Skocz do zawartości

mufti

Klubowicz
  • Liczba zawartości

    1 192
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Zawartość dodana przez mufti

  1. Padają z głodu, piach świeży? Mówisz, że to piaskowe, ile piachu masz? W cm?
  2. mufti

    Acanthurus leucosternon

    Ja nie miałem problemu z Białobrodym w bainaku 220L, ale nie robiłem podmianek, tylko jechałem na chemi-pure plus purigen, pilnując poziomu NO3 itd... Nie było problemu. Teraz mam 420L i podobne utrzymanie, ale z racji tego, że baniak co bądź świeży, poczekam z 2-3 miesiące, bo lekko nie będzie z tym pokolcem. Dla porównania mam Hepatusa, który pływa u mnie już prawie miesiąc i nadal mu wyłażą kropki, z tym, że powycierał się niemiłosiernie i dobrze że mam sporo krewetek Amboinensis i Debelius, bo co rusz, to przy nich siedzi. Poza tym UV-ka 36W w obiegu pompka ok. 500l/h co 2-3 dni włączona na 1 dobę plus pokarm z czosnkiem dla bezpieczeństwa. Mój baniak jak poprzedni ciągnę bez sumpa. Teraz jednak robię podmianki tygodniowe, aby wyrównać poziom tego i owego, do czasu, aż się ustabilizuje, z tym, że podmianki coraz mniejsze. Ja kontroluję redox i jak widzę że jest wyższy, to zmniejszam stopniowo podmianki. Woda obi się samoistnie coraz czyściejsza. Mieszkańcy bynajmniej nie protestują
  3. mufti

    Zakażenie - oto moja historia

    Dziękuję za słowa otuchy i w ogóle za ciepłe słowa z Waszej strony. Niestety nie zrobiłem posiewu od razu, chodź jeden z lekarzy proponował. Teraz nie da się, bo jest zamazany obraz z powodu antybiotyków. Generalnie po 2 miesiącach wyżej wymienionych perturbacji w końcu goi mi się już na dobre pozostałość po czyraku na plecach oraz na nodze. Za jakieś 2 tygodnie mogę udać się za radą jednego z lekarzy zrobić autoszczepionkę. We krwi nie powinno być już tylu przeciwciał po antybiotykach, a jest szansa na złapanie tego czegoś... czyli przyczyny zakażenia, bakterii. Generalnie nie było różowo. Najbardziej męczyło mnie pojawienie się rumieni w wyniku uczulenia. W kilku miejscach nastąpiły wysięki ropne, w kolorze mlecznym, białym, a więc nie gronkowcowe, tylko immunologiczne, ponoć typowe przy uczuleniach. Do tego nie było w ogóle gorączki. Niestety pojawił się silny ból w niektórych miejscach. Po podaniui leku sterydowego (Encorton) jakbym ręką odjął. Dosłownie w ciągu 2 dni zaczęły się rumienie wycofywać. Po tygodniu zagoiły się tak, że praktycznie nie ma śladu. Miałem je na nogach oraz plecach i pachwinie. Niestety zachciało mi się wygnieść jeden na nodze i jeden z tyłu, na plecach na wysokości pasa. I to był błąd. Jak pisałem wcześniej spowodowałem nadkażenie, tym razem ropne, typowe dla gronkowca. Do tego miałem spuchnięty koniec nosa, co też wskazuje na gronkowca. Wyglądałem jak Pan Wołodyowski w połączeniu z Wasylem z takiej ruskiej bajki.... To mnie praktycznie uziemiło totalnie, prawie 2 tygodnie nie mogłem chodzić, siedzieć. Pech to pech. Dużo straciłem czasu przez to wszystko, przebywam na L4. Na szczęście przechodzi i mam nadzieję, że definitywnie. Jak pozytywną pamiątkę mam nowy baniak 420L, już wszystko śmiga, żyje i ma się dobrze. Jedyne co, to szkoda, że okupiłem ten baniak własnym zdrowiem.
  4. mufti

    [ 730L ] kiflu

    Też mi się tak marzy. Najpierw postawić nowy baniak, a potem tylko dobudować dom do niego... Super
  5. Postanowiłem tu streścić w skrócie moją historię ku przestrodze dla innych koleżanek i kolegów. Nie wiem gdzie by się ten temat mógł lepiej nadawać oprócz off-topic. W końcu to sprawy zdrowotne, tylko... w drugą stronę, czyli w stronę hodowcy. No więc moja przykra w skutkach historia zaczęła się od tego, że postanowiłem przesiąść się na większy baniak. Z 220L na 420L. Zamówiłem szkło pod wymiar, załatwiłem pojemniki na wodę, życie itd.. Przy przygotowywaniu podstawy pod nowe akwarium musiałem przyciąć tu i tam szlifierką podpory. Przy tej czynności lekko drasnąłem się w palec wskazujący w lewej ręce. W sumie to nawet palec nie krawawił. To nic, pomyślałem, zwykłe lekkie skaleczenie. Nic nie zrobiłem, nie zawinąłem palca. Zacząłem się trochę spieszyć z przesiadką, zlałem wodę do pojemników na balkonie, przy okazji wyławiając ryby i przekładając skały. Zajęło mi to z 2 godziny, podczas tych czynności palec szczypał. Pomyślałem, że to normalka, w końcu sól to sól. Przełożenie życia zakończyłem późno, niektóre ryby odeszły na wieczną rafę, ale to temat na inny topic. W każdym razie reszta żyje do teraz. No ale do rzeczy. Rano obudził mnie bardzo silny ból lewej ręki, spojrzałem na nią. Nie mogłem uwierzyć własnym oczom. Palec 2 razy grubszy, ręka nabrzmiała, czerwona po łokieć. Szybko więc popędziłem do lekarza. Okazało się, że złapałem zakażenie limfatyczne, w sumie to nie wiem do teraz dokładnie jaką bakterią. Przeciw tężcowi byłem szczepiony parę lat temu przy okazji innego skaleczenia. Na pewno nie było to odwirusowe, ponieważ późniejsze objawy wykluczyły to. Na dzień dobry dostałem maść oraz antybiotyk z rodziny penicylin. Przez kilka dni więc zażywałem antybiotyk. Nie gorączkowałem. Palec zaczął się goić. Zakażenie z ręki ustąpiło dość szybko. Nie mniej musiałem wziąć drugą serię antybiotyku. Poskutkowało. Szczęśliwy że to już koniec, bo palec się zagoił i ustąpiło z ręki wszystko, byłem przekonany że to na prawdę nic poważnego i oczywiście że należy uważać przy grzebaniu w akwarium. No ale parę dni później wyszły mi na nogach tzw. rumienie wielopostaciowe. Piekielnie swędziało, potem zaczęły się obrzęki. Gorączka - 37oC. No i jak się okazało - cóż - dostałem uczulenie na ten antybiotyk. Nawet sobie nie zdawałem sprawy z tego, że mogę być uczulony na penicylinę. No więc jedyną radą było przyjąć leki sterydowe. Wziąłem taki lek, przez kilka dni trwało gojenie, ale dość szybko wszystko poschodziło. Lek zadziałał, idealnie. Uczulenie prawie minęło. Ale "prawie" robi wielką różnicę... Przyszło mi do głowy, żeby jeden z tych rumieni wygnieść, ponieważ widać było lekki stan ropny - tak się zdawało. Akuratnie strupek zrobił się na w krzyżu, z tyłu. W miejscu, którym najczęściej się opieram plecami o oparcie podczas siedzenia. I to był okropny błąd. Prawdopodobnie e ten sposób nadkaziłem sobie ten rumień. Z powodu branych sterydów obniżyła się odporność, a do tego widocznie nieświadomie przeniosłem jakąś bakterię. No i się zaczęło. Objaw gronkowcowy, zrobił się czyrak. Dość szybko. No i dramat na całego, ból niesamowity. Na to nie było innej rady, dostałem 2 antybiotyki (przeciw gronkowcowe oraz przeciw beztlenowcom). Do tego gorączka 38oC przez 2 dni. Poważnie mnie zgięło w pasie, przez jakiś czas nie mogłem chodzić i siedzieć. Na koniec czyrak w końcu pękł, wylała się zawartość dość obficie. Goi się do teraz, na szczęście już całkiem dobrze. Więcej objawów nie ma. Antybiotyki zakończyłem brać. Ale pamiątka pozostała. Napisałem to ku przestrodze, żeby uważać z zranionymi rękami przy grzebaniu w akwarium. Nie mówię, że od razu coś musi grozić, ale jak się przekłada skały, odsłania strefy beztlenowe pod skałami itd... to można chyba natrafić na niezłe gatunki drobnoustrojów. Dlatego ostrożności nigdy zadość.
  6. mufti

    Aqua Reef Meter

    Do dyspozycji zamieściłem na stronie najnowszą wersję programu Aqua Reef Meter V4.00. Jest to wersja kompatybilna wstecz, ale stworzona z myślą wybiegającą w niedaleką przyszłość. Czyli obsługa dodatkowego modułu ARX, posiadającego spore bardziej profesjonalne możliwości. Tym razem z uruchomieniem tej aplikacji nie powinno być problemów. Osobiście tworzę go pod platformą Windows8 oraz sprawdzam pod Windows XP i Windows 7 (32 i 64 bit). Póki co aplikacja ta zastępuje poprzednie wersje programu na PC do obsługi kontrolera ARM. Oczywiście nie jest skończona, to na razie początek nowej wersji. Nie mniej zawiera wszystko to co było do tej pory. Za pomocą tego programu możliwe będzie aktualizowanie firmware w kontrolerach ARM V4.X (zawierających nowszy procesor Atmega328). http://sq9gl.com/SOF...AquaReef400.ZIP
  7. mufti

    Aqua Reef Meter

    Odpalasz najnowszy program Aqua Reef Meter V3.59 Łączysz się z ARM. W opcji Update Firmware wczytujesz nowy plik HEX. Nic nie wciskasz w ARM - nie dotykasz! W programie na PC wciskasz przycisk Update. Było wałkowane.... Po upgradzie w opcjach programu na PC w funkcji dla programowania wyjść wciskasz RESET. Wysyłasz do ARM, wczytujesz na próbę. Po tej operacji działają nowe ustawienia. Operacja obowiązkowa po przejściu na wersje 3.59...
  8. mufti

    Aqua Reef Meter

    Aqua Reef Meter V4.0 Planowana jest zmiana wersji programu do V4.X i mikroprocesora wewnątrz ARM do współpracy z przyszłym modułem ARX. Osoby posiadające ARM w dotychczasowej wersji V3.X i chcące używać w niedalekiej przyszłości modułu rozszerzeniowego ARX proszę o kontakt na Priv. Konieczna jest wymiana mikroprocesora w ARM na inny model i upgrade wersji firmware do V4.X
  9. mufti

    Aqua Reef Meter

    Tak, będzie taka możliwość, na 2 sposoby: 1. Będzie prosta aplikacja na Android do wprowadzania kilku ustawień/odczytów. 2. Sterowanie modułem ARX - tutaj będzie pełna możliwość poprzez serwer WWW w ARX oraz ewentualnie większa aplikacja na Android.
  10. To ja teraz wrzucę trzy swoje grosze. Przesiadłem się właśnie na 420L z 220L. tym razem powiesiłem HQI 2x150W 14000K oraz podłączyłem 2xT5 niebieskie superblue (ATI). Efekt ? Dramat! Po prostu jak się okazało że jest za jasno (chociaż baniak teraz mam wyższy - 65 cm), to dołożenie niebiskiej barwy tylko pogorszyło wizerunek. Próbowałem z aktyniką, zamiast jednej z niebieskich. Efekt że tak powiem trupi... Ostatecznie okazało się, że pozostawienie tylko 1 T5 superblue (niebieskiej ATI) spowodowało po prostu lekkie obniżenie walenia po oczach i o niebo lepszy efekt. Co do kondycji korali względem oświetlenia, to nie ma różnicy. Cały czas są otwarte... (pozostaje otwarta kwestia oszczędności za prąd, ale to już inny temat....)
  11. mufti

    Aqua Reef Meter

    odpowiadam, ale są powody, dla których nie mam możliwości odpowiadania "od razu"....
  12. mufti

    Aqua Reef Meter

    Czy ktoś z posiadaczy ARM byłby chętny do przetestowania nieodpłatnie prototypu modułu ARX (do zwrotu po testach lub oczywiście do dogadania się). Przypuszczalnie będę miał pierwszy prototyp gotowy w połowie listopada. Po czym będzie dostępnych kilka sztuk do testów.
  13. mufti

    Aqua Reef Meter

    Mała wzmianka o dawno zapowiadanym i właśnie konstruowanym module rozszerzającym Aqua Reef Extender (ARX) do kontrolera ARM Układ ten w założeniu posiada następujące możliwości: - 4 wyjścia PWM 5V lub 0-10V - przełączenie programowo jako opcja do wyboru. Sterowanie jasnością - 4 wyjścia 230V zasilane triakami - elektronicznie, z miękkim startem, pasuje do wysterowania pomp 230V bez zrywu podczas włączenia - 1 wyjście do pomiaru innych wielkości chemicznych (w domyśle NO3, PO4, Ca, Mg) za pomocą sondy konduktometrycznej, na podstawie różnych kształtów imulsów i częstotliwości (wzorowane na najnowszych opracowanich za oceanem ) - 2 niezależne, bardzo dokładne, dość dobrze izolowane wejścia pH - dokładność rzędu 0,0001pH (18-bitowy zewnętrzny przetwornik) - komunikaty głosowe, i dźwiękowe - w 6 językach (POL, ENG, ESP, JAP, GER, FRA) - alarmy do powiązania z komunkatami - wbudowana karta sieciowa LAN do podłączenia do sieci Ethernet. Przez dowolny router/AP można podł. Do internetu - wbudowany serwer WWW dostępny od razu po podłączeniu do sieci. Wszystkie nastway, odczyty obu urządzeń ARM i ARX - opcjonalnie wbudowany moduł SMS do wysyłania komunikatów drogą sieci komórkowej. Wkładana własna, dowolna karta SIM - wbudowana pamięć 2GB Kingston flash przechowująca pliki komunikatów (MP3) oraz pliki serwera WWW, służąca też jako magazyn danych z LOGów podczas pracy. Możliwy download przez WWW zapisanej historii parametrów urządzenia - możliwiość ręcznego włączenia i wyłączenia każdego z 8 wyjść - dwukolorowa sygnalizacja LED dla każdego wyjścia - Moduł podłączany do ARM przez port USB - osobne wejście USB do PC zamiast ARM - wejście USB do wyświetlacza ARD z ekranem dotykowym. Więcej wstępnych szczegółów o możliwościach itd na mojej stronie: http://www.sq9gl.com...30/arx30_pl.htm
  14. mufti

    Aqua Reef Meter

    Myślisz, że to takie proste mądralo? he he he Żartuję... Nie jest proste, ale mam to na uwadze jako priorytet, z myślą o ARX, ARD i ARL...
  15. mufti

    Aqua Reef Meter

    Ustaw godzinę zamiast 00:00 np. 00:01. Ale najlepiej przed wysłanie wciśnij RESET i ustaw na nowo godziny itd.. Jeśli jest 00:00, i chcesz żeby tak się coś włączało, nie ruszaj tej godziny. Jeśli wpiszesz np. 01 i potem zmienisz z powrotem na 00, taki błąd będzie trwać bez przerwy aż nie poprawisz tej godziny. To chwilowy bug do naprawy. W nowszej wersji będzie poprawka tego ustawiania. Czyli resumując: RESET i ustawianie godzin. Jeśli ma być 00:00, to nie ruszamy tego.
  16. mufti

    Aqua Reef Meter

    1. Aplikacja musi być uruchomiona w trybie administratora 2. Połączenie przez USB musi być prawidłowe, czyli po uruchomieniu programu na PC należy połączyć się z ARM - opcja Connect lub pierwszy od lewej przycisk na toolbarze. 3. W programie na PC powinny wyświetlać się wyniki pomiarów. 4. Jeśli firmware jest tu V3.59a, to należy uruchomić aplikację w najnowszej wersji V3.59. Poprzednie nie zadziałają. 5. Jak słusznie przedmówca zauważył, na razie działają odczyty daty i godziny. Zapis tych danych jeszcze nie jest aktywny. 6. Ustawienia wyjść można zapisywać tylko i wyłącznie w odpowiedniej wersji programu. 7. Jeśli jest "jakiś błąd" na ekranie, to proszę o przeczytaniu komunikatu i napisanie go w poście. Z głowy kolegi telepatycznie nie da rady się dowiedzieć co to za błąd... 8. Jaki nr portu COM zgłosił się w systemie po podłączeniu? Czy ten numer został wybrany w aplikacji? 9. Często po podłączeniu do portu USB przy wcześniej uruchomionym programie na PC, nie działa port dopóki nie wyłączy się kabelka i włączy ponownie w porcie USB. Restart aplikacji też wskazany.
  17. mufti

    Aqua Reef Meter

    Bez załączenia 5 wyjścia...
  18. mufti

    Aqua Reef Meter

    1. Masz w ARM starszą pytkę PCB wer. bodajże 3.5 bez RO, na której mogła być wada projektowa objawiająca się właśnie takim zachowaniem pomiaru przy zał. wyjścia 5. Swojego czasu w sofcie była korekta LF correction do pozbawienia się tego buga, ale z racji braku pamięci, chwilowo to usunąłem. W nowszej wersji firmware opcja będzie przywrócona... 2. Co do resetów, to już nie mam pojęcia. Chyba kwestia egzemplarza. u mnie nie ma nic takiego. Inni użytkownicy nie zgłaszali jak dotąd takiego zachowania, przynajmniej nie mam takiej wiedzy na tą chwilę oprócz Twojego sygnału. Zatem trudno mi obwiniać od razu firmware o jakiś bug, skoro nie mam pewności, czy to na prawdę chodzi o jakiś programowy byk. Mój egzemplarz testowy "na złość" działa teraz bez zarzutu...
  19. mufti

    Aqua Reef Meter

    Opublikowałem właśnie sam Firmware w kolejnej wersji V3.59a Zmiany w stosunku do poprzedniej wersji: - poprawiono duży bug programowy mogący się objawiać dziwnym zachowaniem załączeń. To jest to o czym sledzik-wawa pisze... - naprawiono obsługę czujnika dolewki RO Firmware V3.59a: http://www.sq9gl.com.../AQUARM359a.ZIP Uwaga. Po załadowaniu firmware dobrze jest wyłączyć i włączyć ARM. Wówczas dla pewności spowodujemy załadowanie nowych ustawień.
  20. mufti

    Aqua Reef Meter

    Poproszę o przykład, tj. wersja oprogramowania w ARM? Jest taki myk, ze kilka wersji wstecz zwalony był soft z pomiarem w niektórych egzemplarzach temperatura wariowała, zasolenie też. Obecnie jest to już naprawione ale od wersji V3.58. W wersji V3.53 pomiary były jeszcze stabilne. A poza tym od początku bębnione jest, że dokładność pomiaru pH jest rzęczu 0,06 pH, Dostaję czasem po uszach, że komuś skacze pH np. z 7,95 na 8,01 i że skacze i skacze. Ależ to jest dokładność pomiaru. Znany jest też problem z chwilowym skokiem pomiarów w momencie załączenia niektórych urządzeń, ale szybko się stabilizują. Z resztą... Co tam, wypisałem poprzednio możliwości najnowszej wersji firmware. Jest wielu użytkowników, którym nie przeszkadzają pewne niedoskonałości ARM, ale pomimo tego staram się je sukcesywnie eliminować. Uwierz mi, na prawdę nie jest to czasami proste. P.S. Z lepszych wieści, to to, że opracowuję moduł ARX (Aqua Reef Extender) z wyjściami 230V (6 dodatkowych gniazd) sterowanych triakami (dobre do falownika na zwykłych pompach 230V), 3 wyjściami 0-10 PWM (sterowanie LED oraz elektronicznych przetwornic dla T5), czyli ściemnianie, rozjaśnianie itd... Oraz oczywiście moduł LAN RJ45 do sieci Ethernet. Wbudowany serwer WWW oraz komunikaty głosowe. Dodatkowo opcjonalnie powiadamianie SMS. Dodatkowe wejście pomiarowe pH o dużej dokładności z separacją elektryczną oraz eksperymentalne wejście pomiarowe dla innych wielkości chemicznych (na razie nie ujawniam jakich). Urządzenie podłączane będzie przez USB do ARM. Do całości będzie również przyszłości dostępny wyświetlacz graficzny z panelem dotykowym. Ale można go będzie również przez USB podłączyć do ARM bez konieczności posiadania modułu ARX.
  21. mufti

    Aqua Reef Meter

    Nie, nie, no kolega wziął przykład zbyt dosłownie. Oczywiście nie chodzi o dokładne pH7.00 i pH8.00, a o przykład, że w nocy pH jednak ma tendencje spadkowe, nad ranem jest to wartość najniższa (zależna od każdego zbiornika). Z resztą nie będę się doktoryzował po raz "n"-ty w tym samym temacie. Na tym forum można na pęczki znaleźć opisy zjawiska wahnięć pH... Post wyżej kolegi Arrowb uznaję jako niegodną tego tematu. Rozumiem frustrację z powodu opóźnień z wysyłką itd... Ale na Boga co to ma wspólnego z działaniem urządzenia? Trochę jak narzekanie na najnowszy elektrowóz kolejowy, bo pociąg się spóźnia... Ale do rzeczy, ARM wersja 2.0 to jest sporo do tyłu konstrukcja, pierwotna (nie licząc wersji 1.0 na procesorze 89C4051), Od tego czasu zmieniło się dużo. Jak kolega wspomniał wcześniej, ma problem z rozszczelnionym czujnikiem temperatury. Prawdopodobnie. Stąd błędny pomiar. Zauważam również, że wersja V3.52 to wersja dość stara, nie posiadająca bootloadera. Poza tym nie wiem, czy kolega posiada aktualnie kontroler z 4 czy 5 wyjściami? No i zauważę, że kolega nabył ten kontroler od kogoś innego... No cóż za wszystko nie mogę odpowiadać. Pragnę zaznaczyć, że konstrukcja jak to kolega nazwa "domowa" rozwija się mimo wszystko, w chwili obecnej jest to już dość zaawansowane oprogramowanie. Niestety kosztuje to sporo pracy, głownie z uwagi na konieczność pisania większości kodu w assemblerze ze względu na ograniczenia pamięci procesora (szkoda że od razu nie włożyłem kostki 32kB, tylko 16kB). Na koniec przedstawię się koledze ponownie. Mój pseudonim to mufti a nie Muffi.
  22. mufti

    Aqua Reef Meter

    do Sledzik-wawa Powinieneś wiedzieć, że pH rano jest 7 a wieczorem ponad 8 (dla przykładu) i to jest normalne. A sposób pełniejszego kalibrowania (opisany z resztą w Manualu) za pomocą parametrów set calib.pH4 i pH9 bez wyciągania elektrody z baniaka już Ci opisywałem. Skoki parametrów mogą być odczuwalne w momencie załączenia /wyłączenia któregoś z wyjść. To już cecha procesorów Atmel. Nie mniej wyniki szybko się stabilizują. Przypadek opisany przez kolegę Arrowb wskazuje na rozszczelnienie czujnika. Wówczas rzeczywiście podgrzanie zapałką, lub zapalniczką lekko czujnik na krańcach czarnej rurki powinno pomóc. Poza tym V3.52, to zabytek trochę... Niezbyt kompatybilny z nowszymi modelami.
  23. mufti

    Aqua Reef Meter

    robię, robię, przed chwilą wróciłem z pracy... Mało czasu mam, ale patrzę co jest. U mnie objaw podobny. A nie będę cofał wersji wstecz, bo przecież najbardziej funkcjonalna jest, gdyby nie te bugi....
  24. mufti

    Aqua Reef Meter

    Po każdym update firmware w ARM należy wyłączyć ARM i włączyć ponownie. Tak przynajmniej powinno się robić. Wówczas na pewno wszystkie wyjścia ustawiłyby się jak należy. Co do programu na PC, to na razie nie ma co komentować ustawień kalibracyjnych,bo nie są jeszcze gotowe. To że pisze temp. -11 to nie znaczy już teraz od razu, -11 stopni, tylko 1.1 stopnia Celsjusza odchyłki w przyszłości, kiedy na dobre ustawienia z PC zadziałają, o czym powiadomię. Nie mam czasu ostatnio za bardzo, stąd niezbyt szybko zmieniam soft. Ale póki co to jest chyba najkorzystniejsza wersja firmware w historii ARM. Aha, a te krzaczki na ekranie, to albo przypadek sumy kontrolnej, albo coś nie za dobrze na PCB przy jednym z 2 tranzystorków. Tak się dzieje, jak tranzystor odłączający Bt w chwili podłączenia USB nie zadziała. Np z powodu mikro zwarcia itp. Ale to jedna z przyczyn. Równie dobrze może być to kabel, albo po prostu kiepski egzemplarz procka w ARM, który ma sporą odchyłkę częstotliwości (taktowanie wewnętrzne) i nie jest dobrze z transmisją po RS. Ale zaś zaprzecza temu całkowicie fakt, że udało Ci się wgrać firmware... Sam nie wiem. U mnie "niestety" krzaki się nie pojawiają, ale może trafi się egzemplarz.
  25. mufti

    Aqua Reef Meter

    Opublikowałem właśnie Firmware i program na PC w kolejnej wersji V3.59 Zmiany w stosunku do poprzedniej wersji: - dodana możliwość zaprogramowania oprócz 1 lub 7 dni w tygodniu również kombinacji 2 dowolnych dni. Przydatne przy dozowaniu funkcją D, kiedy np. chcemy coś załączyć w poniedziałek i w czwartek - poprawiono datę, konkretnie przestawianie miesiąca - poprawiono mały bug programowy mogący się objawiać dziwnym zachowaniem załączeń. Być może to jest to o czym sledzik-wawa pisze... Firmware V3.59: http://www.sq9gl.com/SOFTWARE/ARM35/AQUARM359.ZIP Aplikacja V3.59: http://www.sq9gl.com/SOFTWARE/ARM35/AquaReef359.ZIP
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.