Skocz do zawartości

Przemek79

Klubowicz
  • Liczba zawartości

    360
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Przemek79

  1. Przemek79

    Birerium problem

    moje Briareum nie pompowało się po skoku no3 do poziomu ok 40. po powrocie w okolice 20-10 wróciło do normy, nawet 0,00 na PO4 mu nie przeszkadza
  2. Przemek79

    Glossy 200L

    dzięki wielkie w niedzielę pobawię się ustawieniami
  3. Przemek79

    Glossy 200L

    u mnie D5100 + Nikkor 18-105 3,5-5,6. to kwestia moich umiejętności czy sprzętu?
  4. Przemek79

    Glossy 200L

    Możesz napisać jak robisz te zdjęcia? są nie-sa-mo-wi-te! a mi czy lustrzanką czy iphonem wychodzą kleksy...
  5. @Ura mówisz masz tridacna na podstawce druga fotka przy okazji bo ładnie wyszła
  6. mój scopas briareum nie rusza. ale "całuje" każdą skałę.
  7. Ależ przepiękny jardeni! ile go masz czasu?
  8. Znajdź mi takiego co przy wizycie u Waldka wogóle zwróci uwagę na okno
  9. dzięki zaraz poszukam. na szczęście u mnie wieloszczetów jak na lekarstwo a już po piachu nie ganiają
  10. czytałem czytałem i też się rozglądam po akwarium za skałą jako podstawką. gdzie taką zakupić?
  11. 164 dzień Poprawa parametrów wody wydaje się trwała pora więc na obsadzanie wyższych partii skały. Wczoraj doszły 4 acropory, montipora, echinopchyllia i tridacna Szczególnie pomarańczowa acropora wydaje się idealnym wyborem kolorystycznym. Niebieska tridacna wygląda obłędnie na białym piasku w tle z pomarańczową echinopchyllią i zielonymi eupchylliami.
  12. to ja polecam Blenniella chrysospilos. wygląda przepięknie. jakby co w moim wątku są zdjęcia mojej "krówki", słabe ale i tak oddają urok biało-czerwonej króweczki
  13. Przemek79

    Słaba kondycja korali

    tylko czy takie odessanie nie spowoduje detonacji tej bomby? nie wiem czy to kwestia oświetlenia ale to wygląda jak skład broni chemicznej...
  14. Przemek79

    Słaba kondycja korali

    Moim skromnym zdaniem to zdjęcie pokazuje największy Twój problem.... w piasku masz bombę zegarową, która dziś tylko tyka..... Ale ja jestem tylko początkującym morszczakiem.
  15. Oczywiście debeliusy nie są tak aktywne jak czyszczące, siedzą głównie pod skałami ale w takim miejscach, że praktycznie cały czas je widać. Ale akwarium jak widać jeszcze nie jest u mnie zarośnięte koralami i skała jest ułożona przestrzennie a nie w stylu gruzowiska. Co jakiś czas gdzieś tam sobie łażą ale raczej między/pod nawisami skalnymi. Oczywiście przy karmieniu biegają po całym akwarium i nie sprawiają wrażenia nieśmiałych. Jak wkładam ręcę do akwarium to czyszczące chcą mi robić zabiegi kosmetyczne, debeliusy raczej się chowają. W Acroporze Pan Łukasz poradził mi żeby wziąć kilka bo w stadzie są aktywniejsze więc może to jest klucz do tego aby te zwierzątka cieszyły oko. U mnie się ta teoria sprawdza.
  16. Trudno wybrać. Oczywiście debelius są ładniejsze wizualnie, czy też raczej ich uroda jest bardziej nachalna nie bez powodu anglojęzyczna nazwa handlowa to fire shrimp. Ja byłem ostrzegany, że są płochliwe i nie będę ich widział za dużo. Nie wiem czy to kwestia wielkości akwarium czy tego, że mam je 4 ale są aktywne i dobrze widoczne. Amboinensis za to kosmicznie wyglądają "przy robocie" gdy płyną na rybie albo dłubią w jakimś zwierzaku. Obecnie mam 4 gatunki krewetek i to są 2 najaktywniejsze. Bo Alpheus randalli na złość wybrała sobie miejsce na tyłach akwarium i nie widziałem jej od kilku tygodni, czasami tylko widuję jej partnera Stonogobiops nematodes. Za to 2 centymetrowe wundermani albo bawią się w partyzantów albo moje rybcie potraktowały je jako pokarm bo przy wpuszczaniu widziałem, że za nimi leciał chyba żółtek i splendidus (żółtooki).
  17. Mała relacja foto po dzisiejszych pracach porządkowych. Jak widać miejsca na korale jeszcze są, czekają na spadek NO3 żeby móc wprowadzić więcej SPS. Zabudowa akwarium już zamówiona więc to mam nadzieję ostatnie takie fotki
  18. U mnie cyjano odeszło chyba wskutek poprawienia cyrkulacji. A miałem niby je przy relacji no3/po4 je wykluczjącym bo NO3 20, PO4 0,00 (hanka).
  19. przy tak dużym ubytku wody uzupełnionym przez autodolewkę pamiętaj o skorygowaniu zasolenia. świetny wątek. masz dar do pisania i chyba rękę do akwarium. wkrótce będzie cudo a co do podnoszenia PO4 polecam mój wątek
  20. Dzień 156 Mały update. No i wreszcie sukces z walką z NO3. Może komuś się przyda ten przepis. Nie wiem co przeważyło bo działania były na szeroką skalę tj: płukanie mrożonek redukcja karmienia do 1 małej porcji płatków ze spiruliną oraz 2 kostek mrożonek dziennie niekarmienie korali mokre odpienianie podkręcenie NOPOX do 20ml dodatkowe ślimaki do przekopywania piasku podnoszenie PO4 z 0,00 do ok 0,05 roztworem KH2PO4 (1-2 razy w tygodniu w zależności od wyników testów gdy PO4 spadało do 0) Efekt : NO3 na poziomie 2,0 Niestety padł mi mandaryn wspaniały, przestał miesiąc temu jeść mrożonki (a dostawał artemię czyli to co lubił najbardziej). Straty w koralowcach powoli uzupełniam ale więcej napiszę przy okazji relacji foto bo akwarium znowu zaczyn wyglądać względnie przyzwoicie. Doszedł także Synchiropus ocellatus na otarcie łez po wspaniałym. Uroczy gremlin ! Z pozostałych wydarzeń to mam małą plagę aiptasi oraz ślimaków osiadłych. Te drugie tępię szczypcami, tak samo jak makroglony. Udało się nabyć także 4 malutkie wundermani (ok 2 cm). I tutaj mam do Was pytanie: czy to możliwe żeby moje ryby je zjadły? bo od tygodnia czyli od samego początku nigdzie ich nie widzę
  21. Przemek79

    Obsada 360L na mce600

    Podoba mi się propozycja Andrzeja. Do zestawu dołożyłbym jeszcze Blenniella chrysospilos. Wg mnie jedna z najbardziej urokliwych ryb, do tego całkowicie bezproblemowa (możesz ją zobaczyć w moim wątku). Ale wtedy do przekopywania piachu nie babka ale ślimaki oraz rozgwiazda piaskowa. No i kraby mitraxy bo valonia na pewno się pojawi.
  22. A żeby nie było tak pesymistycznie warto wspomnieć, że bezproblemowo przebiegła aklimatyzacja borsuka i strigosusa z starą ekipą czyli żółtkiem i hepatusem. Strigosusa (wielkość prawie taka jak źółtek) żółtek powitał niczym starego znajomego i pływa z nim płetwa w płetwę bardzo chętnie praktycznie od pierwszych minut. Z borsukiem (rozmiarowo wyraźnie mniejszy od źółtka) było trochę gorzej, pierwszy dzień co jakiś czas go przegonił, atakował kolcem. Następnego dnia to już tylko dostał "po płetwie" jak się napatoczył. Od tamtego czasu totalne zawieszenie broni, po prostu udają, że się nie widzą. Ale borsuk jeszcze się w pełni nie zadomowił bo co prawa codziennie jest minimalnie lepiej ale nadal pływa z szarymi plamami, a przy grzebaniu w akwarium chowa się pod skałą i szarzeje prawie cały. Hepatus nowych kolegów calkowicie lekceważy, może dlatego, że jest obecnie najmniejszym z w/w bandy. W planach dużych ryb jeszcze białobrody.... czuję, że będzie większy wyzwanie
  23. 138 dzień No to się porobiło .... pierwsze porażki za mną, trzeba wyciągnąć wnioski, naprawiać błędy i się nie załamywać. Z racji braku postępów w równoważeniu parametrów postanowiłem podnieść PO4, sporządziłem roztwór KH2PO4 i podałem. Nie wiem co mnie podkusiło (chyba niecierpliwość) żeby zrobić to przed urlopem. Niestety bezmyślnie nie udzieliłem informacji mojej mamie, że w pudełku z mrożonkami tylko część z nich jest dla ryb. Efekt kilku dni karmienia akwarium niepłukanymi mrożonkami dla korali w ilości 1-2 kostek + podbite wcześniej PO4 skutkowało prawdopodobnie dużym skokiem nutrienów. Do tego brak dwóch podmian wody. Efekt? NO3 ponad 25. Po zdrapaniu z szyb sporej ilości glonów zobaczyłem bardzo kiepski widok. Białe SPS'y i echinopora, słabo napompowane LPS, do tego ładna acana spadła ze skały na piasek do góry nogami i całkowicie straciła tkankę. Wynik jak w meczu z Danią 0:4 straconych zwierzaków Milka i różowa montipora na OIOM, może być różnie. Rico, jardeni, euphyllie, plerogyra i cynaria w słabym stanie (ledwo napompowane), nawet zoa i discosomy wyglądają średnio. Czy dobrze obstawiam , że przyczyną zapaści był prawdopodobnie skok nutrientów, pewnie do ok. 40-50 NO3? W ciągu tygodnia trzy 10% podmianki wody, redukacja karmienia do 2 płukanych kostek i kilku płatków, czyszczenie sumpa, dodanie nowych bakterii (w międzyczasie się skończyły) i zwiększenie dozowania NOPOX do 20 ml na dobę. Po kilku dniach na szczęście powoli wychodzę na prostą, ale do stanu sprzed urlopu jeszcze daleko. Zdjęć nie daję bo wstyd Ekipa czyszcząca została uzupełniona o bandę ślimaków do przekopywania piasku, doszły kolejne 2 kraby czerwononogie, fioletowo zielona fungia oraz długo oczekiwane Siganus vulpinus i dałem się namówić na Ctenochaetus strigosus, którego zachowaniem jestem zachwycony . Edyta mówi, że stopa ze stats się żle wkleja więc odpuszczam. ale NO3 ok 20, PO4 0,1, KH 8,1, Mg 1320, Ca 420.
  24. Przemek79

    Początkujący akwarysta

    Sorry ale to brzmi słabo. Jeśli chcesz zakładać akwarium to tylko wtedy jeśli jesteś tego pewien. Poczytaj kilka tygodni, miesięcy forum, odwiedź kilku ludzi z forum , pogadaj z nimi, poznaj radości jak i cienie tego hobby. Na szczęście to na tyle drogie hobby, że podejmuje się decyzję trochę dłużej niż dziecko kupujące chomika w sklepie zoo....
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.