Skocz do zawartości

snocho

Szlachta Morska
  • Liczba zawartości

    3 823
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    4

Zawartość dodana przez snocho

  1. Mam mV Controller od Tunzego, tyle że na razie leży nierozpakowany. Ale wiem, że lada dzień muszę go zamontować. Boję się tylko jednego - z doświadczenia wiem, że elektrody Redox są bardzo wrażliwe. Łatwo się rozkalibrowują i potrafią pokazywać w cały świat. Spotkałem się co prawda tylko z przypadkami (na całe szczęście), że zawyżały wynik. Łatwo sobie jednak wyobrazić co się stanie, jeśli elektroda wynik zaniży. Zostanę więc chyba przy czasówce, a mV Controller potraktuję jako pomoc w ustaleniu optymalnej dawki. NO3 i PO4 mam lekko wykrywalne. NO3 mi ostatnio skoczyło, najpewniej właśnie przez ozon. Autor tych artykułów wyjaśnia przyczynę takiego skoku tym, że ozon przyspiesza procesy nitryfikacji. Kolejnym powodem, dla którego zdemontowałem ozon z odpieniacza było to, ze po jakimś czasie odpieniacz wygląda jak więc jeśli masz możliwość to przeproś się z tym filtrem.
  2. @Thomash666 Ilości, które w tej chwili podaję są minimalne (wg tego, co pisze się za wielką wodą). Wg Niemców (nie używają węgla, ozonator podpięty do odpieniacza) to za dużo W połowie z 16 stron tego wątku jest sporo o filtracji @Seb Jutro będę u Was... a przynajmniej powinienem.
  3. Dzięki chłopaki. @Norbi71 Jeśli wszystko dobrze za tydzień będzie pływał Achilles. Chodzę cały elektryczny, żeby wszystko się udało tak, jak u Ciebie Ostatnio zacząłem używać ozonu. Mam pożyczony ozonator o wydajności 300mg/h z wbudowanym brzęczykiem (bardzo fajne rozwiązanie). Na początku podłączyłem go byle jak, byle szybciej do odpieniacza. Efekt przeszedł moje oczekiwania x 100. Woda zniknęła (poprawę łatwo zauważyć choćby porównując ostatnio wklejone przeze mnie foty z tymi wcześniejszymi). Włączałem go 3 razy na dobę po pół godziny. Cały czas miałem jednak w głowie - ozon jest niebezpieczny, a 300mg/h to dość spora dawka. A spod akwarium waliło jak z pływalni. Zaciągnąłem informacji w publikacjach amerykańskich (mają chyba największe doświadczenie w używaniu ozonu). Trafiłem na szereg trzech bardzo profesjonalnych artykułów na Reefkeeping.com (linki poniżej). Najpierw euforia. Ozon jest dobry na wszystko! Później jednak efekty uboczne jego działania. Zdemontowałem prowizorkę na odpieniaczu, bo na prawdę strach. Misja - zrobić w miarę działający i bezpieczny reaktor do rozpuszczania ozonu. Mam na zapleczu stelaż z czterema zbiornikami. Najwyższy - kwarantanna, był do dzisiaj nieużywany (ot kręciła się woda). Padło, ze tam umieszczę reaktor. W garażu wyszukałem stary pojemnik na pellety DIY. Był na tyle nieudany, że rzuciłem go w kąt. Podłączyłem do niego zwykłą pompę, stary Powerhead Hagena. Do zaciągu pompy podłączyłem wężyk z ozonatora. Eureka, działa, nie śmierdzi (ozon ma kontakt z wodą dłużej niż 3 sekundy, więc przestaje istnieć, zanim "wyleci" z reaktora). Całość wygląda jak słaby odpieniacz bez kubka, ale działa woda w tego zbiornika przechodzi jeszcze przez węgiel aktywny (bardzo ważne) i pędem do głównego sumpa. Ozonator włącza się co 3 godziny na 15 minut, więc dawka nie jest na razie duża, ale jeśli nic się nie popierdzieli to będę zwiększał. Filmik z pracy mojego ustrojstwa Linki do artykułów z Reefkeeping.com (na prawdę polecam, jeśli ktoś chce zacząć przygodę z ozonem) Ozone and the Reef Aquarium, Part 1: Chemistry and Biochemistry Ozone and the Reef Aquarium, Part 2: Equipment and Safety Ozone and the Reef Aquarium, Part 3: Changes in a Reef Aquarium upon Initiating Ozone
  4. Ciężko powiedzieć. Zaczęło się od mieszkania. Musiało być takie, żeby w centrum salonu było miejsce na spore akwarium. Plan akwarium miałem w głowie od kilku lat, zmieniały się tylko szczegóły. Jak już mieszkanie było wybrane to zaczęły się przygotowania. Najpierw elektryka, później zrobienie wstępu do hydrauliki przed wylewkami. Pierwszą pompę - głównego Red Dragona kupiłem ze 2 lata przed startem akwarium. Projekt rozłożony w czasie ma jeden ogromny plus - zakupy tak nie bolą
  5. Żeby było zabawniej Piotr też nie ma programu do zrzucenia filmów ze swojej kamery P.S. Po ostatnim spocie Przemek Ci obniżył stawkę za każdego napisanego posta? Piotrze, to już drugi dzisiaj
  6. snocho

    Polimery w morskim

    Oczywiście, że tak. Niepowodzenia wynikają z błędów. Błędy z niewiedzy. Wiedzę można przekazać użytkownikom Biopelletów np. tworząc jakiś rodzaj kompendium wiedzy o tej metodzie (np. takie, jak do Zeovitu).
  7. Dzięki chłopaki za komenty, cieszę się, ze Wam się podoba. A Ty Seb nie narzekaj. Twoje bagno daje 100 razy więcej frajdy niż najbardziej nawet wymuskane akwarium. @Ozi Wg mnie to A. formosa.
  8. snocho

    Efendi 600-tka

    Najlepszą metodą mobilizacji naszego Efiego do działania będzie kontynuowanie jego wątku za niego Garść gadżetów do akwarium Piotra.
  9. snocho

    piotr

  10. snocho

    Polimery w morskim

    I właśnie takie foty wzmagają u mnie chęć romansu z Biopelletami. Przydałby się tylko jakiś podręcznik, albo FAQ do tej metody, bo niestety nie wszystkim wychodziło...
  11. Albo też mają kolegów ;]
  12. Głosowałem już wczoraj, jak jeszcze był inny "przeciwnik". Też się spodziewałem, że z Radionem łatwo nie będzie, ale żeby z tą 30W latarką...
  13. @DiTus Małe szczepki klei mi się właśnie lepiej niż duże. Ważne, żeby przykleić ją za pierwszym razem, bo formowany na nowo pod wodą klej wiąże dłużej. Dzięki Grzegorz
  14. Dzisiaj zmieniłem dwie niebieskie świetlówki AM Reef Blue na ATI Purple Plus, to i jest okazja do aktualizacji Doszły też szczepki nowych Zoanthusów. I reszta fotek cykanych z góry. Na koniec Sebowe przedszkole...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.