pierwsze, coraz mniej zaglonione 200l

[Beti]

18 minut temu, antak napisał:

ponoć najprostszy koral, xenia jest już przynajmniej 5 razy mniejsza, i stale maleje

zalicza się do prostego korala, ale tak nie jest.

Są zbiorniki gdzie rośnie jak szalona, a są takie gdzie już niejeden robił niejedno podejście i nic.

 

[antak]

Wychodzi na to, że mam jakąś zmutowaną Elongatę

Umbellata jest dużo ładniejsza. 

Może jeszcze odżyje...

Edytowane 24 Czerwca 2020 przez antak (wyświetl historię edycji)

[Alcoholik]

Nie jestem znawcą, i nie wiem o co chodzi z morskim, ale podejrzewam że to wina światła

Wysłane z mojego SM-G986B przy użyciu Tapatalka

[andzior70]

2 godziny temu, Alcoholik napisał:

podejrzewam że to wina światła

Niekoniecznie, może być też woda, a konkretnie jej skład, zanieczyszczenia organiczne itp

[Pawkuu]

10 godzin temu, Beti napisał:

zalicza się do prostego korala, ale tak nie jest.

Są zbiorniki gdzie rośnie jak szalona, a są takie gdzie już niejeden robił niejedno podejście i nic.

 

Potwierdzam, 3 podejścia każde nieudane...

[antak]

Akwarium jakoś żyje, natomiast "prosta" xenia już nie

Nie wiem, co napisać, więc po prostu dodam zdjęcia

Miękkie i niektóre lps w czasie, kiedy mnie nie było w domu (tzw. wakacje) mocno porosły, dodam jakieś zdjęcie np. briareum (tego na podstawce pseudogorgoni), które jest 3x większe i ma już bardzo dużo ładnych, zielonych polipów. Nie jestem pewien, co takiego tak dobrze wpłynęło na korale, ale obstawiam lampę, no i mogło się trochę zasolenie podnieść, bo trochę poziom wody opadł, a czujnik dolewki o dziwo razem z nim.

Z lps-ów najmocniej przyrosła dunca, ma nową mordkę i kilka zalążków nowych. Pomarańczowa acana też ma nową główkę.

Ryby i krewetki żyją i chciałbym powiększyć niedługo ich obsadę.

Dzisiaj zrobię testy na no3, no2, po4 i kh, może coś się zmieniło

Na razie tyle, może sobie o czymś jeszcze przypomnę.

[klossowski]

24 minuty temu, antak napisał:

trochę poziom wody opadł, a czujnik dolewki o dziwo razem z nim

Ja bym obstawiał, że było odwrotnie, najpierw opadł czujnik, a potem obniżył się poziom wody 

Edytowane 8 Lipca 2020 przez klossowski (wyświetl historię edycji)

[antak]

Dawno nic nie pisałem, bo nie bardzo było co. 

Na zdjęciach widać aktualny stan akwarium: Mam nadzieję że widać jakąś poprawę...

Do akwarium nic nowego nie doszło, nic też nie ubyło. Nie mogę znaleźć jednej kuekenthali, ale zapewne siedzi gdzieś w skałach...

Debelius na szczęście też ma się dobrze.

Z korali zaskoczyło mnie tempo wzrostu Dunki:To na razie tyle... Mi się podoba

[antak]

Teraz dopiero zauważyłem jakość ostatnich zdjęć, masakra jakaś

Zaczynam się zastanawiać, czy nie kupić jakichś prostszych sps-ów...

LPS rosną, co mnie cieszy, algi wapienne mają już miejscami ponad 5cm, stąd ta myśl (o sps-ach)

Ryby i krewetki żyją, ślimaki nadal mnożą się jak głupie, ostatnio np małe turbo podrosły.

To tyle, mam nadzieję, że ktoś podpowie - dawać jakieś montopory, pocillopory itp. czy z jakimikolwiek twardymi się wstrzymać...

[antak]

No i stało się: zamówiłem spsy...

Dwie w miarę proste acry, diditatę i pocilloporę.

W sumie myślę, że powinny sobie poradzić, rok i jeden dzień temu do baniaka trafiły pierwsze miękkie, a obecna sytuacja jest zdecydowanie lepsza, niż w kwietniu. Kilka zdjęć z przed paru minutTa Acana ma nową główkę, ale niestety dookoła urósł glon...leptastreę poniosłem, żeby z niej strząsnąć piasek. Niedługo pewnie zaleje skałkę, ale chwilowo jeszcze jest luzem:ma sporo nowych główek...

Na razie tyle, mam nadzieję, że twarde dadzą radę...

Edytowane 15 Sierpnia 2020 przez antak (wyświetl historię edycji)

[antak]

Dawno nie pisałem - bo nie było czasu, bo nie było co napisać, bo mi się nie chciało ...

Akwarium żyje - ma się całkiem nieźle. Spsy żyją, nawet trochę rosną. Kolory mają może troszkę za ciemne ale nie "pastelowe" kolory są moim celem. 

Miękkie i większość LPS radzą sobie świetnie i też rosną.

Ryby krewetki i wszystko inne co pływa i pełza też chyba żyje, ślimaki mnożą się jak głupie.

Nie mogę nigdzie znaleźć debeliusa, ale zakładam że siedzi w jakimś zakamarku.

Ostatnio szwankuje mi odpieńacz. 

Zaczęło się od ślimaka, który wlazł pod wirnik (nie mam zielonego pojęcia jak tam się dostał...)

Obecnie odpieńacz buczy tak, że na noc go wyłączam, bo pomimo tego, że dźwięk nie jest szególnie głośny, to go słychać  i to wyraźnie.

To chyba wszystko - należało by jeszcze dodać, że ostatnio trochę zaniedbuję akwarium, ale pilnuję, by poziom wody w dolewce był dostateczny, karmię ryby, czasem robię podmianki, tak więc nie jest aż tak źle...jakoś zdjęć jak zwykle fatalna, od razu przepraszam, jak widać nie mam do tego talentu

Edytowane 26 Września 2020 przez antak (wyświetl historię edycji)

[Arek77]

Czyli z tytułowych glonów zostały tylko te wapienne.

Coś przednia szyba dawno nie czyszczona.

[antak]

Większość wapiennych widocznych na ostatnim zdjęciu jest na tylnej szybie, a te z przedniej za nic nie chcą zejść

Jakieś marne niedobitki innych glonów jeszcze są - ale jest ich coraz mniej.

Przed chwilą zrobiłem porządek z odpieniaczem - zwyczajnie porządnie go wyczyściłem. Nie działa idealnie ale lepiej

No i w powyższym opisie zapomniałem o temacie aiptasii - wydaje mi się, że moje kuekenthali sobie ją... hodują. Na jednej tylko skałce jest ich sporo, a w całej reszcie miejsc krewetki wszystkie zeżarły. Ale to tylko taka hipoteza...

[Arek77]

4 minuty temu, antak napisał:

wydaje mi się, że moje kuekenthali sobie ją... hodują

Może jeszcze je karmią... jak błazenki ukwiała

[antak]

Niestety aiptasia wymyka się z pod kontroli.

Dopiero dzisiaj przyjrzałem się dokładnie wszystkim skałkom, i ze zgrozą zobaczyłem sporo różyczek. Czyli szukać dalej sposobu eliminacji...

Niestety ta:

acra się posypała. Z dnia na dzień odpadła większość tkanki, ale na szczęście przy podstawie trochę zostało, i powoli odrasta.

Resztki glonów innych niż wapienne w zasadzie zniknęły, więc też na +. Teraz muszę wziąć się za słodkowodne, gdzie niestety od lipca jest bagno, a przewagę organizmów stanowią glony i sinice

Debelius jednak chyba zszedł, a jeśli nie, to wyjątkowo dobrze się chowa. Obie kuekenthali oczywiście żyją.

Muszę pomyśleć o dalszym zasiedlaniu baniaka, więc chętnie przyjmę nadwyżki korali

[aTomek]

U mnie aiptasia też była problemem. Krewetka Lysmata wurdemanni wyczyściła do zera w ciągu miesiąca i od pół roku ani jednej nowej róży nie wypatrzyłem. Myślałem, że padnie z głodu ale przestawiła się na pokarm dla ryb i jak granulki poczuje, to nawet przy najmocniejszym świetle wychodzi spod skały na jedzenie.

[antak]

2 minuty temu, aTomek napisał:

U mnie aiptasia też była problemem. Krewetka Lysmata wurdemanni wyczyściła do zera w ciągu miesiąca i od pół roku ani jednej nowej róży nie wypatrzyłem. Myślałem, że padnie z głodu ale przestawiła się na pokarm dla ryb i jak granulki poczuje, to nawet przy najmocniejszym świetle wychodzi spod skały na jedzenie.

No właśnie mam niby dwie lysmaty kuekenthali, i nawet jedzą one (te moje) aiptasię, ale to niestety nie wystarcza. No i jeszcze jest ten problem, że kiedy wrzucam jedzenie do akwarium, aiptasia idzie w niepamięć.

[aTomek]

5 minut temu, antak napisał:

... kiedy wrzucam jedzenie do akwarium, aiptasia idzie w niepamięć.

U mnie nawet ślimaka zeżarły jak spadł ze skały i nie mógł się przekręcić. Jak zauważyłem nieszczęśnika, to już za późno było.

[dale]

U mnie w głównym baniaku stale mam chelmona, przy stałych parametrach i stałym karmieniu... na razie odpukać (choć śmiertelność w tym gatunku jest spora, jak się czyta), w konikarium sprawę załatwiły krewetki od Konrada (5 sztuk) i brzydal... "Pan Ryba" doskonale się z konikami dogaduje, oba gatunki mają podobny temperament

U Jadwigi Morskiej w akwariach z spsami pływają chaetodony  kleini i też nie ma aiptasji, mimo że w innych akwariach się zdarza.

Także, nie traćcie nadziei

[antak]

Niestety w walce z aiptasią wygrywa aiptasią (powiedzmy, 1:2)

W tych dwóch miejscach jest najgorzej

Chyba po prostu zamówię ch. kleini i brzydala ( jak jednemu nie będzie smakować aiptasia, to zawsze drugi będzie, a w sumie to moja obsada rybna jest skromna, bo tylko 5 sztuk) 

Trzy spsy które żyją rosną i mają się nie najgorzej, chociaż że naprawdę "dobrze" powiedzieć nie mogę.Przynajmniej jakiś przyrost widać

edit:

Cytat

https://photos.app.goo.gl/KJNPgDZrghwxPaWV9

mam nadzieję, że zadziała

https://photos.app.goo.gl/ezUvnKfdKc1UkymJ9

https://photos.app.goo.gl/HMqp3Rfmzf9FtWwW8

https://photos.app.goo.gl/Zc4dC1nFFYv8ranU8

https://photos.app.goo.gl/CJpXddHLS3B8qST26

https://photos.app.goo.gl/38xmeRD8SoK2uUq3A

https://photos.app.goo.gl/DFwjx28jmR1HieuV6

salarias

https://photos.app.goo.gl/dD66DXqHvijMPWUE7

i całość

https://photos.app.goo.gl/xJpPhy2rX12okJzf8

te dziwne rurki to od lampy UV, bo obecnie znowu mam zakwit. jak wspomogę filtrację, to pewnie zakwity się skończą.

No cóż, akwarium jeszcze dojrzewa. z mojej winy

dam jeszcze jakieś makro:

https://photos.app.goo.gl/QQvkvM5y1nh6gyhr7

chyba starczy. jak zdjęcia nie działają, to spróbuję coś zrobić

te zdjęcia wyjaśniają nazwę tematu

ale nic nie zdechło już ze dwa miesiące, więc może coś idzie do przodu...

Sam się zdziwiłem, jak bardzo moje akwarium zmieniło się od wtedy...

Edytowane 27 Października 2020 przez antak (wyświetl historię edycji)

[antak]

Jutro przybędzie moje wybawienie od aiptasii - chaetodon kleini i brzydal.

Miał być tylko brzydal, ale ilość aiptasii, szansa na brak zainteresowania innymi koralami, piękne kolory jak i stosunkowo niewielki rozmiar skłoniły mnie do kupienia kleini.

A aiptasia rośnie dosłownie wszędzie. Gdzie bym nie spojrzał - róża.

Zmierzyłem te parametry, które mogłem. Martwi mnie wysokie kh (choć niższe niż kiedyś) - coś z tym robić?

- no2 - 0

- no3 - 2

- po4 - 0,0

- kh - około 14, ponieważ dopuszczam nieduży błąd (np. kropelka odczynnika się omsknęła)

 

 

[tedeus63]

Nie bydz taki pewny ze brzydal  czy haetodon  zainteresuja sie rozyczkami . Znam sporo przypadkow ze nawet jedej nie oskubaly. Ja mam 2 wundrmani i 2 kukhentali (nie wiem jak sie pisze sorki ) mial3m chyba ze 100rozyczek dzis nie mam ani jednej .kilery  Wczesniej probowalem chemi ale bez efektow.

Rozprawily sie z rozami w 2 tygodnie .

[antak]

19 minut temu, tedeus63 napisał:

Nie bydz taki pewny ze brzydal  czy haetodon  zainteresuja sie rozyczkami . Znam sporo przypadkow ze nawet jedej nie oskubaly. Ja mam 2 wundrmani i 2 kukhentali (nie wiem jak sie pisze sorki ) mial3m chyba ze 100rozyczek dzis nie mam ani jednej .kilery  Wczesniej probowalem chemi ale bez efektow.

Rozprawily sie z rozami w 2 tygodnie .

No właśnie dlatego kupiłem oba.

W dniu 27.10.2020 o 10:28, antak napisał:

kleini i brzydala ( jak jednemu nie będzie smakować aiptasia, to zawsze drugi będzie, a w sumie to moja obsada rybna jest skromna, bo tylko 5 sztuk) 

Cytat

Ja mam 2 wundrmani i 2 kukhentali (nie wiem jak sie pisze sorki ) mial3m chyba ze 100rozyczek dzis nie mam ani jednej .kilery  Wczesniej probowalem chemi ale bez efektow.

Rozprawily sie z rozami w 2 tygodnie .

edit: mam dwie (chyba, bo ciężko je znaleźć) kuekenthali, i chociaż raczej jedzą aiptasię, to ostatnio przestało jej ubywać.

No i teraz ciężko je dostać (krewetki, nie aiptasię)

Edytowane 29 Października 2020 przez antak (wyświetl historię edycji)

[tedeus63]

Wiem ze problem dostać  , zyczę Ci powodzonka  w walce z aipitasiami  ,  bo tego  cholerstwa ciężko się jest pozbyć .

[antak]

Dzięki za dobre słowo

Pamiętam, jak gdzieś na początku roku zbagatelizowałem zagrożenie (jakoś wtedy zauważyłem pierwszą aiptasię...), no i teraz mam

Postanowiłem spróbować ratować pomarańczową acanę, bo zapadła się w głąb szkieletu  i zmizerniała (ale kolorów nie straciła, co więcej, nawet nową główkę wypuściła)

Na początek jod, i jakieś mięsko dopaszczowo. Pochłoneła od razu, więc może jest nadzieja.

Wkleję jakieś zdjęcie za chwilę.

Chyba pora na pierwsze w życiu icp...

edit: wstawiam zdjęcia acany:

Jest dla niej szansa?

Edytowane 29 Października 2020 przez antak (wyświetl historię edycji)