Adam Rybowski

@bigwalker Sadząc z nieco lakonicznego opisu mam wrażenie ,że małe rybki bierzesz "eskadrę" widłonogów które to lubią się usadowić w miejscu pod skałami i sa na tyle szybkie ,że ryby nie moga ich wyjeść.W moim akwarium dość regularnie mam tarła pseudochromis fridmani i dascylus aruanus.Larwy są tak małe /4mm/ i bezbronne że nie maja żadnych szans na przeżycie następnego dnia."zaczeły przyjmować pokarm"-larwa lokalizuje zdobycz z odległości mniejszej niż 1/2 dł ciała czyli poniżej 2mm!Zanim nauczy się trafiać zdobycz mija trochę czasu , w efekcie powinna cały czas pływać w planktonowym bulionie inaczej w ciągu 24-36 godzin ginie z głodu. Odhowanie rybek w ogólnym zbiorniku, które wykluwaja się z ikry i pływają jako zooplankton w toni graniczy z cudem. Nie mniej cuda się zdarzają i potrafią być bardzo miłe.Oby się tym razem tak zdarzyło. W załączeniu zdjęcie pseudochromis fridmani z wczorajszego dnia, 30 minut po wyklucu się z ikry.

A co na to inne ryby -ignorują dodatkowe żródło pokarmu? Masz możliwośc zrobienia zdjęć?Temat jest ciekawy i byłbym wdzieczny za jakąś fotkę. pozdrawiam

Faktycznie atakuje tylko polipy/jak na razie/ ale może "zmężnieje" i same polipy mu nie wystarczą!Widok obgryzionych do białego akropor mógłby mi nie odpowiadać.Po dwóch miesiacach szkód faktycznie nie widzę.Poczekam co będzie dalej.Na wszelki wypadek mam drugi zbiornik z akroporami i gdyby sie uzjadliwił to mógłbym go przerzucać w systemie wahadłowym z jednego zbiornika do drugiego.Co do rozmnażania to jak najbardzeiej.Te ryby żyją w parach i tak są odławiane i oferowane w handlu.Para od mojego nie przeżyła w hurtowni a na pewno bym wziął dwie sztuki bo były małe i śliczne a większość ryb mam sparowanych ,licząc właśnie na przychówek. W tej chwili próbuję właśnie "coś" wykarmić ale to dopiero 4 dni i za wcześnie na mówienie o odchowaniu czegokolwiek. Jeszcze jedno zdjęcie Oxy robione z nad powierzchni wody więc trochę nie ostre.

Moim celem nadrzędnym jest stworzenie takich warunków aby utrzymać przy życiu, w zamkniętym systemie, rafę koralową z jak największą ilością stworzeń /oczywiście w rozsadnych granicach/, natomiast posiadanie akwarium z koralowcami nie do końca mi odpowiada.Dlatego staram się by akwarium było jak najmniej a rafy jak najwięcej. Mówiąc szczerze to obawiałem się wprowadzenia tej ryby i czekałem kilka lat aż akropor bedzie na tyle dużo aby zaryzykować.Jak na razie jestem bardzo zadowolony z rezultatów a rybka jest urocza. pozdrawiam

jedno zdjęcie wkleiło się ze starszych-już poprawiam

Mineło kilka tygodni i turkysowy "gad"ma się dobrze i o dziwo korale również.Dopiero dziś po 2 misiącach od wprowadzenia tej ryby znalazłęm malenkie uszkodzenie tkanki akropory.Za "rękę" nie złapałem,może przyczyna uszkodzenia jest zupełnie inna.Kilka zdjęć z ostanich dni.

Skusiłem się to fakt,wcześniej podhodowałem trochę akropor i ma w czym wybierać.O dziwo nie zauważyłem żadnych strat w tkance akropor mimo ,że podrósł i zgrubł.Może jego obecność odbije się na tempie wzrostu akropor-mówi się trudno.Przestawiać go na pokarm zastępczy w ogólnym zbiorniku z innymi rybami jest niesposób i nie ma takiej potrzeby -oby jak najdłużej. w załączeniu dwa"stare "zdjęcia ,nowe wrzucę za kilka dni.

Od 6 tygodni pływa w moim akwarium oxymonocanthus longirostris.Ryba rzadko spotykana w akwariach lecz bardzo atrakcyjna,ma jedną cholerną wadę -żywi się polipami akropor!I tyle.Masz 1m 2 akropor- przeżyje,masz mniej to nie kupuj.Takie dane spotkałem w Koralle.Metra nie miałem ale z pół by się uzbierało.Przygotowywałem się parę lat i wreszcie za 3 podejściem się udało/jak na razie/Rybka przytyłą a i strat w akroporach nie za bardzo dostrzegam.Wprawdzie wyciągnięte polipy akropor widzę tylko w nocy bo mały "pikuje" kilkanaście razy na minutę ale obserwowanie go w akcji wyrównuje potencjalne straty.Chyba ,że się rozdokazuje - no to skończy zamiast karpia na wigilijnym stole.

pytanie jakimś cudem już nie aktualne.

http://www.aquarium-design.com/reef/uvlighting.html bardzo ciekawy artykuł z 2002 roku o żródłach światła w którym Dana Riddle opisuje swoje doświadczenia i w podsumowaniu NIE POTWIERDZA ZNACZENIA UV DLA KORALOWCÓW!!! Zaleca wręcz stosowanie folii ochronnych przy lampach HQI.Stosowałem i stosuję te folie pod swoimi lampami i kobieta ma całkowicie rację. Przy okazji jak zaznaczyć ten adres internetowy na biało?

Zrobienie własnej pułapki może trwać szybciej niż jej pożyczanie. Nie trzeba mieć wielkich zdolności technicznych a i materiał tez się w każdym domu znajdzie.Najdłużej trwa wklejenie silikonem "kołnierza" i obciążnika na dole/w moim wypadku był to magnes od pompy Tunze/.Trzeba jeszcze rozgrzanym gwożdziem wypalić kilka dziurek do odpowietrzenia pułapki i do umożliwienia lekkiego przepływu wody prze nią i można zacząć wielkie łowy.Mnie zależało na złapaniu pseudochromis fridmani i 2 sztuki były moje po 10 minutach.Błazenki są mniej rozgarnięte ale też nie trzeba na nie długo czekać.Jako przynęty użyłem mrożonej artemii. powodzenia

Na szczęscie to nie są cyano. Jeżeli weźmiesz szkło powiększające to zobaczysz pojedyńcze brązowe kulki,o ile mnie pamięć nie myli to miało to również swój własny ruch.Takie coś miałem kilka lat temu.Znikneło samoistnie po kilku tygodniach, ale pływało to całymi ławicami.Nie zaszkodzi mniej karmić i zmniejszyć oświetlenie. pozdrawiam

Nic z nim nie rób bo tylko go uszkodzisz.Wyjdzie sam.

Oby Cię te siódme poty często oblewały bo portret chelmona jest na wystawę.Dawno nie byłem pod takim wrażeniem. U mnie, to doszedłem do "ściany" a w zasadzie korale doszły.Muszę je obłamywać by móc czyścikem magnetycznym czyścić szyby.Moją największą troską jest pilnowanie aby korale się na zagłuszały.Jak odzyskam pod koniec tygodnia aparat fot.zawłaszczony przez syna ,to jakieś zdjęcie podrzucę-pod warunkiem ,że będzie mi sie podobało tak jak Twoje. .

Ryba piękna ale zdjęcia jeszcze piękniejsze.Barwy rewelacyjne, aż oko odpoczywa.Jaka ulga ogladać takie zdjęcia w porównaniu z tymi różowoniebieskimi tylko na T-5. Gratulacje

W zasadzie same -4x400W 14000 BLV i zmierzchowe 8x9W aktyniczne

Dla tych, co oparli sie modzie na T5 i stosują HQI- ku pokrzepieniu serc.

Wyeliminować tego glonu tak do zera się nie da.Raz w miesiącu przy podmianie wody przy wyłączonych pompach sprawdzam całe akwarium i glony przekłuwam.Odkąd stosuję tą metodę /kilka lat/ praktycznie problem u mnie nie istnieje,może mam ich kilka sztuk?Napewno nie więcej.Te uwalniane zarodniki i rozrost całej populacji to kolejny mit w akwarystyce morskiej.Ktoś o znanym nazwisku podał ,że tak" nie nada" i sprawa została zaklepana . Ja mam swój rozum i nie boję się eksperymentów.

A ja je właśnie niszczę!Zastrugałem sobie kijek bambusowy i jak tylko jakiegoś zobaczę to go przekłuwam i praktycznie ich nie mam.Wcześniej przekłuwałem je igłą do zastrzyków przyczepioną do tegoż kijka.Wraz ze zmniejszaniem się populacji glonów z igły zrezygnowałem jako z narzedzia zbyt niebezpiecznego dla mnie i mojej rodziny.

Jak Ci się gęba przestanie cieszyc to pomyśl sobie jaki los spotka tego małego, ślicznego, rekinka .Będzie miał szczęście jak po swojej śmierci trafi do ukwiału ,w co i tak wątpię. Niemniej Twój entuzjazm można podzielać bo stworzonko jest śliczne ale śliczniejsze jest żywe na rafie.

Dla mnie MM ma wpływ na pewno na stan konta bankowego pana Leng Sy,jakiegokolwiek innego wpływu ,mimo szczerych chęci, nie zauważyłem.

W akwarium ma piasek koralowy ok 10-12cm w sumpie ma ...też piasek tyle że ok 2cm ale mam zamiar trochę tak do 5 cm dołożyć.Cudowne błotko testowałem 3 razy-ostatnia partia leży na skalniaku w ogrodzie i jest do wzięcia.Jeżeli chcesz mieć zdrowe i ładnie wybarwione korale to musisz ja karmić-samo światło nie wystarczy.,jeżeli karmisz to musisz mieć wydajny system filtracyjny i na dzień dzisiejszy DSB wyaje mi się najlepszym rozwiązaniem.Ja bym piasku dorzucił,możesz tylko zyskać. pozdrawiam

w tej chwili glony mi się nie pojawiają,karmię zmiksowanymi mrożonkami i ilość tego czym karmię jest o wiele większa niż było to dawniej.W obiegu mam 2300 litrów i nauczony licznymi wpadkami wolę wszekie zmiany wprowadzać bardzo wolno.Seriatopora musi trochę poczekać. Pozdrawiam

Aktualny redox to 476,ten zbiornik ma 7 lat i wolę nie śpieszyć się ze zwiększaniem jego obciążenie.Po zainstalowaniu DSB mogę karmić ryby dowoli a korale dostają 50 ml/doba Coral Accel Kenta + Phytoplex Sprunga , Cyclop eeze i 1-2 razy mrożonki,ale nie w takich ilościach jak u Andrzeja Przed DSB kilka kostek mrożonek wywoływało wybuch glonów a pozostałę parametry są u mnie niezmienne ,no może z wyjątkiem większej cyrkulacji.