_Artur_

Jest to pewien problem dlatego jestem w trakcie ustalania czy jest możliwość kupna samej butli #2.

Tyle, że ja nie mam problemów w akwarium - wręcz przeciwnie. Jest ono obecnie w szczycie formy. Producent przewidział różnicę w dawkowaniu płynu 1 i 2 o czym świadczy kalkulator ATI: https://atiaquaristik.com/en/?page_id=1458 a dokładnie: Setting of Essentials pro 2 based on calcium consumption (alternative) gdzie podaje się tygodniowy spadek, bądź wzrost Ca i w oparciu o ten parametr zwiększa lub zmniejsza się ilość płynu 2. Moją wątpliwość budzi wielkość różnicy między płynami która wynosi obecnie prawie 30 ml. Wydaje mi się to dużo i zastanawiam się czy to normalne, czy coś jest jednak nie tak.

Możesz uzasadnić pierwsze zdanie?

W kalkulatorze na stronie ATI masz dodatkową opcję dozowania płynu drugiego w oparciu o tygodniowy spadek Ca. Dozowanie w oparciu o kH dotyczy obu płynów i jest to napisane, natomiast dozowanie w oparciu o Ca dotyczy tylko drugiego płynu. Tak to rozumiem.

Czy to możliwe, że w dozowaniu ATI Essentials Pro jest różnica prawie dwókrotna między płynem pierwszym a drugim? Obecnie płynu 1 daję 36ml, natomiast płynu drugiego daję 64ml. Czy to normalne? Obsada głównie LPS, większość Euphyllie. SPSy to w większości montipory i stanowią one jakieś 20% obsady zbiornika.

Trachyphyllie macie na piasku czy gdzieś przyklejone?

Salimetr to nie refraktometr. Salimetr to "spławik".

Pewnie dobry refraktometr optyczny jest ok tylko gdzie taki znaleźć? To samo z salimetrem. Sprawdzano w mojej obecności kilka salimetrów Aqua-medic i każdy pokazywał co innego. Chciałem swój salimetr skalibrować w wodzie w której przywoziłem koralowce. Kilka transportów z różnych sklepów i każdy miał inne zasolenie i to od 33 do 40 ppt. Każdy sklep twierdził, że jego jest prawidłowe. Na refraktometr optyczny trafiłem taki, że co chwilę pokazywał co innego mimo kalibracji na płynie Saliferta. W związku z tym po 4 latach akwarystyki morskiej w końcu kupiłem sprzęt elektroniczny. Jestem zadowolony i żałuję, że kupiłem go tak późno. Uniknął bym wielu strat w zbiorniku. Nawet jeśli jest jakieś przekłamanie to przynajmniej mam jeden punkt odniesienia i stabilne warunki. Niemniej jednak nie sądzę, aby było jakiekolwiek istotne przekłamanie.

Jakie jest prawdopodobieństwo, że na próbie kilkudziesięciu pomiarów na dwóch różnych akwariach, dwa różne refraktometry będą pokazywały takie same wyniki, czyli według Twojej logiki - przekłamywały dokładnie o tyle samo mimo, że zakres to +/- 2ppt? Czy może według Ciebie jeden i drugi refraktometr pokazuje o przykładowo 2ppt za wysokie zasolenie na każdym pomiarze? Miałem do dyspozycji na jeden pomiar jeszcze trzeci refraktometr i to samo pokazywał. Chyba, że w praktyce te +/- 2ppt wygląda tak że zrobię pomiar wyjdzie mi powiedzmy 37ppt, po czym zaniepokojony tym faktem zrobię kolejne 30 pomiarów i każdy pokaże mi 35ppt. W praktyce to się nie zdarza, ale nawet jeśli to ja się czymś takim nie przejmuję, bo tego typu błąd występuje Hance 713 na PO4. Robię kilka pomiarów pod rząd (na dwie fiolki) i jeśli pokazuje mi przykładowo 0.03, 0.02, 0.03, 0.07, 0.03 to wiem, że prawidłowy wynik jest między 0.02, a 0.03 a nie 0.07. I pokrywa się to z ICP-OES.

MA887 kalibruje się na osmozę. A akwarium to nie zegar atomowy.

Dwa refraktometry elektroniczne na kilkadziesiąt pomiarów pokazują te same wyniki. Ale fart - oba przekłamują dokładnie tak samo. Chyba pora zacząć grać w Lotto. Mam taki refraktometr optyczny przez który o mało nie wysadziłem zbiornika. Praktycznie codziennie pokazuje co innego.

Chcesz mi powiedzieć że zrobię 20 pomiarów, 20x wyjdzie 35 ppt i 20x przekłamie w jedną stronę? Kolega ma taki sam refraktometr i skoro pokazuje to samo to również przekłamuje w tą samą stronę? Poważnie?

Nie wiem czy używałeś tego sprzętu, ale w praktyce wyniki są powtarzalne w 99%. Nigdy w życiu nie widziałem rozbieżności pomiaru +/- 1 ppt, a co dopiero 2ppt.

Któregoś razu zimą kupiłem koralowce. Wróciłem do domu parę godzin później niż planowałem, woda w boxie wychłodziła się szybciej niż się spodziewałem i miała 14-15 stopni. Z zakupionych koralowców (na pewno była tam euphyllia) nic nie padło. Kupiłem również jeżowca i nic mu nie było.

Możecie napisać jakie macie dziennne spadki kH w swoich akwariach?

Możesz sprecyzować jakie SPS nie dadzą rady pod LEDami? Mam odmienne doświadczenia. Jedynie acropory średnio sobie radzą pod LEDami natomiast montipory, seriatopory, stylophory, echinopory rosną bez problemu.

Jak dla mnie to brown jelly. Szkielet biały więc główki szybko poleciały, do tego na zdjęciu widać brązowy kolor.

Przestawiam swoje akwarium na ATI Essentials PRO i wygląda to bardzo obiecująco. Zużycie prawdopodobnie będzie na poziomie 40-50ml obu nierozcieńczonych płynów dziennie (jestem w trakcie precyzowania dawki). Jestem również świeżo po teście ICP i wyrównaniu wszystkich parametrów preparatami Tritona. Dzienny koszt wyjdzie między 2, a 2.50zł co jak na akwarium ponad 1800L w obiegu jest według mnie dobrym rezultatem. Kupiłem oczywiście największe opakowania czyli 2x10L. Na podmianki wydawałem do tej pory około 160zł miesięcznie. Nie wiem czy zrezygnuję z nich całkowicie - być może zrobię jedną na dwa tygodnie. Zamierzam monitorować sytuację testami ICP. Dodam, że ostatnie dwa testy ICP które zrobiłem ponad pół roku temu wykazały konieczność uzupełniania pierwiastków na kwotę około 1400zł więc jeśli te ATI znacznie zredukuje tą kwotę to już się opłaca. W dodatku oprócz podmian wody podbijałem ręcznie kH i Ca (Mg miałem długo zawyżone, ale to inna historia) proszkami które kosztowały jakieś 20zł miesięcznie. Czyli dopłata do ATI to max 55zł miesięcznie, ale podaję cały pakiet pierwiastków i w teorii nie martwię się niczym. Czyli do tej pory wydawałem 180zł miesięcznie na podmiany i sole - razem rocznie 2160zł, do tego preparaty Tritona 1400zł. W sumie 3560zł. ATI wyjdzie powiedzmy 75zł miesięcznie czyli 900zł rocznie. Do tego podmianka powiedzmy raz na dwa tygodnie - 1042zł. Razem 1942zł. I teraz pytanie czy te ATI uzupełni mi pierwiastki na tyle, że nie będę musiał uzupełniać Tritonem. Niektórzy jadą zupełnie bez podmian, ale ja na razie raczej nie zrezygnuję z nich całkowicie. Przynajmniej nie na tym etapie. Choć gdyby się dało to dlaczego nie? Na papierze wygląda to całkiem fajnie. Zobaczymy w praktyce. Koralowce na razie wyglądają na bardzo zadowolone z ATI.

Wręcz przeciwnie.

Ja wstrząsam, bo ten proszek dość długo się rozpuszcza.

Tak się składa, że używam 713 i miesiąc temu wysyłałem próbkę wody do Tritona. Kalibrowałem przy okazji testy. Hanka 713 pokazała PO4 na poziomie 0.02-0.03, natomiast Triton 0,026. Polecam wszystkim robienie testu PO4 na dwie fiolki. Dzięki temu po pierwszym odczycie wyniku (z mieszaniem 2 min i odczekaniem 3min) w moment możecie zrobić kolejne odczyty po prostu odczytując C1 z fiolki z czystą wodą z akwa i C2 z wodą z reagentem bez odliczania czasu. Ja tak robię i czasem zdarza się dziwny odczyt np. 0.03, 0.05, 0.02, 0.03. Wtedy wiem, że prawidłowy wynik jest raczej między 0.02, a 0.03. Gorzej jak ktoś robi odczyt na jedną fiolkę to wtedy często kończy się czas, a jeśli jednak się uda to wynik po jednym odczycie może być błędny. Ta Hanka tak ma dlatego kilka szybkich odczytów tej samej próbki pod rząd to podstawa.

Parę postów wyżej masz link.

Dwie rolki - 49 euro z przesyłką. Po ucięciu wyjdzie 800 metrów czyli około 30 groszy za metr. Oryginał to ponad 2 zł za metr. Nie powiem - jest różnica w cenie

Nożem kuchennym tego nie utnę?

Ta włóknina sprawdzi się w oryginalnym Rollermacie? Tym największym.