SU1

W 40L miałem tylko słoiki Multikani z ceramiką i węglem .Chłodzenie wiatraczki z sterownikiem .

Stoi w każdej biedronce w mym padole (5 szt ) w pudle zwykle blisko kas . Morszczyzna może za mocno powiedziane ale pokarmów do morszczaka mają spory wybór

Dzięki , 450nm robi swoje ,staram się wybierać fluo, to i w niebieskim efekt jest .Akwa już zaczyna nabierać wyglądu .Chwilę temu wpadło jeszcze kilka , siakies akry i ukwiał , zoa . I jeszcze conieco wleci , poustawiam i tylko czekać na naturę . Niech rosnie .

Fajne te ukwiały .Siedzą na miejscu czy lubią połaźić . Jakieś patyki masz w planie ? .

Cóż mogę napisać , Poprostu Kciuki W górę . Ale te wapienne fajnie wyglądają .

Akwarium się kręci ,rybki zadowolone korale też w normie .Pompa obiegowa wq.. bardzo nie stabilna , sw-2 zaliczył wymianę gwarancyjną ( nie było łatwo ) . Widoki z wieczorka .

W domu łącznie 1000L otwartych zbiorników jeden w ścianie (200L), w tym 900 L słodkiej wody w czym 500L z deszczowniami . Zero problemów z wilgocią .Wilgotność w domu w tej chwili to 43% . Ale ,okna zawsze rozszczelnione + grawitacyjny nawiew z piwnicy do kuchni (rura 6cm) .

Dodam że i lanie z ręki Ballinga to też d*pa, tzn , to sposób na utrzymanie w jako takiej formie ) .Po zakupie pompy i laniu jak należy , " nie skokowo " , akwarium zjada tego 2x tyle i Ca jak wcześniej nie potrzeba było lać teraz idzie równo z resztą .Heh cieszyłem się że korale rosną , a okazało się że dopiero teraz to rosną .

https://pl.aliexpress.com/wholesale?catId=0&initiative_id=SB_20170701102601&SearchText=osmozy+Pływak+Zawór+

Ależ oczywiście . Ja tam jestem za jak największą powierzchnią dla najmniejszego życia ,choć nie koniecznie musi być to ala ceramika . W innym hobby 200L Wody filtrowane jest przez ponad 24L różnego rodzaju medium biologicznego z przepływem 2700L , i jak czasem żartuję jak kot tam wpadnie i zdechnie system tego nie zauważy .

Szanowny panie , tylko po co odpieniacz , to przecież urządzenie do zadawania masowej śmierci . Nie mam gdzie go wsadzić a w sypialni jego głośność wielokrotnie przekracza moje normy . Z tego powodu , siporax /DSB/Refugium na pokładzie .

Miałem wcześniej multikani , i byłem bardzo zadowolony .Raz w miesiącu czyszczenie ,potrząsanie przy zlewaniu wody podczas podmiany .Teraz mam sump , tylko dlatego że nie ma jak taniej zrobić DSB i Refugium .

Po przemyśleniu zgadzam się z Tobą . Patrząc na to jak zalewałem solniczkę , jak bym trafił na felerny test nie wiadomo czy bym miał ową do dziś . Temat płynu "testowego " bardzo fajny ,teraz wiem że pomiary robiłem prawidłowo i chyba właśnie po to jest dodany w testach AF . To bardzo uspokaja gdy wyniki zaskakują i człowiek szuka czy i gdzie popełnił gafę . Myślę że w testach ICP jest gdzieś błąd możliwe że w przygotowaniu próbek ,tylko która firma go popełnia ,która jest bliższa prawdy . Trzeba by użyć jak największej gamy testów nie związanych z tymi firmami i zestawić podobne wyniki .Nie mając oczywiście pewności czy aby większość ta jest zgodna z stanem faktycznym . ps: A ogólnie czy na taki pomiar nie wpływa sam transport , jedna próbka w chłodzie i z małą ilością powietrza , druga ciepło , bełtanie , wymiana gazowa a tam jest przecież życie , jedno umiera drugie się rodzi .Zawinie się jakiś mikro plankton ,zacznie się rozkładać . Czy wody do testów nie powinno się np: puszczać przez jakiś jednorazowy filtr na szczykawkę kilka mikronów .

Myślałem że mam problem z parametrami - pomiarem , ot takie zaskoczenie .Kupiłem testy AF i pokrywają się z salifelt . W innym hobby używam pomiaru US do weryfikacji co dzieje się w zbiornikach , nie obchodzi mnie wskazanie tylko zmiana wartości , po 2 latach okazało się że kłamie o 20 us . To nic nie znaczy ,stabilny nawet przekłamujący test w połączeniu z patrzeniem na zbiornik jest wystarczający .

Jest ok , gwint na zewnątrz jak powinno być .

Grzałka 80W zjarała mi dwie sztuki , wstawiłem na kablach porządny z optoizolacją i spokój . Do zasilania wiatraczków oryginalny przekaźnik styka .

Wiertło z wymiarem jak trzeba plus prowadzenie i wiercenie od nowa . Idzie bez problemów .Jak jest niewiele do szlifu to jest specjalny papier ścierny do szkła , tym to idzie tak że w szoku byłem .

Wentylatorek 12 mm zasilany z 5V ( ładowarka od fona ) wyciąga powietrze z szafki , działa zawsze .Wartość pomijalna to nawet jak po czasie padnie to może zmienię wyciąg na w wiewanie .Choć u mnie nie ma co produkować solnej mgiełki , no może małe ilości rewizja ( bo napylone w około ) .Taki układ mi pasi bo zasysane jest przez 0,5 cm szczelinę w drzwiczkach , a tam stoją sprzęty do obsługi akwarium (chemia/pokarmy ... ) i wolałbym żeby nie były pokryte solanką . Na lato nad sumpem zawitał jeszcze jeden wentylatorek , chłodzący wodę ( jeszcze nie przekroczyło 25,7 ).Jak będą upały , zawita trzeci nad zbiornikiem . Raczej proponuję system z wyciągiem , bo wentylowane będzie też pomieszczenie , a wilgoć i zapachy chyba niezbyt wskazane w domu .

Chyba mało uważnie czytasz forum

Co innego schłodzić kilka kropel , a co innego choc by parę litrów . Sprawdź wydajność i ilość odebranego ciepła .Mam kilka ogniw , dzieciaki robiły sobie "lodówkę " . Zresztą , masz "lodówki "gdzie wsadzisz 4 butelki napoju 1,5L o temp 20c i po trzech dobach może zejdzie do 12 c przy 80W mocy hehe . Chłodziarka kompresorowa o mocy 150W chłodzi akwa do 150 L przy max 30c w pomieszczeniu , heh... . Peltier musiał by chlać z kilowata . Przy chłodzeniu przez odparowanie podobne rezultaty uzyskujesz przy 2W wiatraczku .

Były już nie raz tematy na forum . Tylko ..... e.... Jak to zaadaptować w tym wypadku to za cholerę nie mam pojęcia . Zwykle zaklejasz koniec tubki lub dłubiesz do zera . Ale w tym wypadku to brak słów ..... Ja mam tego kilka sztuk , co kilka tygodni jeden do wyrwania .

Rany boskie , takiej plagi ślimaków osiadłych jeszcze nie widziałem . hehe Fresz 0,5 s szybszy

Pitler się nie nadaje , wydajność do D . Odparowanie wody jest najwydajniejszym sposobem .Jeśli są inne wydajniejsze ekonomicznie opcje to tylko tytan .

W tym przypadku nie do końca , tu tylko i wyłącznie woda RO i "sole" .Do tego szybka zmiana parametrów bardzo źle wpływa na mieszkańców i woda jest uzupełniana na raty .Uzupełnianie miało być przez kilka dni ale jest co kilka godzin .Do tego podmiana wody w 25 akwariach trochę upierdliwa bez automatyki a tak to może trwać 11 minut . Gdyby była możliwość podciągnięcia kanalizacji do morskiego ( starczył by wężyk od RO ) na pewno bym skopiował system po części . Nie ciągła podmiana a np: cykliczna co 24 h . Np : Całość składała by się z dwóch małych pomp , dwóch czujników , zbiornika na świeżą solankę i dolewkę RO . Odłączenie czujnika dolewki RO (odparowanej ) ,wypompowanie 2% wody , uzupełnienie z wykorzystaniem czujnika dolewki ,podłączenie czujnika dolewki .

Miałem deko inną koncepcję podmian wody . System działa w zbiornikach słodkowodnych (krewetkaria) już od dawna i jest mega ułatwieniem . Całość składa się z zbiornika świeżej wody , zbiornika (sumpa) z wodą do podmiany (15% pojemności obiegu) i trzech pomp . Zbiornik wody podmienianej jest w obiegu z wszystkimi akwariami i działa podobnie jak normalny sump w morskim . Dzień podmiany , wypompowanie do ścieku wody ,po czym pompa wlewa świeżą wodę . Robię to ręcznie (wtyczki do kontaktu) , mikrokomputer jest już zaprogramowany i czeka od roku na montaż .Niestety system zabezpieczeń jest dość rozbudowany i założenie ponad 32 czujników poziomu przerosło moje chęci .