tdew

mam 8k jako obieg i 6k podłączoną do rezerwowego odpieniacza, który akurat teraz działa jako podstawowy. Pompy OK, cichutkie, wada na razie jedna, wyraźny spadek wydajności i to dość szybko (2-3 tygodnie od włączenia). Nówka przy odpieniaczu chodziła początkowo na 3 biegu, teraz na 6. Pzdr

wkład dajesz granulowane wapno sodowane? Te do zastosowań medycznych potrafią zmieniać kolor gdy są na wyczerpaniu. Pojemnikz biedą można zrobić ze zwykłej butelki plastikowej. Pzdr

panuje ogólna opinia, że największym atutem BK jest pompa. Moja 250 ma na koncie jakieś 8-10 lat nieprzerwanej pracy i nie było żadnych większych problemów. Nie licząc wykonanej chałupniczo naprawy wirnika. Na razie poszedł w odstawkę, ale nie miałem zarzutów do niezawodności. Co do zamiennika trzeba byłoby szukać czegoś o podobnych parametrach co twoja (ilość wody / powietrza). Pzdr

odpieniacz co prawda mam ale jakiś czas temu wyrzuciłem BK i zastąpiłem go lekko zmodyfikowanym Schuranem 150 (niedowymiarowany jak na litraż). Powodów wiele, ale sam stoję na stanowisku, że najbardziej podobały mi się własne zbiorniki w czasach kiedy miałem słaby odpieniacz. Teraz też powoli widać efekty na plus, zbiornik zaczął żyć, nie tylko skała jak po szlifierce i korale. Widziałem już kilka typowo spsowych zbiorników prowadzonych dłuższy czas bez odpieniacza i jestem bardzo daleki od tezy, że jest on obowiązkowy. Pzdr

opierając się na instrukcji, to zależy - przy świeżym niezasiedlonym i ustabilizowanym zbiorniku 200-400l w sumie, a przy zasiedlonym z duża ilością organiki lub gdy Zeo jest stosowany po raz pierwszy 200-400 l/h na każdy litr wkładu. Pzdr

Przeźroczysty wężyk jest podpięty do odpieniacza a z drugiej strony inżektor bezpośrednio gwintem do pompy. Inżektor to zwężka Venturiego, to co widać na zdjęciach to całość instalacji.

Z jednej strony 1 calowy gwint idealnie spasował się w pompę (New Jet 4500) a z drugiej pożyczyłem sobie z Bubble Kinga elastyczny wężyk. Różnica bardzo duża w stosunku do pierwotnej wydajności, muszę dławić dopływ powietrza o połowę. Odnosiłem wrażenie że w odpieniacz idzie za dużo wody a za mało powietrza, stąd kombinacje. Poza tym chciałem odpieniacza na Venturim a nie na igle - taki jest sugerowany pod Zeo, jest życzliwszy dla biologii i zajmuje połowę mniej miejsca od BK (wcisnąłem w jedną komorę sumpa odpieniacz, reaktor zeo i reaktor wapnia). Koszt przeróbki 40 PLN z przesyłką.

w standardowym zestawie wchodziło wszystko 'na sztywno' bez konieczności własnych przeróbek (z tego co pamiętam rurka z gwintem wkręcanym w pompe a z drugiej strony w zawór) Osobiście nie do końca byłem zadowolony z wydajności i nieco go przerobiłem - zmiana pompy i dodanie calowego inżektora zamiast tej całej 'u-rurki'. Teraz mi ciągnie zbiornik 1000L z spsami a BK poszedł w odstawkę. Pzdr

taki egzemplarz ze skałą raczej nie przyjdzie a jeśli już to zostanie zauważony. Co do dużych pistoletowych - ich ataki na większe zwierzaki mają na celu obronę terytorium a nie cele kulinarne. W zeszłym miesiącu cinctus uważany przecież za reef safe załatwił mi sexguttate bo permanentnie wpływała mu na jego teren. Pistoletowe są też ślepe - jedna z przyczyn dla których łączą się w pary z babkami i jeśli mają swoje terytorium, to jak niemała część organizmów morskich będą go bronić.Trochę pistoletową miałem z parze z babką (tygrysią co do której jest chyba najwięcej wątpliwości i nie było żadnych problemów). Przeszukaj youtuba - ile znajdziesz filmów z pistoletową w tej roli, jak dla mnie ktoś po obejrzeniu filmu może dojść do wniosku ze pistoletowe to akwariowi rzeźnicy którzy wytną całą ekipę i trzeba je eksterminować, film jest tendencyjny

pistoletowe to nie mantisy, ogólnie uważane są za reef safe. Te które przychodzą ze skała są zwykle bardzo małe (0,5 -1 cm). Większe gatunki można kupić w zestawach z babkami. Na marginesie nie liczyłbym, że pożyje tylko 2 lata, moja pociągła spokojnie koło 5 lat, była wielkości paznokcia. Pzdr

http://www.advancedaquarist.com/2012/10/aafeature This conclusion matches well with the experimental research in this field [16]. Fragments of Acropora milleporacolony were maintained for six weeks under comparable amounts of red, green, and blue light. The conclusion of the article is that "the enhancement of coral pigmentation is primarily dependent on the blue component of the spectrum and regulated at the transcriptional level," and "light-driven accumulation of GFP-like proteins observed upon green light exposure is likely due to residual blue light passing the green filter." The experiments also revealed that radiation in the 430nm range is most efficient in promoting the protective bright coloration of the corals:"Among the known FPs and CPs, only the absorption properties of CFPs spectrally match the major absorption band of chlorophyll a and c at ~430 nm, making them suitable for effective shielding of the photosynthetic system of the zooxanthellae." Tłumacz google Wniosek ten pasuje do badań eksperymentalnych w tej dziedzinie [16]. Fragmenty kolonii Acropora millepora utrzymywano przez sześć tygodni w porównywalnych ilościach czerwonego, zielonego i niebieskiego światła. Konkluzja artykułu polega na tym, że "intensyfikacja pigmentacji koralowej zależy przede wszystkim od niebieskiego składnika widma i regulowana na poziomie transkrypcji", a "z akumulacją światła białek podobnych do białek podobnych do białka podobnego do białka GFP obserwowanych przy narażeniu na działanie promieniowania zielonego jest prawdopodobnie należna do resztkowego niebieskiego światła przechodzącego przez zielony filtr ". Eksperymenty wykazały również, że promieniowanie w zakresie 430 nm jest najbardziej skuteczne w promowaniu jasnego zabarwienia koralowców: "Wśród znanych FP i CP,a i c około 430 nm, co czyni je odpowiednimi do skutecznego osłony systemu fotosyntezy zooxanthellae ". Pzdr

Zaprosiłbym Cię do domu ale masz kawałek :-) Córka i żona określiły różnicę jako bardzo wyraźną. Ma to zresztą niewielkie znaczenie bo 80W Narvy zaczynają znikać z kolejnych sklepów i tak pewnie ich już nie kupię. Na moja wiedzę rury dla Ati robiła Sylvania a nie Narva, chyba że coś się zmieniło. Wstaw inne media

Z tego co sprawdziłem w lampie świetlówki są z kwietnia. Może faktycznie z czasem i leci widmo. To co widać na zdjęciu to i tak niewielka różnica w stosunku tego co jest w rzeczywistości - ciężko zrobić sensowne zdjęcie, musiałbym zdejmować lampę. Narva po lewej a ati po prawej. Widać też różnicę w jasności.

Mam 80W narvy blue 2 - święcą światłem niebiesko - szarym, ati jest błękitna. Postaram się zrobić zdjęcie ale nie wiem czy się uda. pzdr

Narva blue 2 z pewnością nie jest tą sama świetlówką co Ati Blue Plus. Ma wyraźnie inną barwę światła i świeci zauważalnie słabiej. Nie sugeruje, że jest lepsza czy gorsza, z pewnością jest inna. Mam je obie obok siebie. Pzdr

z actinic bym zrezygnował, światła daje niewiele i przy włączonych innych świetlówkach całkowicie ginie. Zrezygnowałem z nich nawet przy 10 rurach w lampie. Osobiście stosuje zestaw Ati blue+ 4 szt, Aquablue special 2 szt, coral plus 2 szt, narva blue 2 szt. Coral plus jest lekko fioletowy, opcjonalnie możesz dorzucić jedną purple zamiast którejś z niebieskich. Pzdr

możesz zadzwonić do Jonafish, na telefon udawało się czasami umówić w dziwnych terminach i godzinach. Tyle ze to kawałek od Krakowa. Pzdr

fioletowa montipora digitata ciężko coś ocenić z tych zdjęć, zwłaszcza drugie ma typowe 'objawy' fotki spod ledów. Pzdr

Kessil ma 40 a Radion 95W Pzdr

W sumie za około 1000 € mogłeś mieć praktycznie każdego producenta T5 8x80w. Co do bielenia, jeśli nie przypominasz sobie jakiejś większej wtopy - skoki parametrów, temperatury, zmiana oświetlenia to pozostaje ci tylko czekać. Możesz zacząć stosować sól zamiast wody z oceanu. Ta druga o ile trzyma parametry intuicyjnie oceniając powinna być lepsza ale może akurat ma jakieś zanieczyszczenia. Przeczytałem już lekko licząc dziesiątki wątków o bieleniu spsów i praktycznie wszystkie kończą się tym samym czyli niczym. Z prostej przyczyny, nie jesteśmy w stanie postawić prawidłowej precyzyjnej diagnozy i strzelamy na oślep. Trochę jakby na forum medycznym ktoś napisał 'coś mnie boli raczej z dołu' - co mam zrobić. Z własnych przejść - zauważyłem, że nie jestem w stanie ocenić czy jest sens łamać koral który leci, w niektórych przypadkach to pomagało w innych tylko przyspieszało koniec. Nie zauważyłem różnicy w skutkach między nagłym laniem aminokwasów, mikro, makro lub brakiem tych działań w przypadku korali które rozpoczęły już odmeldowywanie się z tego świata. Jeśli coś się dzieje należy doprowadzić zbiornik do maksymalnego ładu, co ma polecieć i tak już poleci. Pozostaje ratować co jeszcze się trzyma i nie ma co się decydować na nerwowe ruchy. Jeśli przez lata wrzucało się 1 kostkę żarcia na dobę i było OK nie ma co nagle wrzucać ich 10 bo coś się zaczęło dziać. Chętnie bym poznał jakiś schemat do zastosowania, typu leci od dołu = skoki kh, za mała cyrkulacja, za mało światła itd ale dobrze wiem że to fikcja. Jedno co mi daje do myślenia w kwestii acropor, to jak zmieniłem, idąc za trendami sposób prowadzenia zbiornika i jakie to ma konsekwencje w ich śmiertelności. Na początku zbiorniki po 200 czy niespełna 400 l obrabiałem 'potężnymi' odpieniaczami pokroju midiflotor albo weipro które więcej robiły hałasu niż odpieniały. Do tego dużo żywej skały, ryb niewiele, karmienie też niewielkie, dojrzewanie zbiornika tak z pół roku, o aminokwasach, probiotykach itp nikt nie słyszał, kh miałem 12 i nic się nie działo. Z czystym sumieniem napisze że przez 4-5 lat nie straciłem żadnej acry, nawet żadnych fochów nie odstawiały. Było permanentnie stabilnie, tylko kolorystyka jakby mało pastelowa ale dramatu nie było. Później zaczęły się mocniejsze odpieniacze, coraz to nowsze metody i teraz jadę na Zeo i niby jest OK, ale cały czas czuję że stado acropor czeka na najmniejsze potknięcie by powiedzieć mi papa. Prawie brak bufora na wybaczenie pomyłek. Po pierwszej części urlopu leży na dnie kilka acr w kolorze nie podobnym do niczego (znaczy się są białawe z delikatną poświatą koloru) i wiem że będę potrzebował miesięcy by je wyciągnąć. Teraz znowu jestem na urlopie i nie wiem co na mnie czeka... Koniec filozofowania Pzdr

Bodianus mesothorax

również odniosłem wrażenie, że to nowe szczepki w dość świeżym zbiorniku. Doświetlam tak jak ty boki Kessilami - zbiornik ma 2 m a lampa T5 150 cm. Na bokach pod ledami trzymam lpsy i spsowe chwasty - monti, seriatopory itp. Tak jak ci Arturro radzi przesuń acry na środek pod T5. Jeśli koral leci a nie ma oczywistych przyczyn typu skoki kh to i tak jest to zgadywanie.

dwa podejścia - w obu wypadkach wróciła do sklepu, nie cięła spsów tylko wtedy gdy spała. Pzdr