katani

Nie wiem Samo się stało. Wróciłem któregoś dnia do domu i lampa działała częściowo.

Zależy jak leży ;] Spalił mi się przynajmniej jeden driver oraz arduino. musiało pójść jakieś spięcie gdzieś. Więc lampa LED świeci teraz na pół gwizdka. podzespły będa na wymianę u mnie jutro, więc wymienię co trzeba i mam nadzieję, że będzie spokój. Te zmiany światła nie są dobre. Trzeba było od razu na początku kupić lampę i byłby spokój. Jak to ktoś powiedział, lepiej raz a dobrze wydać 5 tysięcy, niż 10 w ratach. Ogólnie w akwarium życie się toczy, dołożyłem tydzień temu kilka korali, dzisiaj jadą właśnie pociągiem następne od @Jacek56. Wszystko żyje, oprócz jednej montipory, która nienajlepiej sobie radzi i niewykluczone, że nie poradzi. Mam wrażenie, że mi się z mojego stadka 6 anthiasów 2 zmieniają w samce. Oba są wyraźnie większe niż reszta, obu rosną dłuższe promienie na płetwie grzbietowej i są intensywniej wybarwione. Trochę się stroszą na siebie, czasami potargają pyszczkami, ale ogólnie spokój. Wszystkie ładnie pływają w toni wodnej. Poza tym to ogólnie narozrabiałem nieco w akwarium. Zruszając regularnie piasek grabkami od dłużeszgo czasu, podnosiło się sporo pyłu, który był w akarium od początku ze skały i piasku. Pył trafiał do sumpa na watę. Ale wata niekoniecznie zatrzymywała najdrobniejsze partykuły, które krążyły po całym systemie. osiadały na skale, której dawno nie odkurzałem. Efekt jest taki, że na skale nagromadziło się sporo detrytusu, na którym zaczęły rosnąć różne niebardzo pożądane organizmy - glony, cyjano dino itd. niedużo, ale się pojawia. Szczotkuję skałę po kawałku tak, żeby detrytus był wyłapywany przez skarpety. Już widać efekty. W końcu dejechały skarpety i muszę powiedzieć, że robią robotę. Szkoda, że ich wczesniej nie miałem. w sumie to teraz trochę więcej czyszczę akwarium, żeby pozbyć się detrytusu. Efekt jest taki, że po zruszeniu piasku lub szorowaniu skały skarpeta zapycha się w 3-4 godziny. Poza tym robię testy regularnie co niedziela. Bez większych zmian. Wszystko w normie. KH utrzymuję na 7.3. PO4 i NO3 ciągle na niewykrywalnych poziomach, ale że glony w refugium rosną bardzo dobrze, to raczej im nie brakuje. Zacząłem robić częstsze podmianki, co drugi tydzień po 20 litrów. Jak dołożę więcej korali, to będę podmieniał co tydzień.

Nie masz innych ryb? To w zasadzie bardzo komfortowa sytuacja i odłowienie ma sens. Najlepiej odłowienie na 3-4 tygodnie I leczenie poza systemem. EDIT: Z drugiej strony są badania pokazujące, że zarodki ospy potrafią przetrwać kilka miesięcy w niesprzyjających warunkach.

Czyli krótko mówiąc, dane podawane przez producenta są w miarę wiarygodne.

Mam takei diody jako oświetlenie w szafce. 12 takich modułów po 4 diody. Pamiętam, że jak mierzyłem PAR w pustej szafce, to 80cm od wspomnianych diod PAR było kilkanaście. To nie są LEDy nadające się do oświetlania akwarium.

Nie jestem ;] ale używam ich produktów. Chociaż każdy dodatkowe źródło gotówki zawsze mile widziane ;]]]]]]]]]]]]]]]]] Poza tym nie znam nikogo z AF, nigdy nie miałem okazji poznać. Po forum widać, że sezon ogórkowy zbliża się wielkimi krokami

Fresz genialnie podsumowane. Wszystko w temacie. Dodam jeszcze, że robienie testów metodami domowymi jest co najmniej dyskusyjne i daje raczej orientacyjne wartości. Sam zasoliłem 20 litrów odmierzane miarką po pół litra do wiadra okazało się, że jest 20,5 litra. potem zasoliłem zimną wodę do 35 ppt i okazało się, na drugi dzień jest 37. a mieszanie litra solanki już w ogóle jest bez sensu. Błąd pomiarowy na odmierzaniu wody, na odmierzaniu soli, na robieniu testu, przy odczycie koloru... bez sensu. Mam wiaderk osoli AF, otwarte od grudnia, co kilka tygodni wyciągam, wyciągam 2 miarki, zamykam. Sól po pół roku organoleptycznie jest taka, jak była w dniu otwarcia wiadra.

Hey, Też nie mam FB. Za to bardzo mnie interesuje, jak działa akwarium Debory i Egona.

Bali działa, Hawaje działają, indonezja działa. Znaczy sięktoś komuś zapomniał na czas posmarować, ale wszystko wyprostowane.

Musisz podnieść zasolenie i Ca. Ale to raczej wiesz. I to nie powoduje glonów. Te glony rosną dziwnie. Nie ma ich tam, gdzie jest mocne światło a są w cieniu. Świetlówki są na pewno 54W? To daje ponad 400W światła na 300 litrów akwarium. Masz za dużo światłą i widać to po hystrixie i montiporach, który rośną w dół. Spróbuj może świecić 8-9 godzin i nie na wszystkie belki. Glony w refugium ci dobrze rosną? Ile masz w refugium światła? To, że NO3/PO4 są zerowe to nie znaczy, że ich nie ma. po prostu glony je zerują.

Kombinujesz ostatnio jak koń pod górę Sorry za off-topic.

Taki błąd nie ma znaczenia o ile błąd jest stały. Korale rosną w zakresie 6,5-10 a nawet 12. Chodzi o to, żeby ten parametr się nie wahał. Jeśli chciałeś mieć powiedzmy 7.5 a był albo 7 albo 8 to i tak był w normie. Grunt, żeby był stały. Na takie akwarium albo poszukaj lampy rzędu 80W typu Aquamedic albo sobie daruj. Lampy 20-30 W są do małych akwariów. Sól dobierz pod korale. Na forum znajdziesz ładne akwaria na dowolnej soli. To tylko jeden z małych puzzli układanki.

Na ebay są, ale drogo z transportem wychodzi.

szukaj laseru na aiptasie. Ten to jakiś DIY jest, nie wiadomo, czy pod wodą będzie działać,

Warto. Testy kropelkowe na PO4 są mocno zawodne, więc hanka jest dobra. Z kolei test na KH jest bardzo łatwy do wykonania za pomocą hanki i do tego precyzyjny.

Hey, Może @Coltranenie sprzedał swojego szkiełka jeszcze i może pożyczyć? szkoda by twoje chelmony w beczce trzymać.

70 to raczej słabo. przeczytaj ten i kilka następnych postów.

Zaproś na mecz 4 kolegów, stańcie blisko siebie w miejscu, gdzie będzie stać akwarium i zastanów się, czy czujesz się niekomfortowo na myśl, że zaraz wpadniecie do sąsiada. Jeśli nowe mieszkanie to nie jest XIX wieczna kamienica, lub 200 letni dom to nie ma się nad czym zastanawiać. Jak Euphylia.

Nie zmieścisz nawet małego fishroomu w pobliżu? Takiego metr szeroki, 2 długi. Pisałeś, że akwarium nowe będzie średnie, rzędu 300 litrów. 7 metrów od zbiornika, to połowa wody będzie w rurach ;]

Ja zauważyłem u siebie dopiero jednego. I od razu go wydłubałem.

2x mniej

Bardzo ładna euphylia. Gdzie kupowałeś?

Ogólnie do budowy sumpa trzeba podejść na końcu. Jak się już grubsza ma zaplanowaną obsadę rybną. I ewentualnie koralową. I jak wybrało się sposób prowadzenia zbiornika. Skoro zostałem wezwany do tablicy, to napiszę, że mój sump już przerabiałem w porównaniu do oryginalnego projektu - wyciąłem ostatnią przegrodę, która była bez sensu i przeszkadzała. Ot co! Mógłbym się pod tym z czystym sumieniem podpisać. Biologia, żeby działać efektywnie musi mieć odpowiednią pojemność i być dostosowana do ilości ryb. Jakbym planował taką obsadę rybną jak ma Darek, to też miałbym odpieniacz i watę/skarpety i nie bawił się w glony/DSB. Chociaż może bym się bawił bo lubię bioróżnorodność. Ja nie mam automatycznej podmiany jak Darek, bo nie chciałem ciągnąć hydrauliki do pokoju dziennego. Tylko wężyk od Ro jest pociągnięty z łazienki. Ale uważam, że to dość praktyczne i stosunkowo łatwe do zastosowania rozwiązanie. Ale ogólnie sump jest OK. gdybym miał odpieniacz to w ogóle nie myślałbym, żeby go przerabiać. No może poza wklejeniem półki pod skarpety, ale to ocenię, jak dojdą skarpety od Czana. Pod filtrację mechaniczno-biologiczną bez odpieniacza dałoby radę lepiej. Lenistwo nie pozwala na tak skomplikowane akcje. Ale bym go całego przerobił ;]]]]]] Opisałem to w moim temacie. Generalnie jestem wielkim fanem waty. Obecne rozwiązanie z półką na watę nieco mnie denerwuje. Zamówiłem skarpety i półkę szklaną pod nie, zobaczę jak się sprawuje. Jeśli ktoś nie pracuje 20 godzin na dobę, lub całkiem poza domem to jest to najlepszy rodzaj filtracji. No i obecnie na rynku są urządzenia pozwalające zautomatyzować wymianę waty (rollermat). Poza tym mój sump jest wygodny, łatwo się w nim operuje. Nie czyszczę go, poza skrobaniem przedniej szyby w komorze refugium - ze względów czysto estetycznych. Lubię czasem się położyć i popatrzyć na tysiące drobnych żyjątek tam pływających. Czasem zamieszam siporaxem wrzuconym od niechcenia na dno komory z pompą obiegową.

Ja bym poszedł za opcją 1 ale zmodyfikowaną. Wywal pierwszą szybę, drugą ze szczeliną jak w wersji drugiej, - tu DSB + glony typu Caulerpa prolifera. kolejną szybę daj albo też ze szczeliną, tylko nieco wyżej. kolejną komorę - na skałę i inne media. Dlaczego tak a nie najpierw skałę a potem DSB? Bo odpieniacz wszystkiego nie wyczyści i lepiej żeby detrytus wylądował w DSB gdzie zostanie rozłożony, niż w skale gdzie będzie się gromadził, i gdzie będzie trudno go czyścić. I jeszcze jedno. Zastanów się trzy razy nad miejscem na watę lub skarpety. Jak znajdziesz 2-5 minut co 2-3 dzień na wymianę waty/skarpety to naprawdę warto. Wata/skarpeta łapie większość syfu. Usuwasz detrytus przed rozłożeniem na substancje prostsze.

Jak się ma akwarium? Dawno nie było żadnego filmiku.