inmar

Mogę napisać,że sprzęt u mnie działa prawidłowo i Hanną sprawdzam co jakiś czas,wyniki różną się minimalnie.Przed zakupem Kore7 sprawdzałem u siebie poziom Kh tylko rano i żałuję teraz bo nie wiem jakie poziomy były południe czy wieczorem i nie mam teraz porównania.Najważniejszym punktem moim zdaniem jest jak najdokładniej rozrobić regent wtedy nawet bez referencji pokazuje dobre wyniki,ale źle rozrobiony regent z różnych przyczyn da się jeszcze "ustawić" dolewając odpowiednią ilość wody lub regentu.Jest fajna opcja ratowania poziomu Kh w przypadku kiedy skończy nam się CO2 lub z jakichś innych przyczyn reaktor stracił wydajność,to co kolega pisał wyżej,że uruchomiła się pompa numer 4.Do tego kanału można podłączyć butlę z koncentratem Kh i będzie z niej korzystał jeśli będzie taka potrzeba o ile ustawimy wszystko jak trzeba.

Ja nadal podaję kalk,ale tylko w nocy od 23 do 9 rano po 100/150ml co godzinę, Ph się podniosło,ale reaktor idzie nadal na minimum,właściwie prawie stoi,Kh i Ca mam wysokie.

Pstryk z przed chwili.

Podawałem też tylko w nocy,ale później dołożyłem też dzień .Fakt,w instrukcji pisze o dozowaniu kropelkowym.Mając pompę jakąś,ile się ustawia L/h ?

Powróciłem z moim kakmikserem,dozuję ponad tydzień i tak Kh wzrosło,reaktor prawie się wyłączył a Ph ledwo się podniosło.Kupiłem proszki z Aqua Medic czy moje nie są trefne,ale bez zmian.Podaję 150mm co godzinę.

Malowanie raczej nie potrzebne,inna rzecz jeśli po prostu ktoś chce.Faktycznie pomaga w zabezpieczeniu zasilikowanie łączeń pionowych z poziomymi,takie fugi.Oklejona płyta od czoła będzie odporna na wodę,ale najbardziej na wodę narażona jest krawędź więc tamtędy zaciągnie wodę.

Szafki zamknięte powinny mieć otwory wentylacyjne,dość szczelne dodatkowo otwór wlotowy i wylotowy z małym wentylatorkiem komputerowym wyciągającym powietrze a wtedy nie trzeba robić tam nic.

U Oliviera było zawsze super,jak co chyba bym się przejechał.

Pytanie do Kolegów z praktyką,jaką ilość zazwyczaj rozrabialiście regentu ? Najdokładniejsze wyniki miałem rozrabiając jeden litr,ale jak rozrobiłem pięć i przelewałem do litrowego pojemnika to wyniki zaczęły się rozjeżdżać po jakimś czasie,przypuszczam,że w dużym parowało pomimo zakręconego pojemnika.Zastanawiam się,czy podłączenie od razu całej piątki coś by zmieniło,ale już nie wcisnę chyba takiej bańki pod akwarium.

Płytę meblową chcesz lakierować ? Chcesz zabezpieczyć bo planujesz lać wodą gdzie popadnie,czy od parowania ? Pytam poważnie.

Wiadomość od informatyka "w sieci były wpięte dwa routery które nadają różne SSID ale posiadały ten sam adres IP co powodowało konflikt połączenia"

Mam jeden internet,ale "rozgałęziony" na dół i górę domu i oba miały identyczny adres IP,przez to Kore7 miał dostęp do obu i to się kłóciło z wysyłaniem do chmury.

Na razie jestem zadowolony z sprzętu,wyniki wypadały z chmury,ale jak pisałem mam "skomplikowany" internet,nie obyło się bez interwencji informatyka i od tego momentu,czyli od 27 grudnia nie wypadł ani jeden wynik.Oczywiście cały czas jeszcze kontroluję,porównuję z Hanką,ale chyba kontrolne testy będę robił już co tydzień lub nawet rzadziej.

Zobacz akwaria Juwela na przykład.

Zapewne to akryl.Co do wysunięcia poza obrys ja bym nie bał się wysunąć i 10cm.

No jeśli nie można kupić to trzeba zrobić samemu.Trzeba poszukać firmy,która robi formatki na zamówienie tyle ile nam potrzeba,ale jak z ceną to już nie doradzę.

Zawsze można samemu zrobić.

Tak ustawiłem by szybciej się wężyki ustawiły,pewnie na 8 później ustawię.Regenty grosze wychodzą to co się będę szczypał

Ostatnie chyba trzy doby mam wszystkie testy,wcześniej mieszałem raz 8 testów,raz 12 testów na dobę.Przynajmniej gdzieś jeden pomiar się stracił,ale ja też mam skomplikowany internet,jest jak by przedłużony z dolnej części domu a w okolicy mamy przeciążone łącza,mamy przewody napowietrzne a światłowodu nie planują na razie i tak składam reklamacje od 6 lat.

Chyba niepotrzebnie się martwiłem,może za wcześnie na jakieś konkretne wnioski,ale u mnie sprzęt na razie działa bez problemu.W sobotę minie te dwa tygodnie zalecane do dotarcia się sprzętu,ale u mnie jest już podpięty do reaktora od kilku dni i utrzymuje zadany poziom.Mam go ciągle na podglądzie i pilnuję ustawień,zazwyczaj u mnie sterownikiem mieszałem między 6 a 6,5 % ,sterownik w automacie chodzi od 6 do 9%,ale ja sprawdzałem Kh tylko rano więc pewnie wieczorem było trochę niższe.Włączyłem sobie też automatycznie odgazowania reaktora na co drugi dzień,ręcznie robiłem to raz w tygodniu.

Starczają "na zawsze" puki im się nie skończy termin ważności podany na buteleczkach,ale na pewno im dłużej mamy i częściej robimy kalibrację tym ten płyn będzie szybciej tracił swoje Ph.Ja mam płyny półtora roku PO terminie ważności i sprawdziłem dla ciekawości Ph4 przekłamuje o 0,34.Trzymam je w razie wylania przez przypadek nowego podczas kalibracji.

Nie wiedziałem,że mam tyle rozgwiazd,ale chyba ufo je porwało.

Może coś z pozytywów,sprzęt w trybie monitora działa już kilka dni,wczoraj zrobiłem aktualizację do bardziej oszczędnego rozrabiania płynów,czyli 1:99 i skalibrowałem drugi raz sondę Ph,pompki pozostały jeszcze z pierwszą kalibracją.Wczoraj wyniki z Hanką mi się zgadzały a dziś rano też więc na razie jest dobrze.