rufio

:strutinAktualne

Nie,nie lubie osobiście tego rozwiązania.

Nowa cena tylko 100zł!!! Naprawde warto:)

Dolewka była uzywana przez około miesiąc,jest wpełni sprawna. Wykonał ją dla mnie znajomy uzdolniony elektronicznie Pozdrawiam

Witam,mam do sprzedania automatyczna dolewka z jednym czujnikiem. Cena 120zł+koszt wysyłki [/img]

Ja mimo wszystko zawsze delkatnie smaruje te uszczelki silikonem.

Kuba,otworek średnicy 2-3 mm.Pozdr

:clappingNo Kuba elegancko. P.S.powiedz mi czy na powrocie wody zrobiłeś mały otworek zaraz nad taflą wody?Bo widze że dość głęboko jest zatopiony wylot. Jak prąd wyłączą to szkoda żeby woda na panele poszła,bo sump raczej nadmiaru zassanej wody przy tym zanurzeniu nie pomieści. Pozdr

Ja zrobiłem to w ten sposób że pompa na przyssawkach na jednej ściance akwarium (kąt między dwiema szybami boczna i tylną)a skimer na drugiej,wystarczy jedynie wsadzić koniec kolanka tak jak wkładana jest kostka. Doświadzczalnie ustawiasz poziom zanurzenia pompy wraz z odpieniaczem dla zadawalającego efektu. Myśle że można by sie pokusic o słabszą pompę my akurat mieliśmy taka pod ręka tak więc taka została użyta. Nie mogę znależć zdjęcia bo bym zaprezentował jak to wyglądało w praktyce.Może znajdzie się ktoś z okolicy aby Ci pożyczył taką pompę to bys sobie zobaczył czy tak efekt Cię zadowala. Pozdrawiam

Jakis czas temu przerabialismy jednemu klientowi zbiornik.Była to trzysetka .Był w niej doklejany panel i z racji iż był juz midiflotor a budżet był ograniczony wpadliśmy na pomysł aby zobaczyć jak by podpiąć taka własnie pompe i okazało sie że efekt był bardzo dobry.Kwestia tylko odpowiedniego ustawienia samego odpieniacza w stosunku do lustra wody.

Bardzo prosto i wydajnie zrobisz to nawet na pompie AM Ph-2500 z igłą po prostu dajesz na wylocie pompy kolanko 90 stopni kierujesz wlot od spodu midi flotora tak jak idzie kostka pieni jak szalony.

Merika najważniejsze że jestes zadowolona,akwa zapowiada sie świetnie i na tym zakończę Czekam na nowe fotki z kontynuacji projektu. Pozdrawiam serdecznie. @domator1 a ja to niby gdzie mam swój komin ?

Nie przesadzam tylko stwierdzam fakty.

Kiedys w sieci spotkałem sie z pęknięciem tylnej szyby przy tak wykonanym kominie. Ale nie pamietam jakie parametry miał tamten zbiornik(grubość szkła,zastosowany silkon,technika klejenia etc.) Osobiście jak robiłem swój komin zastanawiałem się co będzie nie tylko za dwa czy powiedzmy za pięć lat (na tyle daje wykonawca w tym przypadku gwarancje)ale jaki wpływ mają np.mikro pęknięcia w szkle powstające podczas np.wiercenia,jak się powiększają z upływem czasu gdy szkło pracuje. Wszystko jest super gdy jest nowe ale wszystko się starzeje i traci swoje właściwości wytrzymalościowe.Czyszczenie szyb zawsze z biegiem czasu pozostawia jakieś mnijsze lub większe rysy a z biegiem lat mogą one być przyczyna pęknięcia całej tafli dodatkowo obciążonej przez doklejony komin i jego wagę. Moim zdanie komin na bocznej szybie przy założeniu że jest ona krótsza a co za tym idzie bardzie wytrzymała to bezpieczniejsze roziwiązanie. Sam zastanawiam się ostatnio nad wymiana całego akwarium z uwagi iz ma juz siedem lat i mam świadomość że jego parametry wytrzymałościowe na pewno zostały juz mocno nadszarpniete upływem czasu,penetracji glonów w głąb silikonowych spoin,wielu rysach większych i mniejszy itd. Pozdrawiam

Nie stresujcie kolezanki. Mamy baniaki z tej samej firmy. U mnie wisi na jednej tafli 240cm komin o pojemnosci 80l+ i spokojnie daje rade. Dlaczego od razu hardcore? Ciekaw jestem czy firma daje gwarancje na bezpieczeństwo tego rozwiązania? Ciekawi mnie jaką techniką był wycinany ten uskok? To że w tym momencie wszystko pieknie działa i nic sie nie dzieje nie znaczy że po kilkunastu latach nic sie nie zmieni.Szkło cały czas pracuje choć nikt specjalnie się tym nie przejmuje bo w końcu jest ok...do momentu gdy cos się stanie. pozdrawiam

Odważny pomysł z tym kominem,tylko czy aby na pewno jest to bezpieczne rozwiązanie? Przy długości 150 cm i naprężeniach jakie powstają to dość hardcorowe rozwiążanie. Ponadto z własnej praktyki (mam taki komin na bocznej szybie)obecnie zrobił bym go nie 30 cm wysokości a maksymalnie 15 cm. Bo jak sądzę będzie u Ciebie cały zalany wodą a to dodatkowe 7 kg obciążenia dla całej szyby.

Oznacza dokładnie to że należy leczenie z zastosowaniem tego srodka przeprowadzic w innym zbiorniku.Nie w ogólnym gdzie jak sądze masz jakies bezkręgowce.Ponadto filtracja biologczna została by całkowicie zniszczona. Woda naturalnie ma byc słona wzięta z akwa gdzie pływa ryba obecnie.I tam zastosowany środek tak jak pisałem. Chociaz jak wspomniałeś jesteś początkującym morszczakiem a leczenie ryb nie jest łatwą sprawą,myśle że owiele lepsze rozwiązanie dla Ciebie będzie po prostu zostawienie ryby w zbiorniku ogólnym zapewnienie jej spokoju,żadnych niepotrzebnych prac w baniaku do czasu aż sie zaaklmatyzuje karmienie jej urozmaiconym pokarmem z czosnkiem,beta glukanem,kwasy nasycone omega 3.

Kąpiele w słodkiej wodzie nic nie daja szkoda dostarczać rybie dodatkowego stresu.Pasozyty siedzą pod warstwą sluzu i taka kąpiel nie zdaje egzaminu. Często ta metoda jest opisywana ale ja wiem że kompletnie nie działa. Co do FMC mozna zastosować lecz poza akwarium w odzielnym zbiorniku,musisz pamietac że ten środek ma silniejsze działanie w wodzie o ph 8! Kuracje należy przeprowadzić w czasie powiedzmy 1,5 -2 tygodni.Często proponuje sie podniesienie temperatury aby cykl cryptocoriana był szybszy ale większa temperatura zwiększa metabolizm u ryby i może to byc dodatkowym czynnikiem osłabiającym dla niej. Warto w czasie takiej kuracji stopniowo zmnijszyc zasolenie zmniejszy to wysiłek osmotyczny u ryby i da jej więcej siły do walki z chorobą. Pokarm jak najbardziej warto wzmocnić czosnkiem dodatkowo polecam pokarmy zawierające beta glukan substancje w naturalny sposób wzmacniajace i stymulujące układ odpornościowy nie tylko u ryb.

Witaj,świetna robota pozdrawiam

[*]

rs zapytaj w takim razie o koszulki może była by mozliwość zakupienia. Zreszta sam mam zamiar napisać do Pana Waldka.

Co do ataków rekinów na ludzi to owiele więcej ludzi ginie od ataku słonia,hipopotama. Ataki są sporadyczne tak naprawde są spowodowaną ciekawością rekina i chęcią sprawdzenia czy to co pływa w wodzie jest jadajne. Ludzie często umieraja nie z powodu zjedzenia a jedynie z powodu np.wykrwawienia sie po przecięciu np.jakiejś tętnicy. Ale media od razu robia z rekina krwiożerczą bestie podjudzając w ten sposób nienawiść u ludzi. Na pewno edukacja w kierunku jak się zachowywać w kontakcie z rekinem w naturalnym środowisku niejednokrotnie uratowała by komuś życie. Jeśli podczas nurkowania zobaczymy rekina nalezy zawsze starać się mieć go przed sobą a nie doprowadzać do sytuacji aby został za naszymi plecami. Należ zwracać uwagę na język ciała rekina a mianowicie gdy zwierze jest nie zestresowane pływa z płetwami piersdiowymi szeroko rozpostartymi na boki,zaś w sytuacji stresowej kieruje płetwy pionowo na dół i zaczyna wyginać ciało kiwająć się prz tym na boki. Nie należy bagatelizowac tych znaków bo w ten sposób rekin daje do zrozumienia że jest zdenerwowany i może się to zakończyc atakiem.

Przykre jest to że ludzie maja bardzo negatywne nastawienie do rekinów. Media od wielu lat przedstawiaja te drapieżniki w złym świetle.To niestety nie pomaga w ochronie ich. Do tej pory jedynie prawnej chronionie podlegażarłacz biały,rekin wielorybi oraz długoszpar. Chociaż tam gdzie kwitnie największy popyt na rekinie płetwy jedynostki rybackie z kłusownikami na pokładzie nie przestrzegają tego prawa. Oglądałem swego czasu film jak gdzies na morzu południowo chiński rybacy złapali właśnie rekina wielorybiego z wiadomych względów. Udało sie po długich negocjacjach odkupić od rybaków tego osobnika i trafił do jednego amerykańskiego oceanarium. Zupa z płatwy jest w chinach wykładniukiem statusu społecznego jest podawana na weselach,ważnych przyjęciach itd. Tak na prawde sam wywar z płetwy jest totalnie bez smaku przygotowywując zupe kucharze dodają wywar rybny aby nadać jej smak. Totalny bezsens,nie mówiąc o koszcie jaki trzeba ponieść aby zakosztować zupy dla bogaczy. Proceder na pewno nie ustanie do momentu kiedy nie zmieni sie nastawienie ludzi z dalekiego wschodu do tych stworzeń a władze państw nie poczynią kroków aby chronic wszystkie gatunki rekinów. Nikt sie nie przejmuje faktem że tak naprawde rekin stoi na szczycie łańcucha pokarmowego i gdy ich zabraknie cała równowaga zostanie załamana.A konsekwencje będą opłakane ale w tedy będzie już za póżno. Jak ktos kiedyś powiedział kiedy zgina rekiny zginie też ocean,a kiedy zginie ocean zginie też i człowiek. Tak więc jest się nad czym zastanowic.

Polecam film "Sharkwater",warto oglądnąć.

Witaj,widzę że koral ma sie świetnie:)jeśli sa tylko dwie głowy to bym nie ryzykował dzielenia na dwie,mozna niechcący uszkodzić tkanke miękką i będzie po koralu. Pozdrawiam