kemoT

U mnie również jest kilka sztuk. Jak na razie ani się nie mnożą ani nie atakują innych korali. Siedzą sobie w głębokim cieniu więc nie są konkurencją dla "normalnych" korali, które jak wiadomo raczej lubią światło. Według mnie są zupełnie neutralne dla systemu.

Na temat filtrów się nie wypowiem, bo nie używam. Sorry, takie mam akwarium

Po lekturze tej strony zmieniłem zdanie. Chcę to mieć wszędzie zamontowane. I polecam wszystkim. Nawet gnojówka na takiej wodzie nie śmierdzi

Kolega raczej się nie myli. U mnie w porywach NO3 też było tak wysokie i tak jak wspomniano czas i bakterie zrobią swoje. Po ok.6 tygodniach od zalania spadło do zera i tak się trzyma. Ogólnie mogę Ci polecić super środek na takie sprawy: cierpliwość

No właśnie czytając opis tego cuda mam wrażenie, że powyższe zdanie w 100% oddaje zasadę działania tego urządzenia. Nie ufam, takim "magicznie" działającym sprzętom, które coś tam niby robią, ale co konkretnie to już nikt nie powie. Dla mnie KIT jakich mało.

Trochę się czepiasz. Kupowałem już szczepki od kolegi pawelced i uważam że są na prawdę fajne (duże i dorodne). Jeśli ma nadwyżki to gdzie ma je najlepiej sprzedać, jak nie na targowisku?

Ja używam głównie Aquaela. Zarówno w słodkich jak i teraz w morskim (niesławna Comfortzone Gold). W słodkich od dobrych kilku lat nie zauważyłem problemów. W morskim odpukać też wszystko ok. Fajnie trzyma temperaturę.

A zbiornik dawno temu zalałeś? Jeśli jest świeży to wysokie NO3 jest normalne podczas dojrzewania. Poczekaj, samo przejdzie. Jeśli już masz dojrzałe akwarium to chyba podmianka jest tylko wyeliminowaniem skutków - lepiej poszukaj przyczyny.

Cześć Nie do końca rozumiem ideę. Bierzesz 50l wody do zalania 30 litrowego akwarium (rozumiem, że na start) i w ciągu trzech dni chcesz robić podmianki, żeby "zużyć" pozostałe 20l? Nie wiem, czy na początku robienie podmianek ma sens. Po prostu zalej do pełna i niech się kręci.

Cześć Albo wrzuć dobrej jakości zdjęcie albo przynajmniej jakoś opisz zwierzaka a najlepiej i jedno i drugie. Na fotce, którą dołączyłeś nic nie widać.

W zasadzie to kolega powtórzył wszystko co było do tej pory w wątku. Tylko, że z dwuipółletnim opóźnieniem.

Ja powiedziałby, że na pewno straci wyważenie i w najlepszym wypadku dostanie wibracji. Gra nie warta świeczki. Lepiej poszukać samego wirnika w jakimś sklepie z wirnikami lub popularnym portalu aukcyjnym

Kolego akvarius, wiesz co piszesz czy piszesz co wiesz? A przed napisaniem w ogóle czytasz co już napisano przed Tobą?

U mnie było podobnie. Samo przyszło i po około dwóch tygodniach samo poszło (za to przyszło inne, nie mniej urodziwe). Ja nie robiłem zupełnie nic w tym czasie. Nawet nie skracałem okresu świecenia.

Według mnie masz rację. Planujesz co najmniej o jedną rybkę za dużo. Zgadzam się w zupełności. Pierwsza (skromniejsza) wersja była o wiele przyjemniejsza i mniej przytłaczająca.

Aquacalculator podaje podnoszenie o 1 stopień dziennie. Matka natura pewnie podnosiłaby o jeden stopień co 3.000 (słownie: trzy tysiące) lat A my akwaryści musimy jakoś znaleźć złoty środek między ewolucją a rewolucją.

Podnoszenie z 5KH do 7KH w ciągu dwóch dni..... Ja bym raczej rozłożył sobie to na cztery dni, czyli 0,5 stopnia dziennie. Im mniej gwałtowne zmiany tym lepiej.

Oj chłopie, drażnisz mnie okrutnie.... bo ja też bym takie chciał Twoje akwarium o wiele bardziej do mnie przemawia niż choćby największy las SPSów.

Po pierwsze - witaj wśród posolonych. Uważaj ta choroba szybko się rozwija i łatwo zarazić innych w pobliżu Po drugie - fajny kawałek kamienia. Po trzecie - ogólnie się uważa, że optymalna temp. to 25oC. Podobno już przy 28oC niektóre organizmy mogą schodzić na wieczną rafę. Balansujesz niebezpiecznie blisko tej granicy. Oczywiście teraz, póki akwarium puste to chyba nie ma zbyt dużego problemu. Ale po wprowadzeniu obsady bezpieczniej będzie trzymać się optimum. Po czwarte - ja startowałem na ubogiej soli Instant Ocean a i tak glony się wysypały. A potem prawie całkiem znikły. Normalna kolej rzeczy. Po piąte - coś do ruszania wody z pewnością by się przydało, bo sam powrót/wylot z panela nie da rady. Edit: @wlle666 - nie wydaje mi się, że to jakaś gąbka. To raczej coś innego. Ale nie wiem co

Witajcie Dziś o 11:40 nasza morska brać zyskała nową członkinię. Ma na imię Ania, 3970 gramów wagi i 57cm długości No musiałem się pochwalić

I to właśnie chyba najwłaściwsza kolejność. Najpierw trochę poznać problem teoretycznie a dopiero potem przystępować do praktyki. Jeśli Twój syn jest cierpliwy, sumienny i odpowiedzialny oraz chce zdobywać wiedzę na temat nowego hobby a przy okazji będzie miał wsparcie dorosłych to myślę, że spokojnie sobie poradzi z tą solniczką. Życzę powodzenia

Z własnego doświadczenia powiem Ci, żebyś zastosował piwo. Doustnie I czekaj a potem....a potem dalej czekaj. Samo przejdzie. Testy możesz zrobić, ale i tak będziesz miał dziwaczne parametry, których na tym etapie raczej nie warto próbować korygować. Najlepszym środkiem na plagi okresu niemowlęcego jest cierpliwość. Polecam dodać stronę do Ulubionych lub Zakładek. Różnie to się nazywa w różnych przeglądarkach, ale na pewno jest taka opcja w każdej. I problem pod tytułem "nie mogę znaleźć strony" znika

Co do ślimaków to może być różnie. Ja bym tak jednoznacznie nie stwierdził "zostaw". Na pewno najpierw powinno być "zidentyfikuj". Jak będziesz wiedział z czym masz do czynienia to będziesz wiedział też czy wywalić czy zostawić. Pomocny link - nawet jeśli nie znasz języka Szekspira, najważniejszego spokojnie się domyślisz. Ja mam trochę asterin i trochę miękkasów. Te pierwsze zupełnie nie interesują się tymi drugimi. U mnie łażą tylko po skałach.

Wydaje mi się, że różnica w miesięcznych kosztach utrzymania akwa 60l a 102l będzie realnie niewielka. Chyba wszystkie korale są trujące, jeśli chciałbyś je zjeść A tak poważnie to jest to możliwe. A w przypadku startu na suchej skale nawet bardzo proste do osiągnięcia. Jednak istnieje ryzyko, że coś przywleczesz z koralami. Można. Wiele osób na tym forum ma błazenki bez ukwiałów. Często się zdarza, że rybki znajdują sobie lokum zastępcze w jakimś innym koralowcu, np. w sarcophytonie. Albo po prostu trzymają się jakiegoś kąta w akwarium. Błazenki. Są mało wymagające i proste w utrzymaniu. Nie potrzebują wielkiego zbiornika i do tego są ładne

Cześć Jak na mój gust to NIE dokupuj więcej skały. Tyle, ile masz jest w sam raz. Jest lekko i przejrzyście. Ja pokombinowałbym tylko troszkę z ułożeniem skał, żeby było nieco bardziej asymetrycznie. Poza tym weź pod uwagę, że kupując korale kupujesz je najczęściej na podstawkach. I po dodaniu kilku zwierzaków okazuje się, że dołożyłeś przy okazji ze dwie tony skały w postaci podstawek. Z ekipą sprzątającą to się nie śpiesz. Wydaje mi się, że te półtora tygodnia to trochę za wcześnie. Edit: I jeszcze mała sugestia, spróbuj zamontować grzałkę w poziomie i dosyć nisko, aby bardziej ją ukryć za skałami. Ja ma właśnie tak zamontowaną grzałkę i technicznie oraz wizualnie to się sprawdza.