witko Zgłoś Napisano 18 Grudnia 2020 Witam, to jest mój pierwszy post na tym forum. Akwarium 30l mam juz prawie 3 msc. Niestety wraz z żywą skałą pojawił się pewien szkodnik, który zjadł mi Stomatellę i Tectusa. Obawiam się o resztę zwierzaków (4 sexy shrimp i jeden krab boxer). Łobuza namierzyłem już drugi raz. Jest to spory ok. 10 cm brązowy flatworm, wyglądający jak poniżej. Jak go pierwszy raz zobaczyłem to wylazł z dziury o średnicy kilku ok. 5mm, więc jestem pod wrażeniem jego elastyczności. Niestety wyjęcie skałki w której przesiaduje może uszkodzić obrastające ją ładnie Briareum i gąbki. Czytałem różne artykuły dostępne w internecie. Polecane jest użycie specjalnej pułapki lub środka do odrobaczania z fenbendazolem. O ile drugiego rozwiązania się obawiam pod kątem reszty mieszkańców mojego akwa, to drugie obawiam się że może być nieskuteczne. Jakie są wasze doświadczenia z usuwaniem takich lokatorów? Czy stosowaliście jakieś pułapki? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Słony leszcz Zgłoś Napisano 18 Grudnia 2020 Ja miałem ciut innego, polyclad/leopard flatworm. A złapałem go całkiem przypadkiem - kiedyś rano przyłapałem go kompletnie zajętego zjadaniem ostatniego dużego ślimaka. Był ładnie na widoku, daleko od skały, więc rurką do karmienia korali go "zassałem" I wyciągnęłem. Nie próbuj żadnymi szczypcami, bo go porwiesz i tylko rozmnożysz. Podobno można zrobić pułapkę też, w zamkniętym pojemniku nacinasz długie wąskie szczeliny (żeby nie włazyły tam wieloszczety żadne, tylko flatworm, a na przynętę dajesz lekko zmaltretowanego ślimaka lub małża spożywczego (cytując źródło, przynęta ma wysyłałać sygnał "oh my God i'm dying"). Jak możesz wyjąć skałę w której siedziba to też się się zastanawiaj, tylko wyciągaj i lej w dziurę wodę gazowaną lub dipa - briareum da sobie radę, odnośnie. Cytuj http://nano-reef.pl/forums/topic/102607-to-jeszcze-będzie-ładna-kosteczka/ Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
witko Zgłoś Napisano 18 Grudnia 2020 Słony leszczu, dziękuję za odpowiedź. Spróbuję ten sposób z małżem i pułapką. Około półtora miesiąca temu złapałem miniaturkowy okaz (ok. 1 cm) który połasił się na pelet dla krewetek leżący na piasku. Dzięki temu złapałem go pęsetą, tak że się nie rozerwał. Mam tylko nadzieję, że więcej takich mini okazów w akwa nie ma. Czytałem, że są obojnakami i łatwo się rozmnażają. To może być długa wojna... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Tester Zgłoś Napisano 19 Grudnia 2020 Jakiś taki zezowaty.... Ja miałem kiedyś takiego jak słony leszcz i zawsze był tylko jeden. Natomiast mam niewielkie ilości tych zwykłych tradycyjnych wirków i też myślę o odciąganiu Cytuj 425L - Maxspect Recurve R6 120, Twistman 150 Integra, Komputer od AquaTrend i takie tam... Stary projekt [600L] Nowy projekt [425L] Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
montymick Zgłoś Napisano 19 Grudnia 2020 6 minut temu, Tester napisał: Jakiś taki zezowaty.... Ja miałem kiedyś takiego jak słony leszcz i zawsze był tylko jeden. Natomiast mam niewielkie ilości tych zwykłych tradycyjnych wirków i też myślę o odciąganiu Z małymi to wargatki sobie powinny dać radę - chysus, hexa, nawet doktorek. Cytuj Solarium V3 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Tester Zgłoś Napisano 19 Grudnia 2020 Wargatek mi po 5 dniach wyskoczył... :/ Cytuj 425L - Maxspect Recurve R6 120, Twistman 150 Integra, Komputer od AquaTrend i takie tam... Stary projekt [600L] Nowy projekt [425L] Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Timek Zgłoś Napisano 19 Grudnia 2020 to chyba płaziniec jest ale podepe się wargatek zjada płazieńce ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Kris81 Zgłoś Napisano 19 Grudnia 2020 Jak jest jeden to są inne. Też myślałem, że udało mi się usunąć dziadostwo, odłowiłem pipetą dużego z akwarium przypadkiem w nocy , po pewnym czasie wyjąłem siporax w koszykach do płukania i proszę co wypłukałem. Było to w czerwcu do dziś chyba z 20szt. wyssałem, chyba tego k**estwa nic nie je. Cytuj Zbiornik 220x74x65, 2x OW , zaplecze 300ll , obieg Jebao DCP 18000, 2xVortech mp40,3xtunze6045,6025,6085,odpieniacz BK DC300 rdx,VSV, skała RRR 50kg,lampa diy 279 t5 +led ok.280 W,dozownik H2Ocean Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Zgłoś Napisano 19 Grudnia 2020 1 godzinę temu, Timek napisał: to chyba płaziniec jest ale podepe się wargatek zjada płazieńce ? Tak zjada, ten w szczególności Halichoeres melanurus. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
witko Zgłoś Napisano 19 Grudnia 2020 Ostatnie przypadki nauczyły mnie jednego - to, że czegoś nie widzę w akwarium nie znaczy, że tego tam nie ma. Pierwszy raz jak zobaczyłem na wpół zjedzonego Tectusa, to zacząłem szukać w sieci info o "ślimakożercach" i jak zobaczyłem zdjęcia i nagrania wirków to pomyślałem, że w życiu coś takiego w moim akwa nie może pełzać. Obwiniałem na początku wieloszczety, które też rozrosły się do gigantycznych rozmiarów (ok. 15 cm). Kris81 to jest dokładnie to co mam. Bardzo możliwe, że gdzieś w skałkach siedzi więcej tego badziewia. Mam taki nawyk, że często siedzę przy akwa i obserwuje co tam się dzieje, zarówno za dnia jak i nocą. Nie zauważyłem póki co żadnego podobnego delikwenta poza tym wielkim. Zacząłem natomiast się zastanawiać czym to się żywi. Tectus i Stomatella zostały zjedzone dzień po dniu, zostały tylko po nich muszle. Więcej ślimaków nie mam, poza 4 małymi turbo. Spadła mi natomiast liczba asterin i to znacznie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Kris81 Zgłoś Napisano 19 Grudnia 2020 Ja jak się na nie zaczaiłem i co chwilę latarką blyskałem to nic nie było .Olałem sprawę,ale raz w nocy o 2 czy 3 wstałem ,idę do kuchni i tak z ciekawości poświęciłem do akwarium co tam się dzieje, a tu na tylnej szybie sunie dziad ,złapałem go i jeszcze z trzy na piasku udało się zaciągnąć do rurki. Od tego czasu co stanę i mam chęci to zaglądam w nocy i prawie zawsze coś jest. Slimaki zostały tylko turbo na szybie jakieś duże tectusy, trochę chyba i jeszcze nasariusy co w piasku siedzą. Cytuj Zbiornik 220x74x65, 2x OW , zaplecze 300ll , obieg Jebao DCP 18000, 2xVortech mp40,3xtunze6045,6025,6085,odpieniacz BK DC300 rdx,VSV, skała RRR 50kg,lampa diy 279 t5 +led ok.280 W,dozownik H2Ocean Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
FajnyRadziu Zgłoś Napisano 27 Grudnia 2020 4 dniowa Chrysiptera Springeri przyłapana na skubaniu małych wirków z szyby. Co prawda nie mam tych czerwonych dziadów tylko przezroczyste i nie zauważyłem żadnych szkód (poza ugly look) ale fajnie to wygląda. Do tego stopnia że pluje każdym innym pokarmem jaki podaje poza cyclops :\ Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
witko Zgłoś Napisano 1 Stycznia 2021 (edytowane) Dziś urządziłem polowanie. Kupiłem małża, przepołowiłem i położyłem tuż obok skałki gdzie siedzi. Zgasiłem wszystkie światła i co jakiś czas świeciłem lekkim światłem z telefonu. Widziałem jak powoli się wychylał. Okazało się jednak, że bardziej odważne były mniejsze okazy, które niestety się ujawniły. Właziły na połówkę małża, dzięki czemu szczypcami mogłem je wyławiać z tym co jadły. Przez 1,5h złapałem 2 szt. Duży niestety zwiał. Zamierzam teraz zgodnie w powyższą poradą naciąć mały pojemniczek i włożyć do wody z przynętą, może zadziała. Ryb na razie nie wrzucam do akwa bo mam tylko 30l, więc chyba za małe. Takie co jedzą wirki (choćby wspomniana Chrysiptera Springeri) też rosną więcej niż 5cm, więc chyba będą się męczyć. Edytowane 1 Stycznia 2021 przez witko (wyświetl historię edycji) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Maelen Zgłoś Napisano 2 Stycznia 2021 (edytowane) Możesz też zrobić im fejkowe schronienie-pułapkę. W akwa mam wargacze, które kontrolują (chyba) populację pericelisów a w sumpie mam kilka płaskich podstawek pod korale ułożonych w piramidkę i co jakiś czas całość wyciągam i pozbywam się niechcianych lokatorów, którzy chętnie zasiedlają dolne płaskie powierzchnie podstawek. Edytowane 2 Stycznia 2021 przez Maelen (wyświetl historię edycji) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
witko Zgłoś Napisano 1 Kwietnia 2021 Minęło kilka miesięcy od mojego wpisu i już po kłopocie Brak ślimaków przez dłuższy czas sprawił, że płaziniec chyba po prostu zdechł. Mam już od 1,5 msc dwa duże Tectusy i mają się świetnie. Pułapki/pojemniczki niestety nie zdawały rezultatu. Ale położenie kawałka małża w pobliżu kryjówki płazińca wywabiało go. Mniejsze okazy dawały się łatwo złapać ale ten duży był zbyt sprytny. No ale już się nim najwidoczniej nie muszę martwić. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Marijo Zgłoś Napisano 30 Listopada 2021 @witko i @Kris81 minęło już trochę czasu, czy udało Wam się pozbyć problemu Polyclad Flatworm na stałe? Zastanawiam się czy można je wyeliminować całkowicie ze zbiornika. Kiedyś gdy w nocy przyświeciłem latarką całe szyby miałem w ślimakach, a teraz nie mogę ich utrzymać. Kilka miesięcy temu znalazłem jednego Polyclada w refugium usuwając makro glony, ale w zbiorniku nigdy tego nie widziałem nawet świecąc nocą. Ostatnio postanowiłem pozbyć się części wieloszczetów bo nie mając naturalnych wrogów stały się u mnie plagą. Po wyciągnięciu pułapek na wieloszczety znalazłem 2 Polyclady, więc do pułapek wkładam teraz po połówce małży spożywczej, efekt - przez trzy weekendy złapało mi się tego 36 sztuk. Ciekawi mnie czy da się tak kontrolować ich liczebność lub pozbyć z akwarium, aby ślimaki mogły się utrzymać w akwarium aby nie robić restartu na suchej skale. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
witko Zgłoś Napisano 30 Listopada 2021 (edytowane) @Marijo pisząc w kwietniu posta z informacją, że problem znikł chyba się nieco pośpieszyłem. Oba Tectusy musiałem pożegnać. Były do połowy zjedzone. Zrobiłem więc jeszcze dłuższą przerwę i dopiero po kilku miesiącach wrzuciłem pierwsze ślimaki. Tym razem poszedłem w inne gatunki - najpierw Oliva, a potem 2 Nassariusy. Olivę mam już chyba 3 msc, a Nassariusy 1-1,5 msc. Nie wiem czy zabójca ślimaków padł z głodu, czy po prostu natura nowych ślimaków (zagrzebują się w podłożu) sprawia, że są dla niego niedostępne. Czy te pułapki o których piszesz robisz sam, czy to jakieś kupne? Edytowane 30 Listopada 2021 przez witko literówki (wyświetl historię edycji) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Marijo Zgłoś Napisano 30 Listopada 2021 Pułapki robię sam i są dosyć skuteczne. Są zrobione z puszek po 400 gramowych pokarmach Ocean Nutrition. Te puszki są o tyle dobre, że są dosyć miękkie i łatwo w nich wycinać otwory. Spód puszki jest ścięty pod kątem i w tym miejscu robię dziurki fi 7, a nieco powyżej podłużne otwory. Do puszek wkładam siporax z sumpa (ten 25mm) i kawałki żywej skały, ale takiej zwartej bez większych otworów aby Polyclady i wieloszczety nie mogły się w te otwory schować, Następnie do puszek wkładam połówkę małży spożywczej ( kupione W Auchan w kilogramowym opakowaniu i trzymane w zamrażarce). W zakrętce puszki robię dużą dziurę- praktycznie na całą jej powierzchnię i w to miejsce daję siatkę taką jak do moskitiery, aby wewnątrz puszki była natleniona woda. Okolice otworów smaruję kawałkiem małży, aby Polyclady szybciej wyczuły przynętę. Tak zmontowane puszki stawiam w akwa na piasku tuż przy skałach. Po 3-4 godzinach od zgaszenia światła wyciągam pułapki i szukam zdobyczy. One chyba polują stadami, bo czasami na raz złapie mi się 5 sztuk Polycladów w jednej pułapce. Jeśli w pułapce znajduje się przeźroczysty śluz to znaczy, że Polclady w niej są, lub przynajmniej były. Trzeba uważać z tym śluzem, podobno zawiera tetradotoksynę. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Kris81 Zgłoś Napisano 5 Grudnia 2021 W dniu 30.11.2021 o 12:24, Marijo napisał: @witko i @Kris81 minęło już trochę czasu, czy udało Wam się pozbyć problemu Polyclad Flatworm na stałe? Zastanawiam się czy można je wyeliminować całkowicie ze zbiornika. K Marijo mi sie problemu nie udało pozbyć , po prostu akwarium funkcjonuje razem z tymi dziadami ,najwięcej płazińców odsysam w sumpie i refugium, mam sumpa w piwnicy ,zapalam swiatło ,a one suną po szybach. Przy ostatnim myciu odpieniacza, dokładnie w nóżkach podwyższenia dla odpieniacza(mufki rury 32mm z nawierconymi otworami) znajdowało się z 10-15 sztuk ,w podstawie pompy kolejne osobniki .W samym akwarium widziałem ostatnio jednego jak przenosiłem korala ,siedział pod podstawka .Ślimaki turbo tak jakby się odrodziły ,ciągle się rozmnażają i ich przybywa ale przybywa też pustych muszelek ,wygląda to tak jakby w tym momencie płazińce utrzymywały populacje ślimaków na odpowiednim poziomie. Chętnie bym się ich pozbył całkowicie ,może jakaś chemia ,ale nie wierze w to, że płazince znikną ,a reszta życia nie ucierpi. Cytuj Zbiornik 220x74x65, 2x OW , zaplecze 300ll , obieg Jebao DCP 18000, 2xVortech mp40,3xtunze6045,6025,6085,odpieniacz BK DC300 rdx,VSV, skała RRR 50kg,lampa diy 279 t5 +led ok.280 W,dozownik H2Ocean Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Marijo Zgłoś Napisano 7 Grudnia 2021 @Kris81 ja im w moim zbiorniku wypowiedziałem wojnę, a to dlatego, że ślimaków już prawie nie mam. W sumie na liczniku już 53 sztuki, ciekawe ile jeszcze uda się złapać. Żadnej chemii do tego użyć nie można ze względu na toksyny jakie wydzielają, małe wirki potraktowane chemią potrafią nieźle skazić wodę, a co dopiero takie patelnie. W linku jest opisane jak mrs 109 z ultimatereef zabił jednego w akwarium: Łapanie przerażającego polikladowego płazińca !!! POMOC | Rafa Ultimate (ultimatereef.net) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Maciek J. Zgłoś Napisano 26 Stycznia 2022 (edytowane) Witam. Panowie, jakieś sukcesy w eliminacji Polyclad'ow? Możecie pokazać też swoje pułapki? Edytowane 26 Stycznia 2022 przez Maciek J. (wyświetl historię edycji) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Creol Zgłoś Napisano 24 Września 2022 (edytowane) Odświeżam. Tez chętnie się dowiem czy komus udało wygrac się te bitwę, i jakim sposobem (zdjęcia pułapek mile widziane). Edytowane 24 Września 2022 przez Creol (wyświetl historię edycji) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Dr@co Zgłoś Napisano 3 Listopada 2022 Na wirki polecam Tropic Marin Elimi-Phos Rapid. Redukuje fosforany, ale ma składnik, który eliminuje wirki. Sprawdzone wielokrotnie. Cytuj ~900l SPS LPS Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach