Nocna aktywność korali

[Arek77]

Drodzy forumowicze

Chciałbym się dowiedzieć od Was jak korale powinny wyglądać w nocy.

Podczas  nocnych obserwacji zauważyłem, że wszystkie korale w moim akwa "śpią". Mają schowane polipy i są tak jakby na wpółnapompowane (lekko klapnięte). Zmniejszanie się korali (chowanie polipów) zaczyna się na ok godziny przed wyłączeniem się światła, a ponowne ich wyciąganie zaczyna się na ok godzinę przed włączeniem.

Dotyczy to wszystkich korali ( euphyllia, różne zoa, Capnella, Briareum, dunka, xenia, pseudogorgonia Sarcophyton). 

W dzień wszystko wydaje się ok.

Z Waszych postòw wynika, że karmicie swoje koralowce po zgaszaniu światła i one ładnie na to reagują. Na opakowaniach różnych planktonów dla korali też często jest napisane aby karmić po zmroku.

Przygodę z morszczyzną zacząłem ok 2,5 mies. temu więc nie mam jeszcze doświadczenia w tej sprawie i chciałbym się dowiedzieć jak to jest u Was. Czy to co wyżej opisłem, jest normalne czy raczej jest to oznaka jakiejś niepeawidłowości i coś jest u mnie nie tak. 

Na początku myślałem, że to wina dobowych wahań pH, ale po zmniejszeniu różnic pomiędzy pH z rana (8,0) i wieczorem (8,2) dalej jest tak samo.

Będę wdzięczny za każde info. 

[Beti]

Różnice Ph to normalna sprawa.

Zachowanie koralowców też,  tak wygląda ekosystem tych zwierzaków. 

Nie zawsze każdy koral polipuje w nocy, to kwestia czy potrzebuje, zapewne wiesz że częściowo żywią się światłem, jak większość. 

W nocy zawsze są pokurczone i wyglądają niezbyt ciekawie:)

Nie masz się czym martwić. 

 

 

 

[Arek77]

Dzięki za info. Wcześniej miałem większe skoki pH od 7,6 rano do 8,2 wieczorem, ale po uruchomieniu na noc małej deszczownicy nocne pH maleje tylko o 0,2.

[Gość]

Dzięki za info. Wcześniej miałem większe skoki pH od 7,6 rano do 8,2 wieczorem, ale po uruchomieniu na noc małej deszczownicy nocne pH maleje tylko o 0,2.

Fajne rozwiązanie

Wysłane z mojego LG-H815 przy użyciu Tapatalka

[Arek77]

Jeszcze jedno.... jeśli większość korali ma znacznie mniejszą aktywność w nocy to jak się mają zelecenia karmienia korali np fitoplanktonem w wieczornych godzinach po zgaszeniu światła?

[Bartolomeo84]

Dziwne w sumie bo u mnie polipuja zdecydowanie lepiej w nocy, bez wyjątku. I zawsze byłem przekonany że tak jest stąd się wzięło karmienie nocne jako bardziej efektywne.

Czy się mylę?

[Beti]

24 minuty temu, Bartolomeo84 napisał:

Dziwne w sumie bo u mnie polipuja zdecydowanie lepiej w nocy, bez wyjątku. I zawsze byłem przekonany że tak jest stąd się wzięło karmienie nocne jako bardziej efektywne.

Czy się mylę?

a widzisz, można i karmić za dnia..

Bartek, fajny filmik...

[klossowski]

3 godziny temu, Arek77 napisał:

Przygodę z morszczyzną zacząłem ok 2,5 mies. temu

I już masz tyle korali i tyle obserwacji? 

48 minut temu, Arek77 napisał:

Jeszcze jedno.... jeśli większość korali ma znacznie mniejszą aktywność w nocy to jak się mają zelecenia karmienia korali np fitoplanktonem w wieczornych godzinach po zgaszeniu światła?

Fito leje się głównie jako pokarm dla zoo, którego koncentracja jest największa zaraz po zgaszeniu światła. Korale twarde jedzą głównie zooplankton, a miękkie fito. Chociaż ja fito leję i w nocy i w dzień 

Tu masz dokładniejszy opis:

https://reefhub.pl/jak-odzywiaja-sie-korale-czesc-druga/

https://reefhub.pl/jak-odzywiaja-sie-korale-czesc-pierwsza/

[Arek77]

14 minut temu, klossowski napisał:

I już masz tyle korali i tyle obserwacji?

Z koralami to było tak: szczepek szukałem przez Internet u akwarystów w promieniu 50 km. Chciałem mieć głównie miękkie korale - i zawsze jak pojechałem po korala, którego sobie upatrzyłem, dostawałem w gratisie np złamaną głòwkę zoa czy pękniętą główkę dunki, których nie planowałem. W sumie mam trzy większe szczepki (xenia, Briareum i capnella) pozostaĺe to małe odĺamki, które ku mojemu zaskoczeniu, regenerują się i ładnie zarastają tkanką wystające kikuty wapienia (np euphylia) czy drugą połówkę główki (zoa).

A jeśli chodzi o obserwację - to ładnych parę godzin spędzonych w nocy z latarką przed akwa mam za sobą ;-)

Edytowane 12 Lutego 2020 przez Arek77 (wyświetl historię edycji)

[klossowski]

Z tymi koralami, to trochę żartowałem. W każdym razie, oby dalej rosły i zarastały baniaczek 

[Bartolomeo84]

9 godzin temu, Beti napisał:

a widzisz, można i karmić za dnia..

Bartek, fajny filmik...

Na pewno obejrzę. Może w pracy w wolnej chwili. To nie jest tak, że wykluczam jedzenie czy karmienie w nocy, czy w dzień. Wydawało mi się zawsze, że jednak w dzień to trzeba było korale nauczyć polipowania, przestawić ich tak jakby zegar biologiczny.

 

A tu autor pisze, że u niego bardziej naturalne jest polipowanie za dnia gdzie u mnie jest odwrotnie i od zawsze tak było.

Edytowane 13 Lutego 2020 przez Bartolomeo84 (wyświetl historię edycji)

[Tester]

Korale się da nauczyć jedzenia o konkretnej porze tak jak i "przedsmaku" zbliżającego się karmienia. 

Zasadniczo nie jest tak że korale mają zaprogramowana genetycznie porę odżywiania. Jedzą wtedy kiedy jest pokarm. A że fitoplankton dominuje w dzień a zooplankton dominuje w nocy to też różne korale jedzą o różnych porach

Pomijając już fakt że korale mogą jeść na okrągło, to największą aktywność przypada na najwieksza dostępność planktonu. I to jest główny motor ich aktywności. Na rafach zresztą wszystkie tubki i dendrophylie są w dzień pozamykane. Żeby zobaczyć ich piękno trzeba zanurkować w nocy

To uczenie się pory karmienia widac zwłaszcza w przypadku korali NP. miałem kiedyś tubki i te nauczyły się że karmię po przyjściu z pracy. Do tej pory nie wiem skąd wiedziały ale o 18 zaczynały się pięknie pompować- dużo bardziej niż zwykle. 

[fannadil]

8 minut temu, Tester napisał:

To uczenie się pory karmienia widac zwłaszcza w przypadku korali NP. miałem kiedyś tubki i te nauczyły się że karmię po przyjściu z pracy. Do tej pory nie wiem skąd wiedziały ale o 18 zaczynały się pięknie pompować- dużo bardziej niż zwykle.  

To chyba jest piękno tego hobby jak te żywe organizmy reagują

Ja mogę dodać od siebie że u mnie np nowy mieszkaniec fungia w dzień się elegancko pompuje a w nocy nawet trochę bardziej, miekkasy za to pokurczone w większości.

[goclik]

A jak się ma w ogóle temat dokarmiania względem przyrostu? Ostatnio oglądałem kilka filmów na youtube, gdzie akwaryści po odstawieniu dedykowanych pokarmów (lub mrożonek) zauważyli poprawę w przyroście? Skłaniają się ku teorii, iż koral rośnie, aby chwytać coraz więcej pokarmu i "łapać" coraz więcej światła. Dostarczając mu go bezpośrednio hamujemy tym samym jego wzrost bo dostarczamy wszystko co potrzebuje. Fito (lub produkty pochodne) były dalej podawane w mniejszej lub większej ilości.

[Tester]

Tu się powinni wypowiedzieć hodowcy. 

Jednak koral musi dostać pokarm żeby miał z czego budować tkankę. Co więcej musi to wspograc z odpowiednią podażą minerałów aby jednocześnie budować szkielet.

[katani]

U mnie dużo zależy od korala.

Wszystkie zoasy na noc się zamykają i otwierają rano. Zależy trochę od odmiany, jedne się zamykają jak światło przygasa, inne jak całkiem zgaśnie. Tak samo rano, Jedne już teraz są otwarte, inne otworzą się jak zaświeci się światło - o 10.

Dunka wieczorem się zamyka, po czym znów się otwiera i jest otwarta większą część nocy, chociaż nie jest tak napompowana.

Caulastrea bardzo mocno otwiera się w nocy i zostaje tak aż do rana.

Chalice wypuszcza parzydełka w nocy.

Acanastrea są znacznie mniej napompowane niż w dzień, za to intensywnie się otweirają i wyspuszczają dłuższe parzydełka.

Pavonie nie robi różnicy, czy jest dzień czy noc.

Goniopora się kurczy i znów otwiera rano.

fungie w nocy pompują się dużo bardziej niż w dzień.

goniastrea pompuje się mniej nż w dzień ale za to otweira i wypuszcza parzydełka.

Blastomussa jest ciut mniej napompowana, ale nie widać większej różnicy.

Euphylie wwszystkei się kurczą i całą noc są skurczone. Pompują się dopiero rano.

Leptasrea nie reaguje w żaden sposób na światło lub jego brak.

milka hystrix seriatopora bez zmian w nocy, acropory wypuszczają więcej i dłuższe parzydełka.