Skocz do zawartości

lukaszkrzyszczuk

Klubowicz
  • Liczba zawartości

    437
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez lukaszkrzyszczuk

  1. Prawda, akwarium wyglada pięknie, jeżeli tak można o akwarium napisać:) moim zdaniem zbiornik jak i jego zawartość powinna również cieszyć oko:)
  2. Nie skleiłem, że w temacie jest nazwa zestawu. Ok, przejrzałem "produkt" i już teraz wiem dlaczego jest taki full pro. Zazdraszczam
  3. Czy mógłbyś zdradzić, czy Twoje szkło jest jakimś gotowym produktem znanej, bądź nieznanej firmy, czy na zamówienie, bo patrząc na komin, grzebień, wylot powrotny, to wszystko jest full pro i pięknie wygląda. Do tego rozmiar, który dla mnie jest idealny. Próbowałem wyłapać tą informację w wątku, ale chyba nie była poruszana, jeżeli tak, to przepraszam.
  4. Ładny zestaw i ładnie wykonany. Dla mnie super jest ta skała, która pozostawia sporo miejsca na ewentualne pływające zwierzęta. Czyli filtracja oparta wyłącznie na odpieniaczu, skale i piachu, dobrze zrozumiałem? Fajnie będzie oglądać dalsze efekty, bo to chyba wymiar akwarium gdzie sump fajnie żeby był, ale może nie jest aż tak konieczny, poza oczywiście względami estetyki i miejsca w akwarium. Kibicuję i oglądam.
  5. update: dzień 61 (1 dzień po katastrofie) Poniżej kilka zdjęć zbiornika jak wygląda i jak mają się zwierzęta po samobójstwie ukwiału: Jak widać jedno z briareum się schowało (pierwszy raz), reszta jakoś w miarę wygląda. Duże straty odniosła caulastrea bo została poparzona przez ukwiał, ale jestem dobrej myśli. Od momentu kiedy mam błazenka, to ryba i krewetka i krab zjadły mi ogólnie 1,5 kostki mrożonki. Nie wyglądają na wygłodniałe, bo widać, że rybka i krewetka rosną (po krabiku tego nie widać - bo jego w ogóle mało widać). Karmię przez słomkę, więc podaje idealnie do celu i jak widzę, że już ryba nie jest zainteresowana to nie podaje więcej. Czy takie karmienie ma sens, czy za mało daje papu? Karmię 1 dziennie, było kilka razy, ze 1 na 2 dni. Chciałbym uniknąć zupy w akwarium, więc jestem dość ostrożny w karmieniu, słusznie?
  6. Za ten węgiel, to pewnie się nasłuchasz najważniejsze, że woda czystsza. A taka cena jest chyba bardzo dobra, a do tego frajda DIY bezcenna, gratulacje
  7. Makroglony na skale, a woda mętna pewnie od piachu, płukałeś go przed włożeniem? Ja nie płukałem, bo o tym nie wiedziałem i też miałem przez 1 dzień mleko, z tym, że ja mam grubszą frakcję, więc pewnie dlatego szybciej zeszło. Wrzuć watę na wierzch kaskady i sprawdź jutro czy jest mocno zabrudzona - powinna jeżeli za mętność odpowiada grubszy syf, jeżeli wata będzie biała nadal, to może coś biologicznego być przyczyną zmętnienia. Nie mniej, musisz spokojnie odczekać i tyle. Wiem, że to najgorsze co może być w akwarystyce, to czekanie na dojrzewanie, ale mnie miesiąc wstrzemięźliwości wiele nauczyło. Teraz staram się myśleć 2x zanim podejmę jakiś krok, a pomimo to i tak błędy są - np wciągnięty ukwiał do rurki zasysającej z kaskady Co do lampy, to jestem ciekaw jak świeci na żywo, bo na zdjęciach fioletowo, ale to pewnie kwestia oddania barw. Możesz podać ile wyszło Ci za lampę? Oczywiście jeżeli chcesz, ew, może być na priv jeżeli to nie tajemnica
  8. Faktycznie wygląda na makroglony. Jaką w końcu lampę zastosowałeś, bo widać, że wymiarem chyba idealna i ładnie świeci?
  9. Hej, może dasz jakieś informacje jak działa system na kubełku? Jestem zwolennikiem takiego rozwiązania i nie widzę przeszkód zastosowania kubełka w słonej wodzie, ale nie próbowałem tego na żywo, więc może Ty podrzucisz jakieś argumenty i wnioski?
  10. lukaszkrzyszczuk

    Nano Reef 30L

    Ciekawe właśnie, do ilu litrów można mówić jeszcze o wydajności FZN-3, producent pisze, że do 300, ale to chyba raczej żart z jego strony, chociaż może przy minimalnej obsadzie - 1 rybce i dodatkowej cyrkulacji można tak liczyć.
  11. Trochę już za późno. Poza tym, bałem się zostawić poranione zwierzę w tak małym akwarium, żeby nie doprowadzić do katastrofy ekologicznej. Może by się wylizał i zregenerował, ale ryzyko przy takim zbiorniczku moim zdaniem za duże EDIT: Wczoraj po pracy podmieniłem około 4 litrów solanki, aby zminimalizować skutki samobójstwa ukwiała. Mam jeszcze 2 litry w baniaku, to podmienię tą resztkę. Widać nawet po xeni, że coś się zadziało, bo pulsuje, ale jest jakby mniejsza, reszta korali również trochę przestraszona. Pozostaje obserwacja i modły.
  12. lukaszkrzyszczuk

    Nano Reef 30L

    Szkoda kolejnego ślimaka, ale może czymś się zatruły, chyba, że masz jakiegoś krabika, który by im w tym pomógł. Co do piasku, to na 100% się nie wypowiem, ale wydaje mi się, ze będziesz mógł go użyć, zwłaszcza, że przecież nie przyleciał do Polski w napowietrzanym zbiorniku, tylko w worku właśnie i swoje odleżał. Fajnie, że jest pomysł na większy zbiornik (też coś powoli chodzi mi po głowie aby zmienić kostkę na większą), domyślam się, że rozmiar 3x40 podyktowany jest możliwościami domowymi? Bo de fakt, to "tylko" 2x większy od kostki, którą masz. Ja bym celował w 3x50 jakbyś miał miejsce na takie.
  13. update: dzień 60 Niestety, ukwiał zawędrował na tył akwarium i został zassany przez rurę od kaskady. Tragedia stała się w nocy, więc nad ranem zobaczyłem już tylko skutki. Wyłączyłem kaskadę, odczepiłem rurę i wyciągnąłem ukwiał z rury ssącej. Był on mocno pokiereszowany, w akwarium znalazłem kilka polipów, więc niestety ale popłynął do oczyszczalni Czajka. Nie przewidziałem tego, pomimo, że podobne historie były już opisywane. Zleciłem żonie kupić 6 litrów solanki i po pracy podmienię wodę aby zminimalizować skutki, mam nadzieję, że obejdzie się bez strat, chociaż woda jest trochę mętna. maciej01 miał rację, kostka to chyba za mały zbiornik dla ukwiała, chociażby ze względu na podobne sytuacje. Nic, kiedyś jeszcze przyjdzie pora, ale w większym zbiorniku, jeżeli taki powstanie. Szkoda, bo był bardzo ładny i dalej będę twierdził, że to wspaniałe zwierzę. Jakbyście mieli jakieś rady co ewentualnie powinienem zrobić w takiej sytuacji z akwarium, to biorę na klatę
  14. Hehe, to prawda, jeżeli nie była to ukasliwa uwaga, to faktycznie, chyba nie mija i idzie właśnie w tym kierunku, ale raczej nie jest to kwestia tygodni a miesięcy, wiec póki co nawet nie planuje. co do filtra to tez jest taki argument, o którym nie chciałem chyba pisać, ale ewentualne miejsce podłączenia to albo kuchnia, pod zlewem, gdzie jak w każdym polskim domu znajduje się śmietnik, wiec chyba nie chce wąchać śmieci kapiąc sobie wode, albo łazienka, ale za to w łazience mam względny porządek, bo w sumie nie aż tak dawno urządzaliśmy mieszkanie i nie mam możliwości podłączenia i ukrycia filtra a nie chciałbym go oglądać na co dzień, bo pod zlewem nie ma żadnej szafki gdzie moglbym go ukryć, wiec jest lekki impas;) jestem strasznym pedantem i takie rzeczy nie mieszczą mi się w głowie
  15. Takie jest moje założenie. Z korali na chwile obecna to koniec. Ukwiał ma polowe akwarium dla siebie, ale prędzej będzie większy zbiornik niż będzie mu za ciasno. Chciałem mieć ukwiał i mam, może mało miejsca ale chciałem teraz chce się skupić na kondycji zwierząt. Wiem na chwile obecna ze pavona wraca do sąsiada bo chyba tam jej będzie lepiej. Nie chce trzymać niczego na sile bo to nie o to chodzi w rozsądnej akwarystyce:)
  16. update: dzień 57 Na szybko krótka wzmianka o nowym mieszkańcu akwarium. Dzięki koledze z Warszawy nabyłem niewielki quadricolor czerwony. Jest to chyba ukoronowanie moich wyobrażeń o nano rafce. Krótka relacja z aklimatyzacji. Ukwiał przyjechał w pojemniku, został delikatnie odkażony w kąpieli. Przełożyłem go do akwarium na skałę po prawej stronie, gdzie zrobiłem miejsce przenosząc niebieskiego grzybka i sinularie. Oczywiście, zgodnie z informacjami innych dot. ukwiału. posiedział tam około 3 min i zaczął się staczać w dół, a w zasadzie puścił się skały i spadł na briareum po prawej stronie. Zaczął się wiercić i staną na nodze. Obecnie jest przytwierdzony do skały, ale też stoi trochę na briareum. Liczę, że pójdzie jeszcze wyżej aby posadowić się na tej skale po prawej stronie, bo tam jest dużo miejsca i nie miziałby innych korali. Teraz trochę dotyka caulastrea, która chyba lekko się zestresowała z tego powodu. Nic, ukwiał jest od wczoraj wieczora, więc trzeba dać mu czas. Mam tylko nadzieję, że pójdzie w górę i nie będę musiał przemeblowywać innych korali z jego powodu, bo ma dla siebie pół skały, która jest w akwarium, a jak będzie to zobaczymy. Już teraz mogę napisać, że ja dla mnie, to chyba najpiękniejsze zwierzę morskie. A teraz krótki wyciąg z instrukcji BHP przy pracy z ukwiałem: 1. Przed dotykaniem ukwiału załóż rękawiczki ochronne. 2. Jeżeli chciałeś założyć rękawiczki, ale nie wiedziałeś gdzie są w domu, a żona śpi, to ją obudź! Ja chciałem być tak miły i nie obudziłem żony, więc nie miałem rękawiczek, wziąłem ukwiał ręką, przeniosłem do akwarium i po jakiś 5min zobaczyłem, że mnie skur**** poparzył! Ręka nie odpadnie, ale do teraz czuje lekkie pieczenie na dłoni, także uważajcie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.