Skocz do zawartości
Coltrane

Nasze zestawy audio

Rekomendowane odpowiedzi


Kurde, Chłopie, akwarystyka to ciągłe odkładanie "na coś" - jak nie sprzęt, to życie, a jak masz wszystko, to większy dom, bo do tego kolejnego baniaka nie wstawisz.
Przyjmij to za pewnik.
[emoji4]


Ale to mądre i głębokie. Trochę tez przerażajace... dobrze mieć tez jakieś inne hobby. Wtedy zakup chaty można dzielić na dwa a nie tylko na akwarium zwalać. Audio czy coś. Większe pomieszczenia można lepiej zaadoptować akustycznie ;)


554ceecbaea2b5660dbd1da2297bf00a.jpg


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

dużo zdjęć mojego akwarium https://www.facebook.com/tibireef/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Audio nie, bo jak się zapętli, to na kable zbankrutuje.:D Lepiej grać samemu:playing

Co to za paczki? Widzę tam chyba pierścieniową Vifę na wysokich?


I znowu zalewamy, i znowu i tak do usranej śmierci...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie no o audiovoodoo się nie wypowiadam. Nie jestem zlotouchy. Kable mam zwykłe miedziane. Jak to u mnie full DIY. Pierścieniowy scan-speak ale chwilowo odłączony. Aktywne 3way, na wysokich B&C de360 w falowodzie od mistrza falowodów Jacka ze Szczecina, na średnich kopułka Alu daytona rs52an, na Basię dayton rs225. Wzmacniacz wysokich to cyfrowy anaview ams100 już niestety wycofany z produkcji, średnie i dół na rotelach. Zwrotnica cyfrowa dcx2496, odbiornik ultramatch, potencjometr alps 6kanalowy. System w ciągłej i permanentnej przebudowie. Oczywiście z pomiarami a nie na ucho ;)


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk


dużo zdjęć mojego akwarium https://www.facebook.com/tibireef/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Coltrane a teraz tak po polsku, ludzku może nawet...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
28 minut temu, dadario napisał:

@Coltrane a teraz tak po polsku, ludzku może nawet...

No przecież napisał po ludzku, po polsku nie da rady bo to nazwy własne.:D :PJedynie może do małych liter w nazwach bym się czepiał, :Da szczególnie Rotela.  Miałem kiedyś RA972. Zacny piecyk, firma ma u mnie wieczny szacun za pożądna inżynierię i brak zdzierstwa z klientów.


I znowu zalewamy, i znowu i tak do usranej śmierci...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak ja się cieszę (mój portfel też) że się z audiofilii wyleczyłem :clapping

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
9 godzin temu, Coltrane napisał:


Ale to mądre i głębokie. Trochę tez przerażajace... dobrze mieć tez jakieś inne hobby. Wtedy zakup chaty można dzielić na dwa a nie tylko na akwarium zwalać. Audio czy coś. Większe pomieszczenia można lepiej zaadoptować akustycznie ;)
 

Coś w tym jest. w pokojach, obok baniaków też poniewiera się jakieś audio. Ale nie mam z czym startować do Was... :(

Odtwarzam muzykę głownie na Danielu albo CD-ku z lat mojej młodości, wzmacniacze też nie nowoczesne - jeden lampowy a drugo rotel ra-913, ale w sumie dobrze, bo pasują do kolumn - które mają prawie tyle lat co ja (a ja przekroczyłęm wiek Karwowskiego kilka lat temu)... na kable sklepowe też mnie nie stać, więc zadowalam się samoróbkami :(... Słowem, gdzie mnie tam do Was ...

A jeśli chodzi o hobby, to przerabiałem już strzelanie  (włóczenie się po lasach czy strzelnicach... człowiek wiecznie zmarznięty, mokry, zabłocony), astronomię amatorską (pierwszy raz udowodniono mi że rozmiar ma znaczenie - właśnie kończę terapię....), akwa leci siłą rozpędu (jestem na etapie - im mniej rąk w baniaku, tym, lepiej, no i po odwyku "nie wlewamy każdej kolorowej buteleczki do baniaka"...), choć od piątku (pozdrawiam cierpliwych z e-rybki) zagościły u nas koniki :), audio w międzyczasie (powrót do muzyki młodości i odkrycie że filmy to również muzyka) - ale jak pisałem, co ja mogę usłyszeć na takim starym szrocie... i nawet kable zasilające mam prawie "zwykłe"  (ekran się nie liczy ?). A obecnie na ostatnim kawałku biurka wylądowała Aneta (mówili mądrzy ludzie, nie kupuj tego badziewia bo będziesz tylko poprawiał... to poprawiam, drukuję i ulepszam... i mam z tego zaje...ą frajdę) :)

Może w poszczególnych dziedzinach moje osiągnięcia nie upoważniają mnie do wymądrzania się, ale biorąc całokształt sytuacji, powiem Wam, że nie liczy się tak metraż lub konto w banku, jak tolerancyjna Żona czy Partnerka:) - i niech mi ktoś powie że się mylę :)


125x55x55 ogólnej rafy+50x45x45 konikarium - wspólny obieg "Powered by Twistman" - Twistman OB-200-EXT,  Reaktor Wapnia Calc+ Reactor Medium + DI-500-60, 3x maxspect ethereal , bujane przez maxpect gyre, sterowane przez NEMO

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pamiętam jaką zajawkę miałem jak w domu stanął pierwszy SACD pod tytułem Sony scd-1 :D

Wariactwo, tylko po to żeby móc potem kupić kilka płyt :blink:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
6 godzin temu, dale napisał:

na kable sklepowe też mnie nie stać, więc zadowalam się samoróbkami

nom to z tymi samoróbkami trzeba uważać ponoć takimi poniżej kilku tyś, przenoszą zakłócenia spowodowane żerowaniem waleni albo nawet wprost z czarnej dziury, ja mam u siebie tannoy m1 i aktywny woofer od quadrala na jakimś onkyo gram z komputera na audiotrack prodigy już teraz nie pamiętam jakie tam kości wkładałem generalnie daleko poniżej ligi hi end, ale jest mi to aż nadto wystarczające patrząc jak często to włączam  

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

Kiedyś miałem świra na punkcie mocnego pierd.... basem. A dzisiaj przeszkadza mi jak sąsiedzi w weekend nie dają mojej głowie odpocząć :P efekt jest taki że czasami muszę odpalić aktywny subwoofer który potrafi dobrze łupnąć i wtedy leci albo albo

 

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam to samo :) Wychowałem się na klasycznym punk rocku, potem było trochę metalu, teraz zaczynam dostrzegać finezję dźwięku, ale jak Żonka nie słyszy ... :)  Najczęściej na słuchawkach, żeby sąsiadom się akustycznie nie narzucać - przydają się jak kurier dzwoni :)

Ale jeśli chodzi o gusta, to podpisuję się oboma łapami. Dorzucił bym jeszcze Black Sabath z Ich Iron Manem :)

Kuba, trafiłem na fajne forum - winyl.net - tam są w miarę normalni ludzie - o ile można tak powiedzieć o miłośnikach czarnych (zwykle) placków :)

ps. Fresz, to już wiem czemu Ci tak wszystko rośnie - przy takiej muzyce :)...


125x55x55 ogólnej rafy+50x45x45 konikarium - wspólny obieg "Powered by Twistman" - Twistman OB-200-EXT,  Reaktor Wapnia Calc+ Reactor Medium + DI-500-60, 3x maxspect ethereal , bujane przez maxpect gyre, sterowane przez NEMO

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
37 minut temu, sith114 napisał:

Amatorzy audio..

Xiaomi ma bardzo fajne douszne zacnie grają za grosze

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, boo12 napisał:

Xiaomi ma bardzo fajne douszne zacnie grają za grosze

 

To akurat jakieś soundmagic'a ale tez chińczki ;P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

w tych od xiaomi masz podwójny przetwornik jeden ceramiczny poniżej 100zl można fajnie pograć ewentualnie jakiś wzmacniaczyk pomiędzy telefon a słuchawki

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, boo12 napisał:

w tych od xiaomi masz podwójny przetwornik jeden ceramiczny poniżej 100zl można fajnie pograć ewentualnie jakiś wzmacniaczyk pomiędzy telefon a słuchawki

Ja to albo głuchy jestem albo normalny i nie odczuwam różnicy. Wiadomo, że są jakieś szroty, że uszy bolą. Ale od pewnego momentu mi gitara i żadna różnica.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

5 minut temu, sith114 napisał:

Ja to albo głuchy jestem albo normalny i nie odczuwam różnicy. Wiadomo, że są jakieś szroty, że uszy bolą. Ale od pewnego momentu mi gitara i żadna różnica

To byś musiał 1:1 zamieniać w na miejscu słuchawki to być poczuł różnice mam jeszcze seenhaiserki px-100-2 grają fajniej od xiaomi ale już takie poręczne nie są

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
8 minut temu, boo12 napisał:

 

To byś musiał 1:1 zamieniać w na miejscu słuchawki to być poczuł różnice mam jeszcze seenhaiserki px-100-2 grają fajniej od xiaomi ale już takie poręczne nie są

Testowałem już tak to kumpel mówił ze jego lepsze a ja nie widziałem różnicy to tak samo mam z TV dużym ekranem jakimś wymysłami pokroju 4k 8k 50k i hugo wie co jeszcze. Ja tam jestem typem człowieka co woli film na małym ekranie niż w kinie przynajmniej popcorn 3zł a nie 30 :P 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
57 minut temu, sith114 napisał:

przynajmniej popcorn 3zł a nie 30 :P 

tutaj się z tobą zgadzam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To ja jestem rozrzutny mi piwo w barze lepiej smakuje niż pod monopolem.

Do wciskania pastylek w uszy to chyba nie przywyknę. Muzycznie musi mi wystarczyć tradycyjne stereo w postaci  ton200 + WS504B + reszta z segmentu 502 :) mix za niskie pieniądze a gra wystarczająco. Obecnie głośniki oczekują na renowację wizualną a ja niestety cierpię na brak czasu...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ja to albo głuchy jestem albo normalny i nie odczuwam różnicy. Wiadomo, że są jakieś szroty, że uszy bolą. Ale od pewnego momentu mi gitara i żadna różnica.

Normalny ;)


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

dużo zdjęć mojego akwarium https://www.facebook.com/tibireef/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
5 godzin temu, Coltrane napisał:


Normalny ;)


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Każdy jest normalny na swój sposób :clowning

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zabijecie mnie śmiechem, ale ja mam od ponad 20 lat miniwieze Technicsa... Ale nigdy nie wciągnął kasety (Gimby nie znajo tego cierpienia), nie ma zmieniarki płyt ani odtwarzania z USB, ale ciągle gra. Ma za to bajer liczenia przerw między utworami i przewija kasety o tyle utworow, ile chcę. Virtual dolby surround, 3d ai equalizer, redukcja szumow, seat position, simulated stereo, nagrywanie kasety z innej lub z płyty, takie bajery, że klękajcie narody :D

 

https://imged.pl/wieza-technics-sh-eh550-sa-eh550-sl-eh550-rseh750-31257498.html

Edytowane przez Nik@ (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po zestawie kina domowego, który zabierał sporo miejsca i wyglądał mało atrakcyjnie, mam na myśli głośniki 5.1, teraz mam Yamaha Pianocraft, małe, ładne i gra dobrze.

A łezka się kręci w oku na myśl o Aiwa za pierwsze zarobione pieniądze, 2 kasety zmieniarka na 5 płyt, 5 głośników, do dzisiaj jako radio gra u znajomego w garażu.


.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ten wątek jest dość stary. Należy rozważyć rozpoczęcie nowego wątku zamiast ożywienia tego.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.