Akwarium i Kessil AP 700

[Hoom]

Temat wałkowany co jakiś czas . Ja na miejscu każdego producenta tak bym podnosił cenę towaru az sie sprzedaje . Jak by sprzedaż spadła to zainwestował bym w reklamę i znów bym podnosił cenę . Miał bym gdzieś czy ktoś mnie lubi . Liczy sie tylko kasa i zysk dla inwestorów . Dla tego iphone tyle kosztuje itd. Gdyby ludzie przestali kupować cena raczej i tak nie spadnie tylko firma zbankrutuje a na jej miejsce powstanie druga z tymi samymi cenami 

[klossowski]

38 minut temu, grzechotnic napisał:

ak wysokiej ceny nie tłumaczy technologia bo to teraz żadna technologia, materiały- bo to nic drogiego, działy R&D - bo to proste rzeczy a jedynie grupa docelowa odbiorców dla których cena jest ok.

Tak wysoką cenę tłumaczy przede wszystkim skala produkcji, nikt tego nie kupuje, to tyle kosztuje. 

[Słony leszcz]

Mylicie chłopaki pojęcia. To cena jest subiektywna, wartość jest jak najbardziej policzalna i obiektywna. W tym właśnie rzecz, żeby się cena i wartość nadmiernie nie rozjeżdżały, bo świadczy to o patologii w danym obszarze rynku. A już zupełnie inną rzeczą jest, czy produkt nie wart swojej ceny znajdzie amatora. Pewnie kilku tak. Ja tam nikomu nie bronię kupować czy sprzedawać po pasującej mu cenie, a jedynie wyraziłem swoje zdanie, że w tym przypadku realna wartość nijak się ma do ceny. 

@grzechotnic  Trzeba mówić o absurdach, bo inaczej zaczną one być przedstawiane jako norma. Najciekawsze jest to, że praktycznie wszyscy zgadzają się, że lampa jest za droga, a jednocześnie sami szukają usprawiedliwień dla producenta i pośredników windujących cenę.

[grzechotnic]

Mylicie chłopaki pojęcia. To cena jest subiektywna, wartość jest jak najbardziej policzalna i obiektywna. W tym właśnie rzecz, żeby się cena i wartość nadmiernie nie rozjeżdżały, bo świadczy to o patologii w danym obszarze rynku. A już zupełnie inną rzeczą jest, czy produkt nie wart swojej ceny znajdzie amatora. Pewnie kilku tak. Ja tam nikomu nie bronię kupować czy sprzedawać po pasującej mu cenie, a jedynie wyraziłem swoje zdanie, że w tym przypadku realna wartość nijak się ma do ceny. 
[mention=10631]grzechotnic[/mention]  Trzeba mówić o absurdach, bo inaczej zaczną one być przedstawiane jako norma. Najciekawsze jest to, że praktycznie wszyscy zgadzają się, że lampa jest za droga, a jednocześnie sami szukają usprawiedliwień dla producenta i pośredników windujących cenę.

Pełna zgoda. Drożyzna ma jednak w naszym hobby jeden plus a mianowicie DIY. Jak by ktoś ze świata chciał coś samodzielnie zmajstrować to może się od nas sporo dowiedzieć. Ot potrzeba matką manufaktur domowych.

Uszanowanie. Pzdr - GrzechotniC

[goclik]

Godzinę temu, Słony leszcz napisał:

Mylicie chłopaki pojęcia. To cena jest subiektywna, wartość jest jak najbardziej policzalna i obiektywna.

Oczywiście, że jest. Ale nie przez nas. Ty widzisz produkt. Nie znasz całej jego drogi od pierwszego rysunku po efekt końcowy. Nie wiesz jakie badania i zabiegi wykonał producent, aby np. przedłużyć żywotność lub efektywność świecenia. Ile pracy przeznaczył na program do obsługi lampy (aby np. sprawnie się łączyła z telefonem/routerem) itd. W całym procesie jest mnóstwo drobnych niuansów, które wpływają na cenę jak i finalny produkt. Oceniasz lampę na podstawie zależności pomiędzy ceną, mocą i zbiornikiem, który może obsłużyć, z tyłu głowy przeliczając ile by Ciebie taka lampa DIY kosztowała. Oczywistym jest, że DIY wyszłoby taniej. Ale czy lepiej? Ciężko jest wykonać lampę, która ładnie wygląda, nie przegrzewa się, w której nie trzeba wymieniać padających diod itp (piszę ogólnie, nie personalnie do Ciebie słony). Zrobisz jeden projekt, ale po czasie wyjdzie, że coś jest nie tak, więc robisz kolejny, tracąc po raz kolejny nerwy przy lutowaniu podstawek i milionów kabelków (pewnie znajomy temat dla co poniektórych  ).

Godzinę temu, Słony leszcz napisał:

Trzeba mówić o absurdach, bo inaczej zaczną one być przedstawiane jako norma. Najciekawsze jest to, że praktycznie wszyscy zgadzają się, że lampa jest za droga, a jednocześnie sami szukają usprawiedliwień dla producenta i pośredników windujących cenę.

Zgadzam się, że trzeba o tym mówić bo jest to jedna z największych bolączek tego hobby. I nie szukam usprawiedliwień dla producenta (tego czy innego). Bardziej chodzi o przekazanie, że nie jesteś w stanie realnie ocenić czy ta cena jest za wysoka. Wysoka jest to fakt (przynajmniej na moją kieszeń), ale czy za wysoka jak na ten produkt? Ja nie wiem, nie widziałem tej lampy, nie wiem jak świeci, jak pod nią rosną korale itd. To nie są jakieś plastikowe opaski czy inne linki lub uchwyty do zamocowania lamp.

To tak jakbyś miał pretensje do producenta porsche, że jego samochody potrafią kosztować ponad milion zł, jak Ty w garażu za taką samą cenę zrobisz kilka aut. A ludzi, którzy je kupują nazywać nieświadomymi konsumentami.

[sith114]

Co do ceny, droga to fakt. Drugie my patrzymy z perspektywy Polskiej. I nawet lepiej zarabiając ta lampa dalej jest dla nas droga. W USA klient ma ta lampe po przeliczeniu za mniejsze pieniądze. Ale do ich ceny sklepowej chyba trzeba doliczyć podatek zależnie od stanu. A patrząc na ceny w naszych sklepach to ciekawe ilu po drodze jest pośredników i o ilu więcej niż w USA czy u Niemca. 

[dla syna]

W stanach lampa kosztuje 2900zl przeliczając na złotówki. Patrząc na moc to jest porównywalna cenowo do Maxspect-a. To że u nas jest bajecznie droga to nie wina producenta. A gdyby u nas tyle kosztowała, zaryzykował bym zakup tej lampy. 

[dadario]

58 minut temu, dla syna napisał:

zaryzykował bym zakup

Dla tej marki lamp nie było by to ryzyko... 

[flexin]

Nad baniakiem świeci u mnie AP700 i muszę przyznać, że ładnie można zaprogramować widmo tak aby było super wizualnie- lampa miesza kanały więc dowolne widmo ustawimy to i tak światło dla korali pójdzie odpowiednie... ale  moc jak na moje 120x50x55 była zbyt mała tym bardziej, że lampę ustawioną miałem na max 75%... dołożyłem orphek Led bar 2x i dopiero wyciąga mega kolory oraz zauważalny wzrost korali.