Przemek79

No i filmik nakręcony spod wody, zaczynam być zadowolony z zdrowia korali, przyrosty też fajne, na pewno jeszcze trochę do zrobienia w zakresie kolorów. Zwierzaki szczęśliwe, właściciel także

Dzisiejsza porcja zdjęć, tym razem słodziaki

podziwiam zdolności zrobienia takiego dobrego filmu, szczególnie w drugiej części

Ja na Twoim miejscu bym dorzucił choćby małą lampę z t5 a będziesz bardzo, bardzo happy. Ledy mają tę wadę , że są światłem skupionym, dzięki T5 znikną cienie. SPS będą Ci bardzo wdzięczne

Na początku unikaj szczególnie euphylli typu grzebieniowego, "drzewka" są dużo łatwiejsze, choć i tak nie są najłatwiejszym z LPS.

Najlepsze zdjęcia zostawiłem na później To jeszcze aktualizacja filmowa. Doszło jak widać sporo SPS'ów, po 8 m-c konieczna była także wymiana rurek, doszła 1 aktyniczna, chyba mi się bardziej podoba. Ryby lekko obsypało, postanowiłem dodać UV, przy tej obsadzie taki środek zapobiegawczy wydaje się bardzo racjonalny.

Tym razem zdjęcia wyszły mi chyba całkiem niezłe

Snocho mogę zapytać jak masz ustawienie lampy? T5 na 100% pewnie, ale ledy jak mocno i jakie ustawienie?

u mnie zadziałał NOPOX + bakterie + sprawdzanie PO4 i gdy spadało do 0,00 to podnosiłem sztucznie (bo samo niepłukanie mrożonek nie wystarczało)

co to za odmiana acropory? I jak bardzo mocnego światła potrzebuje? mam chyba tą odmianę i chyba u mnie nie bardzo odnajduje się na samej górze zbiornika. nie wiem czy dać jej czas czy przesuwać jutro przy wielkim przemeblowaniu w dół

z ciekawości : czy miękasy odradzają się?

Ja mam parkę splenditusów oraz pojedynczego ocellatusa. dogadują się bardzo dobrzeale to może kwestia wielkości akwarium, ilości skały i piasku

hehe to może zrobimy masowy nalot dywanowy? chętnie bym obejrzał do czego mam dążyć

ja po prostu dałem trochę kleju dwuskładnikowego na skałę i wcisnąłem "w plastelinę" na 0,5 cm głęboko węższą część główki cauli. z euphyllią masz nawet łatwiej tak mi się wydaje.

Jestem mało doświadczony ale mi to przypomina mój problem. tj. osiadłe mocno przyatakowały mi caulastrea gdy wskutek nagłego wzrostu NO3 (opiekun pomylił mrożonki) akwarium przechodziło kryzys. Moim bardzo skromnym zdaniem najpierw usuń prawdziwą przyczynę czyli spadek jakości wody.

40 cm szerokości da CI bardzo małe możliwości aranżacji skały bo powinna być przestrzeń między skałą a szybą żeby się czyścik zmieścił. samo szkło to w morskim jeden z mniejszych wydatków więc zamówiłbym min 50 cm szerokości, 60 cm już fajnie a idealne np. dla mnie byłoby 70 cm. wysokość 50-65 cm w zależności od długości Twoich ramion

Jarku z moich tylko 9 m-c doświadczeń początkującego morszczaka podpowiem: Kup największe akwarium jakie Ci się zmieści, na którego utrzymanie bez przesadnych oszczędności będziesz chciał wydawać pieniądze (sól, woda, preparaty i prąd (!) kosztują) Dlaczego? im większe tym łatwiej utrzymywać to co najważniejsze dla zwierzaków a więc stabilność parametrów choroba postępuje bardzo szybko

hehe no tak. lordy mam 5 różnych wersji kolorystycznych, najpiękniejsza jeszcze nie przywzwyczaiła się do dość silnego światła

hmmm mandaryny kręcą się ok 50 sekundy przy pomarańczowej Acanthastrea echinata a ok 1:15 obok lobophyllia i chyba o ten CI chodzi.

ja też amboinesis nie przyłapałem na jedzeniu osiadłych, wundermani nie przyłapię bo praktycznie ich nie widuję

tło białe dla kontrastu ja mam absolutnie niezawodny sposób na osiadłe.... nie dostrzegać ich a tak serio chyba ostatnio u mnie ich prawie plaga zmalała, stawiam na wundermani bo podobno czasami je wcinają temperaturę ja mam 25,5 jako średnią z normy jakie wyczytałem czyli 25-26. 25,5 ustalone wg zasady , że wybierając wartość, w którą celujesz średnią masz wentyl bezpieczeństwa na wypadek wahań. więc na Twoim miejscu podniósłbym na pewno do 25 bo bezpieczeniej i wg tego co ja wyczytałem ogólnie norma to bardziej 25-26 niż 24.

też tak słyszałem, że potrafią zjeść rybkę ale to bardzo rzadko. u mnie moja zjadła asterinę czym byłem mocno zdziwiony. Mimo tego bardzo polecam tego koralowca, tak samo rico. Jeśli mogę coś doradzić z moich doświadczeń świeżaka to jeśli podobają Ci się LPS nie kupuj już więcej miękkasów. Wybór LPS, także takich które mają dużo miękkiej tkanki powala na kolana. U mnie ephyllie, jardeni i caulastrea rosną w miarę szybko , fungia, favia, favites, scolymia, acanthastrea czy blastomussa wolniej niż SPS'y Na Twoim miejscu kupiłbym małe szczepki kilku odmian tego co Ci się podoba. Polecam plerogyra sinuosa, caulastrea jardeni i acany . Jak jesteś ciekawa jak te zwierzaki wyglądają poniżej filmik z mojego akwarium, jak Cię jakiś zaciekawi to daj znać, ew. wpadnij obejrzeć w niedzielę skoro jesteś z Warszawy.

tacy swingersi

A właśnie przed kilkoma minutami się mocno zdziwiłem , że mi debelius a nie amboinensis białobrodego obsługiwała. do tej pory widziałem przy robocie tylko te drugie

Z mojego skromnego doświadczenia : też miałem podobny problem, choć NO3 było na poziomie 25 a nie 100 ale PO4 0,00 i niczym nie mogłem zbić (peletki, bakterie i NOPOX). pomogło dostarczanie fosforanów czyli nie płukanie mrożonek oraz bardzo ostrożne dozowanie KH2PO4 (kupiłem proszek na alledrogo i zrobiłem roztwór rozrabiając w RODI). Zszedłem w kilka tygodni <1.