fal

Panie Przemku , a co z testem żarników HQI ?

Inmar , w mojej ocenie musisz się zdecydować , albo VSV albo polimery , jesteś już daleko z VSV więc odłącz polimery i powoli zwiększaj dozowanie VSV , aż osiągniesz właściwe parametry. Pisaleś powyżej , że ilość polimerów jest mała , więc masz poniekąd odpowiedź dlaczego rosną parametry , zmniejszyła się ilość kulek , a dozowanie VSV pozostało na niezmiennym poziomie i stad wzrost parametrów. Dlatego na Twoim miejscu zatrzymałbym kulki i zwiększał dozowanie VSV. Pozdrawiam

Inmar , ostrożnie z VSV bo po przedawkowaniu będą duże problemy. Ja odstawiłem metodę VSV już ponad dwa miesiące temu , wrócilem do polimerów , wiem że to kosztowna zabawa , ale jednak bardziej przewidywalna. Okazało się , że VSV w połączeniu z polimerami jest bardzo drogą metodą , przynajmniej dla mnie , poleciało mi parę korali. Pozdrawiam

Hej, Przyszedł czas na zmianę żarników , zdecydowałem że spróbuję z BLV 20K ( 2x250) , mam możliwość dodania 6 świetlówek , chciałbym żebyście podpowiedzieli jakie Waszym zdaniem były by najlepsze. Nie wiem też jak jest z żywotnością tych żarników , czy ktoś kto je stosował mógłby coś napisać o swoich spostrzeżeniach , jak zawsze będę wdzięczny. Pozdrawiam

Darek , jaki jest koszt takiej zabawki ?

Odczynnik od dużej hanki u mnie się w ogóle nie zabarwia , przynajmniej moje oko nic nie wyłapuje. Jeśli chodzi o powtarzalność pomiaru to u mnie wszystko jest ok , wynik za każdym razem dokładnie jest taki sam. Pozdrawiam

O ile dobrze pamiętam , to oświetlenie Led na naszym rynku jest ponad rok , dlatego chciałbym , żeby ktoś pokazał mi zbiornik u nas na forum , który wystartował od zera na samym oświetleniu LED. Chciałbym zobaczyć jakie są przyrosty po roku funkcjonowania. Pozdrawiam

Włodek, Szkoda , że wszyscy nie piszą o swoich problemach z oświetleniem LED , bo jak znam życie to takie problemy ma większość osób , no ale ciężko przyznać się do tego , że wydało się parę tysięcy na oświetlenie , które nie działa. Nie piszę tego złośliwie sam nad zbiornikiem świeciłem ledami , ale to już przeszłość , oczywiście szukałem oszczędności jak zapewne większość z nas , z drugiej jednak strony takie firmy jak Giesseman nie wchodziły by w led gdyby to był bubel , dlatego ciężko jest wywnioskować o co w tym wszystkim chodzi. Myślę , że za dużo czytamy i zbyt często chcemy polepszyć coś co jest sprawdzone i doskonale działa , ale jak to mówią mądry Polak po szkodzie no i uboższy o te parę klocków. Na Twoim miejscu porozmawiał bym z osobami , które świecą Led i odnoszą jakieś sukcesy , tylko czy znajdziesz ich na naszym forum , tego niestety nie wiem. Pozdrawiam

Kurcze Panowie , czym mierzycie PO4 , jakoś tak średnio to widzę , żeby mieć w zbiorniku zerowe fosforany , ja po RODI mam wynik 0,05 pomiar dużą hanką. Zastanówcie się dobrze przed dodawaniem mikstur podnoszących fosforany , jeśli nie macie wiarygodnych testów na PO4. Pozdrawiam

Snocho powiedz mi proszę , jakie pierwsze wrażenia ? Lampa wygląda zacnie , nie wiedziałem że Włosi takie fajne lampy mają. Pozdrawiam

Snocho , możesz zdradzić gdzie kupiłeś lampę ? Pozdrawiam

Jednak się poddałem , odłączylem dzisiaj VSV zauważyłem ubytki w tkance na jednej acroporze , sądze że może to być wina stosowania dwóch metod jednocześnie , więc dalej nie chcę ryzykować. Pozostaję jednak przy pelletkach , skoro wszystko rosło i parametry były w miarę stabilne to nie ma co kombinować , muszę się pogodzić z tym , że ten sposób filtracji stal się bardzo drogi i tyle. Oczywiście przeszedłbym z miłą chęcią na samo VSV , ale piekielnie boję się odłączenia kulek , boję się , że skutki mogłyby być zbyt bolesne a na to mnie nie stać , dojechała do mnie stara partia kulek od kolegi Grzesia , za które bardzo mu dziękuję i jak to mówią, nie ma co kombinować niech kulki się kręcą . Pozdrawiam

Upłynęły cztery dni od zmniejszenia dawki glukozy o połowę , dzisiaj robiłem pomiar parametru PO4 0,08 więc kurcze nie jest dobrze , zastanawiam się co teraz , czy zwiększyć dawkę do pierwotnej , czy może jeszcze bardziej zwiększyć dodawanie samej glukozy ? a może zwyczajnie w świecie wypier..lić to cale badziewie , nawet nie macie pojęcia jak mnie wku....ia to ciągłe mieszanie albo w prawo , albo w lewo. W zbiorniku wszystko ok , ale z moją psychiką już nie , jeszcze trochę i kupie sobie welony i będę mial wszystko w du..e. Przepraszam za moje słownictwo , ale już brak mi słów o kasie nie wspomnę .

Czy ta lampa da radę pod zbiornikiem 500L ?

Fotki robię sigmą 150/2,8 Pozdrawiam

Inmar, jak z przyrostami w Twoim zbiorniku , możesz pstryknąć fotki z przed i teraz ? Pozdrawiam

gdzieś już pisałem , u mnie system chłodzenia to 50 metrów wężyka 8mm zanurzonego w sumpie , przez który przepływa woda z kranu w ilości około 6 L/h , temperatura wzrasta maksymalnie o 0,6 stopnia chodzi tak u mnie już drugi sezon.

Tester, ja nie mam pięknego zbiornika , ja mam zbiornik wolny od glonów , ale zaznaczam on nie jest piękny . Co do przysłowia jak najbardziej trafne , a kombinacje moje głównie są przez tych co korale swoje pokazują tu na forum , bo jak nie złapać doła jak taki seb wstawi fotki , wówczas człowiek zaczyna myśleć co by tu poprawić patrz spieprzyć , żeby i u mnie kolory takie dostały. Pozdrawiam

To może teraz ja nabiję sobie post , w moim zbiorniku nie jest tak źle jak sobie myślicie , uwierzcie że zbiornik jest wolny od wszystkich plag , na mojej skale nikt nie uświadczy chociażby jednego glonu , korale sobie rosną a ja próbuję z Wami dyskutować. Owszem podjąłem decyzję o tym , że będę stosował dwie metody , ale ludzie na boga , powinniście się cieszyć , że ktoś zaryzykował i opisuje to na forum , jeśli zaliczę wywrotkę to będziecie się składać na korale dla mnie . Żeby nie było , że u mnie jakaś padaczka w zbiorniku to wstawiam dwie fotki jednej acroporki

Tester , to może od poczatku : Pellety - super sprawa , system chodził jak należy , moglem karmić ile fabryka dala , PO4 - 0,03 rewelacja , NO3 -1 rewelacja , więc czego chcieć więcej ? Tylko tego żeby produkt się nie zmieniał , producent ulepszył na tyle , że mnie na niego nie stać , a z PO4 nie wróciłem już nigdy do poziomu 0,03. I właśnie dlatego zostałem zmuszony do szukania , dużo czytam i staram się wyciągać wnioski , ale niestety nie wszyscy piszą o swoich porażkach , nie muszę daleko szukać Kidult nigdzie nie wspomniał , że ma problem z czerwonym dywanikiem , a szkoda bo to mogło by pomóc innym , dlatego ja piszę otwarcie co się dzieje w zbiorniku. Co do łączenia dwóch metod , nie wyobrażalem sobie tego , że z dnia na dzień odłączę kulki , system sie na nich buja od roku , więc sam musisz zrozumieć , że jest zbyt duże ryzyko wysadzenia zbiornika , moje pierwsze dozowanie wódki z glukozą wynosiło 14ml , czyli stosunkowo mało ( przepis wg Kidulta ) , w zbiorniku korale ruszyły do przodu , ale po systematycznym zwiększaniu dawki , korale zaczęły uciekać w brąz , zaznaczam że glonów u mnie nie ma żadnych , więc wniosek nasuwa się sam , przedawkowałem z dozowaniem glukozy. Więc doszedlem do wniosku , że muszę zmniejszyć dozowanie glukozy przynajmniej o połowę , a wódkę zostawić na tym samym poziomie , oczywiście czas pokaże co z tego wyjdzie. Szukam , jak pewnie większość z nas złotego środka dla swojego baniaka , a tak na marginesie poza ciemnieniem dwóch acropor innych problemów w zbiorniku nie mam , no może jeszcze ta nieszczęsna pocilopora , która traci tkankę od spodu , ale to moze też być wynik małych rozgwiazd ,które ostatnio przy niej sie kręciły. Pozdrawiam

Seb, dzisiaj był wyjątek , zawsze robię pomiar wieczorem około 20 , dzisiaj zrobiłem z rana i taki właśnie wyszedł wynik , przed karmieniem. Oczywiście dzisiaj powtórzę pomiar o 20 i będę wiedział na czym stoję , ale muszę powiedzieć otwarcie , męczy mnie to kombinowanie , jestem tak wk....ony na producenta biopellets , że najchętniej pojechałbym i nakopał mu do du..y , może się powtórzę , ale przy pierwszych kulkach nie mialem żadnych problemów z parametrami. Pisałeś gdzieś , że używasz zeostartu2 , powiedz mi czy ten płyn można rozcieńczyć na tyle , żeby można było podawać kilka razy dziennie automatycznie za pomocą pompki ? Pozdrawiam

Panowie , wczoraj stwierdziłem że zmniejszę dawkę o połowę bo odnosiłem wrażenie , że jednak chyba troszkę przesadziłem z glukozą , i co ? PO4 z wczoraj - 0,05 , dzisiaj po zmniejszeniu dawki - 0,1 ( pomiar wiarygodny duża hanka ) kurcze więc to działa , ale uważam nadal , że chyba mam nadmiar glukozy mimo tego , że żadnych glonów nie widzę.W zbiorniku są korale które są zachwycone , i są też korale którym to jednak nie pasuje. I co teraz , odstawić glukozę i podawać samą wódkę , czy zmniejszyć dozowanie glukozy , a wódkę utrzymać na niezmiennym poziomie ?

Tester mi się nigdzie nie śpieszy , zbiornik mam już prawie trzy lata , ale z ręką na sercu mogę powiedzieć , że tak naprawdę funkcjonuje od roku , bo od tego czasu wszystko idzie w dobrym kierunku. Moje pytania są w głownej mierze skierowane tylko dlatego , że nie chcę zaliczyć żadnej wtopy ( ten sport po prostu jest strasznie drogi ), gdzieś wyżej napisałem , że moim celem nie jest zejście do zerowych wartości PO4 , a w miarę mozliwości ustabilizowaniu tego parametru ( przy obecnej formule biopellets jest to raczej niemożliwe )i właśnie dlatego wprowadziłem dodatkową metodę czyli VSV. Oczywiście cały czas się zastanawiam czy z czymś nie przeginam , czy nie leję za dużo wódki , a może właśnie glukoza w takich ilościach to nie najlepszy pomysł , zauważ jednak że cały czas się zastanawiam bo pewności nie mam , nie potrafię też odpowiedzieć dlaczego korale np acropory od momentu podawania VSV zaczęły szybciej rosnąć no i właśnie czy to jest zasługa VSV , czy sporego karmienia mrożonkami ? Na to pytanie też nie potrafię odpowiedzieć , bo od momentu wprowadzenia VSV , zacząłem ostro futrować korale , czyli wszędzie są jakieś zależności. W naszym hobby wszystko jest dziwne , jedne acropory uciekają w brąz , a drugie się rozjaśniają to wszystko to jakiś matrix

Kidult , Acry ciemnieją głównie dzikusy , ale co ciekawe jeden dzikus jaśnieje i za nic w świecie nie wiem o co chodzi , te korale są u mnie może z trzy miesiące. Stani, NO3 - 1 , ale ciężko powiedzieć bo na teście saliferta kolor widać delikatny, ale tylko bokiem patrząc na fiolkę. Tester , kurcze tego nie wiem , ale przy podawaniu mniejszej dawki jakby bardziej podobało się koralom , natomiast parametry cały czas na tym samym poziomie. Zastanawiam się też jaka woda jest wolna od PO4 , żeby można było sprawdzić wiarygodność testu hanki. Kurnia to nasze hobby ciągle jest jedną wielką niewiadomą , czekam za kulkami od kolegi ( pierwsza wersja i chyba odłączę na jakiś czas VSV ) , z drugiej strony są korale , które fajnie rosną. Pozdrawiam.