Ślimaki osiadłe

[Hoom]

Mozecie mi coś doradzić co tu kupić na ślimaki osiadłe . Nie mam ich jeszcze dużo ale sie pojawiły . Mam dużego chrysusa i ślimakami w ogóle sie nie interesuje , turbo rozmnaża sie super przy nim . Myślałem  nad fishbox ale obawiam sie czy nie za silny flow mam w akwarium a i obawiam sie o jej toksyny . 
zastanawiam sie tez nad Pusiostoma mendicaria ale nie wiem czy najpierw nie zabierze mi sie za turbo 

[Gość]

Szukałeś na forum odpowiedzi? Jest już kilka tematów.

Wysłane z mojego LG-H815 przy użyciu Tapatalka

[Hoom]

5 minut temu, =Fresz= napisał:

Szukałeś na forum odpowiedzi? Jest już kilka tematów.

Wysłane z mojego LG-H815 przy użyciu Tapatalka
 

Jest nawet więcej niż kilka ale nic konkretnego . 
jak radzi sobie z osiadłymi Pusiostoma mendicaria

[Gość]

I nikt nigdzie nie pisał o sprawdzonych krewetkach?

Wysłane z mojego LG-H815 przy użyciu Tapatalka

[katani]

Skutecznego na 100% sposobu nie ma. U niektórych krewetki ruszają, u innych nic. Pusiostoma nie rusza , woli inne łatwiej dostępne kąski.

[Hoom]

Sorry zapomniałem o krewetkach Mam dwie  czyszczące i są na szczycie skaly jak zaczynam karmić ryby . Zero zainteresowania czymkolwiek innym 

[Steron]

Ze zwierzętami to loteria u jednego będą jeść a u drugiego nie. Pozostaje Ci usuwać ślimaki mechanicznie i zaklejać rurki klejem.

[Hoom]

11 minut temu, Steron napisał:

Ze zwierzętami to loteria u jednego będą jeść a u drugiego nie. Pozostaje Ci usuwać ślimaki mechanicznie i zaklejać rurki klejem.

Nie realne . Za duże akwarium na to 

[Słony leszcz]

16 minut temu, Hoom napisał:

Sorry zapomniałem o krewetkach Mam dwie  czyszczące i są na szczycie skaly jak zaczynam karmić ryby . Zero zainteresowania czymkolwiek innym 

Chodzi o krewetki tzw "na aiptasię", a nie czyszczącą. Pepermint shrimp czyli lysmata wundermani, seticaudata, boogesii. Nigdy nie widziałem, żeby moja seticaudata jadła ślimaki osiadłe, ale jak była w zbiorniku - nie było osiadłych, krewetka padła - pojawiły się osiadłe ponownie

[Hoom]

6 minut temu, Słony leszcz napisał:

Chodzi o krewetki tzw "na aiptasię", a nie czyszczącą. Pepermint shrimp czyli lysmata wundermani, seticaudata, boogesii. Nigdy nie widziałem, żeby moja seticaudata jadła ślimaki osiadłe, ale jak była w zbiorniku - nie było osiadłych, krewetka padła - pojawiły się osiadłe ponownie

Dzięki dokupie je w piątek zobaczymy czy one to ogarną 

[Gość]

29 minut temu, Hoom napisał:

Dzięki dokupie je w piątek zobaczymy czy one to ogarną 

Ogarną na 100%  daj znać za miesiąc o efektach.

[Sagerrak1]

14 minut temu, =Fresz= napisał:

Ogarną na 100%  daj znać za miesiąc o efektach.

Ze swojego doświadczenia powiem, że krewetki wurdemanii czy seuticaudata, bo takie miałem:
Przede wszystkim monemtalnie zjadają pajęczyny ślimaków osiadłych i przez to je przygładzają. Tym samym minimalizują drażniacy oko efekt i pajęczyny drażniące korale.
Nie zauważyłem by były w stanie wyciagnąć ślimaka osiadłego z jego rurki także plaga rozwija się dalej, ale jest kontrolowana przez krewetki.
Mam pudełko, jest za mała i za wcześnie by mówić o próbach wysysania ślimaków z rurki.
Wiem natomiast, że hexa, mandaryn czy inne robakożerne ryby podziękują Ci za łamanie rurek ślimaków, wtedy ciężko się robactwu schować przed ich skutecznymi pyszczkami. Także na ile możesz i Ci się chce, pomóż im szczypcami.
Ja tam się nauczyłem z nimi żyć bo nie mam na tyle samozaparcia jak np @katani żeby nie dopuścić do ich zalokowania w akwarium, ale podziwiam, że się da.

[Gość]

11 minut temu, Sagerrak1 napisał:

Ze swojego doświadczenia powiem, że krewetki wurdemanii czy seuticaudata, bo takie miałem:
Przede wszystkim monemtalnie zjadają pajęczyny ślimaków osiadłych i przez to je przygładzają. Tym samym minimalizują drażniacy oko efekt i pajęczyny drażniące korale.
Nie zauważyłem by były w stanie wyciagnąć ślimaka osiadłego z jego rurki także plaga rozwija się dalej, ale jest kontrolowana przez krewetki.
Mam pudełko, jest za mała i za wcześnie by mówić o próbach wysysania ślimaków z rurki.
Wiem natomiast, że hexa, mandaryn czy inne robakożerne ryby podziękują Ci za łamanie rurek ślimaków, wtedy ciężko się robactwu schować przed ich skutecznymi pyszczkami. Także na ile możesz i Ci się chce, pomóż im szczypcami.
Ja tam się nauczyłem z nimi żyć bo nie mam na tyle samozaparcia jak np @katani żeby nie dopuścić do ich zalokowania w akwarium, ale podziwiam, że się da.

Miałem plagę, koralowce pozamykane, kupiłem po 5szt seticaudata i kuekenthali od nanokaczora, musiały być wygłodzone bo po pladze nie ma znaku.

Tu o tym pisałem w 2019

 

Edytowane 10 Lutego 2021 przez Gość (wyświetl historię edycji)

[katani]

1 godzinę temu, Hoom napisał:

Sorry zapomniałem o krewetkach Mam dwie  czyszczące i są na szczycie skaly jak zaczynam karmić ryby . Zero zainteresowania czymkolwiek innym 

Krewetki Lysmata amboinensis to najważniejsze zwierzę w akwarium. Czyszczą mszywioły, małe aiptasie, resztki korali po usuwaniu ze skały, zjadają dużo inneg drobnego życia w akwarium.

 

21 minut temu, Sagerrak1 napisał:

Ja tam się nauczyłem z nimi żyć bo nie mam na tyle samozaparcia jak np @katani żeby nie dopuścić do ich zalokowania w akwarium, ale podziwiam, że się da.

ja przez bardzo długi czas walczyłem ale się poddałem, po prostu nie siegam w każdy kawałek skały i tam gdzie nie sięgam ślimaki się rozsiadają a potem rozsiewają po cały akwarium. Co ciekawe w ogóle ich nie ma w sumpie. Zero sztuk wg dość dokładnych obserwacji.

Fresz kusisz.

 

[FajnyRadziu]

U mnie krewetki do pary ze ślimakami pszczółkami sobie poradziły.

Zostały tylko szkielety ślimaków

[Gość]

9 minut temu, katani napisał:

Fresz kusisz.

Nie zawiedziesz się  

[katani]

Teraz, =Fresz= napisał:

Nie zawiedziesz się  

Byłem ostatnio w CoralHouse i nawet mówiłem Konradowi, żeby pakował jedną do worka. Ale mi odradził, jak powiedziałem że nie mam aiptasii. Mówił, że jak będa głodować to sie moga wziąć za korale - miał takie przypadki na sklepie.

Tak przy okazji, czy te krewetki ruszają corynactisy? Mam ich trochę w zakamarkach.

[Sagerrak1]

40 minut temu, katani napisał:

Byłem ostatnio w CoralHouse i nawet mówiłem Konradowi, żeby pakował jedną do worka. Ale mi odradził, jak powiedziałem że nie mam aiptasii. Mówił, że jak będa głodować to sie moga wziąć za korale - miał takie przypadki na sklepie.

Tak przy okazji, czy te krewetki ruszają corynactisy? Mam ich trochę w zakamarkach.

U mnie nie żrą corynacisów nawet malutkich, aiptasie skubańce koszą o ile nie trafi się jakaś duża sztuka. W drugiej kostce miałem z 12 szt aiptasii, w 24h od wpuszczenia było czysto poza jednym okazem powyżej 1cm, dostał w pysk pastę z kalk i resztki krewetki wyżarły

@=Fresz= @katani i Konrad miał rację, jak karmiłem mniej mrożonkami to mi podcinały polipy euphylli (straciłem po zakażeniu od tego dwie fajne euphyllki), założyłem im karmnik z suchym zarciem, które tylko one jadły i się uspokoiło. Teraz karmię trochę więcej to nie atakują korali. W tym hobby zawsze coś niesie jakieś niewielkie ryzyko :). 

[Gość]

47 minut temu, katani napisał:

Byłem ostatnio w CoralHouse i nawet mówiłem Konradowi, żeby pakował jedną do worka. Ale mi odradził, jak powiedziałem że nie mam aiptasii. Mówił, że jak będa głodować to sie moga wziąć za korale - miał takie przypadki na sklepie.

Tak przy okazji, czy te krewetki ruszają corynactisy? Mam ich trochę w zakamarkach.

U mnie jak widać koralowce dobrze się przed nimi broniły  

[katani]

Z większymi aiptasiami, których krewetki nie chcą ruszać, to taką sztukę trzeba uszkodzić. Nanokaczor kiedyś o tym pisał, a co jak co, pod względem krewetek to on jest specem. Po uszkodzeniu róża mniej sie pompuje, nie otwiera tak mocno i zanim się odbuduje to po niej. Można ją nawet nożyczkami lub nożem stłamsić/poszarpać i będzie git. Widziałem też filmik na youtube, na którym własnie ktoś zalecał, żeby taką dużą aiptasie pokiereszować a krewetki "poczują krew" i się do niej dobiorą.

 

51 minut temu, Sagerrak1 napisał:

U mnie nie żrą corynacisów nawet malutkich, aiptasie skubańce koszą o ile nie trafi się jakaś duża sztuka. W drugiej kostce miałem z 12 szt aiptasii, w 24h od wpuszczenia było czysto poza jednym okazem powyżej 1cm, dostał w pysk pastę z kalk i resztki krewetki wyżarły

@=Fresz= @katani i Konrad miał rację, jak karmiłem mniej mrożonkami to mi podcinały polipy euphylli (straciłem po zakażeniu od tego dwie fajne euphyllki), założyłem im karmnik z suchym zarciem, które tylko one jadły i się uspokoiło. Teraz karmię trochę więcej to nie atakują korali. W tym hobby zawsze coś niesie jakieś niewielkie ryzyko :). 

Ile sztuk masz? Myślę, że jakbym kupił jedną to w moich 500l zawsze by coś do żarcia znalazła.

[Sagerrak1]

@katani w 200l mam 2 szt już duże, teraz nie ma awantur, na początku tłukły się z czyszczącą, ale jest spokój. 
Jedna to w Twoim przypadku śmieszna ilość, jak padnie to będziesz jechał znów. Kup ze 3

[Gość]

1 godzinę temu, katani napisał:

Ile sztuk masz? Myślę, że jakbym kupił jedną to w moich 500l zawsze by coś do żarcia znalazła.

Ja na moje akwarium miałem 10szt. Jedna to będzie siedziała w norze i portkami trzęsła. One lubią stadnie buszować.

[dla syna]

Na osiadłe w naturalnym środowisku wszystkie z gatunku Lysmata. Natomiast w niewoli poza seticaudatą nie zauważyłem aby któraś zjadała, aczkolwiek mogą być wyjątki. Jedna krewetka nie ogarnie tematu, chyba że żyła już w grupie w obecnym zbiorniku a reszta padła. 

[katani]

Przyjechały do mnie dzisiaj krewetki od Konrada Nanokaczora z Sexykrewetka. MIały być3, przyjechała jedna extra, więc są 4. Będę informował o postępach.

[Arrooss1]

29 minut temu, katani napisał:

Przyjechały do mnie dzisiaj krewetki od Konrada Nanokaczora z Sexykrewetka. MIały być3, przyjechała jedna extra, więc są 4. Będę informował o postępach.

Które ostatecznie kupiłeś??