Skocz do zawartości

Adam Rybowski

Klubowicz
  • Liczba zawartości

    395
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Zawartość dodana przez Adam Rybowski

  1. Płeć można rozpoznać dopiero u 5-6 cio miesięczych rybek i to bardziej intuicyjnie.Cechy morfologiczne mogą zawodzić.Kiedyś czytałem artykuł w koralle autorstwa prof.Thaler/chyba nie pomyliłem nazwiska/ w którym była mowa o tym ,że rybki te też mogą zmieniać płeć. co do ilości samiczek to chyba nie ma reguł.Wystarczy jedna ale mój "reproduktor" ma 4 damy do dyspozycji.
  2. są to rybki terytorialne i ja trzymam w jednym zbiorniku jednego samca i kilka samiczek.Samczyk potrafi wytrzeć trzy samiczki w ciągu tygodnia i opiekuje się ikrą z kilku tareł.Na zdjęciu samczyk z kulką ikry.Małe dziś w nocy się wyklują. Jeżeli w zbiorniku było więcej samców to przeganiały się z kryjówek w efekcie nie miały czasu na tarło.Nie robiły sobie krzywdy ale mnie nie o to chodzi i w efekcie pozostawiam tylko jednego samca. Moje rybki dojrzewają w grupce i nie widzę ,jak do tej pory, cech agresji.Codziennie sprawdzam czy nie mają postrzępionych płetw ale nic się złego nie dzieje.Być może większa ilość rybek na małej przestrzeni przytępia im wrodzoną agresję lub nie pozwala jej się rozwinąć.Spotkałem się z opiniami właścicieli sklepów ,że rybki te trzeba trzymać osobno i to nawet potrafiło zniechęcać do ich zakupu. Ja obserwuję rybki które od kilku pokoleń rosną w niewoli.Na pewno ma to wpływ na ich zachowanie. Kilka zdjęć grupowych
  3. october_rust@ wczoraj z gromadki rybek z tego tarła odłowiłem wieczorem parkę i w puściłem do dużego zbiornika /650 litrów/ Rano pełen obaw poszedłem sprawdzić czy rybki przeżyły w nowym środowisku z wieloma obcymi rybami.Przeżyły i jak mnie zobaczyły to podpłyneły do przedniej szyby i łasiły się si jak małe psiaki.Z kilkudziesięciu ryb tylko fridmani tak zareagowały.To miłe jak dla jakiegoś stworzenia człowiek nie jest obojętny!
  4. ten osobnik to samczyk a ikra jest składana w kryjówce w postacie takiej właśnie kulki.Na piąty dzień po oświetleniu latarką będziesz widział błyszczące oczka.
  5. Adam Rybowski

    Błazny

    Gratulacje! Te zdjęcia to jedne z najładniejszych o ile nie najładniejsze zdjęcia ryb jakie widziałem na tym forum.
  6. Rybki są w sumie bardzo mało wymagające.Nie chorują,jedzą cokolwiek,nie są agresywne,bardzo ciekawskie.Jak się trafi para wycierają się co 7-8 dni w godzinach dopołudniowych.Składają ikrę w miejscach niedostępnych dla oczu ciekawskich czyli w "dziurach".Młode wykluwają się po 96 godzinach - na 5- ty dzień/z tarłem/ ok godz 21.30. Można je odessać rurką.Początkowo łapałem je gęstą siatką i dopiero z tej siatki odławiałem je rurką.Przeżywają taki manewr. W sumie do tego etapu prościzna. Zdjęcie frid "zdziś" w dorosłym już zbiorniku. VDR-z Kielc do Radomia tyle samo co z Radomia do Kielc,coś wymyślimy
  7. Mój rekord to ok 60 sztuk już odchowanych.Tu ma szansę być więcej. straty są duże w pierwszych trzech dniach.Znaczna część larw nie zaczyna jeść i giną z głodu.Do 10-12 dnia szybko rosną i straty są niewielkie.Po 12 dniu śmiertelność wzrasta i utrzymuje się do ok 25 dnia.Jeżeli coś dożyje do tego dnia to pojawia się szansa na przeżycie.Rybki zaczynają pływać mniej chaotycznie i chyba nie tracą tyle energii i łatwiej jest je wykarmić tym co się ma a ma się zazwyczaj solowca i brachionusa/wrotki/ Sól nie ma znaczenia.Na podmiany biorę wodę z głównego zbiornika.Rybki są dość odporne na warunki fizyko-chemiczne wody ale karmienie ich jest dużym wyzwaniem
  8. Odmiany pierwotne czyli ocellaris,percula i Darwin nie wykazują znacznych odchyleń od wzorca.Natomiast np Fancy White to typowy przykład błędu hodowlanego.Na kształt pasków wpływają warunki wody i pożywienia w ciągu pierwszych 10-15 dni życia. W złych warunkach pojawiają się zaburzenia układu pasków a w jeszcze gorszych warunkach pojawiają się deformacje szczęk. W komercyjnych hodowlach jakiś odsetek rybek różni się od wzorców dla odmiany ,więc wymyśla się dla nich ich atrakcyjną nazwę i wprowadza na rynek. Oczywiście część rybek jest wynikiem świadomej selekcji zabiegów hodowlanych ale takie egzemplarze jak na stronie głównej tej hodowli muszą kosztować setki euro, za 20 euro kupi się przebierki. Nadal obowiązuje zdrowa zasada zasada-"widziały gały co brały"
  9. Wczoraj wyglądały tak jak na zdjęciu. Widać wyraźnie różnicę przed i po metamorfozie. Wszystkie rybki są z jednego tarła.Te bledziuchy mają już mniejszą szansę na to by przeżyć ale jeszcze o nie walczę
  10. a tu mamy film prezentujące 3 miesięczne fridy http://youtu/4BMMmikLEk8
  11. dodaj do tego 2 godziny dziennie na obsługę 20 litrowego zbiornika z małymi,nielimitowany czas na przemyślenia i trochę szczęścia i mamy komplet. Dzięki AquaManiac za zamieszczenie filmu.Te rybki to już historia ale nadal przyjemnie się ogląda
  12. Obejrzałeś którychś z tych filmów,czy już Cię ten temat znudził?
  13. Dziennik hodowli na razie jest w mojej głowie.Brakuje mi jeszcze ze 20 % wiedzy aby osiągnąć satysfakcjonujący mnie poziom. Jak będę wiedział co chcę wiedzieć to wszystko opiszę i obfotografuję,kupię sejf i wszystko schowam głęboko na dnie tego sejfu.Jest to konkretna wiedza i umiejętność i nigdy nie wiadomo co się w tym materialistycznym świecie może przydać a nie da się tego opatentować, jakby chociaż receptury coca coli. Przez te kilka lat zajmowania się rozmnażaniem tych rybek przeczytałem wszystko co udało mi się na ten temat znaleźć i to co znalazłem mogę określić jako "lakoniczne duperele".Pisane na zasadzie .że i tak nikt tego nie sprawdzi więc można pisać co się chce. Na you tube' ie jest kilka moich filmów dokumentujących różne stadia rozwoju larw,dla uważnego obserwatora to mnóstwo informacji,ja tych informacji nie miałem.Aby odszukać te filmy wystarczy wpisać moje imię i nazwisko. Przez weekend postaram się rozszyfrować, jak je wrzucić tu na forum.
  14. Robercie, 6 sztuk z 3 zdjęcia pod prawą górną przyssawką są już Twoje.
  15. Witam wszystkich miłośników tych pięknych rybek. Kolejne podejście do ich odchowania,pięć lat,albo i więcej,przemyśleń,doświadczeń i jest trochę lepiej. Maluchy mają dziś 33 dzień życia i ich gromadka robi na mnie niesamowite wrażenie. Czy Was też to "bierze" ?
  16. to są ośliczki ,niech sobie żyją,są pożyteczne
  17. Wreszcie pojawili się fachowcy z Krakowa i naprawili mi stelaż do odchowu narybku."Naprawili" to chyba za dużo powiedziane ale udało się go zalać wodą i uruchomić pompę obiegowa.Jak znam życie to stelażem , w wolnej chwili,będę musiał zająć się sam. Czas był najwyższy bo zaczęły się wycierać błazenki pomarańczowe i mam w tej chwili ikrę czarnych błaznów i standardowych. Byłoby pięknie żeby nie to ,że rodzice z nieznanych mi przyczyn po tarle wyjadają ikrę i zostawiają tak po 20 ziarenek których bronią do upadłego. Karmię je kawiorem żeby im przeszła chęć na zjadanie ikry. Do akwarium leję wódę,ryby karmię kawiorem,dobrze ,że przynajmniej w sex-shopie niczego nie muszę do akwarium kupować. Jeszcze nie.
  18. Rodzice pływają w sumpie który ma 600 litrów.Młode wykluwają się w oddzielnym zbiorniku na 11 dzień od tarła.
  19. R@F@L-leję wódkę i eksperymentuję z karmieniem korali.Tej wódeczki idzie mi 25 ml/dziennie.Trochę sprzedawczynie zaczynają się na mnie dziwnie patrzeć jak kolejny raz kupuję litr najtańszej wódy. Dzięki tej metodzie przestałem mieć problemy z sinicami,karmię ryby i korale bez ograniczeń i akwarium wygląda bardziej sensownie. AquaManiac-litości z tym doktorem,słyszę to przez 8 godzin w robocie ! A co do korali to najpierw fridmani.Przez te kilka lat zmagania się z tą rybką wiele się nauczyłem.Najpierw chciałbym spróbować z tridacnami których początkowe fazy rozwojowe tez miałem.Jak się jakiś koralowiec zdecyduje to nie odmówię. Na fotce kawałek akwarium.
  20. Teraz zdjęcie krewetek powinno przejść
  21. Witaj Robercie, Sprawy zawodowe nie pozwalają mi poświęcać tyle czasu dla fridmani co nie oznacza,że zaprzestałem ich rozmnażania. Rozpracowany mam praktycznie każdy etap ich odchowu tylko połączyć to w jedną całość nadal jest bardzo trudno.Zapędziłem się w ślepy zaułek i muszę z niego się wydostać.Dla relaksu mam małe raczki słodkowodne,neonki innesa i krewetki morskie. Tak więc mam się czym bawić.Oczywiście fridmani są number one,tylko muszę trochę od nich odpocząć. Te krewetki mają tylko 2 dni ale mam już pewne doświadczenie z ich odchowem i liczę ,że będzie łatwiej niż z fridmani
  22. Nemonki są o ponad miesiąc starsze.Przybywa im czerni,jeszcze pyszczki mają pomarańczowe.Podobają się nawet mojej żonie,osobie której raczej obce są akwarystyczne uniesienia. Do stadka większych dołączyłem kilka mniejszych z następnego tarła.Nie chorują i nie padają mimo ,że pływają w strasznej "zupie"-bez jakiejkolwiek filtracji i odpieniacza.\czekam na ekipę z Krakowa która ma mi naprawić stelaż/ Co 3-4 dni podmieniam im 20-30 litrów wody.Jedzą już wszystko-uwielbiają doniczkowce. Czy będę je sprzedawał ? Taka ale muszę jeszcze się nimi nacieszyć z miesiąc lub dwa.Jakiekolwiek przesyłki też nie wchodzą w grę-nie mam na to czasu.Niemniej Kielce to nie Ukraina.
  23. podmieniam wodą z akwarium głównego,tak jest prościej i szybciej a czasu dla rybek mam coraz mniej.
  24. zbiornik nie jest w obiegu ok 60 litrów z silnym napowietrzaniem,bez cyrkulacji,podmiana wody ok 20 litrów dziennie.Mam cały stelaż dla narybku ale fachowcy ze znanej hurtowni połączyli kątowniki nitami które pod wpływem słonej wody zgniły i opadły mi dwa piętra i musiałem wszystko rozłączyć.Miałbym tych rybek dużo więcej gdyby nie ta wpadka. Wrotkę mam własną czyli ją hoduję.
  25. Witam, po ponad dwóch latach odkąd dostałem parę czarnych ocellarisów praktycznie straciłem nadzieję ,że ryby te są zdolne do rozmnażania,Wyobraźnia podsuwała mi sposoby sterylizacji którymi jakiś wredny hodowca potraktował moje ślicznoty. Aż tu na początki lutego rybki złożyły ikrę.Pełne zaskoczenie. Samczyk dzielnie pilnował a raczej wachlował ikrę podczas gdy samiczka patrolowała większy obszar i przepędzała inne ryby-głównie diademki. Na 11 dzień małe się wykluły w oddzielnym zbiorniku.Po 7-8 dniach karmienia wrotkami zaczeły się pojawiać im pierwsze paseczki. Dziś mają 7 tygodni,część już jest dużo ciemniejsza ,mam nadzieję ,że wszystkie będą tak łądne jak ich rodzice. To jest pierwsze ich tarło i zbieram doświadczenia z odchowem tych atrakcyjnych ryb
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.