Skocz do zawartości

Mat_Mat

Klubowicz
  • Liczba zawartości

    235
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Mat_Mat

  1. @@Beti5% zostawiłem sobie na wyniki ICP Nie chodzi o zalecenia tylko o to, że: Red Sea Salt ma: - Ca 410 - Mg 1230 - kH 7,7 Red Sea PRO salt znów: - Ca 450 - Mg 1354 - kH 12,2 Nie wiem jak zawartość mikro i makro ale raczej PRO ma dużo większe wartości. Do tego jak robiłem podmianę na PRO salt, w zbiorniku miałem KH np 7,5 to takie walnięcie stężeniem Kh 12,2 a czasem nawet większe bo mierzyłem tak jak pisałem, też raczej fajne nie było dla baniaka. Na samym początku miałem super przyrosty itd. a jak mi leciał jeden koral to postanowiłem zmienić sól z salt na PRO salt przy okazji czytając ulotkę, że Red Sea tak zaleca dla takich baniaków jak mój... Człowiek debilątko uczy się całe życie i tak debilem umrze. Wiem, że gdyby nie ten błąd to byłoby już mega patrząc po filmach które kręciłem w grudniu/styczniu.
  2. Siadłem z piwkiem i zrobiłem analizę wszystkiego co robiłem w tym baniaku od początku + rozmowa z Krzyśkiem z Sohala i... Wina jest w przedawkowaniu mikro i makro na 95% i skokach parametrów przy podmianach ( PRO jest jeszcze za bogata dla mojego akwarium przez co robiłem jednorazowe potężne zawahania w wodzie ) . Wina moja bo jak było dobrze na początku to postanowiłem się dostosować do tego co proponuje red sea czyli zmieniłem sól na pro.... Nie wiem co człowiek ma we łbie, że szuka jeszcze lepszego rozwiązania jak jest bardzo dobrze... Czekam na icp ale spodziewam się kosmosu... Woda jest zatruta metalami przez to korale nie dają rady. Taka jest moja i Krzyśka opinia o tym ale poczekamy na icp, wstawię tutaj i gdyby jakimś cudem nie było to jednak przedawkowanie, będę szukał dalej... Euphyllia ancora gold zrobiła się buraczkowa tak samo jak ukwiał rainbow który się już nie pompuje itd.
  3. Co macie na myśli mówiąc o obsadzie?
  4. Takie no3 jest praktycznie od samego początku. 25 dla lps'ów to raczej ok? takie miałem w starych zbiornikach a niejednokrotnie nawet i podchodziło pod 50 a lsp'y i miękkie rosły i pompowały się bardzo dobrze.
  5. Cześć Wszystkim, Na wstępie o zbiorniku: Główny zbiornik 700 litrów + 160 litrów sump. Wszystko zalane na początku grudnia 2017 roku. Mam w nim odpieniacz Vertex Alpha Cone Skimmer 300. W sumpie moczą się od samego początku kostki Xport PO4 Cubes 1000 ml oraz Xport NO3 Cubes 1000 ml. Dodatkowo węgiel 700 gram cały czas się moczy ( wymiana 70% co 2 max 3 tyg ). Na zrzucie mam UV 36W która działa codziennie od 24 do 6 rano. Pompa obiegowa 6000 działa na maksa. Co tego cyrkulacja Jebao w trybie falowym. Lampa giesemann aurora 4x39W +2x85W która świeci z przewagą niebieskiego światła od godziny: Wschód 8:00 do 11:00 i od 11:00 na maksa kanały w tym, że ten maks i tak jest ustawiony na 70% mocy lamp. Świeci się tak do godziny 17:00 i stopniowo schodzi aż do 22 gdzie gaśnie całkowicie. Zbiornik postawiony na suchej skale i zalany 50% żywa 50% solanka. Od samego początku lecę podmiany raz w tyg 5% na Red Sea Salt ( w miedzy czasie jak zaczęło się już robić źle to wrzuciłem Red Sea PRO ale nic się nie zmieniło ). Do wody leję jeszcze KH red sea, Ca red sea, NO3PO4 też od red sea oraz żarcie w płynie Red Sea Reef Energy A i B zgodnie z wytycznymi które piszą na opakowaniu. Jest systematyczność dla tego nie powinno być wahań. Dolewka też pracuje równo więc nie ma tak, że leje np. jednorazowo 30l RO. A teraz problem: Szukam rozwiązania, choć dopiero wczoraj wysłałem wodę na testy ICP, problemu degradowania korali LPS i miękkich. Największy problem jest z Euphylliami glabrescens. Jedna z nich ( zielona fluo która miała około 40 główek ) jakieś 4 miesiące temu systematycznie zaczęła tracić główki. Gniły lub zrzucała całą główkę ze szkieletu ( ostatnio wczoraj straciłem 2 główki w ten sposób ). Następna glabrescens gold stopniowo ( zajęło jej to około 3 miesiące ) zaczęła tracić jedną z 4 główek aż do całkowitego zaniku w dniu wczorajszym. Połamałem je i poprzestawiałem w różne miejsca: wyżej niżej ale to nic nie daje. One zrzucają główki na skutek utraty tkanki która trzyma całą tą tkankę przy szkielecie. Te które się jeszcze trzymają pompują się super, zresztą te co spadły też były napompowane nawet na piasku... Trachyphyllia rainbow od 2 max 3 tyg przestałą się pompować i dziś już powoli widać szkielet. Inna trachyphyllia pompuje się dość fajnie ( nie tak dobrze jak na początku świeżo po zalaniu zbiornika ) ale nie jest jeszcze źle. Mam też problem z jedną z acan. Bardzo powoli co prawda ale systematycznie następuje zanik tkanki choć ta która jest jeszcze na koralu pompuje się niespodziewanie dobrze. Ogólnie w zbiorniku nie ma żadnego przyrostu korali. Sporo z nich jak euphyllie czy acana mega powoli ale jednak schodzą... Miałem piękną czerwoną Cycloseris RED która przetrwała katastrofę poprzedniego zbiornika a tutaj po pięknym 6 miesięcznym żywocie ( pompowała się czasem do granic możliwości ) zeszła z tego świata dając objaw poprzez brak pompowań przez jakieś 5 dni... Dodam, że wszystkie korale były moczone w dipie jak coś było z nimi nie tak lub RO dla próby zatrzymania degradacji lub też ratowania. Nic nie pomogło albo pomogło na chwilę jak w przypadku acany. Parametry które trzymam praktycznie bez zmian: NO3 - 25 PO4 - 0,04 Kh - 7,5 Ca - 430 Mg - 1360 Sól - 1025 Woda na chłodni - 24 st Czekam na ICP bo jakieś jajca normalnie... Zastanawiam się cały czas gdzie leży problem. Długość świecenia, barwa światła? Może UV że chodzi codziennie? A może węgiel że jest moczony cały czas w sumpie? Odpieniacz za mocny? Choć ryb mam sporo ale spokojne na pewno nie gryzą nic bo to babki, pokolce, anthiasy i garbiki. Jakieś pomysły podpowiedzi co zmienić wprowadzić Koledzy/Koleżanki?
  6. Mat_Mat

    Ciągły problem z no3

    No3 na poziomie 15-20 nie jest żadną tragedią. Ja trzymam cały czas 25-30 i jest super. Nie upatrywałbym problemu glonów w No3 a np. w skale ( wkładałaś żywą więc nie ma pewności, że była czysta nie czarujmy się ). Dodatkowo zbiornik jeszcze dość młody. Zapodaj do zbiornika jakąś kosiarkę na glony i obserwuj. W starym zbiorniku miałem na żywej skale glony i co bym nie robił to znikały co najwyżej na chwile. Przyzwyczaiłem się i przestałem z tym walczyć choć wiem, że niektórym przejmowały cały baniak niestety.
  7. Jak chcesz prawdziwego pieszczocha to polecam: Mam takiego u siebie i ryba jest naprawdę niesamowita
  8. Mat_Mat

    Waż 40mm

    Zobacz węże Oase do oczek wodnych. Materiał jest pro. Lepszego węża nigdy nie używałem. Bardzo wytrzymały i masakrycznie giętki ale przy tym praktycznie nie da rady go złamać. Szukaj w centrach ogrodniczych. Możesz wejść też na stronę oase i zobaczyć gdzie sprzedają.
  9. Marek jest bardzo w porządku i za pewne po świętach temat zbada. Dziś po jego smsie o planowanych dostawach poszło pytanie ale póki co cisza. Ogólnie z ukwiałem to nie jedyna moja sprawa w Pl sklepach. Wiele rarytasów mam na oku i nie ma rozmowy bo nie ma z kim gadać. Rozmowa na zasadzie "ściągnę bez problemu" mnie już znudziła Taki sam problem miałem z rybą helfrichi których w dejongu było zawsze kilka szt na stanie. Kilka lat szukania w PL i w końcu reefguard sprawił, że ryba pływa z zbiorniku Chyba faktycznie trzeba zacząć rozmowy ze sklepami po za granicami.
  10. Pisałem do Marka w tej sprawie. Przeczytał ale nie odpisał póki co. Dzień po dniu takie proszenie powoduje, ze schodzi ze stanu i jest niedostępny. Nie pojmuje i nigdy nie pojme tak piz*****tego podejścia do Klienta z jakim się spotykam w niektórych sklepach w wielu kwestjach. Gdybym sam tak podchodził to mógłbym się już pakować pod most za pewne... Rozmawiałem z dejongiem i należy się tej hurtowni szacunek za obsługę Klienta i podejście do biznesu. Sam prowadzę firmę i wydaje się, że warunek kupienia na FV jest spełniony ale nic z tego. Najpierw trzeba pokazać własny sklep więc taki "anonimowiec" nie wejdzie tam i jest to ukłon w stronę tych którzy prowadzą taki biznes. Ehh tylko to podejście trochę słabe tych naszych sklepów co niektórych.... Jeden telefon wysyarczy, sms lub mail. Chwila dosłownie i już się ma cenę i dostępność. Nie idzie się doprosić i o to.
  11. Mamy pytanie czy ktoś z Was zna jakiś sklep w PL który bez "proszenia" jest mi w stanie wycenić i ściągnąć ukwiała dywanowca czerwonego? Wiem, że pojawił się w tym tyg u nich ale żadne sklep z którym rozmawiałem nie ogarnia współpracy z nimi tak, żeby wycenić i ewentualnie po akceptacji przyklepać ( zapłacić ) tego korala i odebrać go w późniejszym terminie przy wyjeździe bo kilka sklepów w PL tam jeździ. Ewentualnie załatwić wysyłkę. Dość, że od 4 lat nikt z kim o tym rozmawiałem a zarzekał się, że bez problemu ściągnie tego ukwiała w takim kolorze, tego nie zrobił to jeszcze jak jest w hurtowni to też jest problem ;/
  12. Mat_Mat

    Heliofungia

    Nie kładź na piasku jej tak na wszelki wypadek. Robi się pod nią strefa beztlenowa a to nie jest dobre. Nawet jak dojdzie do siebie to połóż ją na czymś jak żwir koralowy
  13. Mat_Mat

    Heliofungia

    Wykąpałeś go już? Masz jakieś zdjęcia świeże po kąpieli?
  14. Mat_Mat

    Heliofungia

    Nie znam metody ogólnikowego zatrzymania brown jelly. Patrz na korale i wyciągaj je do dipa przy wyłączonej cyrkulacji w tym pompie obiegowej. Musisz to robić powoli żeby nie zleciało gdzieś w skałę. Trudna sprawa i najlepiej na 2 osoby to robić. Jedna wyjmuje korale a druga asekuracyjnie odciąga wszystko co się zerwie. Jak dobrze wykąpiesz kilka razy to wkładaj w takie miejsce, żeby była tam dość mocna cyrkulacja ( ale nie aż tak, żeby urywało polipy bo koral padnie ) i obserwuj. Jak będzie znów nalot to spróbuj po raz kolejny wykąpać albo niestety out ze zbiornika. Co do testów to są ok prócz PO4 bo trochę za wysoko. Jak karmisz dużo korale to PO4 powinno być w ogóle na 0. NO3 przy LPS'ach super. Ważne, aby było stabilnie bez skoków +/-
  15. Mat_Mat

    Heliofungia

    Nie patrzyłem na zdjęcie nocne tylko na drugie z Twojego pierwszego posta a to wygląda jak brown jelly i na 99% tak jest. Mam nadzieje, że się mylę ale akurat tą chorobę studiowałem u siebie kilka razy i do złudzenia tak wygląda jak u Ciebie. Ta choroba nie zabija od razu ale szybko i skutecznie zwinie Ci korala. Masz możliwość to teraz wyciągnij i zrób ratunek dipem. Bo może się okazać, że rano będziesz miał już 2/3 korala zjedzonego.
  16. Mat_Mat

    Heliofungia

    Wygląda na to, że masz na niej brown jelly. Weszło w miejsce uszkodzonej tkanki. Też tak straciłem tego korala. Jak będziesz wyjmował to odessij ten brązowy nalot i w dip. Polecam zrobić ze 2 kompania i 2 płukania w solance z akwarium czyli dip -> solanka -> ( nowa woda z dipem ) -> ( nowa solanka ) i do akwarium. Może dasz radę odratować aczkolwiek jest to strasznie delikatny koral.
  17. Być może chodzi mu o to aby miał potwierdzenie, że zwierze które kupuje w sklepie może legalnie przetrzymywać w domu, hodować czy pózniej odsprzedać. Gdzieś czytałem dziś ( sprawa świeża ), że pewna kobieta próbowała sprzedać jakiś gatunek żółwia w internecie i namierzyła ją policja. Grozi jej 5 lat bo nie miała pozwolenia od kogoś tam na trzymanie, hodowle, sprzedaż i coś tam jeszcze... Kupiła podobno w sklepie zoologicznym legalnie i po 2 latach chciała po prostu zwierzaka sprzedać. Proszę linka jeżeli można: https://kielce.onet.pl/mieszkanka-buska-zdroju-chciala-sprzedac-zolwia-grozi-jej-piec-lat-wiezienia/dy9cm6r
  18. Ura bo to będzie robione właśnie na Pacyfic Sun. Się wstrzeliłeś dobrze Za nim jednak zacznę to wdrażać to muszę przemyśleć wszystko za i przeciw. Stąd też ten temat.
  19. Marek zbiornik ma dopiero miesiąc ale już teraz wiem, że balling tylko w ostateczności i małymi porcjami co może być mega uciążliwe przy tym litrażu. Reaktor dla mnie czarna magia i ryzykowna jak i balling. Ten zbiornik był w zamyśle robiony tak aby był prosty tak bardzo jak tylko się da. Obsada to lps'y i miękkie więc będę próbował objechać to samymi podmianami.
  20. "Niestabilne" - Problemem jak dla mnie po obserwacji wcześniejszych zbiorników było robienie podmiany np. 10% 10.12 oraz 17.12 następnie 10.01, 21.01, itd. w cały świat. Silvia ja nie mam mega doświadczenia ale też osobiście nie spotkałem nikogo kto by nie stosował podmian nawet przy stosowaniu ballingu. Ciężko mi się wypowiedzieć na ten temat lecz wydaje mi się, że przy bardzo obciążonym zbiorniku nawet przy podmianach balling musi być zastosowany czy jakieś tam inne metody uzupełniania. Chyba, że idą końskie dawki płynów ale mnie już pompa dozująca załatwiła raz i wcale dużo nie było podłączone bo jakieś 1 czy 1,5 litra. Są goście którzy ballinga leją z baniaków 20 litrowych. Nie widziałem nic złego w tym do póki pompa się nie zacięła i nie wlała mi wszystkiego w ciągu godziny czy tam 30 minut do baniaka przekreślając prawie 3 lata...
  21. Nie będzie tak łatwo i nie pójdzie bezpośrednio do ścieku. Ale na to mam patent bezpieczny. Zbiornik na wodę 100 lirów który łatwo jest opróżnić przez osobę która zawsze jest w domu. Dodatkowo, zabezpieczenie na pływakach które odetnie zasilanie w automatycznej podmianie jak poziom w zbiorniku "utylizacyjnym" przekroczy granicę. Mi osobiście jest dużo łatwiej obsłużyć takie coś o czym myślę, niż wyrobić 90 litrów wody w wiadrach i ją podmienić. Wręcz bym powiedział niemożliwe dla mnie a na pewno nie stabilne.
  22. Co do ekonomi to faktycznie wygląda to drogo ale. Jeżeli korale, szczególnie te wymagające, są strasznie wrażliwe na wahania w zbiorniku to czy nie lepsza byłaby próba zastosowania stabilności i eliminacja jednorazowej, dużej podmiany która, przynajmniej u mnie w starych zbiornikach, powodowała stres korali i wcale to takie fajne nie było. Szukam kompromisu i na niespodziewane wyjazdy z domu i wdrożenie stabilności. Chyba się skusze coś pokombinować choć z moim fartem średnio Ustawie zbiornik na 1025 ppm i z solanką przez 7 dni na 1025 będę codziennie mierzył parametry. Zobaczymy choć celuje na świeżej solance, że 1022 max 1023 ppm będzie ideale do utrzymania 1025 w zbiorniku.
  23. Dolewana byłaby max co 3 dni żeby wyrobić limit tych 90 litrów w 7 dni. W zbiorniku z solanką byłaby cyrkulacja i grzałka. Z odparowaniem to obserwacja i ewentualna korekta ale to ciągle jest w granicy kilku litrów +/- max na dobę. Co na taki zbiornik chyba jest lepsze niż podmiana prawie 100 litrów "jak się chce".
  24. Cześć Koledzy / Koleżanki Chciałem podpytać bardziej doświadczonych o sens wdrożenia w życie pewnej myśli Mam zbiornik 900 litrów w obiegu. Przy zbiorniku mam dolewkę która mieści 45 litrów wody. Pomysł jest taki, że zamiast RO chce rozrabiać tam wodę do podmian i zainstalować system automatycznej podmiany. Jeżeli co 7 dni będę wymieniał 10% wody czyli 90 litrów to chciałbym ustawić codzienne podmiany w rozbiciu na: 90:7= +/- 13 litrów na dobę. Podmiany ustawiłbym tak aby poziom wody w przegrodzie zawsze był na poziomie który nie dopuści do łapania powietrza przez pompę obiegową co eliminowałoby dolewkę RO. Dla czego tak kombinuje? Często mnie nie ma w domu i jest problem z systematyczną podmianą szczególnie, że jest to 90 litrów i nie każdy podejmie się takiej czynności. Chciałbym przy tym uniknąć wahań parametrów bo obsada dość bogata. Pytanie jest następujące. Czy to ma sens? Jakie są plusy i jakie minusy takiego czegoś. Jak z utrzymaniem odpowiedniego zasolenia przy takim systemie?
  25. Silva mam w woreczku kostki na no3 i po4 pomieszane i wszystko mam 0. Woreczek mam w sumpie wrzucony w komorze przed pompą obiegową. Ważne jest żeby faktycznie żaden syf na nie nienapływał.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.