tdew

Dwa wiatraki, tylko porządne nie te akwarystyczne wynalazki - w pomieszczeniu do około 34, maksymalna zanotowana temperatura wody 27,4. A mam prawie 1000 l do schłodzenia, wiatraki chodzą całą dobę, w nocy na pierwszym biegu ale i tak rano w akwa jest trochę powyżej 25. Od soboty zrezygnowałem z HQI i zbiornik chodzi tylko na T5 i ledach. Przy mniejszym zbiorniku te 8 stopni może być realne. Pzdr

u mnie to samo co w poprzednim poście. Z tą różnicą że wrócił do sklepu - docelowo za duży na 800l. Pzdr

Cites nie obowiązuje w ramach UE, dopuszczony jest przewóz gatunków wymienionych w aneksach B-D, wymienionymi w A praktycznie się nie handluje. Pomijam fakt że na Majorce zapewne nie żyje żaden gatunek ryby objęty CITES który można przewieźć w słoiku do Polski. Można przejrzeć przepisy dotyczące przewozu żywych zwierząt morskich - zwykle ograniczenia są podawane w kg. Prawie wszystko co da się tam złowić leży w lodzie albo bez na straganach. Inny temat to kwestia czy jest sens przywozić jakiekolwiek ryby do akwarium - moim zdaniem absolutnie nie. Pzdr

Tak, chodzi wtedy z maksymalną mocą, przynajmniej tak to optycznie wygląda. Pzdr

Starsze wersje o ile pamiętam są nierozbieralne. Pzdr

9420.040 jeśli dobrze pamiętam. Szumu wokół siebie robią więcej od PSK ale z wydajnością jest moim zdaniem słabiej. Wnioski oczywiście wybitnie subiektywne. Pzdr

Osobiście kupiłem BK. Body dostał kolega i działa po dziś dzień z pompami Tunze. Tyle że porównując ich pracę z oryginalnymi PSK wolałbym te drugie, mimo że Tunze teoretycznie są mocniejsze. Pzdr

Nie sól winna tylko jej dobór. Trzeba znaleźć taką która ma niski (w domyśle 7-8) poziom kh i miarę przyzwoity Mg i Ca. Sam korzystam z soli która ma po rozpuszczeniu 13 ale w zbiorniku nie ma szans na więcej niż 7. Kwestia poboru przez korale. Pzdr

http://www.advancedaquarist.com/2005/11/aafeature1 http://www.advancedaquarist.com/2005/12/aafeature1 http://www.advancedaquarist.com/2004/9/aafeature Ciężko powiedzieć czy to kwestia partii RC czy coś nie tak z pomiarami. Pzdr

Poszukaj wśród ślimaków żyjących w Adriatyku nie mogę się pozbyć wrażenia że widziałem ich tam sporo. A poza tym wygląda na drapieżnika. Pzdr

sprawdźcie wszystkie kabelki, zwłaszcza ten wpięty do kontrolera czy się nie poluzowały. Gdy pompa nie ma "kontaktu" ze sterownikiem chodzi cały czas na jednym poziomie. Pzdr

wirki Pzdr

Ostatnio były z rzędu dwa TOTMy na ledach. http://reefkeeping.com/joomla/index.php/current-issue/article/149-tank-of-the-month Zbiornik 190l - 200W w ledach z czego 70% białych, świecenie białe na 75%, niebieskie 90. http://reefkeeping.com/joomla/index.php/current-issue/article/150-tank-of-the-month Zbiornik 1200l - 1440W w ledach Oba przykłady nieco kłócą się z teoriami funkcjonującymi w Polsce czyli białe na 30-50% a niebieskie na 100 a do tego białych 2-3 razy mniej niż niebieskich a ilośc ledów max 0,5W/l. Osobiste doświadczenia też ma wyraźnie inne. W szczytowym momencie świeciłem 700W ledów nad niespełna 800 litrowym akwa. Jak było mniej korale wolno rosły a z wybarwieniem też różnie bywało. Na ledach zyskuje się głównie poprzez brak konieczności wymiany świetlówek czy żarników niż na pobieranej mocy i na braku chłodzenia latem. Inna sprawa to przyzwyczaić korale do mocnego ledowego światła. A co do tematu wątku, ja bym się zdecydował na HQI 250W x 3 plus T5. Gdybym teraz miał na nowo decydować o źródle światła wybrałbym właśnie HQI z T5. Pzdr

możesz mieć trzecie. HQI zaczyna się od 250W i jak dla mnie jest to najlepsze światło jakie można zawiesić nad zbiornikiem (250-400W + T5) ale ma ono swoje wiadome wady. Ogólnie to kwestia gustu, da się trzymać korale pod HQI, T5 i ledami. Pewnie najprostszym wyborem będzie lampa T5. Świecące w nocy świetlówki z tego co pamiętam mogą oznaczać źle podłączony kontakt (faza / zero). Wystarczy odwrócić kabelki, u mnie w każdym razie pomogło. Pzdr

wszystko leci cały czas, jeśli chodzi o Mg to trzeba pamiętać o specjalnym wkładzie (w domyśle jest to dolomit, zawierający poza magnezem i tak dużo Ca). U mnie 3/4 zasypu to wkład magnezowy ale i tak muszę czasami dodać z ręki chlorek magnezu. Jeśli miałeś na wejściu pompę a na wyjściu zawór to nie ma się co dziwić że w reaktorze było nadciśnienie. Pzdr

Jeśli woda wybija się w reaktorze spod dekla to znaczy że masz coś źle zmontowane albo w reaktorze jest ekstremalnie wysokie ciśnienie. Zawór na wyjściu jak już zostało napisane to fatalny pomysł. Napędzanie reaktora metodą grawitacyjną jest jakimś rozwiązaniem ale raczej z tych kiepskich. Kup pompę perystaltyczną sterowalną albo zwykłą np AM i podepnij ją na czasowym. Pzdr

Przez 2 lata walki z tym badziewiem zaliczyłem chyba wszystkie metody przez wszelakie płyny, wyparzanie, usuwanie mechaniczne aż po wypalanie laserem. Wytrzepałem tak wodę że acry wyglądały jak na zeovicie. Niezawodna metoda to usunięcie skały. Raczej nie rozplenia się podczas mechanicznego usuwana ale zawsze odrasta. Jak pisałem w poprzednim poście, na tych skałkach które sobie zostawiłem bo ich usunięcie było niemożliwe usuwam je mechanicznie a koralowce zarastają skałę. Najlepsze w tej roli są montipory tuberculosa, undata, peliformis czyli a'la superman albo porites. Zoanthusy których mam śladowe ilości z tego co zauważyłem radziły sobie z nią słabo, poza tym ciężko się chwasta z nich usuwa. Pzdr

cervera, raczej nie do zlikwidowania. Osobiście wymieniłem część skały a na reszcie usuwam mechanicznie pomagając koralowcom zarastać skałę i zabierać jej przestrzeń do życia. Pzdr

dlaczego nielegalnie, pod ochroną to ten ukwiał raczej nie jest. Większość tego co tam pływa leży martwe tonami na straganach. Nim Chorwacja wstąpiła do UE można było przywieźć stamtąd jeśli dobrze pamiętam do 10 kg żywych ostyg, skorupiaków, ślimaków itd na osobę. Nie sądzę by wejście do UE zaostrzyło te przepisy. W Chorwacji jest kilka gatunków koralowców twardych pod ochroną których oczywiście nie wolno wyławiać o przywozie nie wspominając. Ogólnie przepisy idą w kierunku nierozprzestrzeniania gatunków poza środowisko które jest dla nich naturalnie, czyli co by przez przypadek nie przywlec czegoś co zagrozi gatunkom rodzimym. Pomijam sens przywożenia większości zwierzaków, Adriatyk jest chłodniejszy i większość z nich nie przeżyje dłużej w akwarium. Actinia equina jest co prawda wyjątkiem bo podobno wytrzymuje temperaturę wody sięgającą 40 stopni. Pzdr

Lampa w bardzo dobrym stanie, kupiona 31-10-2013 Dodatkowo zestaw soczewek 120* Jeśli ktoś woli przez allegro to link do aukcji http://allegro.pl/lampa-led-maxpect-razor-r420r-160w-16k-i4483089109.html Cena 1400 PLN Odbiór osobisty w Krakowie, wysyłka możliwa. Mam 4 sztuki, w tej chwili użytkuję 2 z 4 świetlówkami jako że taki układ najbardziej mi pasuje. Sprzedawany egzemplarz palony był niewiele i na tą chwilę w ogóle nie jest użytkowany. Pzdr

zainstaluj addon do przeglądarki i będziesz miał po polsku. Tłumaczenie nie będzie wybitne ale powinno być zrozumiałe. W języku polskim najprawdopodobniej nie znajdziesz nic ponieważ zapewne nikt w naszym nie zajmuje się porządnie ich hodowlą. W sklepach tez pojawiają się ekstremalnie rzadko. Pzdr

Krótki artykuł ale wszystko a co się pytasz, a co ważniejsze gościu utrzymuje liliowce przy życiu w czasie liczonym w latach a nie dniach. http://www.reefsmagazine.com/forum/reefs-magazine/79032-journey-crinoid-keeping-michael-lukaczyn.html Nie sądzę by na tym forum ktoś świadomie trzymał liliowce z kilkuletnim stażem. pzdr

ano dokładnie, źle przeczytałem Literatusa miałem lata temu, faktycznie był dość flegmatyczny, ale małe to to też nie urosło. Pzdr

Japonicus z pewnością nie jest rybą prostszą w utrzymaniu od hepatusa lub xanthurum. Jest bardzo spokojny,miałem dwie sztuki i obie były "na ranę przyłóż" (drugi jest do dzisiaj w akwa). Literatus to był diabeł wcielony i pożegnałem się z nim bo potrafił atakować ślimaki o innych rybach nie wspominając. Ogólnie opinie zbiera podobne do sohala. Oczywiście zawsze zachowanie danego egzemplarza może odbiegać od tzw średniej ale o niej mówimy. A olivaceus faktycznie piękny, to ostatni pokolec jaki wprowadziłem do zbiornika, obyło się bez problemów ale póki co do wybarwienia ostatecznego jeszcze nie dociągnął. Pzdr

Zmniejszyć dozowanie lub nic nie robić. Wszystko zależy od zbiornika a zwłaszcza od dobowego zużycia. Trzeba tylko pilnować by spadek nie był zbyt szybki (są różne opinie co to oznacza - osobiście jako graniczną wartość wyznaczyłbym sobie max 1/dobę zwłaszcza jeśli mówimy o zmianie w dół) Pzdr