to jeszcze będzie ładna kosteczka

[dadario]

@Słony leszcz w Biedrze kup sok smoothie (z lodówki). Dobry plastik, duża nakrętka 0,7L pojemności. Wyjdzie najtaniej i na zdrowie też... Wężyk na wcisk, od dołu kilkanaście dziurek zrobionych rozgrzanym gwoździem. Działało przez rok bez problemów. 

[Syrius177]

A może taki:

KORPUS OBUDOWA GWINT 1/4 DO FILTR OSMOZA 2 ORINGI 5074236879 - Sklep internetowy AGD, RTV, telefony, laptopy - Allegro.pl

I do środka pojemnik na żywicę.

[Słony leszcz]

Jednak to Artur trafił. Pewnie bywa w tym samym sklepie;-)

No zobaczymy, co z tego wyjdzie.

@dadario ja mam odpieniacz na kostkę i chcę wpiąć pochłaniacz co2 między brzeczyk i odpieniacz, także musi być szczelnie. Ale sam bym zrobił z butelki po soku, tylko zakrętka za wąska, żeby wyloty wkręcić.

 

[Słony leszcz]

Przed chwilą zmierzyłem pH. Chiński phmetr tuż po kalibracji pokazał 7.9-8.0. W teście kropelkowym saliferta najbliższy kolor też 8.0, choć jakby ciut brakowało. Do tej pory o tej porze dnia dostawałem wyniki 7.4-7.7. Czyli niby jest dużo lepiej... Z drugiej strony, wiosna przyszła i od rana okna otwarte, więc to może nie być zasługa wapna sodowanego. Z trzeciej strony, rano już smarzyłem naleśniki, teraz zupa na gazie, a pH ładne... Czyli trzeba się przyglądać dalej, bo nic jeszcze za bardzo powiedzieć się nie da o powodzeniu eksperymentu. Mocno mnie interesuje też wynik wieczorny, czy nie za wysoko będzie.

To jeszcze dopiszę tylko, że o 18.00 ph wyszło 8.2, czyli nie wyleciało w kosmos po wapnie sodowanym narazie.

Edytowane 25 Lutego 2021 przez Słony leszcz (wyświetl historię edycji)

[Słony leszcz]

No to przyszło ICP (prawa kolumna to aktualne wyniki), dla porównania w zestawieniu z poprzednimi wynikami:

Wnioski:

Fosfor - ograniczam troszkę polyp booster.

Bor - ok, pozostaję przy 1ml/tydzień.

Co, Cr, Mn... olewam. Lecą strongi w balingu, robię podmiany, leję SBS, karmię szczodrze, więc śladowe muszą być. A że niewykrywalne poziomy - tym lepiej.

Żelazo - ciągle mało, więc zamiast 3 krople tygodniowo, będę dawał 4 i zobaczę co dalej.

Jod chyba zostawię jak jest, czyli 2 krople tygodniowo, bo pewnie jak uzupełnię inne braki, to i jod spadnie. Z resztą, on się szybko ulatnia.

Krzem - trzeba by może zbadać kiedyś RO.

Wapń - idealnie.

Magnez - ciut mniej będę dosypywał do SBS.

Potas - ok, pozostaje przy 1.5ml/tydzień.

Stront - zamiast 2 krople / tydzień będę dawał 3 i zobaczę co co dalej.

Za bardzo nie widać, żeby coś więcej trzeba było zacząć suplementować, czy żeby jakieś problemy były. Ale oczywiście, prośba do chemików (przede wszystkim @dla syna:-) o zerknięcie i uwagi.

To może jeszcze fota, żeby nie tak same cyferki byly

Edytowane 9 Marca 2021 przez Słony leszcz (wyświetl historię edycji)

[dla syna]

Metale uzupełnisz większymi podmianami. Nie ma sensu ich dozować do tak małego systemu bo można sobie łatwo kłopotu narobić a napewno w śladowych ilosciach je dostarczysz. Jeśli podmieniasz powiedzmy co tydzień 5% to zwieksz podmiany do 7%. Jod bym dozował tydzień na tydzień 2krople na 1krople (czyli w 2tyg łącznie 3 krople). Potas bym zmniejszył dozowanie o ok 30%. Stront i cała reszta tak jak piszesz. A parametry wody masz bardzo ładne jak i akwarium. Mam nadzieję że nic nie pominąłem. 

[Słony leszcz]

24 minuty temu, dla syna napisał:

Metale uzupełnisz większymi podmianami. Nie ma sensu ich dozować do tak małego systemu bo można sobie łatwo kłopotu narobić a napewno w śladowych ilosciach je dostarczysz. Jeśli podmieniasz powiedzmy co tydzień 5% to zwieksz podmiany do 7%. Jod bym dozował tydzień na tydzień 2krople na 1krople (czyli w 2tyg łącznie 3 krople). Potas bym zmniejszył dozowanie o ok 30%. Stront i cała reszta tak jak piszesz. A parametry wody masz bardzo ładne jak i akwarium. Mam nadzieję że nic nie pominąłem. 

Dziękuję. Tak zrobię. Jod 1.5 kropli, potas 1ml / tydzień. Podmiany większe też nie zaszkodzą, bo balinga leci już na tyle dużo (obecnie 80ml / 3.76 dkh dziennie i nadal wzrasta), że ciut większy bufor bezpieczeństwa się przyda.

[Sagerrak1]

W dniu 9.03.2021 o 21:28, Słony leszcz napisał:

...bo balinga leci już na tyle dużo (obecnie 80ml / 3.76 dkh dziennie i nadal wzrasta)....

O kurde ale zużycie :), ale biorąc pod uwagę zagęszczenie szkieletów na litr wody to ma co konsumować.
Na ile dawek dziennie rozłożony balling?

[Słony leszcz]

9 minut temu, Sagerrak1 napisał:

O kurde ale zużycie :), ale biorąc pod uwagę zagęszczenie szkieletów na litr wody to ma co konsumować.
Na ile dawek dziennie rozłożony balling?

Dokładnie, od szyby do szyby i pod samą powierzchnię. No i ilości "bezwzględne" już tak kosmiczne nie są, po prostu mało wody. Korale też raczej "chwasty", ale to mi akurat pasuje, cieszę się że mam obsadę, której u mnie dobrze, niż miałbym walczyć ciągle z jakimiś marudami.

W ośmiu dawkach podaję, co 3h po 10ml, 15 minut odstępu między KH oraz Ca i SBS. I właśnie niebezpiecznie zbliżam się do jednorazowej dawki 0.5 dkh, więc pewnie trzeba będzie przestawić się na 12 porcji. Tylko to klikanie w dozowniku jebało...

[Sagerrak1]

7 minut temu, Słony leszcz napisał:

Tylko to klikanie w dozowniku jebało...

Oj tak, przez to myślę nad wi-fi. Bo przeklikiwać 3x 12 dawek to dramat jest

 

[sith114]

23 minuty temu, Sagerrak1 napisał:

Oj tak, przez to myślę nad wi-fi. Bo przeklikiwać 3x 12 dawek to dramat jest

 

Mam jebo z wifi i niby wygodniej klikac w telefonie ale dalej trzeba duzo razy klikac fajnie to ma aqua trend rozwiazane wprowadzasz 20ml 4 dawki i cyk podzielone na 4 dawki.

Edytowane 11 Marca 2021 przez sith114 (wyświetl historię edycji)

[Słony leszcz]

3 minuty temu, Sagerrak1 napisał:

Oj tak, przez to myślę nad wi-fi. Bo przeklikiwać 3x 12 dawek to dramat jest

Na początku to sobie myślałem, co ci wszyscy ludzie tak narzekają, że dozownik sam dawki nie dzieli, jaki problem wyklikać od czasu do czasu? Ale jak się z 3 dawek robi 12, guziki zaczynają się zużywać, a "od czasu do czasu" jest po każdym pomiarze kh - zaczyna się rozumieć narzekania

Ale poza tym, to dp4 jest świetny sprzęt. Od roku nie czyściłem węży, nie tykałem jelit czy głowic, nie kalibrowałem, czasem tylko sprawdzę dawki czy dobrą ilość podaje i jest ok wszystko. Nic się nie za powietrza, płyn się nie cofa, brązowe gluty z Ca też nie przeszkadzają. Co jak się poczyta o przygodach ludzi z dozownikami za dużo większe pieniądze, wcale nie jest normą.

[norbi2222]

29 minut temu, Słony leszcz napisał:

W ośmiu dawkach podaję, co 3h po 10ml,

Rozłóż na 24 dawki z tym, że 60% niech leci w czasie świecenia światła. Pozwoli to na minimalne skoki po podaniu i zminimalizuje skoki pomiędzy dniem a nocą.  

[sith114]

2 minuty temu, Słony leszcz napisał:

Na początku to sobie myślałem, co ci wszyscy ludzie tak narzekają, że dozownik sam dawki nie dzieli, jaki problem wyklikać od czasu do czasu? Ale jak się z 3 dawek robi 12, guziki zaczynają się zużywać, a "od czasu do czasu" jest po każdym pomiarze kh - zaczyna się rozumieć narzekania

Ale poza tym, to dp4 jest świetny sprzęt. Od roku nie czyściłem węży, nie tykałem jelit czy głowic, nie kalibrowałem, czasem tylko sprawdzę dawki czy dobrą ilość podaje i jest ok wszystko. Nic się nie za powietrza, płyn się nie cofa, brązowe gluty z Ca też nie przeszkadzają. Co jak się poczyta o przygodach ludzi z dozownikami za dużo większe pieniądze, wcale nie jest normą.

To ja mam podobne wrażenia z nowszą wersją. Dobra pompka za fajne pieniadze. Niektórzy maja niby jakies problemy z podłączeniem się do wifi. Ale nie wiem, ja sobie usiadłem jak biały człowiek obok routera podłączyłem i wtedy poszedłem dopiero montować przy akwa

Edytowane 11 Marca 2021 przez sith114 (wyświetl historię edycji)

[Sagerrak1]

26 minut temu, sith114 napisał:

Mam jebo z wifi i niby wygodniej klikac w telefonie ale dalej trzeba duzo razy klikac fajnie to ma aqua trend rozwiazane wprowadzasz 20ml 4 dawki i cyk podzielone na 4 dawki.

[sith114]

2 minuty temu, Sagerrak1 napisał:

hahahahha xD
Wiesz zawsze mogliby dac opcje w interfejsie uzytkownika dziel i rządz lub dziel automatycznie ;P

[Słony leszcz]

32 minuty temu, norbi2222 napisał:

Rozłóż na 24 dawki z tym, że 60% niech leci w czasie świecenia światła. Pozwoli to na minimalne skoki po podaniu i zminimalizuje skoki pomiędzy dniem a nocą.  

Widzisz, u mnie jest ten problem, że nie mam sumpa, podaję płyn wprost do zbiornika w strumień wody lejący się z panela. Jak wyłączę pompę na karmienie, podmianę czy coś, to się nie wymiesza, co przy podawaniu Na2CO3 już robi problem realny, nie mówiąc już o tym jakbym jedak kiedyś chciał spróbować NaOH. O ile przy 8 dawkach łatwo się wstrzelić, przy 12 też da radę, to przy 24 już by było trudno (szczególnie, że też jakieś inne rzeczy są na głowie poza akwarium). Panel też kijowo trochę zaprojektowałem...

Co do zwiększenia dawek dziennych to też o tym myślę, tylko właśnie nigdy nie ma czasu pomierzyć dokładnie kh w ciągu dnia, np co godzinę jak się zmienia, a jakichś wykresów w sieci nie znalazłem. Ale to 60% może być dobrym przybliżeniem. A kiedy konkretnie (względem oświetlenia) zaczynać zwiększać i zmniejszać dawkę? Ja mam tak: 9:00 - 11:30 stopniowy świt, 11:30 - 19:30 pełna moc, 19:30 - 22:00 stopniowy zmierzch. PH z nocnego dołka wychodzi ok 12-13

4 minuty temu, Sagerrak1 napisał:

 

No ja podobnie. O tych nowych AT v2 też rózne opinie są, podobno stary model to były dobre pompy.

Edytowane 11 Marca 2021 przez Słony leszcz (wyświetl historię edycji)

[norbi2222]

Godzinę temu, Słony leszcz napisał:

Co do zwiększenia dawek dziennych to też o tym myślę, tylko właśnie nigdy nie ma czasu pomierzyć dokładnie kh w ciągu dnia, np co godzinę jak się zmienia, a jakichś wykresów w sieci nie znalazłem. Ale to 60% może być dobrym przybliżeniem. A kiedy konkretnie (względem oświetlenia) zaczynać zwiększać i zmniejszać dawkę? Ja mam tak: 9:00 - 11:30 stopniowy świt, 11:30 - 19:30 pełna moc, 19:30 - 22:00 stopniowy zmierzch. PH z nocnego dołka wychodzi ok 12-13

Myślę, że to nie apteka i nie ma takiej potrzeby, żeby tak dokładnie mierzyć. Lejesz 80 ml/dobę, 60% to 48 ml, a 40% to 32 ml. Rozkładasz tak, aby te 48 ml lać w czasie gdy świeci się światło, a 32 gdy jest ciemno. W ilu dawkach to sam zdecyduj, ja jestem zwolennikiem częstszych a mniejszych ilościach lanych płynów.

[katani]

Ja u siebie w tej chwili leję KH w taki sposób: 10-40ml, 13-40ml, 16-30ml, 19-30ml, 22-30ml, 01-20ml, 03-20ml, 05-20ml.

Światło się pali 10-21.30... czyli leję w cyklu świetlnym 140ml, poza 90. Razem 230. Hm... Jeśli dobrze liczę, to wychodzi idealnie 60:40 i to całkiem przypadkiem. Norbert czytam ci w myślach podświadomie. Albo ty sterujesz moimi ustawieniami pompy.

 

[norbi2222]

Godzinę temu, katani napisał:

Norbert czytam ci w myślach podświadomie. Albo ty sterujesz moimi ustawieniami pompy.

To niech już pozostanie tajemnicą...

[Słony leszcz]

Nieco ponad tydzień i kh znów prawie 2 oczka spadło, do 6.2. Już się trochę zaczynam obawiać tych ilości lanego balinga. Niby fajnie, że ładnie "żre", ale teraz byle pierdnięcie przyblokuje kalcyfikację i może być niewesoło. Muszę wreszcie skorygować zasolenie, bo już 38ppt wyszło. PO4 nadal ciut przy wysokie - w przeliczeniu ok 0.05mg/l. NO3 niskie ale wykrywalne i dość stabilne - odrobinkę zaróżowiona próbka, czyli 0.2-0.5 mg/l. Mam nadzieję, że starczy tego do zbicia PO4. No i trzeba by się za ten dozownik wreszcie wziąć i przeprogramować na większą liczbę porcji, jak mam dalej podkręcać dawkę.

[sith114]

W dniu 14.03.2021 o 22:00, Słony leszcz napisał:

Nieco ponad tydzień i kh znów prawie 2 oczka spadło, do 6.2. Już się trochę zaczynam obawiać tych ilości lanego balinga. Niby fajnie, że ładnie "żre", ale teraz byle pierdnięcie przyblokuje kalcyfikację i może być niewesoło. Muszę wreszcie skorygować zasolenie, bo już 38ppt wyszło. PO4 nadal ciut przy wysokie - w przeliczeniu ok 0.05mg/l. NO3 niskie ale wykrywalne i dość stabilne - odrobinkę zaróżowiona próbka, czyli 0.2-0.5 mg/l. Mam nadzieję, że starczy tego do zbicia PO4. No i trzeba by się za ten dozownik wreszcie wziąć i przeprogramować na większą liczbę porcji, jak mam dalej podkręcać dawkę.

Jak Ci kh za szybko idzie to wiesz mogę trochę oddać bo mi za wolno ;P

[Słony leszcz]

Zasolenie 35.5ppt. Wychodzi, że tak ok 300ml dziennie muszę wody odlewać, żeby poziom się trzymał stały. Trochę marnotrawstwo...

temperatura 25.1

kH 7.8 Tuż przed kolejną porcją balinga, czyli można powiedzieć - idealnie. Inna sprawa, że zaraz zacznie spadać na łeb i przed wieczorem pewnie poniżej 7 będzie... Muszę wreszcie te mniejsze porcje poustawiać i 60/40 dzień/noc, bo jakoś tak i nie było czasu, i weny nie czułem do klikania w jebało. Chodzi mi po głowie taka myśl, żeby w dzień zamiast zwiększać dawkę, to ustawić je częściej. Dla stabilności tak by było lepiej, ale jeszcze muszę przemyśleć, czy za bardzo upierdliwe potem nie będzie korygowanie.

Ca 425

Mg 1350

pH 7.7 (kropelki saliferta), pomimo wapna sodowanego (które ewidentnie coś tam daje, bo się stopniowo fioletowe robi). Jakoś tak nie przywiązuję się mocno do tej cyferki, no ale widać, że to jeszcze nie jest to rozwiązanie niestety.

NO3 = 0.2

PO4 = 0.03. Ponieważ ostatnio stale miałem wyniki ok 0.05 (icp to nawet więcej wykazało), zmniejszyłem ciut dawkę polyp boostera oraz zamiast 0.2ml vsv daję 0.4ml. Akwarium jak widać zachowało się kulturalnie.

[norbi2222]

4 godziny temu, Słony leszcz napisał:

Zasolenie 35.5ppt. Wychodzi, że tak ok 300ml dziennie muszę wody odlewać, żeby poziom się trzymał stały. Trochę marnotrawstwo...

Ja też uznałem, że to marnotrawstwo soli i podczas podmiany robię mniej słoną wodę. W ten sposób koryguję tygodniowy wzrost zasolenia. Nie obserwuję negatywnego skutku takiego działania.

[Gość]

Ja też uznałem, że to marnotrawstwo soli i podczas podmiany robię mniej słoną wodę. W ten sposób koryguję tygodniowy wzrost zasolenia. Nie obserwuję negatywnego skutku takiego działania.

Też tak robię od zawsze

Wysłane z mojego LG-H815 przy użyciu Tapatalka