-
Liczba zawartości
2 964 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
17
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Kalendarz
Blogi
Articles
Member Map
Sklep
Zawartość dodana przez kapuhy
-
Szukasz innego sposobu na unieruchomienie pojemnika i odkręcasz górę (normalny gwint prawoskrętny, czyli dajesz w lewo), klucz jest potrzebny tylko do tego.
-
Od bidy w razie długiej awarii agregat można wypożyczyć, ew. przy stosowaniu UPSa wesprzeć się pożyczony/dokupionym aku (ostatecznie wyciągniętym z auta). Na używany od święta albo wcale agregat szkoda kasy, jak go pierdykniesz do kąta na 3 lata, to kto wie czy po tym czasie bez problemu go odpalisz
-
Nie pojawią się głosy, żebyś na morskie się nie rzucał, tylko żebyś przestudiował porządnie dział dla nowicjuszy (zwłaszcza przyklejone tematy), bo pytasz o wałkowane do bólu podstawy. Wtedy przyjdzie czas na wyjaśnianie niewyjaśnionego Miłej lektury
-
Komplet RO/DI jest w stanie usunąć krzemiany z wody, dowodem na to jest masa zbiorników bez okrzemków, a z instalacją osmozy bez absorbera krzemianów. Może inaczej jest w przypadku bardzo dużych stężeń, tutaj testy powinny rozwiać wątpliwości. Ew. jest jakieś inne źródło krzemianów w baniaku (tworzywa sztuczne, piach?). W mojej walce z rdzawą plagą robiłem testy SiO3 na każdym etapie produkcji wody, w kranie wynik poza skalą, po RO pierwsza-druga niezerowa wartość na skali testu (nie pamiętam w tej chwili dokładnych wartości), po DI 0, z solą Kenta 0, w baniaku 0. Finalnie plagą okazało się być dino, a nie okrzemki. Co do purigenów i całej reszty absorberów z cudownymi opisami na pudełkach - moim zdaniem zbyt często traktowane są jako remedium na wszelkie problemy, a w pogoni za szybkim zasiedleniem świeżego baniaka coraz mniej uwagi przykłada się do naturalnej stabilizacji i porządnego dojrzewania. Na starcie zostałbym przy samym absorberze krzemianów, pozwalając ustabilizować się procesowi dojrzewania, a pozostałe absorbery zostawił na wyciąganie parametrów do docelowych wartości. Szkoły oczywiście są różne, do mnie najbardziej przemawia jednak jak najmniej kombinowania i naturalna równowaga - wtedy trudniej coś spierniczyć. Ale oczywiście de gustibus...
-
Szkoda zakładać spory, porządny baniak, a potem żałować źle wybranych czy niekształtnych kawałków. Lepiej poświęcić trochę czasu i pieniędzy i samemu wybrać ładne, ciekawe i ustawne kawałki skały, w końcu będziesz na nią gapił się codziennie przez większość dnia
-
Proszę mi tu nie uogólniać Ja tam się cieszę, że Pudzian poznaje swoje miejsce w szeregu. Straciłem do niego zupełnie szacunek za krytykowanie i wysyłanie na emeryturę Małysza - a tu się okazuje, że samemu nie ma co pokazać i wychodzi na leszcza. Co ciekawsze, Pudzian sugerował, że Małysz może zacząć jechać na wspomagaczach - co w ustach tego mister naturel brzmiało wyjątkowo zabawnie. Jak jeszcze troszkę spokornieje, podszkoli się, nie będzie zgadzał na zwycięstwa za wszelką cenę i Adasia przeprosi, to pogadamy o kibicowaniu. A na razie ni hu hu. Rekin, piękne podsumowanie
-
Dardanus megistos generalnie ma wiele zalet - pod warunkiem, że ktoś lubi owoce morza
-
Mamed pokazał klasę, takie walki z ogląda się z przyjemnością. Świetny zawodnik, dzięki niemu nawet nudnawe dla mnie MMA robi się ciekawe. Poza nim i niezłym nokautem Kornika nie było zbyt wiele do oglądania, polsatowe gale to straszny przerost formy nad treścią. Rumuńskim imprezom spod szyldu Superkombat do pięt nie dorastają. Decyzja w walce Pudziana to straszna żenada. W pierwszej rundzie był bezradny i nic nie pokazał, przegrywając ją z kretesem, w drugiej poza trafieniem Thompsona też niewiele zrobił. Jeśli kilka wielce finezyjnych cepów pod koniec drugiej rundy ma świadczyć o jego dominacji w walce, to ja dziękuję bardzo za takie sędziowanie. Co prawda w sportach walki sporo jest kontrowersyjnych decyzji, zwłaszcza gdy w grę za mocno wchodzą pieniądze - wystarczy przypomnieć faworyzowanie Japończyków w rozgrywanych u nich galach K-1 czy przegraną Buakawa w walce z Albertem Krause w 2008 r. - ale jak można robić wielką gwiazdę z faceta, któremu muszą ściany i sędziowie pomagać w walce z przeciętniakami MMA? I jeszcze jedną z głównych atrakcji wieczoru trzeba skracać do 2 rund, bo 3 to już dla Pudziana mega jazda po bandzie. Fakt, facet poprawił się w porównaniu do poprzednich wyczynów, ale do przyzwoitego zawodnika dzieli go jeszcze bardzo dużo. Jak można poradzić sobie z Thompsonem świetnie pokazał Emelianenko - nie Fiodor bynajmniej, a "tylko" Aleksander. Jak myślicie, co zrobiłby z Pudzianem (mieli walczyć w 2010 r.)? (tak w ogóle wygląd Aleksandra wychodzącego do walki z Colosusem to dla mnie mistrzostwo świata )
-
Ja rozumiem, że stereotypami fajnie i łatwo się świat szufladkuje i nie każdy jest w stanie taki schemat przeskoczyć. Ale żeby jeszcze się tym chwalić?
-
Być może to małż, ale to bardziej wróżenie z fusów niż rozpoznawanie ze zdjęcia. Napisz chociaż jak się zachowuje (reakcja na światło, dotyk, otwiera się, pompuje, miękkie czy twarde?).
-
Rafał, piękny stojak na lampę Wyspa mangrowców też dobra
-
To prowadzisz jakieś zasilanie w skrętce? Jak sygnał jest rozdzielony? Jak masz zasilacz 30 m od kamer, a rejestrator 110m, to potencjał masy zasilania kamer i masy sygnału video w rejestratorze może być różny, zwłaszcza że jest podawany przez transformatory separujące (w konwerterze skrętka-75 Ohm), co może powodować pasy wędrujące po ekranie. Podobne objawy może dawać kiepski lub uszkodzony zasilacz, ew. źle zaciśnięta lub przerwana masa.
-
Jak masz konwertery na skrętkę, to nie jest źle. Sprawdź, czy zakłócenia nie powstają przy pracy jakichś konkretnych maszyn (słabe ekranowanie), czy na kilku kamerach czy tylko na jednej (czy tych dwóch puszczonych skrętką), czy nie ma problemów z zasilaniem (130m to spory kawał jak na mały przekrój skrętki, szczególnie gdy dochodzi zasilanie grzałki)i czy wszędzie jest porządna masa.
-
A jak zachowa się naprężone przez wodę szkło podczas wiercenia? Jak dla mnie totalny hardcore.
-
Jakie wyjście wideo mają kamery? Jeżeli zwykłe koncentryczne 75 Ohm, to po puszczenie sygnału symetrycznym, niedopasowanym kablem na odległość 130 m nie ma się co spodziewać cudów i obrazu-żylety. Zakłócenia mogą wynikać choćby z problemów z masą.
-
Krab porcelanowy, prawdopodobnie Petrolisthes lamarckii.
-
Piękne LPSy, acanthastrejki to bajeczne zwierzaki. Będę kibicował rozwojowi choroby LPSowej
-
Wystarczy zerknąć na "Skąd" pod avatarem Mylimy trochę abonentów z potencjalnymi odbiorcami (widzami), których miałem na myśli pisząc o zasięgu. Sprawdziłem dokładniej, w zasięgu kablówki jest <90 tyś. mieszkańców, czyli potencjalnie ok. 20 tyś. abonentów, z czego stowarzyszenie ma pewnie grubo poniżej 10 tyś. abonentów. Kolos to nie jest
-
Odłup kawałki skał z discosomą i oddaj komuś, dla kogo ten koral nie jest plagą.
-
Nie zgodzę się, nie zawsze duży może zaoferować lepsze warunki. Ja mam cyfrówkę w TV osiedlowej, zasięg rzędu max. 100-200 tyś. odbiorców, a full pakiet (100 kanałów, w tym 8 HD-spora część z n-ki, bez HBO itp.) kosztuje 25 zł. Konkretnie 23 zł, dwójka to opłata członkowska - bo TV to stowarzyszenie Tej ceny nie przeskoczy żaden dużo dostawca, bo stowarzyszenie z założenia nie ma generować zysków. W konkurencyjnej kablówce na osiedlu (Toya) podobna oferta jest jakieś 3-4 razy droższa. Oferta n-ki wygląda nieźle, ale dla mnie dyskwalifikuje ją brak Ale kino. Może po połączeniu z cyfrą dołączy do któregoś pakietu.
-
Mój pierwszy kontakt z Oceanem w praktyce
kapuhy odpowiedział michalzgierz1989 → na temat → Nasze akwaria
Jasne, że się nadaje. Woda ze "ścieku" ma z jednej strony zwiększone 3-4krotnie stężenie minerałów i związków chemicznych, ale z drugiej strony spora część zanieczyszczeń jest wyłapywana przez prefiltry i węgiel. Co więcej, wcale bym się nie zdziwił, gdyby woda ze "ścieku" RO z czystszych rejonów kraju (w Łodzi jakość wody jest całkiem niezła, u mnie to okolice 100-120 ppm przed RO) była czystsza niż zwykła kranówa z ujęć np. w wawie (gdzie koledzy pisali o czystości rzędu 450-500 ppm). -
Mój pierwszy projekt akwarium morskiego 200L
kapuhy odpowiedział Michal (suchy) → na temat → Dla nowicjuszy
Zacznij jednak myśleć o sumpie, jak zrobisz panel, to w przyszłości wiele razy będziesz klął na to rozwiązanie. Szkoda miejsca na panel w głównym, wygoda obsługi słabiutka, estetyka podobnie, brak miejsca na dodatkowe filtry czy zbiornik na dolewkę - minusów jest od groma, a plusów niewiele. -
Staszek, widać te niemieckie są bardziej karne - ordnung... U mnie elegans wyleciał po zeżarciu euphylli. Sam poleciłbym symbiotyczne porcelanki, pompona, sexi shrimps (choć może zbiornik trochę za duży na nie) i percnona, do tego jakieś małe pustelniki z grzecznych (np. tricolorka). Ze ślimaków bardzo dobrą opcją są strombusy.