godeusz

T było już kilka lat temu , więc już nawet nie pamiętam skąd miałem tą gumę. Myślę że nada się guma z taśmociągu (transporter taśmowy) lecz bez kordu wewnątrz. Spytaj również w zakładzie szewskim (guma do obcasów) . Jak będą mieli cieńsze to poproś aby Ci skleili 2 lub3 warstwy butaprenem, a potem można wyciąć. Pozdrawiam.

Tutaj jest mowa o Polisolakatach jako zamienniku dla zwykłego śmiertelnika. Nie wszystkie jednak banki są na tyle w porządku i informują petenta że wkłady na Polisolokatach sa gwarantowane nie przez Bankowy Fundusz Gwarancyjny który zwykłe lokaty gwarantuje w 100 % do kwoty 100.000 Euro. Lecz przez Fundusz Ubezpieczeniowy który gwarantuje zwrot tylko do 50 % wkładu.

Dół identyczny. tylko mocowanie do szyby inne. W mojej jest więcej regulacji w pionie.

Faktycznie aktualnie brak na Allegro tej dolewki. Bardzo długo były u różnych oferentów. Trzeba kapkę poczekać a na pewno się pokażą.

Popierajmy więc co polskie!!!

Mam grawitacyjną od dość dawna i działa tak że nie wiem że ją mam .Kompletnie bez obsługowa i bez awaryjna. Tam nie ma się co zepsuć. Najtańsza z wszystkich dostępnych . Na Allegro kupisz za ok. 60 zł komplet.

Używam tą pompę (AB-2000 ze zwykłym wirnikiem) jako pompę główną z powodzeniem w zbiorniku 200 litrowym.

Na prośbę „krzys33”oraz „nanorafy” ponawiam delikatnie zmodyfikowany opis oraz oczywiście fotki amortyzatora DIY pompy JVP-101 który wycisza jej pracę.(fotki pod tekstem). Z litej gumy o grubości 8 - 10mm wycinasz pasek o szerokości ok.15 do 20 mm i długości ok.50-60 mm. Końce paska można zaokrąglić. Na obu końcach paska nawiercamy lub wypalamy dwa otwory, o takiej średnicy aby pasował do nich bolec łączący korpus pompy i korpus przyssawek. Rozłączamy oba te korpusy i na pozostawiamy w korpusie przyssawek bolec wciskamy jeden otwór wspomnianego paska gumy . Podobny bolec do pozostawionego w przyssawkach wykonujemy z pręta PP,PCV lub PE. Dorobiony bolec wciskamy w otwór w korpusie pompy oraz w wolny otwór z drugiej strony gumowego paska. Amortyzator gotowy. Jego wygląd ma przypominać stylizowaną literę „ Z” Urządzonko proste jak świński ogon. Pompa trochę mocniej drga ale jest zdumiewająco cicha. Cały dowcip polega na tym aby guma była elastyczna i niezbyt twarda, guma z kordem w środku nie nadaje się. Będzie mi miło jeśli komuś ten opis się przyda. U mnie to ustrojstwo pracuje od 3 lat i się sprawdza. Uploaded with ImageShack.us Uploaded with ImageShack.us

Jak znajdę chwile wolnego czasu to zrobię fotke , ale muszę pompę wyjąć z akwarium.

Proszę bardzo – pompa AB-2000 ze zwykłym wirnikiem, wydajność deklarowana 2000l/h przy poziomie „O” i wysokość podnoszenia 160 cm. Moc na tabliczce znamionowej 18 W (istnieją egzemplarze o mocy 15 W i tych samych pozostałych parametrach) Na wysokości 130 cm wydajność wynosi ok.550-600 l/h a moc pobierana 13 W ( w egzemplarzu 15 watowym). Pozdrawiam

Oczywiście że mogę. Z litej gumy o grubości 8 - 10mm wycinasz pasek o szerokości ok.15 do 20 mm i długości ok.50-60 mm. Końce paska można zaokrąglić. Na obu końcach paska nawiercamy lub wypalamy dwa otwory, o takiej średnicy aby pasował do nich bolec łączący korpus pompy i korpus przyssawek. Rozłączamy oba te korpusy i na pozostawiamy w korpusie pompy bolec wciskamy jeden otwór wspomnianego paska gumy . Podobny bolec do pozostawionego w pompie wykonujemy z pręta PP,PCV lub PE. Dorobiony bolec wciskamy w otwór w korpusie przyssawek oraz w wolny otwór z drugiej strony gumowego paska. Amortyzator gotowy. Jego wygląd ma przypominać stylizowaną literę „ Z” Urządzonko proste jak świński ogon. Pompa trochę mocniej drga ale jest zdumiewająco cicha. Cały dowcip polega na tym aby guma była elastyczna i niezbyt twarda, guma z kordem w środku nie nadaje się. Będzie mi miło jeśli komuś ten opis się przyda. U mnie to ustrojstwo pracuje od 3 lat i się sprawdza. Pozdrawiam.

Mam już 3 lata pompki JVP-1, 2 szt. na przyssawkach z ośkami ceramicznymi. Pracują bezbłędnie ale były głośne od początku. Zastosowałem do nich b. proste amortyzatory i są b.ciche, tylko wydłużył się ich wymiar o ok. 1,5 cm. Aquael – 2600 użytkuję od początku jak się tylko ukazały w handlu. Jest cicha i wydajna. Ośka metalowa nie koroduje. Ogólnie pompa jest super.

W kwietniu mają przestać obowiązywać lokaty antybelkowe. Kilka banków zapowiadało wprowadzenie zamienników działających na innych zasadach a mających zatrzymać lub przyciągnąć potencjalnych klientów. Macie jakieś świeże informacje na ten temat ?

Taki układ jest najbardziej optymalny, a dla np. samych miękasów nawet zbyt mocny.

Zamiast robić podmiany wodą RO wystarczy codziennie odlewać ok.100 ml wody z akwarium i pozwolić dolewce uzupełniać te ubytki aż do osiągnięcia odpowiedniego zasolenia. Takie operacje trzeba przeprowadzać bardzo powoli. Ten wieloszczet osiągnął już odpowiedni rozmiar do odstrzału. Jeśli Ci się uda to zapoluj na niego. Te mniejsze możesz zostawić.

Mam na myśli kraby pustelniki oczywiście. Wiele odmian miałem, ale najbardziej przyjazne dla mojego zbiornika okazały się "Clibanarius signatus" zarówno jako glono i padlino- żercy jak i absolutnie nieszkodliwe dla korali. Ponadto rosną tylko do 3-4 cm i z uwagi na tak mały rozmiar nie zagrażają poukładanym na skale szczepkom, bo nie mają siły ich poruszyć. Maja jedną wadę, żyją tylko ok. 3 lat. Sam bym się zainteresował ich rozmnożeniem ale nie bardzo mogę znaleźć coś na ten temat.

Krewetki są b. czułe na wszelkie wahania zasolenia i tu nanokaczor ma rację. Kraba z czerwonymi nóżkami sobie jednak odpuść z czasem niezła zołza się z niego robi – odradzam . Zwykłe krabiki np. żółtonogie są OK. Dobrze mieć ślimaki. Nossariusy –ryją w piasku i są idealne jako padlinożercy. Z innych ślimaków polecam Ci również Trochus histrio są dobre na glony i mają tą zaletę że często rozmnażają się w akwarium.

Jeśli już na to się zdecydujesz to na pewno trzeba natleniać i to sporo aby przetrwały to co tam najważniejsze czyli bakterie. Dobra jest pompa z inżektorem która nie tylko miesza ale i napowietrza jednocześnie. Co do czasu w jakim można ją w takim stanie przechowywać to Ci nie powiem –brak doświadczenia w takich eksperymentach. Ja przechowywałem maksymalnie 5 dni –bez skutków ubocznych. Pozdrawiam.

Komin wraz z grzebieniem mam nieprzeźroczysty, wykonany z PCV. Jak pisałem zasrańce mają już po 3 lata + dzieciństwo spędzone w hodowli. RA345- Ty nareszcie podsunąłeś mi „pomysła” – czyli mam kupić błazna takiego samego gatunku ale dzikusa? Jak i to się nie uda to kupię chyba nabity pistolet i się otruję.

W pełni się z Tobą zgadzam. Widok tak rewelacyjny że aż niewiarygodny. Czy to Twoje?

Dzięki za podtrzymanie na duchu. Będę musiał popytać górali – bo baca zawsze ma dwa wyjścia.

Słuchać mnie nie chcą. Niekumate jakieś. One niczego się nie boją. Mam Chrisiptera parasema, Pictichromis paccagnella, więc rybki raczej agresywne ale błazny ich się nie boją. Pterapogona ktory atakował każdą nową rybcię wpuszczoną do zbiornika przegnały gdy zbytnio się zbliżał. Kupiłem Sporego Clarki dzikusa aby zrobił trochę zamieszania z nimi to olały go zupełnie

Błazenki hodowlane które posiadam kupiłem ok. 3 lata, temu, już jako podrostki. Przeszły już nawet przeprowadzkę do nowego akwarium. Ani przedtem ani teraz nie w głowie im zamieszkanie w ukwiale, czy jakimkolwiek innym koralu. Jak kiedyś napisałem że chcąc je zachęcić do zamieszkania w ukwiale przyklejając im zdjęcie do szyby przedstawiające ich pobratymców siedzących w ukwiale to „Jarcio” jak czytał to popluł ekran monitora ze śmiechu. Parka siedzi przy kominie tam je, śpi i pływa z obrębie 15cm w tą i z powrotem. To powiedz mi jak ich przekonać że prawdziwe życie jest w centrum akwarium a nie na banicji. Jak im przypomnieć że mają w sobie ten instynkt.

Zmieniam, bo po zmianie czasu zmienia się rytm życia wszystkich domowników, więc ulega zmianie również oświetlenie domowe które pośrednio oświetla też akwarium.

Ja mam 2 błazny hodowlane i też żyją przy kominie i nic ich nie interesuje poza nim. Tak to wygląda że wystarczyło by im akwarium5 litrowe. Kupiłem błazna Clarki dzikusa i momentalnie wlazł do Briareum (b. podobny koral do Clawularii) i też zaczął go karmić. Jak kupiłem mu ukwiała to się przeprowadził do niego i teraz jego karmi. Ale chyba coś sumienie go rusza bo zauważyłem że trochę dokarmia też Briareum choć śpi w ukwiale. Jak włożę rękę w pobliżu tych korali to chce mi paznokcie odgryźć.