Stani

Cyano tez przyjda. Na razie nie masz sie czym przejmowac, to sie musi "ulozyc".

U mnie wlaczam brzeczyk, szkoda mineralnej.

Marcin, chodzi gl. o dodawanie CO2, to stary, b. dobry sposob. Te pare mg jakiegos Ca, Mg czy innego extrasu nie maja wielkiego znaczenia.

Dlatego przy podgrzewaniu wody, wrzucam tez do wiadra brzeczyk. CO2 z powietrza wystarcza, zeby sol sie ladnie rozpuscila. Swirek, u mnie jeszcze zadna rozpuszczona sol nie "stala" dluzej niz 15 minut

Gratulacje, fajnie wyszlo.

Domel, tak "na centymetry wzgledem dna" bedzie Ci trudno ustawic wydajnosc, bo kazdy ma troche inna wode, pompe itd. Pokombinuj tak, zeby kubek oprozniac np: raz w tygodniu. W koncu, gdy robisz podmiany, to kubek warto miec czysty zeby nagle nie przelal, czyli dzien podmian to dzien czyszczenia kubka (miedzynarodowy ). Nie ma sensu siedzenie przed odpieniaczem i przestawianie co godzine. Moze u staw, odczekaj tydzien i wtedy koryguj ? Jasne, ze jesli mialby przelac to skoryguj szybciej.

Kapitalne ! Piekne ryby, piekne korale

Warto tez zwrocic uwage, ze takie dodatkowe pokarmy swietnie wspomagaja wzrost szklanych rozyczek, takze od razu trzeba je tepic.

Ustaw na mokro i czysc co kilka godzin kubek. Po dwoch dniach nie bedzie juz o czym mowic.

Wojtek, "fajne problemy z ruszaniem szczególnie jak autko ma za dużą moc i momencik obrotowy " To chyba jakis przesad. Jezdze duzej mocy automatem z silnym momentem obrotowym i zaden manual nawet nie ma szans w ruszaniu na sliskiej nawierzchni (na suchej tez nie). Po to wlasnie jest "technika". Wszystko zalezy od rozkladu sil na poszczegolne osie i kola. Natomiast jezdzenie manualnym BMW w zimie to koszmar. Maluchem mozna szybciej odjechac.

Mialem tez Ciebie na celowniku...

Moim zdaniem taki zestaw "1 miekas i 1-2 rybki" oswietlisz jednym LED 3 W.

.

nie ma

Temat ciekawy i przy okazji fajnie jest zauwazyc nasz rozwoj

Wode bym jej spuscil

Widzisz, tu kazdy powinien dostac odpowiedz A jak spokojnie czekal! Pewnie juz zrezygnowany ?

Nie ma sensu

Jacek, klopotliwy. Nie potrzebuje swiatla, tylko jedzenia, stad klopot.

Tak, to grzybowieniec.

Tomek, wszystko przemyslales, ale nie za slabe swiatlo ?

Na cyrkulacyjna nalozyc weza i wpuscic go pod piach, zeby w wiadrze caly sie miotal. Chyba bedzie potrzebny wiekszy pojemnik, zeby piach nie lecial do pompy. Ja tak krecilem kubelkiem wypelnionym wata przez tydzien. Do tego mialem podlaczony odpieniacz, ale moze grzalka i brzeczyk wystarcza.

Nie sprawdzilem na sobie, ale wlasnie o rozlozenie sie tej bawelnianej waty chodzi. Bakterie zostana tym podkarmione, wiec sie rozmnoza. Dalej, to juz jak z wodka. Pilnowanie NO3, PO4 i odpieniecza.

Nie bylo wesolo. Hamburg dostal wiatrem 140 km/h. Galezie lataly w poziomie. Sylt : 180 km/h. Do Polski moze dzis dojsc wiatr 80km/h. Zdaje sie, ze u Prezesa bylo jeszcze gorzej. Osobiscie takiej wichury w HH jeszcze nie widzialem. Za to bylo cieplo (ok. 21°C) i rzeczywiscie pomyslalem o Halnym Bober; takie sobie te mapy ogladasz "A tak na poważnie to na burzowej mapie Europy nuda nic się nie dzieje. " W Niemczech 7 osob stracilo zycie, wszedzie szkody, polamane drzewa, przygniecione auta, zdmuchniete dachy, zerwane linie napowietrzne, dzis chaos w komunikacji. W Brukseli, w Holandii to samo lub powazniej. Na szczescie dla Polski, szturm odbil na Skandynawie.

Tomek, cos chyba nie tak, no ale zostawmy to... Omawiany przypadek, mogl sie kazdemu przydazyc. Pare ryb wiecej niz sie myslalo "ze wejda", wtedy wystarczy jeden bzik i polowy ryb nie ma. Nawet nie ma czasu ne reakcje. Temat mozemy uznac za pouczajacy i tyle