AquaManiac

Z tym "nie sa szkodliwe" to ostroznie, bo zdarza sie ze zjadają korale...

Teoretycznie wiekszosc glonów wapiennych faktycznie lubi slabsze oswietlenie, zdarza sie jednak tez, ze rosną niemal pod samym HQI. W kazdym razie to co piszesz jest jak najbardziej mozliwe.

Tak to juz jest... BLV 20000K tez teoretycznie powinien swiecic calkowicie na niebiesko, a swieci w najlepszym wypadku "niebieskawo"....

"To proszę podaj te sto razy kiedy było pisane..." Pisane było chociażby dwa dni temu dwa wątki poniżej. Dla ułatwienia wstawie linka, należy na niego kliknąć lewym przyciskiem myszki: http://www.nano-reef.pl/forums.php?m=posts&q=30610

"kilka sztuk Elacatinus evelynae"??? Czarno to widze, osobniki tej samej płci są niebywale agresywne wobec siebie, nawet w duzych akwariach.

A po co Andrzej ma "pisac cos wiecej" skoro bylo juz 100 razy na tym forum?

PIszac "nie rozmnaza sie w akwarium" mialem na mysli zwykle akwarium domowe, oczywiscie w spejalnie urzadzonym akwarium hodowlanym Berghia rozmnaza sie. Zycze powodzenia.

No to gitara, jest juz całkiem nieźle

ATI sa jak najbardziej OK.

W praktyce wyglada to tak, ze sie rozmnażają w akwariumm - młode przeżywają

"Bo co ma odpieniać?" - a no właśnie, co odpienia odpieniacz?

Jesli beda to dobre swietlowki, dobre odbłyśniki i dobry statecznik - nie powinno byc problemow.

"Za mało" dla czego?

Tu nie chodzi o to, ze zasolenie wzrasta, bo to mozna sobie latwo skorygowac. Wzrasta co innego: stosunek jonow chlorkowych i sodowych do innych jonow rosnie podczas stosowania metody Ballinga. Z bardzo prstej przyczyny: lejemy NaHCO3 ktore dysocjuje nam na jon sodowy i wodoroweglanowy. Jon wodoroweglanowy zostaje przyswojony przez korale, wzglednie buforuje kwasy, natomiast jon sodowy "zostaje". Analogicznie z CaCl2 - jon wapniowy zostaje wbudowany w szkielet korali a jon chlorkowy "zostaje". Z tego powodu powinno sie zastosowac sol morska ale bez tych ww. wspomnianych pierwiastkow, wzglednie stosowac czeste i regularne podmiany wody.

A nie siedzial on troche za skałami bądź w sumpie?

Tester mnie troche ubiegl, bo wlasnie mialem napisac posta na podobny temat. Otoz zauwazylem ostatnio tendencje tlumaczenia wszelkich niepowodzen akwarystycznych, juz to połowami na cyjanek, juz to "trefną" solą czy inną chemią... Pamiętajcie: PROBLEM TKWI NAJCZĘŚCIEJ PRZED ZBIORNIKIEM a także NAJCZĘSTSZĄ PZRYCZYNĄ ZGONÓW RYB JEST STRES zdecydowana wiekszosc chorób ryb spowodowana jest stresem, zwiazanym z transportem a pozniej z warunkami panującymi u hodowcy. Mam szczęscie opiekowac sie akwarium o pojemnosci ponad 20 tys litrow i powiem Wam, ze ŻADNA ryba nie ma w nim NIGDY nawet najmniejszego punkcika, a pływają w nim m.in. A. achilles i A. japonicus. Po prostu ryby nie maja w tym zbiorniku zadnych stresow, moga sie w spokoju wyplywac do woli a w razie jakiejkolwiek agresji maja sie gdzie schowac. Ryby z tej samej dostawy, wsadzone do ww. akwarium zyja i rosna bez problemow - wsadzone do zbiorników sklepowych, wcale niemałych, nieprzerybionych i z wodą o b. dobrych parametrach - dostają czasami bialych kropeczek a zdarza sie, ze po kilku tygodniach padają. I mógłbym łatwo zwalic wine na cyjanek gdyby nie to, ze ich koledzy z tej samej dostawy zyja sobie w wiekszym zbiorniku długo i szczęśliwie... Aby wyczerpac problemo owego cyjanku: jako sprzedawca NIE WIEM, czy dany importer sprzedaje mi ryby poławiane na cyjanek i gdybym mial chociaz cien podejrzenia, zmienilbym dostawce gdyz namnożyło sie ich ostatnimi czasy niemiłosiernie. Oni o tym wiedzą, a wiec starają sie, aby jakośc sprzedawanych przez nich ryb byla jak najlepsza, transport trwal jak najkrócej itd... i faktycznie, mam wrazenie ze ostatnimi czasy jakosc zdecydowanie sie poprawila, u wszystkich praktycznie importerow. IMHO problemem znacznie wiekszym niz cyjanek jest miedź, ale to juz osobny temat....

@piter39 Tak, najprosciej jest zwalić wszystko na sól....

Jakies troche zabiedzone te Acry, jak je karmisz? Jakie mikroelementy lejesz i ile?

Tubylec ma w reku butelke jakieś piekielnej cieczy, ktorej to zawartosc "wtrzykuje" w rozne zakamarki rafy, gdzie pochowaly sie co ladniejsze rybki. Po krotkim czasie rybki wypływają w tych zakamarków...

@Grzesiek Burlinski - nie wiem do konmca czy to jest wina sklepu, przeciez nikt nie zamawia celowo ryb lapanych na cyjanek uwierz Grzesiek, sklep nie wie, jakimi metodami zostala zlapana ryba. @bibik - jesli cyjanek przerywa łancuch oddechowy, to symptomy powinny pojawic sie raczej troche szybciej, niz po paru tygodniach?

Mowiac "malych" aiptacji mam na mysli "bardzo male", niewidoczne gołym okiem. Aby jakas metoda biologiczna zadzialala, czynnik zjadający MUSI przezyc czasowy brak organizmow, ktorymi sie zywi. L. wurdemanii przezyje bez aiptazji, jednoczesnie zjadajac na biezaco te, ktore sie ciagle pojawiają. I jeszcze jedno: niestety Berghia nie rozmnaza sie w akwarium....

robi, reaktor to jest urzadznie, w ktorym w kontrolowany sposob zachodzi jakas reakcja, w naszym przypadku jest to reakcja rozpuszczania weglanu wapnia - zwiazku z ktorego zbudowane sa szkielety koralowcow. W wyniku tej reakcji otrzymujemy (w skrocie) jony wapniowe i wodoroweglanowe, ktore przyswajane sa przez koralowce. Koralowce sa "reaktorem" w ktorym zachodzi reakcja odwrotna: z jonow wapniowych i wodoroweglanowych powstaje weglan wapnia - czyli szkielet koralowcow. Jak widac reaktor nie oddaje do wody zadnych innych substancji wiec nie zachodzi zadna potrzeba dozowania czegokolwiek, to jest niewatpliwa zaleta stosowania reaktora wapniowego.

Balling w domowym oraz w pracy.

Jedyne co mi przychodzi do glowy to to, ze TMPR ma podwyższoną zawartość wielu pierwiastkow w stosunku do NWM i z tego powodu, po podmianie tą solą pewne glony mogą dostać to, co potrzebują do bujnego wzrostu. Bo glony potrzebuja mikroelemetow chyba jeszcze bardziej niz korale, zobaczcie jakie piekne glony wyrastają ze swierzej skały w świerzej solance, potem one w 99% zanikają, własnie z powodu braku ww. mikroelementow. Kiedy jeszcze pracowalem w FaunaMarin robilismy rozne takie eksperymenty, w jednym z baniakow przesadzilismy z dozowaniem mikroelementow i z dnia na dzien wyskoczyly glony, ale tak ze oni chyba do dzisiaj z tym walczą Zbiornik praktycznie z dnia na dzien z akwarium rafowego stał sie holendrem, pomimo nienajgorzych pierwotnych parametrow - tylko PO4 byl lekko podniesiony - i stąd moje pytanie do autora wątku o parametry wody przed podmianą.

Przede wszystkim, o ile to faktycznie nie jest prowokacja, to pokolce nie nadaja sie W ZADNYM WYPADKU jako pierwsza obsada pierwszego akwarium, to sa BARDZO WRAZLIWE ryby. Zaś A. leucosternon jest BARDZO WRAZLIWY nawet jak na pokolca. Tyle pokolcow to mozna w 2000L trzymac a nie w 200, tym bardziej ze kolega chce tam 60kg skały włożyć Pewnie to prowokacja, bo ktos kto chwilke poczytal nano-reef.pl nigdy by na takie pomysly nie wpadł.