FunWorld

Też mi się tak wydawało, ale nie byłem na 100% pewien. Na razie wygląda niezbyt atrakcyjnie i jest wyblakła. Może pokaże więcej koloru z czasem. Jak zostanie taka jaka jest, to też nieźle. Może ładnie się wkomponować w tło. Dzięki za odpowiedź! Inne opcje, które były brane pod uwagę to Oxypora lacera, Mycedium, Echinomorpha nishihira... ogólnie worek o nazwie Chalice.

Mam pewien spór i może pomożecie go rozwiązać. Jaki to może być koral: Całość wysokość około 10cm. Nie ma jak na razie długich polipów jak favia. Kolory wg sprzedawcy nabiera od miesiąca. Była brązowa, a teraz jest pomarańcz/bordowa/czerwona na polipach i zielonawa na miejscach świeżego przyrostu.

A ja podejrzewałem, że znana marka wcisnęła mi badziew. Z tego co piszesz to to jest standard. Skoro chirurgiczne tak samo korodują, to chyba na to nie ma siły. Sekator (do żywopłotu) jakoś się u mnie trzyma, ale długie nożyczki i szczypce są na kilka tygodni, max miesięcy (przy dosyć częstym fragowaniu). Są też oleje na bazie teflonu, silikonu etc... Może jakiś się nadaje i nie wybije pół obsady w akwarium? Jak się to robi w przemysłowych warunkach i większych akwariach? Jedyne rozwiązanie to traktować je jak (prawie) jednorazówki? Jedyne narzędzie, które mi się udało zastąpić 100% plastikiem to manipulator. Edit: Na łączeniu się rozpękły. Nie mam ich już dawno niestety. Mam za to inne "firmówki", które wyglądają jak wyglądają. Robią robotę, ale spodziewałem się czego innego po opisie: Kiedy po krótkim czasie mam to: Pomysł z płukaniem w RO chyba bardzo dobry. A jakby cały czas przechowywać w takiej wodzie?

Zawsze starałem się kupować lepszej jakości sprzęt zrobiony z nierdzewki. Pęsety, nożyczki, sekator etc... Mimo to po jakimś czasie one zaczynają pokrywać się rdzą. Ostatnio szczypce renomowanej firmy pękły na pół przy lekkim używaniu. Macie jakieś sposoby jak je zabezpieczyć? Może olej z kokosa?

Andrzej, musimy brać pod uwagę, że z oryginalnej lampy to Ty miałeś jedynie sterownik, rodzaj LEDów i obudowę. Moja krytyka wynika z braku informacji lub źle dobranej ilości LEDów. Twoja konfiguracja była personalizowana i nijak się ma do domyślnej o której jak dotąd wiemy, że to "26 ledow niebieskich/26 bialych/3 ledy swiatlo ksiezyca". Niebieski to bardzo szerokie pojęcie w temacie oświetlenia. Bardzo niewiele firm używa rozwiązań pokrywających zakres jak świetlówki. Mam wrażenie, że robią to celowo, aby w przyszłości było miejsce na upgrady i żeby nas zmotywować do kupna nowej lampy. Sądzę, że już teraz są możliwości i części, żeby robić dobre i tanie lampy. Obecnie motywacją do wymiany oświetlenia jest dodanie przez producentów LEDów czerwonych, zielonych i bursztynowych. Czy potrzebnie? Czas pokaże. Ja nie znalazłem żadnych konkretnych informacji, które by jednoznacznie stwierdzały, że full spectrum lampy są lepsze od wyłącznie niebieskich z pokryciem widma od 400nm - 460nm. Okolice 660nm (czerwone) według niektórych mogą ograniczać przyrost korali, które żyją na większych głębokościach. ---------- To proszę traktować z przymrużeniem oka: Ja sobie to tłumaczę tak, że jak oderwana kępka na przykład zoanthusów chce żyć na głębszej wodzie, to głębokość na której się znajduje może ocenić po ilości czerwonego światła które do niego dociera. Czerwone widmo zostaje pochłonięte jako jedno z pierwszych i nie występuje na głębszej wodzie. Taka kępka jeśli ma sygnał, że czerwone do niego dociera może hamować swój wzrost, bo to oznacza, że obecnie dodryfował na płytką wodę na której nie chce żyć. Wtedy hamuje swój wzrost. Kiedy jest wyrzucona na głębszą, gdzie ilość czerwonego światła jest mniejsza - zaczyna swój wzrost, aby się przyczepić do skały i rozmnażać. Jeśli założenie jest prawdziwe, to korale trzeba by podzielić na mniejsze ekosystemy zależne od głębokości występowania i w zależności od tego dawkować im 660nm. Zapewne korale w akwarium mogłyby się przystosować do nowych warunków i tolerować więcej niż w naturalnym środowisku, ale takie światło może mieć wpływ na aklimatyzacje. Jedne gatunki musiałyby być aklimatyzowane z czerwonym, a inne bez.

Tak sobie myślę, że my to mamy problemy pierwszego świata... Tymczasem na rafie: W wiosce gdzie mieszkałem jak ktoś się wbił w jeżowca z długimi igłami, które się łatwo łamią i zostają w ciele. Ich igły przypominają harpuniki z ostrzami na całej długości. Lokalni szamani mają na to dwa sposoby: 1) Nacieranie młodą papają - nie polecam - odpowiednik naszej jodyny na zakażenia. 2) Bicie patykami tego miejsca, żeby zrobiła się rana z poluźnionymi miejscami gdzie są wbite kolce. Wtedy część można wyjąć w kawałkach, a pozostałą organizm sam wydala powoli. Też nie polecam. Niestety do tych wypadków łatwo dochodzi, szczególnie przy wyskakiwaniu z łodzi i drodze z/do łodzi przy odpływie. Czasami nawet buty do pływania nie pomagają. EOT ------------------------------------------------------- A wracając do tematu, to ja nie używam rękawiczek niemal nigdy. Zawsze staram się dokładnie patrzeć co chwytam. Obawiam się jedynie, że jak kiedyś coś mnie "ukąsi", to że przestraszę się i odruchowo uszkodzę lampę wiszącą nad akwarium. Lubię robaki ale raczej oglądać przez szybę

Aaa... czyli kanał 3 to jedynie 3 diody? To nadaje sens temu obrazkowi co wcześniej wrzuciłem. Szkoda, że azjaci mają kompletnie w poważaniu robienie jakiejkolwiek dokumentacji i specyfikacji ogólnie. Może oni wsadzają akurat to co tanio kupili i w ten sposób sobie zostawiają otwarte drzwi do zmian technologicznych. Twoja wersja wygląda sensownie. Sam bym takie kupił na podstawie tego co piszesz. Konfiguracja jak w drogich lampach.

Cenna opinia. Chodzi jedynie o to, że producent sam powinien się bronić i udostępniać dane, a nie bazować na opiniach użytkowników. A znasz domyślną konfiguracje ledów? Masz cree?

Trzeba stworzyć w tym hobby mit, że ukłucie przez wieloszczeta jest zdrowe jak poparzenie pokrzywami. Pewnie znajdą się nawet tacy, co by komercyjnie kuracje na polepszenie ukrwienia oferowali na bazie wieloszczetów

OK, nie ma problemu. Ja też spędziłem na rafie ponad 200 godzin (na tym forum to nic robiącego wrażenie) i znam różnicę. Potrafię też zobaczyć różnicę w tym na jakiej głębokości od lustra wody żyją korale w akwarium, a na jakiej w naturalnym środowisku. Zauważam również malutką (dla niektórych może niewykrywalną) różnicę w źródle światła w tych zbiornikach. Idąc tym tokiem myślenia - ustaw sobie te lampy nad łóżkiem i zrób sobie solarium, bo byłeś w tropikach i światło podobne było. Jak dla mnie temat tych lamp się wyczerpał. Z tym wyciąganiem kolorów przez słońce w porównaniu do aktyniki... to OK. Nikt tu nie jest złośliwy, ale nie rozumiem podejścia gdy nawet nie sprawdzisz, czy głosy z forum mogą okazać się prawdziwe. Jesteś przekonany o swojej racji i szanujemy to - to Twoje pieniądze i Twoje akwarium. Niemal zawsze jednak chodzi o dobro zwierząt i stąd ludzie starają się doradzić jak najlepiej potrafią. Niektórzy mają więcej czasu od innych i przerobili pewne tematy dosyć głęboko poświęcając na dany temat dziesiątki lub nawet setki godzin. Łatwiej im wtedy wyciągnąć idące z doświadczeń innych wnioski. A jeśli się jeszcze chcą tą wiedzą dzielić - to czyni fora w tym hobby stosunkowo unikalne, gdzie w większości branż ludzie zachowują się dużo bardziej egoistycznie. piszesz: Ale w jaki sposób je porównałeś skoro producent nie ujawnia co tam wsadza? To trochę jakbyś kupił auto nie wiedząc nawet jaki ma silnik w środku kierując się kryterium, że Ci się podoba dźwięk wydechu. Nie twierdzę, że Twój wybór był zły. W najgorszym wypadku dokupisz jakieś świetlówki (zapewne pokrywające (420-450nm) i będzie OK, albo je po prostu wymienisz na inne chinczyki, które mają ten zakres już pokryty (np dSuny). Pamiętaj, że oświetlenie nie jest dla ludzi, ale dla korali i to im na pierwszym miejscu ma odpowiadać.

To indywidualna kwestia zależna głównie od stanu i pochodzenia skały. Jak za testy płacisz to zrób najpierw NH3/NH4 - jak wyjdzie 0 to wtedy NO2, jak wyjdzie 0 to reszta. Jak będą miały wykrywalne wartości to reszta testów niewiele Ci da. Po dwóch tygodniach dojrzewanie jeszcze się dobrze może nie zacząć. Destylowanej się nie używa ze względu na używany przy tym procesie sprzęt miedziany. Miedź jest trująca dla wielu stworzeń w akwarium. Jeśli chcesz używać takiej wody to lepiej kup sobie test na Cu. Woda destylowana ma to do siebie, że z wodą odparowują również związki o niższej od H20 temperatury parowania. Może to woda demineralizowana? Są ludzie, którzy nawet kranówki używają do swoich akwariów. Czasami się udaje, a czasami płacą podwójnie za to. Sporo o tym na forum było już. Warto poszukać zanim się wleje.

jak już lampa kupiona to kupiona. Trzeba z tym żyć. Najwyżej można coś dorzucić jeśli będzie brakowało zakresów.

Faktycznie są wątpliwej jakości - w oparciu o ten pdf. Bezsensowne wykresy spektrum 3 kanał ustawiony na 100% mocy o 4 nad ranem Tak jak Silvia pisał nawet nie wiadomo co tam za ledy są: a za chwile Dieslo benzyniak Jest wiele niezłej jakości i dobrze opisanych świateł. O tym nie wiadomo prawie nic. Jak już płacić ciężkie pieniądze to pasowałoby wiedzieć za co. Trochę za dużo do stracenia przy takim zbiorniku, żeby takie wybory podejmować. Naprawa takich błędów może być kosztowna jeśli się okaże, że te światła nie spełniają swojej roli (a może będą super?). Osobiście bym ostrożniej do tematu podchodził bo przy takim zbiorniku to i odpowiedzialność jest spora.

Już udowodniono, że świetlówki nie są konieczne. Bardziej mnie interesuje pokrycie spektrum absorbcji chl a w tych lampach. Z tego co znalazłem w sieci to producent deklaruje: Możesz napisać, czy na opakowaniu, albo w instrukcji napisali jakie diody tam są? Kupiłeś lampy za 10k bez tej informacji na podstawie, że ładnie kolor skały pod nimi wygląda? Pytam z ciekawości. Nic w tym złego jeśli takie miałeś kryteria wyboru. Staram się zrozumieć ten rynek bo myślę o wejściu na niego. Chińczyki niekoniecznie są złe. Nie rozumiem czym miało by się różnić światło z identycznymi LEDami w Maxspectach, albo Pacific Sun od tych użytych w lepszych chińczykach. Kwestia pokrycia zakresu, który jest potrzebny koralom. Temat ugryziony na forum i wałkowany w prywatnych wiadomościach.

Ja też załatwiam sprawę skręcając odpienianie, a po dwóch godzinach jak poziom piany opadł to wtedy stopniowo podnoszę ją do normalnego ustawienia. Zazwyczaj mam takie szaleństwo po witaminach i aminokwasach.

http://nano-reef.pl/forum/123-akwaria-powyzej-600-l/ Tu dział. A jak zacząć? Najlepiej zobacz jak robią to inni i zacznij podobnie. A ze zdjęciami jest problem, że muszą być zmniejszone. Możesz to ominąć wrzucając zdjęcia na inny serwer i używając tego przycisku: Możesz też iść krok po kroku jak tu: http://nano-reef.pl/topic/51275-wklejanie-zdjec-na-forum-wygodna-alternatywa/

A widzieliście mag-fragi? Zasada działania bardzo prosta. Tak jakbyście zaparkowali czyścik magnetyczny oblepiony skałką i z posadzonymi fragami na tylniej szybie. Samemu można zrobić sobie "po taniości".

Zgadzam się z Amarant amoniak i azotany zrobisz w każdym akwarystycznym jak już będziesz podejrzewał, że cykl się skończył i wszystko się ustabilizowało względnie. Warto założyć temat o swoim akwarium, to w razie wątpliwości forumowicze pomogą Dodałbym jeszcze pH test. Zakładamy, że termometr i refraktometr już masz. Testy najlepiej kupować typowo pod słone ze względu na to, że będziesz miał lepszy support na forum. Gdzieś widziałem, że niektóre odczyty w słodkiej i słonej wodzie mogą się trochę różnić - chyba przy TMC. W dalszej fazie będziesz pewnie jeszcze potrzebował Ca i Mg, ale nie śpiesz się z tym.

A ja bym sugerował, żebyś otworzył osobny temat swojego akwarium, wrzucił jakieś zdjęcia, dał wszystkie informacje o tym co było, jest i będzie i wtedy zadawał konkretne pytanie. Teraz to trochę wygląda jakbyś niepoważnie podszedł do tematu. Nie oceniam, bo zadałeś konkretne pytanie i rozumiem, że chcesz na nie konkretnej odpowiedzi. Całość ma sens, ale nie możesz liczyć na to, że ktoś odpowiedzialny zacznie wróżyć nad szklaną kulą i weźmie na siebie odpowiedzialność doradzania w tak dużym akwarium nie znając kompletnie sytuacji. Sorry za off-top

Furan-2 powinien pomóc

Z tego co zauważyłem sporo osób tu się zaopatruje: http://www.mouser.co.uk/cree/

Tak jak Silvia Ci podał. + jeśli wolisz niebieski to możesz go wrzucić więcej. Biały jest dla człowieka (i być może ryb) i w minimalnym stopniu dla korali (zależenie od głębokości występowania)

Haha... Choroba morska postępuje

Zakwit bakterii zazwyczaj tak wygląda. Ja też miałem taką sytuacje gdy włączyłem do jednego zbiornika rowaphos. Po wyłączeniu po kilku godzinach było ok. Po ponownym włączenie to samo... Przełożyłem rowe do innego zbiornika i było OK. Do dzisiaj nie wiem o co tam chodziło. Później po kilku miesiącach w tym samym zbiorniku użyłem rowy i było OK.

http://www.reefcentral.com/forums/showthread.php?t=2078449