Konradek

Pozwolę sobie wtrącić, że u mnie briareum poparzyło sarcopythona czyli jednak może ale rhodactis potrafi naprawdę dużo przetrwać.

Akurat uwierzyłem w tą krewetkę jako lekarstwo z uwagi na to, że ospa to choroba pasożytnicza więc krewetka mogłaby te pasożyty wyczyścić no ale... Oby tylko bidule przeżyły.

Witam, moje ryby chorują na ospę, w sklepie powiedziano mi, że najlepszą receptą na to jest krewetka czyszcząca. No i tu pytanie, krewetkę jak i błazenki mam już ponad rok a ona nie jest ich czyszczeniem zainteresowana. Czy istnieje jakiś sposób aby ją do tego nakłonić? Dodam, że jak wsadzę rękę do akwarium to w mgnieniu oka się na nią rzuca.

Czy ta grzałka przypadkiem nie zmieści Ci się do kaskady? Jeśli tak to ładuj ją do środka niech nie szpeci

KrzysiekPiekary z tymi testami to stanowczo przesadziłeś, nie warto powtarzać tej samej regułki przy każdym akwarium, warto czasem pomyśleć. Chłopak jest początkujący i ma 30l akwarium więc twardzieli na pewno w nim nie będzie trzymał więc po co mu testy na Ca, Mg, Kh itp.? No po co? Żeby wydał 2 stówy na samym początku i się zniechęcił? Kolego, mierzyć potrzebujesz jedynie zasolenie czyli kup spławik (tylko sprawdź w sklepie czy dobrze pokazuje) i testy na fosforany i azotany. Uwierz mi, że kupno innych testów to będzie strata pieniędzy.

Chyba ,,Ostrzegom'' przed takimi informacjami Już nie jeden się wyłożył na tym interesie a tu takie rewelacje, że 140 gatunków w stałej ofercie i jeszcze do tego obcy kapitał To ja wolę nasze małe polskie sklepiki :*

Te wsadzanie rąk do akwarium jest za bardzo demonizowane, jeśli trzeba to wsadzaj i się nie przejmuj. U mnie też ze skałą jeden przyszedł, przyłapałem go jak wyszedł ze skały i wtedy wyciągnąłem ją z wody. Jak akwarium było puste to spokojnie go odłowiłem i zrobiłem sesję. Mój był niegroźny ale dużo się słyszy o różnych drapieżnych więc szukaj drania

PW

Wydaje mi się, że taka woda prosto z plaży może mieć nieco inny skład niż ta z głębi morza ale tak czy siak bym próbował

Dokładnie, jak jest to niech sobie siedzi, ja też mam w akwa mimo, że nie włączam. Nie wiem co to jest ale daj temu po prostu spokój

A co masz w tej kaskadzie i jak często ją czyścisz? Ja staram się czyścić co tydzień, czasem rzadziej ale jak nie czyszczę już ze trzy tygodnie to jestem pewien, że traci nawet połowę ze swojej wydajności. Po czyszczeniu od razu widać więcej ruchu. Podobnie jest z upakowaniem mediów, jak miałem wypchane woreczkami wszystko to przepływu prawie nie było, jak wrzuciłem luzem siporax i zmniejszyłem worki z purigenem itp. to i wydajność wzrosła. Na chwilę obecną w moim akwarium kaskada wystarcza w zupełności.

Mam membranę 75gpd, teraz już nie pamiętam ile galon ma litrów ale pamiętam, że jak to kupowałem to liczyłem, że powinien robić 12l na godzinę i tak właśnie u mnie to działa.

Cieszę się, że się podoba No niestety teraz jeszcze do tego Pavona zaczyna się rozpadać, nie mam już gdzie ich przestawiać, będę musiał kilka oddać.

NIe wiem jak koralia ale jvp nano jest zdecydowanie za mocna. U mnie wszystko hula tylko na kaskadzie i wydaje mi się, że to w zupełności wystarcza. W sumie kaskada ma wydajność 1200l/h co daje czterdziestokrotność pojemności, świat i ludzie.

To ustawienie skały mi się bardzo podoba Trochę przypomina to u mnie, tutaj zdjęcia są jeśli Cię zainteresuje: http://nano-reef.pl/topic/74189-aquael-30l-podwarszawska-mala-rafka/page__gopid__831044#entry831044 Co do wieloszczetów ja proponuję zostawić, odkąd u mnie pojawiło się ich więcej to skończył się problem z zalegającym detrytusem, piach i skały są czyściutkie.

Centralnie na środku? Ta zielona trawka? Jeśli tak to briareum, ten po prawo od czerwonego to sarcopython.

Ciężko czy nie ciężko u mnie robi dokładnie 12l na godzinę czyli tyle ile wychodzi z wyliczeń więc nie zgodziłbym się z Silvą, że realnie jest to 5-6l na godzinę. Nie wiem jakie mam ciśnienie, nie mierzyłem ale jak mierzyłem ile jest odcieku to wychodziło 3,5l odcieku na 1l wyprodukowanej wody. Widać mam idealne ciśnienie

Membrana mówi nam ile wody robi na dobę. Gpw oznacza galony na dobę. 75gpw robi dwanaście litrów na godzinę. Oczywiście zależy to też od ciśnienia w rurach.

Ja zacząłem podmieniać przed wpuszczeniem pierwszego korala czyli po około miesiącu. Wydaje się, że tych kawałków masz sporo, ja bym spróbował ułożyć z nich jakiś rodzaj groty albo tunel przez środek. Naprawdę fajnie się obserwuje ile robactwa się tam zbiera. No ale jeśli Tobie się podoba tak jak jest to najważniejsze.

Ja u siebie mam równo dwa i pół kilo skały i jest nawet za ciasno. Sklep to nie wyrocznia. Co do filtracji, do kaskady i tak wrzucasz siporax albo odpieniacz więc skala nie jest tutaj główną filtracja, to nie jest system berliński.

Mam takie samo coś, wygląda mi na rurówki, u mnie nie wyrządza żadnych szkód.

Ja siporax mam w kaskadzie 9 miesięcy, nie zauważyłem żeby coś złego się z nim stało. Myślę, że jeśli będzie umieszczony w odpowiednim przepływie wody to będzie spełniał swoją funkcję. Jeśli ta pani miałaby rację to równie dobrze mikropory w skale też by się zatykały i przestałaby spełniać swoją funkcję. Czytałem tutaj na forum takie opinie o zatykaniu się skały ale ludzie twierdzą, że trwa to dużo dłużej niż rok.

Jeśli masz wystarczającą ilość skały to siporax Ci w ogóle nie jest potrzebny tzw. system filtracji berlińskiej. Jednak musisz wtedy mieć bardzo dużo skały, ponad 20% objętości. Siporax ma dużo większą powierzchnię do osiedlania się bakterii i zastępuje skałę. Mając odpowiednią ilość siporaxu to w akwarium możesz nawet zrezygnować ze skały. Czy siporax traci swoją funkcję? Przestudiowałem całe to forum i pierwszy raz się z tym stwierdzeniem spotykam. Siporax wystarczy po prostu płukać aby był czysty, powinien też być umieszczony w w miarę szybkim przepływie wody aby to ona wymywała z niego syf. Możesz spokojnie wrzucać same glony jeśli to na przykład jest spaghetti, caulerpy i inne pewnie będą potrzebowały czegoś do ,,chwycenia się''. Ja osobiście dałbym w pierwszej przegrodzie glony a w kolejnej siporax. Wtedy syf zbierałby się właśnie w glonach i tam już żyjątka by się nim zajęły a siporaxu może nawet nie trzeba by czyścić wtedy. Sam kiedyś się nawet zastanawiałem czy nie zrobić glonom podłoża z siporaxu ale to już byłby eksperyment.

Ja wymieniam co tydzień 20% i żadnego zachwiania nie ma. Podmieniaj wodę o standardowym zasoleniu 1,027 SG 2 x na tydzień po 10% i parametry same się ustabilizują.

Masz 1,023 SG czy Density? Bo jeśli SG to powinno być 1,026 - 1,027 jeśli się trzymać literatury. Przy takim litrażu niewiele większym od mojego to ja bym po prostu przygotował odpowiednią solankę i zrobił kilka większych podmian a parametry będą w normie. Takie to spojrzenie moje czyli nowicjusza. Myślę, że naprawdę nie ma potrzeby przy takiej pojemności dokupowania dodatkowych preparatów.