klossowski

Może to, że tam w sieci jest 110V, a te same pompy chodzą na tych samych zasilaczach z ta samą wydajnością. A pytanie było po co chcesz stabilizować napięcie do urządzenia, które tego nie wymaga.

A do czego to ma służyć? Pompa pracuje na napięciu 24V, a zasilacz od 110 do 240. W Stanach mają te same zasilacze

Złożyłeś reklamację? Co odpisali? Ja kupowałem u nich ostatnio wiadro soli i test na jod do paczkomatu. Po rozpakowaniu paczki okazało się, że test był zgnieciony i pękł pojemniczek. Więc zrobiłem zdjęcie i napisałem do nich maila. Po 20 minutach! dostałem krótką odpowiedź: "Jeszcze dzisiaj wysyłamy kurierem nową fiolkę". I tak zrobili, po 15 godzinach od rozpakowania paczki miałem w domu nową fiolkę. Co do pakowania skały, to mi w Akroporze (podobno najlepszy sklep w Wawie) żywą skałę chcieli pakować w gazety nawet jak byłem osobiście w sklepie i brałem też wodę z ich baniaków. Podobnie jest w mrożonkami, zawsze pakują mi to w jakieś gazety mimo, że przychodzę z oddzielnym styroboxem To chyba taki standard jest. A jak chciałeś transport w wodzie, to zawsze można zadzwonić i się dogadać. Ja się w Akroporze dogadałem i włożyli mi skałę do tego samego kubła, co wodę, więc miałem trochę łatwiej się z tym zabrać do domu

A Diazepam to lek dla ludzi, walnij sobie dawkę 1 g i pogadamy. Norma miedzi dla wody pitnej to 2 ppm, dla akwarium 2 ppb. Widzisz różnicę?

To co ma Ci konsumować Ca? Zoasy? Ps. Bardzo ładny baniaczek

W bubble stop woda przelewa się górą i dołem, tutaj tylko górą. W komorze z grzałką woda będzie stać w miejscu, więc albo cyrkulator albo dsb albo coś jeszcze innego, dlatego zapytałem.

No to nie jest wesoła informacja.... A można wiedzieć jak kalibrowałeś? Ja swoją kalibrowałem w dwóch punktach 4 i 7, a potem kontrola przy 11 i miałem nadzieję, że dobrze pokazuje

A mnie zastanawia, po co jest ta przedostatnia przegroda? Przez to woda w komorze, w której jest grzałka przepływa tylko górą. Tak miało być?

Wrzuć adsorber fosforanów i nie dodawaj wapnia. Glin to chyba prawie każdy w MarinLabie ma za wysoki. A wanad i cynk przekroczony koło 40%, nie wiem, czy tak dużo.

Obie fiolki napełnia się wodą z baniaka. W każdym teście jest instrukcja. Rejestruje się tylko próbki z kodem kreskowym i numerrem zaczynającym się od "N" tutaj: https://lab.faunamarin.de/en/home Inne próbki wysyłasz bez rejestracji i wynik przychodzi na maila, który podajesz na kartce. Dokładny opis: https://www.faunamarin.de/en/support-engl/submit-water-analysis/

No i udało się:) Korale już normalnie pootwierane, tylko pseudogorgonia jeszcze grymasi, pH 8.1. Baniak uratowany Ale chyba zostawię jeszcze na noc dodatkowe napowietrzanie. Zastanawiam się też kiedy znów załączyć pożywkę.....

A co to za skała?

Dzięki:) Imprezy nie było, ale fakt, wczoraj piłem troszkę i cały czas siedziałem w pokoju, okno zamknięte, bo mróz, więc może opary.... ktoś już zdaje się opisywał takie przypadki..... Na szczęście już coraz lepiej. Briareum i riko się otworzyły, mleka też już mniej, pH 7.95, więc mam nadzieję, że minie szybko.

Ja wszystkie ryby i korale karmię pipetą i owszem, rozdymka tak się jeść nauczyła. Nawet pustą pipetę atakuje jak tylko włożę do baniaka:):):) Niestety Nemateleotris magnifica siedzi pod kamieniem i wypływa dopiero jak odejdę od akwarium, nawet światło często po karmieniu gaszę w pokoju, bo też się boi jak ktoś chodzi po pokoju. To jakaś dzika ryba, całkiem jakby ze wsi przyjechała

No ja wiem, ale jak karmię, to rozdymka zżera wszystko i dla babeczki nic nie zostaje, bo ona jak mnie zobaczy, to chowa się pod kamień, wychodzi dopiero po minucie.... Brzęczyk odpalony, baniaka już lepiej nie natlenię....

Ta zaraz dołożę i zastopuję pompę z pożywką. No fakt, ja rybkom i koralom jedzenia nie żałuję.....

Ale od nowości tyle leję, żadnych zmian, nawet wczoraj zapomniałem dodać bakterii, bo zawsze w niedzielę czyszczę szyby i dodaję kropelkę Bio-mate..... Chociaż w sobotę zrobiłem nowe VSV, może to od tego, ale wódka była z banderolą:):):):) Dzięki za identyfikację, bo po raz pierwszy takie coś na oczy widzę. Lampki UV nie mam. Natleniać już więcej nie mam jak, pompa obiegowa skierowana na powierzchnię, odpieniacz chodzi non-stop z powietrzem z zewnątrz..... Może brzęczyk jeszcze z kostką wsadzić?

Właśnie wstałem i zobaczyłem takie coś. Jakby ktoś mleka dolał do baniaka. Wczoraj. a właściwie dzisiaj 4.00 rano wszystko było normalnie. Ryby i krewetki żyją, korale pochowane. Nic nie dodawałem wczoraj nowego. Temperatura normalna, pH jest 7,74, a o tej porze powinno być koło 8.0 Co to może być?

Przecież to zależy od konkretnego systemu. Ja daję pompą VSV i mam NO3 koło 2 ppm, jak mi się pompa zacięła czy coś w podobie, bo już nie pamiętam, to NO3 od razu skoczyło powyżej 5. Czy masz zaprzestać, czy zmniejszyć dawkę to już powinieneś ustalić testami. Ja Purigenu nigdy nie wyrzucałem, bo niby po co? Adsorber PO4 też mam cały czas, bo bym miał za wysokie fosforany bez względu na stosowanie pożywki.

Ja to zauważyłem, bo chyba nie istnieje w ogóle taka metoda:):):) i odnosiłem się tylko do zamiany związków organicznych fosforu do nieorganicznych. Nic takiego w tych testach kropelkowych i fotometrach nie ma miejsca! Dla poparcia tej tezy wrzuciłem cytat z Reff2Reef. Test, który ma takie możliwości kosztuje półtora kafla i nikt przy zdrowych zmysłach nie przeprowadzi takich testów poza laboratorium! https://pl.hach.com/test-kit-phosphate-total-ortho-meta-model-po-24/product?id=25115714421

A w jaki sposób? Przecież tam w reagentach nie ma ani kwasu siarkowego, ani nadsiarczanów? W kropelkach i fonometrach mierzy się tylko nieorganiczne forforany! "A final point is that organic phosphates are not detected by most test kits designed for hobbyists. Those that do detect organic phosphates, e.g., Hach PO-24, break the phosphate off the organic compound, thereby converting it into inorganic orthophosphate prior to testing. These kits are tedious to use and expensive, however, so they’re not for every hobbyist. Indeed, I’ve never used one. Testing by ICP (inductively coupled plasma) by a commercial enterprise such as Triton or ENC Labs will give a value for total phosphorus, including both organic and inorganic forms. Depending on how the sample is prepared and processed, the organic forms may be individual molecules dissolved in the water, or larger aggregates, all the way up to and including whole bacteria (although Triton says these are removed before testing). Now that larger numbers of reef aquarists are getting ICP testing done, it does not appear that total phosphorus/phosphate is noticeably higher than what those same reefers are getting with test kits, so the organic forms may often be a minor contributor to total phosphate in many reef aquaria." Za: https://www.reef2reef.com/ams/phosphate-in-the-reef-aquarium.9/

Tu nie ma nic do rozumienia. ICP bada fosfor, a potem przelicza to na fosforany według wzoru PO4 = P * 3,06 (U mnie na ICP P = 0,0601, a PO4 = 0,1840), czyli zgadza się idealnie. Natomiast kropelki i fotometry badają fosforany (tylko ortofosforany) i co najwyżej mogą mieć skalę ustawioną na fosfor. Z resztą na każdym teście kropelkowym jest napisane, że to test na PO4. W specyfikacji Hanki na fosforany jest ta sama metoda pomiaru, co w Hance na fosfor. Tutaj jest HI 774:

Z testu ICP: Ze specyfikacji HI 736 Mini-fotometr fosfor ( woda morska ):

Tak się zastanawiam, czy ty czasem czytasz coś w ogóle, czy tak sobie piszesz radośnie dla jaj? Masz napisane jak wół: tylko na dwóch całych szybach i w dodatku tam gdzie były przyssawki tego nie ma, w dodatku niczym nie schodzi, żadnym skrobakiem.....

Szkło w reakcje z niczym nie zachodzi, ale jak jest tylko na dwóch szybach i do tego nie zachodzi w miejscu, gdzie były przyssawki, to może było czymś spryskane i teraz ta substancja pod wpływem morskiej wody tak zaczyna wyglądać.