tdew

to raz a dwa i przede wszystkim po co stosowac fito w akwa?? Jego na turalnym "konsumentem" jest przede wszystkim plankton ktory w akwa wystepuje w ilosci sladowej, poza nim juz w mniejszym stopniu filtratory typu malze czy gabki no i w jeszcze mniejszym korale miekkie. Nie twierdze ze jest zupelnie nieprzydatny ale sensownosc jego stosowania jest niewielka. W sumie szkoda kasy. Moze jestem przewrazliwiony ale dla mnie to taka znacznie mniej udana "kulinarna" wersja cudownego blotka Pzdr

na tego conusa to uwazaj. Conus geographus np ma opinie najbardziej jadowitego slimaka i niejedna duszyczke na sumieniu. A conidae w ogole to "sympatyczna" rodzinka Uzywa sie ich trucizne glownie do produkcji srodkow przeciwbolowych. Pzdr

panowie dajcie pass jako reklama SDMP jest akwarium praktycznie zapelnione acrami ktorych akurat fito zupelnie nie interesuje. Poza tym powtarzajac za Bornemanem "jak chce nakarmic fitoplanktonem zwierzaki w akwa, biore skrobaczke i czyszcze przednia szybe". Placenie tyle kasy za cos co ociera sie o marketingowa papke jest IMHO zupelnie bez sensu. Kupcie sobie lepiej po koralu A w kwestii przesylki, trzeba doliczyc poza jej kosztami rowniez clo i VAT. Pzdr

i do tego zyje w naturze do kilku miesiecy (max 6). Sensownosc wydawania 300 PLN na cos takiego nawet jesli jakims cudem w co zupelnie nie wierze pozyje w akwa chwile dluzej jest IMHO zerowa. Pzdr

kolo szyi to sie raczej nie owinie bo ma cos kolo 2 cm dlugosci Ale tak na powaznie, ona jest naprawde niebezpieczna, naprawde potrafi uciec z akwa jak zreszta duza czesc osmiornic. Na jej trucizne nie ma ma surowicy, pamieta ktos rybke fugu czy jakos tak (kiedys byla o niej dyskusja chyba na pra) co ja Japonce wsuwaja nie baczac na niebepieczenstwo - obie maja dokladnie ta sama trucizne. Zreszta jej ubarwienie nie pozostawie wiele zludzen w tej kwestii. Poza tym ma "ciekawe" zachowanie seksualne zwlaszcza samce. No i bardzo duza smiertelnosc, raczej dlugo a akwa nie pozyje. Pzdr

lepiej nie kupuj, wyjdzie w nocy z akwa i ukatrupi cie w lozku Pzdr

W Kraku jest jeszcze sklep na Kalwaryjskiej (byla Anakonda teraz chyba Nemo czy jakos tak) i Diadema (czyli nowy sklep starego wlasciciela Anakondy) na Łagiewnickiej 52 plus sklep w Hicie na Prokocimiu ale tam za wiele rzeczy raczej nie bedzie. Pzdr

nie ma sie co przejmowac, od jakiegos czasu w Europie przynajmniej w hodowli spsow powoli odchodzi sie od mocnych HQI na rzecz polaczenia slabszych (150-175 W) ze swietlowkami T5. HQI daje bardzo ostre i zarazem punktowe swiatlo, poza tymi refleksami ciezko to uznac za zalete. Co do fotografowania to zalezy jaki aparat . Oba canony jakie mialem kompletnie glupialy tzn robily fotki z tona niebieskiego (mimo wylaczenia wszystkich aktynicznych) ktory pozniej trzeba bylo sciagac ale w koncu nie o to chodzi. Mam tez muzealnego Casio sprzed mniej wiecej 6 lat, on jakos nie ma takich problemow Pzdr

konkurencja cenowa to na pewno Rozumiem ze wylot jest ruchomy. Z tego co Amerykanie pisza na ich temat to daja dosc szeroki strumien wody o mniejszym natezeniu niz zwykle pompy co jest niewatpliwie zaleta, poza tym dochodzi niskie zuzycie energii. Ale sie zapychaja (trzeba je czyscic co tydzien - dwa) i cos chlopaki maja watpliwosci czy "osiagi" podawane w danych technicznych maja jakis zwiazek z rzeczywistoscia. Jak to ktos podsumowal, cudo to to nie jest ale za te pieniadze nic lepszego sie nie kupi. Pzdr

no wlasnie z tym Waldku bywa roznie zwlaszcza gdy na zewnatrz juz zimnawo i okna sa praktycznie caly czas zamkniete. Mnie ph wody "natlenianej" powietrzem z pomieszczenia gdzie stoi akwa stabilizuje sie na poziomie 7,9 wiec raczej niewysokim (przy kH wynoszacym 11). W sumie w akwa poziom CO2 jest nizszy niz na zewnatrz (nie liczac godzin porannych gdzie to tak rozowo nie wyglada) Pzdr

a jakie konkretnie, bo w ich przypadku to dominuje zasada ze sa latwe gatunki w utrzymaniu ale to zwykle szkodniki. Lubia miec tez wyspecjalizowane gusta co do pobieranego pokarmu. Pzdr

dostalem fotke - IMHO na razie nie rob nic, myslalem ze wyglada to znacznie gorzej. Jesli zaczela by bielec wzdluz ramion to trzeba sie bedzie zaczac martwic. Na razie ja zostaw. Pzdr

pomijajac ogolnie pomysl identyfikacji acry na fotke jako srednio sensowny to najprawdopodobniej nasuta badz grandis, moze divaricata. Do tego to faktycznie jeszcze maly koral co identyfikacji nie ulatwia. W kwestii przyrostow, u kolegi sa piekne niebieskie milleporki ktore na dole schodza a na gorze rosna w oczach, co raczej wskazuje na jakas infekcje jako zrodlo problemow. Osobiscie w tego typu sytuacjach odcinam czesc acry ktora bieleje a pozniej daje jej swiety spokoj. Spotykalem sie jeszcze ze sposobem polegajacym na zaklejaniem tej czesci ale jakos ta forma do mnie nie przemawia. Acra bieleje z czasem u podstawy w sytuacji gdy po prostu nie jest ona dostatecznie oswietlona ale to nie dzieje sie w ciagu 3 tygodni. Co do sklepu - moje i moich znajomych problemy jak i zreszta twoje obciazaja tylko i wylacznie nasze skromne osoby, sklep tu specjalnie winny nie jest Jesli jest to ktoras z infekcji pociecie acry daje szanse na uratowanie chociaz jakiegos kawalka, jesli twoje problemy wynikaja z faktu iz acrze cos sie w twoim zbiorniku nie spodobalo jej pokrojenie moze ja dobic. Tak na marginesie, od razu po zakupie wrzuciles ja na sama gore tuz pod zarnik? Pzdr

moze cos takiego? http://slojmnsreef.homestead.com/redmilli1002.html mam jeszcze jedno pytanie, gdzie ja kupiles? Pzdr

a w poruszonym temacie WBD czy WP to przypadlosci ktore maja wspolna ceche, klada pokotem duza czesc gatunkow twardzieli a madrym glowom nie udaje sie podac sensownej przyczyny tego stanu o leczeniu nie wspominajac. A zanotowano je po raz pierwszy w 1977 roku wiec trochu czasu juz minelo. Acra jak i kazdy inny koral ma oczywiscie prawo odmeldowac sie w akwa z powodu stresu, zmiany warunkow, zlych warunkow czyli po prostu "bo woda byla za slona" Tyle ze czasami w akwa dzieja sie rzeczy ktore raczej ciezko zakwalifikowac jako zgony bedace konsekwencja zlych warunkow. Oczywiscie identyfikacje problemu jest obarczona duzym marginesem bledu i nigdy nie bedziesz jej pewien. Pzdr

podeslij na tdew@wp.pl albo wstaw tu na forum do postu. Akurat ostatnimi czasy (ostatni miesiac - poltora) spotkalem sie z podobnymi problemami u kilkorga ludzi mnie nie wylaczajac i zaliczylem pierwszego zgona acry w zbiorniku Poszla mi juz 2-letnia calkiem duza a. palmata ktora zlapala dziadostwo od ostatnio zakupionej acry ktorej czesc zreszta udalo mi sie odratowac. Te same problemy z tymi samymi gatunkami acr mieli znajomi ktorzy wspolnie ze mna robili zakupy. Coz o kwarantannie wszyscy slyszeli tylko rzadko komu chce sie ja robic. Pzdr

nie to cos innego, ta objazdowa to jakis rok dwa temu jezdzila od miasta do miasta. To cos co jest na allegro to niby byla objazdowa a praktycznie to slala w miejscu Pzdr

jeszcze jedno pytanko do tego co napisalem na n.a.m. Dlugo ja masz?? Pzdr

pan Marek pomijajac nazwisko. Mial pierwszy sklep w Kraku w morszczyzna na Jozefa tyle ze ceny byly tam kosmiczne. Sklep zamknal zajal sie organizowaniem najpierw wystawy objazdowej a teraz ma stala. Delikatnie mowiac kontrowersyjny gosciu, zreszta podobne glosy mialy miejsce podczas pioprzedniej wystawy. Pzdr

w temacie kleju, jako ze przetestowalem juz kilka, niestety na wlasnej skorze ( w zasadzie parkiecie ) jedynym ktory klei wszystko do wszystkiego z materialow uzywanych w budowie reaktora jest poxilina. Z distalopodobnymi miewalem problemy. Pzdr

stalo to cos na pl. Wolnica w Krakowie ale impreza skonczyla sie mala chryja (w skrocie pan x "zapomnial" zaplacic panu y za zwierzaki) i ktos nowy probuje to rozkrecic ponownie. Pzdr

Nie rozumiem zdziwienia, oczywiscie ze ma A skoro jestesmy przy crispie to np http://42.pl/url/9gc http://fins.actwin.com/species/anemone.html http://www.fishpalace.org/H_crispa.html http://www.wetwebmedia.com/anemidfaq4.htm i mozna te linki setkami, prosze wpisac sobie w google "anemone symbiotic algae" i po problemie To tak na marginesie snieznobialych ukwialow, jesli taki jest to nie ma sie z czego cieszyc a raczej nalezy sie matwic. Pzdr

crispe akurat mialem jakis czas (mniej wiecej 1,5 roku) ale z niego zrezygnowalem. Kupilem go malego po czym po tym okresie czasu osiagnal mniej wiecej 30-35 cm srednicy i zaczal zajmowac za duzo mejsca. Mial jedna duza zalete, nie przemieszczal sie po zbiorniku, gdzie po posadzilem tam siedzial. Tyle ze ten ukwial jest "normalny", tzn ma zooksantele, nie wymaga jakiegos szczegolnie mocnego swiatla, sciemnieje ci z czasem. Pzdr

a jaki konkretnie gatunek (moze jakies zdjecie, link) bo sie zastanawiam nad "snieznobialymi" ukwialami i nic mi do glowy nie przychodzi Czesto Condylactis gigantea tuz po sprowadzeniu jest bialy z rozowymi koncowkami. Pzdr

euphylli daruj bo nie lubi duzego pradu, xenia sie przyzwyczai ale szczesliwa nie bedzie. Osobiscie mam 15x poj zbiornika brutto/h czyli wiecej i jesk OK wiec IMO to kwestia sensownego ustawienia cyrkulacji. W kwestii poruszonej przez Adama, trzeba unikac kierowania mocnego pradu bezposrednio na koral - kilka razy w tej kwestii przesadzilem przesadzilem i czesci spsow ktore byly narazone na takowa przyjemnosc potrafialy obumierac. Wiec albo duzo mniejszych zrodel albo mniej ale wtedy trzeba uwazac. Pzdr