kivi

Darekkuku podeślij mi na priw jakis tel do Ciebie. W weekend będę jechał przez Świdnicę, chyba że umówimy się w przyszłym tygodniu. pozdrowienia

uff ;-) Czekam na info co i jak z odbiorem pozdrowienia

Cholera pisałem że rezerwuje zółtka i wysłałem na priw / gdzies zniknęło. Mogę odebrać jadąc w weekend do wałbrzycha. pozdrawiam

A moim zdaniem możesz na luzaku wpuszczać. Ja kupiłem mandaryna po jakis 2 miesiącach od wystartowania akwarium, a strtowałem na 10kg żywej skały i reszcie martwej. Mandaryn miał się świetnie i pływał tłusty jak prosiaczek. Poza problemem z karmieniem mrożonką to b. odporna rybka, w 450l na pewno bedzie dla niej dość pożywienia. pozdrawiam

Rufio - szacunek to się należy Adamowi R., Szymonowi, Merriq i ludziom, którzy mają piękne akwaria, których utrzymanie wymaga potężnej wiedzy i poświęcenia. Ja po prostu mam szczęscie, że małym nakładem pracy, udało mi się doprowadzić zbiornik do jakiegośtam wyglądu. Nie zmienia to jednak faktu, że dla prawdziwych morskich wyjadaczy to po prostu poletko zarośnięte chwastami :-) Danp - do ryb to ja nie mam ręki, wynika to pewnie z faktu, że ryby nalezy karmić, a ja zapominam. Ostatnio jak mi się rodziła córcia, nie karmiłem 2 tygodnie, co skończyło się zgonem flavescens. Jak się zorientowałem ze ją przygłodziłem, to była tak osłabiona, że nie przyjmowała pokarmu. Tym niemniej, zgodnie z przysłowiem: nie ma tego złego...., to że zbiornik wygląda tak jak obecnie, wynika z epidemi, która załatwiła całą obsadę i sprawiła, że akwarium działało przez jakiś czas bez ryb, a w konsekwencji - bez odpieniacza... (historię ryb w akwarium mozna prześledzić w tym wątku) Teraz pływa hepatus i 2 błazenki, ale właśnie myślę jakie rybki sobie dokupić. Dorzucę jeszcze kilka fotek makro z dziś i na jakis czas przestaję nękać szanowne grono moim przeczącym wszelkim zasadom chwastowym poletkiem ;-) pozdrawiam

Za przykładem smk zmontowałem niezbyt długi filmik w Hd i posadziłem na youtubie. Jeśli ktoś ma ochotę obejrzeć to zapraszam. Koniecznie proszę nacisnąć ikonkę HD w dolnym pasku okna z filmem. pozdrawiam

Hhhe sami nałogowcy i bogowie ;-) co ja tutaj robię? Dla mnie akwarium jest meblem, lampką, ozdobą mieszkania, może jeszcze jakimś atawizmem z czasów dziecięcych, kawałkiem podwodnego świata, który kocham, w moim domu, ale niczym więcej. To akwarium jest`dla mnie, a nie na odwrót. Po prostu lubię wodę i wszystko co z nią związane, lubię jak coś mi się świeci kiedy wstaję o 6 rano w zimie, lubie popatrzeć na zwierzaki i pomysleć o nurkowaniu, przyjemniej mi sie oddycha w miescu w którym stoi akwarium i tyle. Chciałem miec akwarium, żona niezbyt przychylna temu pomysłowi, postawiła dwa warunki: jeśli akwarium, to tylko morskie i wiszące na ścianie. To było parę lat temu, morszczyzna była rzadkością a akwariów na scianie się nie wiesza, więc myślała, że ma mnie z głowy.... hhe.. teraz lubi to akwarium chyba bardziej niż ja. A ja lubie w nim to, że jest przy nim niewiele więcej roboty co przy głupikach. Szymon czekam na Twoją opowieść pozdrawiam

i aktualne foto pozdrawiam

To, ze jest jak jest to pewnie skladowa wielu czynników i zmiana kazdego z nich najprawdopodobniej zakłóciłaby stan obecny. Byc moze gdybym zaczął lac osmoze zamiast kranowki sytuacja by sie pogorszyła. Na marginesie dodam, ze wodę w kranie mam dobrą, z niedawno zmodernizowanych zakładów uzdatniania, budynek nowy instalacje niezapyziałe itp.

Mam midiflotora, ale wlączam sporadycznie, kranówa i owszem. A co?

tym razem filmik http://www.youtube.com/watch?v=hAiOfIGphA0 pozdrawiam

;-) pozdrawiam

spirou ---> skalara kupiłem gotowego. Obudowe do panelu sterowania wdziegałem sam ze spienionego pvc i starej podstawki pod glosnik ;-)

rs - U mnie było podobnie. Jeden zaszczuł drugiego, doprowadzając do smierci głodowej, a następnie zniknął dwa dni po nim.

R@f@ł - tak, dalej 2xt5 i to ciągle to samo od niewiadomo kiedy. Miło mi czytać, że komus sie moje akwarium podoba, ale bądźmy szczerzy, na forum wiele osób ma naprawde piekne, zaawansowane zbiorniki, ze zwierzętami, które dla mnie sa zupełnie nieosiągalne. Do których woglue wstyd ten mój baniaczek porownywać. Moje akwarium można pokazywać raczej na zasadzie ciekawostki, świadczącej o tym, że można miec morskie wymagające podobnej pielegnacji co akwarium z gupikami. Jeszcze wkleje dwie fotki z moim sfaceliftingowanym skalarem :-) odpowiedzialnym nota bene jedynie za pomiar temp, właczanie świateł, kontrole grzałki i dolewkę. pozdrawiam

no jeszcze kilka fotek machnąłem fish eyem pozdrawiam