michalzgierz1989

Może nie tyle foch, co podstawowe parametry się z dnia na dzień zmieniają. Powoli je wyprowadzam. Byłem teraz znowu na badaniach kontrolnych w zeszłym tygodniu w szpitalu, to będę musiał iść prywatnie zrobić badania na alergeny i może wyjdzie co mnie uczula. Ale co nie zmienia faktu, że do dawnej formy już będzie ciężko wrócić, bo gdzie nie pojadę to będę musiał mieć inhalator ze sobą, i pulsoksymetr do podglądu czy wszystko jest ok.

Taki temat życiowy, ponieważ choroba nie wybiera i każdego może dopaść. Mnie rozłożyło na łopatki w Boże Ciało i tak przez cały czerwiec, lipiec i praktycznie sierpień byłem właściwie przykuty do łóżka z zapaleniem płuc. Nie miałem w ogóle siły i apetytu. Jestem po diagnozie, ale do końca nie wiedzą od czego to się wzięło. Ale mam zdiagnozowaną astmę oskrzelową. W tamtym czasie moje prace przy akwariach były ograniczone tylko do karmienia, bo nie miałem siły żeby cokolwiek przy nich zrobić. Akwarium słodkowodne ten okres mojej niedyspozycji właściwie bez większego szwanku przetrwało, nawet jest sporo młodych ryb. Jeśli chodzi o słonowodne, gdybym wcześniej nie wydał tych delikatnych korali to większość by nie przetrwała tego okresu. A tak miękkie jakoś sobie poradziły, ale czeka mnie wyprowadzanie trochę na prostą tego akwarium. Bo nikt z domowników nie ma o tym pojęcia więc i tak by nic z tym nie zrobił. Zamówiłem sobie Higrometr żeby się upewnić na wszelki wypadek że wilgoć jest w pomieszczeniu w porządku. Jeżeli akwarium nie ma elektroniki, która je ogarnie, to samo nie przetrwa tak jak zbiornik słodkowodny.

Ten rok jest dla mnie nie łaskawy jeśli chodzi o zdrowie. Ciepły okres od czerwca do sierpnia upłynął mi właściwie w łóżku. Dopiero w Sierpniu na tyle siły wróciły że można było się wybrać na spacer. Podczas tych spacerów udało mi się uchwycić kilka gatunków motyli. Modraszek Ikar - Samica - Polyommatus icarus Przestrojnik jurtina - Maniola jurtina Czerwończyk żarek - Lycaena phlaeas Rusałka Admirał - Vanessa atalanta Rusałka Pawik - Aglais io Dostojka Malinowiec - Argynnis paphia Bielinek Rzepnik - Pieris rapae Osadnik Egeria - Pararge aegeria

Rzeka Warta w Koninie. Nadwarciański Park Krajobrazowy w Zagórowie. Rzeka Warta w Uniejowie. Gołębie w Locie Stawy w Arturówku Nocne Błyskawice nad miastem.

Dawno się w tym temacie nic nie działo. Ten rok, jest dla mnie wyjątkowy jeśli chodzi o zdrowie. Od trzech miesięcy męczę się już z zapaleniem płuc, i ogólnym osłabieniem. Miałem wcześniej nosa, i za nim się mój stan zdrowia pogorszył, to delikatniejsze zwierzaki dałem koledze. A to co zostało jakoś sobie radzi. Na chwilę obecną nie robię podmian, za równo tu w Morskim jak i w słodkim. Bo nie jestem w stanie nawet wody wnieść po schodach. Prace ograniczyłem tylko do czyszczenia szyb i karmienia. Ale cóż choroba nie wybiera, i nigdy nie wiadomo kiedy człowieka dopadnie..

Mi pozostaje życzyć wam udanej zabawy. U mnie w domu wszyscy zasmarkani, kwietniowe mrozy nosem wychodzą.

Rusałka Kratkowiec - Araschnia levana. Wiosenna szata barwna.

Zagłoba/k Strykowa Żeleźnikowa Wielka, zachód słońca w górach.

Bartek, jakby tam coś na górze czekało to by się nie zastanawiali długo, ja jutro sobie pozwiedzam o ile wiater z pod tater umożliwi mi latanie. Bo Jedziemy ze szwagrem sprzedać małego babci, a ja przy okazji po Czempiony pocztowe.

Wątpię żeby się to sprawdziło. Mnie martwią zapowiedzi przymrozków na przyszły tydzień, tym bardziej że wszystkie drzewa owocowe już kwitną. Rzepak i Bzy gdzie normalnie kwitną w Maju też już kwitną. W Maju może być różnie. Ale wszystko w tym roku będzie przyśpieszone. A co wypadu mojego to wszystko zależy od tych małych szkrabów, czy będą już na tyle samodzielne że będzie można je zostawić. Bo raz już tej ladacznicy dwa dni nie było to ręcznie je karmiłem.

Ambrożew i okolice Rzeka Bzura w Starych Krasnodębach. Ustronie/k Grotnik Rzeka Ner i most tramwajowy w Lutomiersku.

Przełom Marca i Kwietnia w tym roku był wyjątkowo ciepły, więc wegetacja wszystkich roślin i kwiatów ruszyła znacznie wcześniej. Również w świecie owadów pojawiły się gatunki które są ciepłolubne i pojawiają się z reguły w drugiej połowie Kwietnia lub na początku maja. Udało mi się kilka gatunków uchwycić w tym samca i samicę Latolistka Cytrynka. Latolistek Cytrynek - Gonepteryx rhamni Rusałka Admirał - Vanessa atalanta Rusałka Ceik - Polygonia c-album Rusałka Pawik - Aglais io

Oni tego nie robią z dnia na dzień. Tylko jak się uzbiera ileś tam tych próbek z wodą. Ja zawsze jak wysyłałem to nie zwykłym, tylko dopłacałem za priorytet. Wtedy z dnia na dzień przesyłka zazwyczaj dociera.

Nie jedna osoba ma za równo morskie jak i słodkowodne. Ja się dopiero bliżej Maja określę jak będę pewien że jestem zdrowy, i będzie już mniej więcej wiadomo jakiej pogody można się będzie spodziewać.

Pogoda w Lutym w tym roku jest wyjątkowo łaskawa, na uprawianie sportu rowerowego. Gdy kamerę miałem skierowaną w przeciwnym kierunku, to wyszła grupka Saren. Niestety się nie nagrały.