rufio

Ceny cenami a prawda jest taka ze co innego sprzedać szczepkę z własnego baniaka za niewielkie pieniądze a co innego sprowadzić jak w przypadku sklepów kilkanaście boksów "chwastów"gdzie trzeba zapłacić fracht,cło,vat,transport z lotniska itd. Waga będzie podobna czy w paczce jest sinularia czy wypaśny sps A tak na marginesie nieraz słyszę stwierdzenia w stylu "miękkie no co ty chyba żartujesz kto dziś je trzyma jak wszyscy przechodzą na sps-y ..." ....żenada. A ktoś kto je posiada to cienias i kropka. P.S.jak by ktoś miał na zbyciu jakieś chwasty to pisać śmiało,poszukuję np,Claudieli bordowej

Witam Stawianie wrotek obok fito jest złym pomysłem wiem to z własnego doświadczenia .Z czasem tak czy tak wrotka opanuje Ci fito. Ja bym zostawił baniak tylko na "zielona wodę" a wrotki dał jak najdalej do jakiegoś wiaderka po soli i lekko przykrył z zachowaniem cyrkulacji...zresztą sam się przekonasz

Trudno jednoznacznie to stwierdzić ,na pewno przychodzi to z wiekiem ryb moja para ma około 8 lat. Tyle przynajmniej jest u mnie.Pierwsze tarła były nie regularne i trwało to około roku.Raz ikry było więcej raz mniej. Często występowała przerwa w składaniu ikry powiedzmy miesięczna. Teraz trą sie regularnie co dwa tygodnie. Postaraj się o bardzo urozmaiconą dietę dla swoich ryb,tak aby była bogata w kwasy nasycone omega 3 oraz witaminy.

Po liczebności ikry widać ze to pierwsze tarła,z czasem będzie jej znacznie więcej.Rodzice zaczną także zdecydowanie bardziej bronic ich. U mnie obecnie nie ma szans aby ktokolwiek dobrał się do ikry,ale na to także błazenki potrzebowały czasu. Powodzenia

Super teraz masz prawdziwego króla baniaka ....pozdr

no elegancko ..a powiedz mi jak tam znajomy mi naso,ponoc trafił do Ciebie?

Ewidentnie jest to skerlyt widoczny po cieciu lub oderwaniu korala.Byc może koral był oderwany i przeniesiony do innego baniaka i tam złapał jakąś infekcje.Wbrew pozorom miekie korale nie zawsze są takimi "twardzielami"jak potocznie się sądzi. Warunki gdzie przebywał ewidętnie wkazuja że cos jest nie tak skoro zaczyna padac. pozdr

Sympatycznie ....tylko ten komin

Na pewno nie ogołoci Ci akwarium do czysta Bedzie podjadał polipy sinulari,lobopythonów i innych korali jakie eksponuja drobne polipy. Tego nie unikniesz, na pewno nie ruszy discosom ,rhodactisów itp. Miałem kiedyś dorodna sztukę aurigi wielkości dłoni ta to potrafiła jnapastowac koralowce do tego stopnia że nie były wstanie się normalnie pompowa.

Nic dodać nic ująć sam nieraz obserwowałem jak po wylegu samica zjadała larwy. Przenoszenie ikry lub larw jest nieuniknione jeśli chcemy liczyć na dobre wyniki hodowlane. P.S.jak znajde chwile czasu postaram sie załączyć filmik z "polowania" na widłonogi

Jasne że sie udało teraz tylko czekać następnego tarła .....nie ma za co,ciesze sie że mogłem coś niecoś podpowiedzieć Pozdrawiam

Tak mają pokladełka ,zachowanie jakie przedstawiłeś to zapowiedz tarła. Jeśli maja wysuniete pokładełka to tarło powinno nastąpić w nastepnych kilku godzinach,zazwyczaj jest to póżnym popołudniem.

Moje gratulacje Sam teraz przyznasz że dla takiego widoku warto powalczyć

Ale co ma się udać?nie zmienisz jego natury

Ja od drugiego tygodnia podaje mrożoną wrotke wzbogaconą o witaminy oraz sproszkowany cyclopeze. Podawaj najpierw w małych ilościach,i miej świadomośc tego że jak zaczniesz podawać mrozonki to parametry wody zaczynją leciec na łeb. Ja od momentu rozpoczecia skarmiania tymi karmami włanczam juz ciągłą podmine wody. Pozdrawiam

Widze że chcesz obecnej obsadzie zrobić niezłą jazde,ja Ci stanowczo odradzam nie tylko ze względu na Twoje "litry".

Witaj Miło słyszeć ja miałem ubaw jak wczoraj podałem widłonogi z racji ich "skaczacego"przemieszczania błazenki miały niezłą zabawę

Tak u mnie jest tylko jedna para. Ciekawa sprawa że u Ciebie dwa samce tolerują się wzajemnie :o

i tak trzymaj Ja bym lapał kolejny jak najbardziej

I jak tam sprawy sie maja u Ciebie Valdi? Ja pomalu szykuje sie do kolejnego odlowu larw.Dzisiaj odłowilem parke Pterapogonów,jak wspominałem wcześnie bezlitośnie pałaszowały nowo narodzone larwy. Teraz bedzie jeszcze prościej

Super

I jak sie maja te sztuki co odłowiłeś? Moje maluchy dzisiaj kończą trzeci tydzień zostało ich ponad dwadzieścia sztuk. A pozatym po ostatniej wiekszej podmianie moja parka zrobiła sobie kilku dniowy urlop Ale dzisiaj juz widzę że samiec zabiera sie do ogarnięcia stałego miejsca i pewnie jutro będzie sie działo:) pozd

Jak kiedys wpadne to Ci powiem czy sie myliłem czy nie

A korale smigaja jak szalone

Daniel a czy ten czwarty antias to aby na pewno squampinnis ? mi wyglada na p.hutchi ...przynajmniej na zdjęciu