-
Liczba zawartości
1 588 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Kalendarz
Blogi
Articles
Member Map
Sklep
Zawartość dodana przez kaziko
-
jeszcze przed chwila we wczesniejszym poscie miales 0,48gr wyedytowales go na 0,48zł, rozumiem, ze sie pomyliles, to nie wstyd. jakby nie bylo wspolczuje wysokich stawek , u mnie taniej.
-
wystarczy popatrzec na dane na temat slonecznych godzin np na malediwach w okresie calego roku : http://pogoda.onet.pl/2,120,1243,3,2,miasto_klimat.html jak widac to nie jest tak, ze słońce swieci tam intensywnie 14 godzin na dobe. 3/4 roku intensywne oswietlenie zamyka sie w granicach sredniej 6,7 - 7,5 godziny słońca. a to prawie równik. oczywiscie z jednej strony trzeba pamietac, ze nie zapada zmrok po 7 godzinach swiecenia, tylko sie powoli sciemnia, ale tez drugiej strony to nie jest tak, ze slonce swieci caly czas tak samo mocno. w porze deszczowej moze sie zdarzac , ze cale dni tak zachmurzone, ze slonce bezposrednio nie dociera i nie oswietla ani morza ani ziemi, a to trwa od kwietnia do października jak pamietam.
-
to w takim razie chyba moj excel nie umie liczyc, albo ja wypilem za duzo ginu z tonikiem. umowe mam zawarta na grupe taryfowa G11, dystrybucja energii non-stop, stawki RWE. w ciagu 6 miesiecy ubieglego roku zuzylem w mieszkaniu 1872.13 kWh. zapłaciłem za to ok.356Zł. to daje per 1kWh 0,19Zł czyli 19Gr. sprawdzenie 1872,13kWh * 0,19 = 355,70Zł. http://www.rwe.pl/fileadmin/RWESTOEN/Taryfa/listopad/taryfa_grupa_G_6listopa08.pdf strona 10. jak widac moje wyliczenia sa zbiezne. taryfa obowizuje od 6 listopada, jednostka zł/kWh. do tego w sumie dystrybucja (zakładam , ze to właśnie przesył) 276,41ZŁ za ten sam okres. jedyne czego nie wliczylem to 2,58Zł opłaty rozliczeniowej, ale te dwa i pół złotego akurat nie wpływa istotnie na całość. http://www.rwe.pl/fileadmin/RWESTOEN/Taryfa/listopad/Taryfa_OSD_11_2008.pdf tabela 3, strona 33. nie chce mi sie tutaj akurat sprawdzac w szczegolach bo jest wiecej skladowych zaleznych od zuzycia, abonamentu etc etc , ale na pierwszy rzut oka wychodzi mniej wiecej tak jak liczylem. wiec sory, nie wiem jak w Pruszkowie czy Wrocku moze wam wychodzic 0,46Gr za kWh...??? @PiotrS : ja sie przeprowadzam do Ciebie, jesli u was jest 0,48Gr za kWh...
-
a gdzie jest na rachunku taka pozycja ? ja widze na koncu punkt 2.3 Dystrybucja i tutaj sa 3 pozycje "składnik staly stawki sieciowej" wartosc za 6 mcy 43.26zł, "opłata przejściowa" 36Zł, "oplata dystrybucyjna zmienna całodobowa" za 1620kWh wyszło 197,15Zł. nie mam nigdzie czegos takiego jak "przesył prądu". jak wezme i policze sredni koszt z kWh z pozycji 2.2 Obrót to w sumie per 1kWh to wszystko daje mi właśnie ok 0.36Zł za kWh. no właśnie, piszecie 0,46Gr czy 46Gr czyli 0,46 Zł ??
-
nie jestem pewien czy dobrze to licze bo nie wiem czy w czesci dystrybucyjnej rachunku zachodza jakies zmiany wartosci i wg jakich zasad, ale biorac to tak jak jest przy zuzyciu energii za ostatnie 6 miesiecy wychodzi mi 0.360835Zł za kWh, czyli moje akwa tak naprawde miesiecznie ma swoj udział na poziomie 24zł za kWh.
-
mialem napisac dokladnie to samo co @rpp. @admed2 najpierw sprawdz dokladnie co jest na rachunku a pozniej majstruj przy akwarium. bo pozniej sie okaze, ze zlikwidowales HQI a rachunek jest taki sam bo to sasiad sie podlaczyl do Twojego licnzika... wg moich z grubsza wykonanych obliczen bez czesci oplaty za dystrybucje energii, przy stawce sredniej za druga polowe roku w warszawie w gminie bielany 0,190211zł za kWh (jedna taryfa na cala dobę) wychodzi, że oswietlenie takie jakie masz bedzie kosztowac 26.47284 zł w miesiacu 30dniowym. czyli ok.158zł za pół roku. na pewno nie za miesiac. zastrzegam, ze wyliczenia są z grubsza wg stawki usrednionej ktore u mnie sie zmieniala 3 razy w ciagu ostatniego półrocza. stawka u Ciebie pewnie jest inna, ale roznicy spodziwalbym sie rzedu kilku procent maks. EDIT : a po dodaniu oplat dystrybucyjnych i innych policzonych per 1 kWh, to wychodzi, ze miesiecznie placilbys w w-wie 50Zł. z uwagą na to , ze moje wyliczenia sa przyblizone. dodam, ze mieszkam na osiedlu na ktorym nie ma doprowadzonego gazu i wszystko co wymaga zasilania (gotowanie, prasowanie, zmywarka, mikrofala, pranie, suszenie, etc etc ) jest zasilane energia elektryczną. i miesiecznie w tym roku mam do zaplacenia 100zł za miesiac w tym jest zasilanie akwarium, ktore ma swoj udzial w kosztach na poziomie okolo 13 zlotych. mam oswietlenie 4*39W, + 3 pompki po ok 11-16W, Twoje akwarium generuje znacznie wieksze obciazenie w calosci pewnie bedzie 3 razy tyle co moje, no ale nie powinno Cie kosztowac 150zł miesiecznie na samym oswietleniu.
-
jesli chodzi o membrane to zalezy od jakosci wody, podobno w sprzyjajacych warunkach mozna ja nawet uzytkowac do 3 lat. ja uzytkuje jedna membrane 2 lata 3 miesiace na oko. jesli chodzi o prefiltry - sa tacy co wymieniaja co kwartal, ja cos pomiedzy kwartal o pół roku. moze z DI teraz troche rzadziej, ale jak nie mialem DI to po kwartale musialem wymieniac bo inaczej zaczynala sie jazda z różnymi, okrzemkami/cyjanobakteriami/i innymi plagami
-
generalnie to kwestia czy mamy do czynienia z czystym aluminium czy nie. jesli rama jest pokryta jakims zabezpieczeniem antykorozyjnym to nic sie nie dzieje na powierzchniach gdzie to zabezpieczneie jest. Jesli sa jakies miejsce gdzie powloka antykorozyjna zostala naruszona albo jej nie było (krawędzie, powierzchnie powstałe w wyniku cięcia, zarysowania etc etc) to korozja jest kwestią czasu. aluminium ma to do siebie , ze w sprzyjajacych warunkach moze powstac warstwa tlenku na korodowanej powierzchni i ona w pewnym momencie zaczyna dzialac ochronnie powstrzymujac dalsza korozje. ale jesli tak nie bedzie to korozja bedzie sie posuwala. na aluminium pojawia sie czarny nalot pod nim nastepuje korozja. mozna to polerowac i od strony estetycznej miec dobre rezultaty, ale jesli nie pojawi sie zabezpieczenie antykorozyjne to po jakims czasie nalot pojawi sie znowu. http://www.nierdzewka.com/techn/art_techn/at080102.php "...Najpopularniejszą ochroną przed rdzą jest powłoka cynkowa. Ale czy jest wystarczająca? Badania przeprowadzane przez różne instytucje (np. American Iron and Steel Institute – Amerykańskiego Instytutu Żelaza i Stali) wykazują, że powłoka cynkowa wytrzymuje w atmosferze przemysłowej ok. 2,5 roku, natomiast w atmosferze morskiej (woda) – ok. 5 lat. ..." z reklamy z nalezionej w necie : "...Oferujemy usługi w zakresie anodowania, barwienia, a także chromianowanie aluminium i jego stopów. Oferowane przez nas powłoki, zabezpieczają Państwa wyroby nie tylko przed wpływem atmosfery, ale również przed działaniem bardziej agresywnych czynników, takich jak: woda morska, słabe kwasy i zasady. Stosowane przez nas technologie gwarantują uzyskanie szlachetnych, satynowych powierzchni obrabianego aluminium...."
-
szukaj : http://www.nano-reef.pl/forums.php?m=posts&q=13617&d=0
-
http://www.blum.com.pl/rafa/c_kuar.htm - koszty utrzymania http://www.blum.com.pl/rafa/c_kzam.htm - koszty założenia jedno i drugie było juz kilkakrotnie omawiane. zmodyfikuj na aktualne stawki, przyjmij pewne proporcje na inny wymiar zbiornika, inne oswietlenie etc. z tego mozna dosc precyzyjnie wyliczyc ile bedzie Cie to kosztowało.
-
dokladnie jak lionfish pisze. trudno mi sobie wyobrazic na dluzsza mete prace akwariowe bez zachlapywania woda ramy, to utopia. w polsce dlatego nie poleca sie alufelg do jazdy zima bo ilosc soli sypana na drogi w czasie mrozow jest taka, ze alufelgi moga tez zaczac korodowac, niby stosuje sie jakies ulepszone opony z kolnierzami zaslaniajacym krawedz na styku z opona, ale z tego co slyszalem i tak czas zycia alufelg sie skrocic poprzez uzywanie zima.
-
http://wiadomosci.onet.pl/1526897,242,1,nowa_arka_noego,kioskart.html http://images.google.com/images?gbv=2&hl=en&q=Vincent+Callebaut&start=20&sa=N&ndsp=20 Nowa arka Noego Jej projekt powstał z myślą o ludziach z terenów zalanych przez podnoszący się poziom morza Niewykluczone jednak, że sztuczna wyspa, samowystarczalna energetycznie, w pierwszej kolejności służyć będzie najbogatszym mieszkańcom Europy. Podwyższenie poziomu oceanów może do końca XXI wieku pozbawić domu nawet 250 milionów mieszkańców Ziemi. Nawet te najmniej alarmistyczne prognozy zakładają, że podniesienie się stanu wód o jeden metr spowodowałoby utratę około 6 proc. terytorium Holandii, 17,5 proc. Bangladeszu i aż 80 proc. powierzchni wysp atolu Majuro w Oceanii. Fot. Getty Images Aby stawić czoła temu klimatycznemu koszmarowi, Vincent Callebaut proponuje fantastyczne wręcz rozwiązanie. Ten młody francusko-belgijski architekt wsławił się swoimi ekologicznymi projektami opartymi na realnych technologiach, ale sięgającymi granic świata science fiction. Wyobraźcie sobie miasta-atole, pływające amfibie, ekologiczne i samowystarczalne sztuczne lądy zdolne pomieścić 50 tys. mieszkańców, dryfujące po oceanach z wiatrem i prądami. Projekt Callebauta o nazwie "Lilypad" ma być futurystyczną wersją arki Noego dla przyszłych uchodźców klimatycznych. Na środku wyspy o okrągłym kształcie architekt umieścił słodkowodne jeziorko zbierające poddawaną recyklingowi deszczówkę. Miałoby ono zapewnić zaopatrzenie miasta w wodę pitną. Wszystkie budynki skupiałyby się w trzech punktach wyspy w formie "gór": mieściłyby się tam biura, sklepy i lokale służące rozrywce, a także mieszkania z wiszącymi ogrodami. Połączy je "sieć ulic i pasaży o naturalnym zarysie" – opisuje swój projekt architekt. Miasto ma produkować więcej energii, niż jej zużywać – i to bez wydzielania dwutlenku węgla. Potrzeby mieszkańców aż nadto zaspokajałyby źródła energii odnawialnej: słonecznej, wiatrowej i wodnej, wykorzystującej ciepło wody oraz morskie pływy. Ale nawet w tym idealnym świecie nie da się żyć samą miłością i świeżą wodą: potrzeby żywnościowe wyspiarzy będą zaspokojone dzięki "poletkom akwakultury i korytarzom biotycznym na i pod kadłubem arki". Konstrukcja pływającej wyspy zainspirowana została budową liścia ogromnego amazońskiego nenufaru, Victoria Regina. – Korpus obiektu będzie zbudowany z włókien poliestrowych i warstwy dwutlenku tytanu w syntetycznej postaci, umożliwiającej pochłanianie zanieczyszczeń atmosferycznych dzięki zjawisku fotokatalizy – wyjaśnia Vincent Callebaut. Kto sfinansuje podobne przedsięwzięcie? Kto zapłaci za miasta dla przyszłych uchodźców? Na razie nie wiadomo. Chętni dotychczas się nie ujawnili. Prawdopodobnie jednak inwestorzy wkrótce się znajdą. Projekt "Lilypad" może przecież sprawdzić się jako sposób na "powiększenie terytoriów najbardziej rozwiniętych mini-państw, takich jak Monako" – mówi architekt. I już dziś przewiduje zakotwiczenie swoich wirtualnych obiektów na Lazurowym Wybrzeżu.
-
@tomik: bije się w pierś . czytałem tylko swoje posty . poniewaz michael napisal o wylupiastych oczach to zalozylem , ze to moze byc choroba nazywana 'poppeye' a tu lampa uv nic nie ma do rzeczy, to co ktos napisal , ze po tygodniu z uv i czosnkiem wybrzuszenie oka zniknelo nie bylo efektem tych dzialan, wg mojej obserwacji i tego co znalazlem w ksiazce w przypadku urazu mechanicznego zdrowa ryba sobie z tym radzi i wybrzuszenie po prostu znika. jesli to i.irritans to i owszem uv moim zdaniem jest niezbedna. z tym , że u mnie bez dodatkowego karmienia czosnkiem i dawkowania witamin nie bylo dobrych rezultatow. wszystkie trzy czynniki razem dzialaja za to piorunujaco. sam czosnek dziala chwilowo, ale nawroty choroby sa szybkie. jesli to jakas inna infekcja pasożytnicza którą u siebie zaobserwowałem na escenius bicolor (skrzela problemy z oddychaniem, apatia, brak reakcji na otoczenie, ale brak wysypki i 'wylupiastych' oczu) to niestety miala przebieg galopujacy i ryba padla mi w ciagu 8 godzin od memnetu kiedy zaobserwowalem pierwsze objawy.
-
@Micheal: nie praktykowalem zadnej kapieli i nie wiem jak w praktyce sie to wykonuje. @tomik : nie czytałeś dyskusji spod linka jaki wrzucilem. w tej chorobie (jesli to rzeczywiscie infekcja, a nie uraz) nikt nie radzi uzywac czosnku. a co do stosowania uv : to zabija życie krążące w wodzie w tym pasożyty ktore sie ta droga rozprzestrzeniaja i jesli w tym jest problem to uv zawsze pomaga. w tym przypadku mam do czynienia z grzybami żyjącymi wewnątrz organizmu ryby, dostaja sie wraz z pokarmem - wiec w jaki sposob porada uzycia uv moze byc tu przydatna ?
-
a dokładnie to tutaj http://www.nano-reef.pl/forums.php?m=posts&q=13113
-
co to znaczy lekko wyłupiaste oczy ? rozumiem , ze beardziej niz normalnie, przeszukaj dzial szpital tam byla dyskusja o chorobie , ktora moze wywolywac takie objawy, generalnie nie oznacza to z góry śmierci zwierzecia, ale zejscia sie zdarzaja...
-
moje doswiadczenie jest takie, ze jak 'czysta' solanka postoi w wiadrze z cyrkulacja okolo tygodnia to wytrąca sie jakis osad, tak jakby wapień + inne mikroelementy osadzały sie na wszystkich powierzchniach tworząc cos jak biofilm. przynajmniej tak jest z solą kenta.
-
nie wkleiłeś pełenych linków.
-
chodzi o to , co z upsa wychodzi do pompy. jesli jest to cyfrowa emulacja sinusoidy (czyli pod mikroskopem taka sinusoida jest schodkowa) to powoduje to nadmierne grzanie pompy. czyli sa momenty (schodki) kiedy płynie staly prad zamiast zmiennego przez uzwojenie pompy ktora dla optymalnych warunkow pracy potrzebuje prawdziwej sinusoidy. polecam przeszukanie forum bo kiedys byla dosc goraca dyskusja o tym , zakonczona dobrym postem elektryka , ktory wyjasnil wszystko.
-
to zastanów sie nad rdsb - przy tej wielkosci akwarium wlasciwie jedyne co jest istotne to czy masz miejsce obok akwarium zeby postawic jakies male wiadro i zasypac je piachem, dolozyc mala pompke cyrkulacyjna i podlaczyc do akwarium. przy tak malych rozmiarach akwarium to moze byc dosc latwe do polaczenia jesli beda stac na jednym poziomie (zasada naczyn polaczonych tutaj pomaga).
-
wejdz do działu rozmnazanie, na pierwszej stronie jest temat o l.amboinensis http://www.nano-reef.pl/forums.php?m=posts&q=17313
-
jesli zrobisz dsb w zbiorniku o rozmiarach jak w stopce Twojego postu to ile Ci zostanie wolnej przestrzeni ? 50*30*7cm (minimalna grubosc warstwy piachu , a generalnie lepiej jest dac ok 10cm) to daje 10 litrow objetosci z Twojego 54 litrowego zbiornika.
-
przeszukaj forum, kiedys była dyskusja na ten temat, ktos dobrze wyjasnil dlaczego nie nalezy stosowac upsów do niektorych urzadzen przy akwarium.
-
dinosów nie wyeliminujesz tylko zaciemnieniem. brak swiatla tylko wstrzymuje rozwoj, ale nie spowoduje, ze wszystkie zginą. czynniki ktore determinuja ich rozwoj w akwarium to : 1.pozywienie w wodzie. 2.swiatło jako dodatkowa odżywka typu 'energizer'. dlatego podmiany wody sa tak istotne. ostatnio Lukasz Kur mial podobny problem w swoim sklepie i powiedzial krótko : prace wodociagow na wiosne i na poczatku zimy i skacze poziom okrzemkow. najczesciej do tego poziom azotanów/fosforanów etc etc. co do tej metody z podnoszeniem pH to w Twoim przypadku faktycznie ona wydaje sie najprostsza, ale zwracam uwage, ze ona tez nie gwarantuje 100% sukcesu. ale jesli juz o niej myslisz to na Twoim miejscu nie zastanawialbym sie czy zastosowac sodę czy cos innego tylko bral to co jest i działał - pamietaj , ze im dluzej dinosy sa i im wiecej ich sie pojawi tym wieksze zagrozenie dla życia w akwarium ze wzgledu na ich toksycznosc, w tej sytuacji rozwazania na tym ktory specyfik na podnoszenie pH jest lepszy ktory gorszy to imho niepotrzebna strata czasu. podnies pH do 8,5 i zastosowal minimum tego co w tym atrykule jest wypunktowane i co tez wymienialem w jednym ze swpoich postow z przeszłości : 1. Reduce available nutrients in the water. These include nitrate and especially phosphate. In a severe case, the concerns with driving phosphate too low may be minor compared to the dinoflagellates (and their toxins). In addition to the usual ways of reducing nutrients (skimming, growing macroalgae, deep sand beds, etc.), aquarists should consider very aggressive use of granular ferric oxide (GFO). Putting a larger than normally recommended amount into a canister filter or reactor, and changing it every few days, may help. Don't bother to measure the phosphate level, because the goal is to have it well below normally detectable levels (say, 0.02 ppm). 2. Reduce the photoperiod to four hours per day. This may help to keep the dinoflagellates under control, but by itself will not usually eradicate them. 3. Use more than normal amounts of activated carbon, and possibly ozone, to deal with toxins that the dinoflagellates may be releasing. This may allow snails and other organisms to survive while the dinoflagellates are still at nuisance levels. 4. Manually siphon out as much of the mass of dinoflagellates as possible. Daily removal would be preferable to keep populations at a reduced level. czyli w skrocie 1. efektywne filtrowanie (odpienianinie, dsb) celem usuniecia fosforanow/azotanów a do tego zastosowanie adsorberów, oni tu pisza o jakims GFO, nie znam tego, ale suma summarum chodzi o cos co wyciagnie fosforany. ja w tym miejscu napieram na agresywne podmiany 50% - taka podmiana jakby nie bylo usuwa ok.50% zawartosci azotanow i fosforanow w jednym strzale i generalnie wracamy do zasadniczego punktu : oczyszczenie wody . czyli to co inni w swoich postach opisuja poprzez zastosowanie bakterii etc etc 2.ograniczenie oswietlenia do 4 godzin dziennie - i tu zwracam uwage na komentarz : to moze pomoc w utrzymaniu kontroli nad dinosami, ale samo z siebie ich nie wyeliminuje ! 3.uzyj wegla aktywnego, jesli mozliwe takze ozon. 4.mechanicznie usuwaj dinosy (odsysanie). to dosc symptomatyczne , ze dinosy czesto pojawiaja sie w stosunkowo mlodych akwariach kiedy to filtracja naturalna bazujaca na skale nie działa ze 100% efektywnoscia bo zbiornik jeszcze nie dojrzal.
-
przecież pisze, cena sklepowa -10%