-
Liczba zawartości
1 588 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Kalendarz
Blogi
Articles
Member Map
Sklep
Zawartość dodana przez kaziko
-
imho to derbesia. przynajmniej tak wyglada na tych fotkach. jesli rozrosnie sie bardziej to bedziesz mial problem z pozbyciem sie tego glonu. dkH powinno byc powyzej 8 zeby go latwiej wyeliminowac. ma tendencje do wyrastania do dlugosci nawet do 5-6 cm jesli nie wiecej. pokolce nie bardzo sie nim interesuja. niektorzy mowia, ze tylko bryopsis jest trudniej usuwac z akwarium, wiec proponuje abys wyszorowal go szczotą poki jest jeszcze mały. mowie to tez ze swojego doswiadczenia. trudne w usunieciu jesli sie pozwoli mu wyrosnac. na poczatku jest w jednym dwoch miejscach, a potem nagle zaczyna sie pojawiac wszedzie. acha, z tego co widze masz tez inne algi o wrednym charakterze. ten brazowy nalot i bąbelki powietrza sugeruja cyjano albo dinoflagellates. sprawdz fosforany i aztony.
-
mysle, ze @wener trafil w samo sedno. w nowej ksiazce o akwarystyce morskiej podane jest kilka przykladowych zbiornikow, jak pamietam, jeden byl uruchamiany na 40% martwej/sztucznej skaly i 60% zywej. ja kiedys czytalem o zbiorniku 1000l w calosci na sztucznej skale, zywa byla dodana tylko na rozruch i usuwana stopniowo w ciagu 12 miesicy. wszystko sie sprowadza do czasu uruchomienia/dojrzewania i tempa tego co sie wprowadza do zbiornika czyli obciążenia. niestety sprawa generalnie niepoliczalna, wszystko trzeba robic na czuja.
-
ja podaje raz dziennie mrozona artemie. urozmaicam platkami ze spirulina. czasami zapodaje jakis inny pokarm w platkach badz w tabletkach. rzadko karmie czesciej niz raz dziennie. na 180l daję 2 kostki.
-
a ja zgadzam sie z darekuku ze nalezy sporo czytac. wg tego co piszesz nie powienienem miec glonow bo mam odpieniacz. nie mialem odpieniacza przez kilkanascie miesiecy i nie mialem tez glonow. zgadzam sie tez ze stwierdzeniem , ze deltec mce600 ktory jest dobra konstrukcja bedzie za duzy do zbiornika 65l. wyjalowi wode z fito/mikro/planktonu, bedzie wybijal duzo pierwiastkow sladowych. i nie koniecznie musi ochronic zbiornik przed glonami. ale to tez nie musi oznaczac, ze akwarium padnie czy sie zapadnie. bedzie imho malo stabilne.
-
5 dni pozniej ikra wygladala jak ponizej na fotce. po nastepnych 5 dniach nie bylo juz po niej sladu, ale... samica ma znowu mocno zaokraglony brzuszek...
-
czy ktos sie orientuje gdzie mozna znalezc oficjanlny (w sensie naukowy) zbior polskich nazw zwierzat jaki pojawiaja sie w akwariach ? jestem przekonany , ze taki katalog gdzies istnieje , tylko nie wiem gdzie ?
-
mysle, ze generalnie odpowiedzi na Twoje pytania są już wyzej w tym wątku i w innych na temat larw l.amboinensis. przez ok.140dni musisz zapewnic dobre warunki (jakosc wody) i odpowiednie pozywienie - czyli wielkoscia i wartoscia odzywcza dostosowana do wymogow larwy na danym etapie rozwoju. niestety nie jest to sprawa tak prosta jak red cherry. znacznie latwoejsze w odchowaniu sa l.wurdemanni. slyszalem sa nawet przypadki dochowania sie doroslych osobnikow z larw karmionych roztartym na pyl pokarmem suchym.
-
Ad.1. faktycznie błazenki bywają zadziwiajaco odwazne i wojownicze jesli chodzi o obrone ukwiala lub w tym przypadku ikry ... pierwsze uszczypniecie z nienacka moze przestraszyc. Ad.2. obecnosc ukwiala dziala rzeczywiscie stymulujaco. nie mowie, ze tarlo zalezy odobecnosci ukwiala, ale na pewno przyspiesza.
-
e.quadricolor
-
bez przesady. o ile bałtyk rozumiem, ze wzgledu na nizsze zasolenie i zanieczyszczenie odpada, ale jak pamietam posty ludzi z róznych krajów, począwszy od cieplych jak portugalia, po chlodne jak irlandia, to pobieraja wode z morza i uzywaja wprost do podmian. oczywiscie pod warunkiem przetestowania pod katem zanieczyszczen, bo jak ktos wleje razem z ropą to pozostanie mu przerobic odpieniacz na diesel...
-
na podmiane i owszem, tylko nie z portu. na dolewki - w sensie uzupełnianie odparowanej - to raczej RO.
-
piwa nie pije. courvasiera owszem - tylko kto pojdzie na taka wymiane...
-
mam je od wielkosci ok 1 moze 1,5 cm, teraz widac weszly juz w faze dojrzałości. złożyły ikrę chyba wczoraj, zastanwialem sie co tak skubią skałe i atakuja mnie bo akurat porzadkowalem akwarium. chyba ich pierwsze tarło. niestety nie mam warunkow do odchowania młodych, ale to zdarzenie dopinguje mnie do przebudowy zbiornika tak , aby miec male akwarium na takie eksperymenty i miejsce na hodowle planktonu dla larw. tak sie ulokowały , ze ciężko zrobić dobrą fotkę :
-
powoli robi sie to plaga, mam do wyboru, albo szczotka ryżowa i zdrapac, albo jakos zgrabnie oderwac od podloza i porozdawac.
-
psychologia zachowania konsumenta mowi, ze w zdecydowanej wiekszosci przypadkow jesli sprzedawca w rozmowie z kupuajcym koncentruje sie na dyskredytowaniu swojego konkurenta to traci wiecej niz zyskuje. bo tego typu zachowania nie budza zaufania u kupujacego. mowimy o statystycznym , srednio inteligentnym kowalskim, ktory moze tytanem intelektu nie jest, ale glupi tez nie jest i wie, ze konkurenci jeden o drugim rzadko powiedza cos dobrego i nigdy cos obiektywnego. w zwiazku z tym nie ptrzejmowalbym sie tym. rynek (czyli klient) ich zweryfikuje.
-
nie no bez przesady, agresywna konkurencja nawet z ciosami ponizej pasa to jeszcze nie zatracanie czlowieczeństwa... troche za mocne słowa, jak dla mnie. pojedz na wycieczke do Auschwitz to zobaczysz na czym polega zatracanie człowieczeństwa. w kazdej grupie spolecznej zawsze jest 80% ludzi ok, 15% srednio ok, i 5% buców, którzy przy braku argumentów obrzucą konkurenta g...nem. tylko nie wiem dlaczego mamy sie w to wszyscy wciągać ? jesli geszefciarze chcą sie wzajemnie obrazac, to sprawa miedzy nimi.
-
no tak, ale jest różnica pomiędzy zwierzętami transportowanymi w takich woreczkach jesli sa one przygotowane zgodnie z zasadami sztuki, a sytuacją kiedy w akwarium stanie woda. wg mojej wiedzy podczas transportu inaczej przebiega metabolizm, jesli zostalo wytworzone lekkie cisnienie, to wibracje podczas transportu ulatwiaja wymiane gazową na powierzchni. co prawda wydaje mi sie , ze 12 godzin to nie jest tak dużo, ale to zalezy od kondycji zbiornika, jego wielokości, parametrów wody, ilości i wielkości zwierząt etc etc. jak widze mowimy o 36 litrach - to nie jest duzo i tutaj rzeczywiscie konsumpcja tlenu przez zwierzeta mogla byc taka, ze zrobilo sie duszno szczegonie rybom i krewetkom. co do korali to wydaje mi sie , ze bylo to za mało czasu aby cos sie moglo rzeczywiscie stac. na advanced aquarist byla kiedys seria atrykulow pod znamiennym tytulem : "cyrkulacja ważniejsza dla korali niż swiatlo".
-
generalnie asterinia staje sie plaga jesli wielkosc populacji przekroczy krytyczny punkt po ktorym zaczyna im brakowac pozywienia w postaci glonow i resztek pokarmu - wtedy jak napisal AquaManiac czesc z nich zaczyna żerowac na zoanthusach. ja jak pamietam nigdy nie zauwazylem bialych czy szarych na koralach, za to niebieskie w pewnym momencie jak sie przestawily to mialem wrazenie , ze jedza juz tylk zoanthusy. takze nie zauwazylem ich na zadnym innym koralu. wpuscilem H.Picta i w pare tygodni byl spokoj - do tego stopnia , ze do dzisiaj od ladnych kilku miesiecy nie widzialem juz zadnej asterinii w akwarium. filmik z mojego zbiornika z tamtego czasu :
-
w moim akwarium dwie mlode wyczyscily wszystko w ciagu paru tygodni... pojawil sie problem z dalszym karmieniem... kiedys nakrecilem aparatem moment jaka małą asterinie krewetka odrywa od szyby akwarium :
-
malediwy, tylko malediwy...
-
http://www.readingtrees.com/ri_sample_page13.html tutaj macie fragment ksiazki z informacja o zwierzetach , ktore moga podgryzac przydacznie. swego czasu przekopalem sporo w internecie na ten temat bo stracie przydaczni. generalnie jesli jest zdrowa to procz zwierzat, ktore sa na liscie tych , ktore sie nimi odzywiaja nic ich nie rusza. problem jest taki, ze jesli cos jest nie tak w srodowisku i przydacznia łapie jakąś infekcje, część jej tkanek zaczyna obumierac wtedy pojawiaja sie wszyscy padlinożercy/czyściciele i ją wykańczają.
-
farba antykorozyjna ?
-
ile waży ten stelaż ? stal kwasoodporna ?
-
moim zdniem kluczem jest wprowadzenie i wiek ryb. ja mam dwie zebrasomy wprowadzone tego samego dnia do mojego akwarium, sa tej samej wielkosci wiec wnioskuje ze w tym samym wieku. z wyjatkiem pierwszych kilku tygodniu od ok pol roku plywaja zgodnie razem, faktem , ze jedna wyglada na bardziej dominujaca, ale nie widze zednego negatywnego wplywu na druga... mam akwarium 180l, ryby maja wielkosc ok 8cm