Tomol

I znów się działo i znów zabawa do białego rana przeplatana dyskusjami i wymianą doświadczeń w tym również tych związanych z akwarystyką. Dzięki za spotkanie!!! @Alfik1980organizacja jak zawsze na najwyższym poziomie

Środek działa. Po 24h cyano zniknęło. Zero strat w koralowcach w tym acropory. Wszystkie zwierzęta przeszły kurację bezstresowo. Środek działa podobnie jak chemiclean. Odpieniacz długo wywala pianę. Nie wyłączałem odpieniacza (jak mówi instrukcja) tylko zdjąłem kubek, co pozwoliło natlenić wodę i uniknąć spadku ph.

U siebie obserwuję to samo.

Stosował ktoś Blue Life Red/Green cyano RX? Nie ma zbyt wielu opinii w necie.

Po pracy w ogrodzie chwila relaksu przy zbiorniku

Czym mierzysz ten Mg?

Koledzy z seafragsa akurat jechali tam osobówką po większe zakupy i podpiąłem się z zamówieniem. Rybę zgarnąłem w powrotnej trasie.

Też tak miałem jak roztwór był zimny. Jak podgrzeje się do temp. pokojowej to się rozpuści.

No ładnie się to wszystko rozrosłoWidzę, że ukwiał nie może sobie znaleźć miejsca?

1. Chwialek 2. Jukos + Marzenka 3. Alfik1980+ Dianka  4. KrisNH  5. Luk 6. Tomol

Dawno nie było aktualizacji. W sumie nic specjalnego się nie działo poza przesiadką na większy zbiornik. Długo się wzbraniałem ale tak jak wiele osób mówiło jest to wpisane w historię każdego morszczaka Przesiadka miała miejsce na początku miesiąca i wszystko poszło gładko bez strat. Obecnie zbiornik 120x70x60 + sump. W obiegu ok 600L. Życie (po dużej przycince), skała i woda w 100% przeniesione ze starego baniaka + dołożone trochę suchej skały + nowy piasek. Poza kilkudniowym wysypem okrzemek widocznym głównie na nowych kawałkach skały i lekkim zmętnieniu wody nic szczególnego nie zaobserwowałem. Oczywiście nie obyło się bez dodatkowych inwestycji. Poza baniakiem, sump, szafka na stelarzu alu, lampa ATI hybrid 6x54W + 3x75W LED. Cyrkulacja zestaw GYRE 350 (skręcone na 30%), obieg Jebao DCS 12000 (skręcone na 50%). Do obsady dołączył białobrody przywieziony w b. dobrej kondycji z De Jong Marinelife (polecam zakupy zwierząt z tego źródła). Zbiornik zyskał na przestronności i wreszcie LPSy mogą odpocząć od ciągłej chemicznej walki o terytorium.

Mam małe stado anthiasów 2 samiczki i samiec. Pływają razem kilka lat. Myślicie, że można bezpiecznie dołożyć teraz kolejne anthisay, czy będzie krwawa jatka?

Rozwiązaniem kompromisowym jest hybryda.

Jak tak wygląda na fotkach to w realu musi wymiatać . Muszę się wreszcie do ciebie wybrać

Ok. Dzięki, a pamiętacie może jakie duże kołki/śruby stosowaliście bo mam same linki bez śrub.