mnap86
Klubowicz-
Liczba zawartości
362 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Kalendarz
Blogi
Articles
Member Map
Sklep
Zawartość dodana przez mnap86
-
Raczej bym obstawial, ze widziales to: http://www.lionfishl...inopherus.shtml W kazdym razie nie dotykaj ich gola reka. Ten wyzej akurat nie jest szkodliwy. Jezeli znasz angielski w stopniu podstawowym to popatrz na ta strone: http://www.lionfishlair.com/hitchhiker.shtml Sa podpisane, zwizualizowane i czasami opsiane rozne zyjatka, ktore trafiaja do zbiornikow jako gapowicze. Te sa najpopularniejsze i najczesciej spotykane. Jezeli sa podpisane na zielono, to ok, jak czerwony, to albo sie nie nadaja do akwarium, sa szkodliwe badz nalezy na nie uwazac, gdyz moga, ale nie musza szkdzic.
-
Hmm, to samo mi mowil sprzedawca o IO jak mu odpowiedzialem jakas sol uzywam... po czym zaproponowal AF.
-
Hmmm. A jakie bakterie? Ja od jakiegos czasu leje pro bio s i zauwazylem, ze cos podobnego mi sie robi miejscami, tylko w duzo mniejszej ilosci. Kolor pasuje idealnie, nie babluje. I zastanawiam sie, czy to przypadkiem nie od bakteri.
-
Z tego zdjecia to ciezko cokolwiek powiedziec. Obiekt jest za maly. http://pl.reeflex.net/tiere/5663_Glossodoris_rufomarginata.htm porownaj, moze bedzie pasowac. Ale... slimakow nagoskrzelnych jest dosc sporo, a pozytecznych wsrod nich jest bardzo malo. Ja bym zlapal, zrobil dobre zdjecie w dobrym swietle i do czasu konkretnej identyfikacji umiescil w osobnym zbiorniku, co by sie nie schowal albo nie rozmnozyl.
-
Salarias? Siedzi w skale, nie rzuca sie w oczy, a jak go widac to ubaw pierwsza klasa. Pozyteczny, czysci glony, chcoiaz u mnie woli zostawic cala szybe w calusach niz skubnac cos ze skaly. Moj ma wielki, napchany beben. Nie plywa duzo, wiec ciasno mu nie bedzie. Moj nie interesuje sie w ogole zadnymi innymi stworzeniami w akwa ani nic go raczej nie zaczepia poza krewetka czyszczaca, ale ja jakos znosi. W niebieskim/aktynice uwidacznia fajne kolory/ubarwienie.
-
Postaraj sie nastepnym razem dac wiecej informacji. Typu np rozmiar... bo okreslenie male jest bardzo ogolne i nieprecyzyjne. Dla jednego maly bedzie taki slimaczek, dla innego maly bedzie nasarius, a dla jeszcze innego jakas porcelanka... Slimaczki sa niegrozne, nie rosna chyba wieksze niz 5mm (przynajmniej ja nie zauwazylem) i nie szkodza... Poza tym, ze moze byc ich dosc sporo i moga kluc w oczy... w dzien sa zasadniczo niewidoczne, wylaza dopiero po ciemku.
-
Odkopie troche, zeby nie zakladac nowego. Zastanawiam sie nad uzyciem skarpety, czy innej formy wlokniny do oczyszczenia wody z drobin, a ostatnio namnozylo mi sie troche zycia w kominie i widze, ze stopniowo zasiedla tez sumpa. Czy uzycie skarpety/wlokniny na splywie nie spowoduje wylapania tego mikro-zycia? Fajnie by bylo gdyby w kominie i sumpie mialy taki swoj bezpieczny swiat, ale tez czesc zeby dostawala sie do glownego zbiornika(a widzialem, ze i tam sie pojawia, chociaz mniej licznie), zeby ryby mogly sobie cos powybierac. Czy powinienem raczej uzywac takiego rozwiazanaia tylko doraznie?
-
Ja bym powiedzial, ze pomaranczowe zoa, niebieskozielone paly.
-
Na tych zdjeciach nie widac, ale proponuje porownac: http://pl.reeflex.net/tiere/1641_Diodora_sp.htm
-
No wlasnie uzywam pro bio s, ale opornie im to idzie... dokarmiam czym mam i jak pamietam i mam czas.. glownie octem albo wodka (cukru sam nie uzywam wief nawet w domu nie mam ). Ja myslalem o tych np pro w zakraplaczu. Pro bio s sie fajnie uzywa, wygodnie, 2 kropelki przy karmieniu i z glowy. A przy tym widze, ze sa bardzo wydajne... W takim razie bedzie np pro. Dzieki.
-
Wlasnie zastanawiam sie czy zastosowac no3po4x czy Np pro....
-
Jakies objawy takiej redukcji? Korale? Odpieniacz wywala wiecej syfu? Osad na szybach? W ogle wizualnie cos sie zmienilo?
-
Cyjano zachowuje sie jak.... moze dziwne porownanie.... ale kozuch na mleku. Jak dotkniesz albo dmuchniesz to sie sciaga cieniutka wartewka.
-
Ewentualnie strzykawka bez igly, tylko o dosc malym czubku. Przy energicznym pociagnieciu powstaje wystarczajace podcisnienie zeby to zebrac (cyjano).
-
Na falowniku glony wapienne. One maja rozne odcienie. Jasnorozowe, fioletowe/bordowe, sa tez zielone.... Na skalce ciezko powiedziec, zdjecie jest malo ostre i zamglone. Ale jezeli te biale punkty to nie sa babelki powietrza tylko jakies paprochy, kamyki czy co tam innego, to mozesz sprobowac to delikatnie ruszyc, jezeli odchodzi to raczej nie sa to glony wapienne tylko cyjano. Glony wapienne dosc ciezko usunac, cyjano natomiast sie powinno oderwac platem, albo zwinac...
-
Moze zamiast zmieniac caly odpieniacz wystarczyloby zmienic wirnik, albo zastosowac zestaw naprawczy o ile sa dostepne? Nie wiem jak to wyglada w srodku, ale wiekszosc pomp ma ceramiczna oske i jakiegos rodzaju tulejke. Moze po prostu te elementy sa wyrobione i halasuje. Ewentualnie pokombinowac z wymiana pompy na jakis cichy polecany model, najlepiej z regulacja predkosci?
-
No wlasnie o korale sie boje, bo mam malo i bardzo male... eufilia 2 glowki, caulastrea w trakcie podzialu na 3 na 5 glowek. druga 5 glowek... 2 male kolonie zoa takie po 5x5cm... z 10-12 nieduzych mordek favii, 6 mordek echinophylli... i kilka innych bardzo drobnych, mozna powiedziec szczepek... Jezeli akwarium jest pelne korali, kolonie sa duze i silne to jak cos sie sparzy... zawsze jakas szansa, ze przetrwaja jest... natomiast jak mi cos wlezie na taka 2-3cm szczepke to chyba raczej marne szanse...
-
Odkopie. Otoz moj quadri zaczal lazic. W zadadzie to wybral sie na spacer, zeby sie schowac. Czyscilem pompy i musialem je ustawic troche inaczej niz byly i chyba to mu sie nie spodobalo, bo przed tym zabiegiem siedzial w miejscu od kad go tam posadzilem po zakupie pol roku temu. Wlazl pod skale w poblizu caulastrei i troche sie obawialem wiec go przegonilem curkulatorem. Jak tak siedzial w poblizu, to zauwazylem, zeprzy dotyku caulastrei od razu sie cofal/zwijal. Tak jak my jak dotkniemy czegos goracego czy pokrzyw. Natomiast nie zauwazylem zadnej reakcji ze strony caulastrei. Moje pytanie. Co jest niebzepieczniejsze, kto i dla kogo. Lazacy ukwial stanowi smiertelne zagrozenie dla korali? Czy moze tylko je podrazni, ale nie pozabija? A moze to korale sa dla niego zagrozeniem? Jak to wyglada w praktyce?
-
720/240 to jest 3 razy objetosc.... nie 30.
-
Z Chromisow nie polecam robic lawicy. Tez tak myslalem, po tym jak przeczytalem opis tych rybek gdzie byly polecane jako jedne z najspokojniejszych do trzymania w grupie (zamiast innych garbikow). Efekt jest taki, ze z 5 zostaly juz tylko 4. I obserwujac co sie dzieje w zbiorniku obstawiam, ze zostana 2. Zaczelo sie od tego, ze zauwazylem, ze 1 ma jakby nastroszone luski, szczegolnie patrzac od gory. Tak jakby byl w centki. Od tego momentu minal okolo miesiac, rybka pod obserwacja, jadla, plywala, nie wykazywala oznak choroby. Ostatnio troche stracila, bo pomimo apetytu trzymala sie na uboczu. 2-3 dni temu znalazlem ja na dni, czesciowo juz objedzona. Teraz obserwuje to samo (luski) u 2 innych. Kolejne 2 nie maja problemow. A wyglada to tak, ze z tych 2 jeden jest najwiekszy w akwa, a drugi najmniejszy. Pozostale 2 sa srednie i sa obtluczone. Jak je wpuscilem, to bylo wszystko ok. Najpierw byly zagubione w nowym domu, pozniej sie oswoily ze sbiornikiem i zaczely plywac cala grupa. Po jakims czasie zaczely sie przepychanki. Ten najwiekszy potrafi gonic po calym akwarium ktoregos, ktorego sobie obieze za cel. Najmniejszego nie dotyka. Obstawiam, ze to samica i po prostu sie dobraly. I moge sie z cala pewnoscia zalozyc, ze zostana mi 2 i problem sie skonczy.
-
Ukwiał dywanowy zjada chełmona ...
mnap86 odpowiedział yanik → na temat → Pytania o sprzet 60 - 250 L
Moj Quadri moze rybek nie zjada, ale gustuje w wylinkach krewetek, juz 2 razy widzialem jak wciaga wylinke. Tez obstawiam, ze padl i stal sie pozywieniem. Zdrowa ryba nie dalaby sie pochlonac. -
Ja mialem. Wypuscila larwy, rano nie bylo po nich sladu. Jezeli to sie dzieje w warunkach domowych i bez zadnego zaplecza technicznego, to nie ma szans... a pewnie nie ma do czego ich nawet odlowic. Wiec jezeli ktos nie jest konkretnie nastawiony na rozmnozenie, to raczej tego nie dokona. Jak trzymalem trofeusy, niby tez ryby niezbyt latwe, to tez sie mnozyly, i to w glownym, bez zadnej ingerencji... Nie ma co porownywac. EDIT: No i pytanie czy to sa tylko jajka, czy sa zaplodnione.... bo jak nie, to raczej nic z tego nie bedzie
-
Roznice znam, po prostu uzylem skrotu niepotrzebnie. Nie pomyslalem, a, ze chory jestem i na lekach, a raczej ich skutkach uboczncyh, zaciemniony umysl, brak koncentracji i ogolnie poorany beret to sa i efekty. W kazdym razie, dzieki. O taka wlasnie odpowiedz mi chodzilo.
-
Zielony to na 100% lobophytum green.. moze po prostu niepotrzebnie skrocilem. W kazdym razie, czy bialy to sarco czy lobophytum, to moga sie dotykac i nic im i innym koralom nie bedzie? Nie beda wypuszczac nic do wody?
-
Odkopie swoj temat i poprosze o ponowna identyfikacje. Powod? Oba korale sie juz prawie dotykaja i nie wiem czy tak moze byc. Bo korale skrozaste walcza chemicznie, a nie chcialbym, zeby czemus zaszkodzily. Same sobie na wzajem raczej nie wadza, bo nie widac po nich. Napompowane do granic, malo nie pekna. Czy moze to jest po prostu biale lobo? Niby polipy podobne, ale bialy ma dluzsze i wieksze, lobo ma mniejsze ale gesciej. Bialy ma glowe okragla, a wiekszosc sarco jakie widzialem to byly pofalowane kapelusze pokryte dywanem polipow... Bylbym wdzieczny gdyby ktos mi pomogl. EDIT:rozmiar bialej glowki to okolo 2cm srednicy. I zalaczam zdjecie, bo zapomnialem.