
tomasz
Klubowicz-
Liczba zawartości
3 897 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
20
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Kalendarz
Blogi
Articles
Member Map
Sklep
Zawartość dodana przez tomasz
-
No i dobrze że się pochwaliłeś, przynajmniej sobie fajny zbiornik obejrzałem. Gratuluję. PS. Widzę że jesteś waść przymusowym wielbicielem Xenii? (podobnie jak ja zresztą) Także życzę wszystkim smacznego jajka i golonki. Tomek
-
Ok. Twoje na wierzchu. Ja zmieniłem jednak dopiero po zmianie zbiornika na znacznie większy. Przez 2 lata obyło się bez wypadków i strat. I tak jak napisałem wcześniej: po wymianie na pompę z wirnikiem igiełkowym stał sie zupełnie innym odpieniaczem. Bez urazy Tomek
-
Spocisz się, podniecaj się ....???? patrzysz na świat przez prezerwatywę czy co? Ja akurat nie.Zastosowanie pompy z wirnikiem igiełkowym diametralnie zmienia kulturę jego pracy. W tym przedziale cenowym mamy do wyboru kostkowe czy weipro - wybaczcie ale porównania jednak nie ma. O obsadzie rybnej powinien decydować zdrowy rozsądek i wymagania naszych podopiecznych, jednak oczywiście przy deltecu mozemy sobie pozwolić na trochę mniej zdrowego rozsądku. Bibik napisał: mam zamiar kupić fiata,co wy na to? Roman odpowiada - daj sobie spokój z fiatem, miałem i mi sie dwa razy popsuł, kup mercedesa. Oczywiście słusznie, ale nie zawsze realnie.
-
Łatwo jest j...bać Weipro z góry na dół, ale w zbiornikach do 300 - 350 litrów jeśli zastosujemy pompę z wirnikiem igiełkowym, to przy rozsądnej obsadzie ryb nic więcej nie potrzeba. Wrażliwy na zmiany poziomu wody i charakteryzuje się pewną bezwładnością w regulacji - jednak szybko można się nauczyć. A do tego ta cena ... Co z tymi koralowcami na dywanie? Mieszkasz na polu ryżowym? Co do pompy głównej to będzie w sam raz (tzn. mieści się w polecanym najczęściej zakresie 5-12 razy)
-
Nigdy nie zakócałem ich spokoju, ani pod wodą ani w akwarium. Niepokojone to każde zwierze się broni jak umie, zwłaszcza gdy posiada jakąś broń. Można obok niej pływać spokojnie w niewielkiej odległości. W akwa jedyny przypadek jaki znam zdarzył się mojemu koledze gdy grzebiąc w akwa chciał ja po prostu ręką przegonić nadrugą stronę zbiornika. Wtedy sie nadział. Trzeba zaznaczyć że u zwierząt młodych kolce są stosunkowo miękkie takze ukłucie jest razcej trudne, kolec twardnieje z wiekiem, ale nigdy nie służy do ataku.
-
Nie irytuj sie tylko czytaj. Przecież Azmodan chce Cie na siłę uszczęśliwić Ballingiem. Teraz sie wiec określiłeś - Balling Cię nie interesuje. Wapno podnoś zatem wodą wapienną - rozpuszczaj Ca(OH)2 w wodzie RO i uzupełniaj odparowana wodę klarownym roztworem. Czasem jednak bedziesz sie musiał podepszeć gotowym preparatem bo wraz ze wzrostem obsady kalwasser nie wystarczy. Magnez natomiast uzupełniaj mieszanką MgCl2 i MgSO4
-
Ale określ wreszcie jaką metodę wybrałeś
-
Nie ma bezpiecznych centropyg. Wcześniej czy później zacznie skubać - i ajk ktoś to zauważył bedzie sprawiała wrazenie ze robi to złośliwie. Można sobie spokojnie na nie pozwolić w rafie, ale wiekszosć kolegów którzy odpowiedzieli Olkowi ma sądzę bogate obsady i jeden polip mniej czy więcej nie robi różnicy. Jak ktoś ma 0,5 m2 xeni to mu to rybka. U Olka natomiast bedziemy mieli za chwilę post mniej wiecej taki: KOLEDZY co robić!!! RAAAAtujcie!!! Centropyga ogryzła mi wszystkie (2) xenie!!!
-
Żadnej lawy czy bazaltu. Skał pochodzenia wulkanicznego Nie wolno !!!! stosować ze wzgledu na zbyt dużą zawartość metali ciężkich
-
Do Azmodana: aby stosowac Ballinga niezbedna jest jeszcze sól bez zawartości NaCl a tej w POCH nie dostaniesz. I jeśli zdecydujeszsię na Ballinga to MgSO4 nie jest konieczne. Ale aby nie ładować sie w Ballinga to od bidy wapń można utrzymać właśnie przy pomocy kalwasser (powtarzam: "od bidy") natomiast Mg właśnie za pomocą mieszanki MgCl2 i MgSO4
-
Pisał wyraźnie o kalwasser podawany razem z wodą RO
-
O Alex był szybszy, ale trafił w 10
-
Uważam że nie ma sensu przepłacać i stosować jakieś wynalazki choćby nie wiem jaka firma sie pod tym podpisywała. Tak naprawdę chodzi przecież o możliwie najczystszy Ca(OH)2. Najlepiej kupić w sklepie z odczynnikami chemicznymi. Jak bedę w domu to puszcze Ci adres lub tel producenta (Gliwice) - ma jednak przedstawicieli praktycznie w każdym mieście. Kup CZ.d.a lub Cz. Tylko nijak nie mogę wykombinować jak tu wodą wapienna podnieść Mg. Moze byś mnie oswiecił?
-
To spłodźmy nastepną paczkę. Tym razem i ja bym się pisał na kilka rzeczy. Możemy chyba skorzystać z dośwaidczeń kolegów. Marcin pomozesz? (podpowiesz)
-
A niby po co ma uruchamiać? Śluz zostaje wytworzony w momencie "oswajania" ukwiału i ma na celu ochronę przed samym ukwiałem właśnie. W momencie gdy ukwiał zostanie zabrany i wymieniony na inny gatunek błazenek zaczyna "oswajanie" od początku.
-
Saliferta i JBL
-
Kończę trzecie 8-kg wiadro.
-
Szczerze? nie ma sensu. Jeśli do tej pory chudnie pomimo że skubie glony to po nim. Nie jest to w żadnym wypadku spowodowane rodzajem żarcia lub jego brakiem. Wyjaśnienia są 2 - jednak efekt ten sam 1. Poławianie na cyjanek - ryba moze jeść ale i tak chudnie i pada z powodu uszkodzonych narządów wewnetrznych 2. Pokolce mają w żołądku specyficzny rodzaj pierwotniaków, dzięki którym są w stanie trawić pokarm. Ten zalega w przewodzie pokarmowym przez dość krótki czas i gdy zostanie strawiony a nie jest dostarczona następna porcja (np. długi transport, złe warunki, nieumiejętne postępowanie przy aklimatyzacji) to pierwotniaki nie mając co robić obumierają. Potem pokolec niby skubie skałę, coś tam pobiera ale i tak nie jest w stanie tego strawić. Jedyną (a na pewno najskuteczniejszą) metodą jest metoda naturalna: pokolec zjada odchody innych pokolców w których znajdują się właśnie te pierwotniaki. Można to często zaobserwować w akwariach - Tak właśnie regeneruje organizm. Natomiast podawanie lekarstw, antybiotyków itp pogłębia tylko stres ryby i wpływa ujemnie na naturalne metody regeneracyjne tych ryb. Nie chodzi w żadnym razie o jej leczenie, tylko o regeneracje tego co w niej zdechło.
-
Owszem, ja. Jestem nią mile zaskoczony. Poziom fosforanów nie wykrywalny testem, wapń 480-500, trochę niski magnez 1100, brak osadu przy rozpuszczaniu i ta cena ...
-
Owszem, z jedzeniem odchodów masz rację. Warunkiem jest tylko obecność innych pokolców, gdyż to z ich odchodów wprowadza do żołądka pewne bakterie które są mu niezbędne. O sprzedawcy pisałem. Nie jest mozliwe że w sklepie pobierał sztuczny a w akwarium nagle nie.
-
"Co sie dzieje z zanieczyszczeniami mechanicznymi w akwarium morskim? Nie stosuje sie gąbek" - pokaż w którym miejscu
-
Nie kombimuj. Jak mu braknie to właśnie to skłoni go do pobierania innego pokarmu.
-
Jawka, ale Grzesiu jeszcze coś przemawia za wstępną filtracją. Z sumpa lub bezpośrednio ze zbiornika (grawitacyjnie) jest pobierana woda np do reaktora. Ideałem byłoby gdyby nie miała zanieczyszczeń mechanicznych. Jak to zatem rozwiązać gdy wszystkie spływają do sumpa a tam dopiero odpieniacz je usuwa?
-
Grzesiu, sam wiesz ze nie do końca
-
Także nie rozumiem posta Adama. Co z refugium w takim razie?