Skocz do zawartości
Nik@

Nowy projekt 120x50x60

Rekomendowane odpowiedzi

Gość

Ja lałem prosto do zbiornika z koralowcami i nic im nie było.

Wysłane z mojego LG-H815 przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na 100% bezpieczna. Niektóre korale chwilowo mogą się schowac i nie da się używać odpieniacza, ale to jest lek ziolowy i zupelnie nieszkodliwy dla korali ślimaków czy krewetek. Tylko trzeba wyjąć adsorbery

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jadą do mnie rybki z północy i oczywiście pociąg ma opóźnienie. 2h jak na razie :( ze 12h spedza w tym worku, mam nadzieję, ze dotrą całe i zdrowe. Po polnocy czeka mnie aklimatyzacja. PKP- Poczekaj Kiedyś Przyjedzie. 

Mandaryn jest urodzona kobietą, obejrzałam pletwę i wygląda na "oryginał". Ale rybka dziwnie się zachowuje, pływa większość czasu przy szybach i nie żeruje. Jest spokojna, nikt jej nie dręczy, ale martwi mnie, że nie siedzi z dziobem w skałach i nie skubie. 

Edit: światło przygasło i wzięła się za widlonogi z szyb. Co chwilkę w coś celuje. Uff.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

Tak czy inaczej jak nie nauczy się jeść mrożonek to może być ciężko.

Wysłane z mojego LG-H815 przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mój mandaryn, po tym jak światło się wyłącza, zakopuje się w piasku i tak spędza całą noc. Rano przed włączeniem się światła widzę, że skubie coś na skałach lub piasku

ale prawdę powiedziawszy nie wyobrażam sobie nie dokarmiać go mrożonkami z pipety ( inaczej nie wyłapie pokarmu pływającego nawet przed pyszczkiem).


333375eadbb608d26a4bf0cc0be7a994u1584a14

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mandaryn dziś wylądował w kominie. Nie wiem, z jakiego powodu tam wskoczył, bo nie bylo mnie przy akwarium podczas akcji. Jest tam bardzo zajęty skubaniem rur i szyb. Jest tam zatrzesienie mysis w różnych rozmiarach, ale nie wiem, czy on da radę takie szybkie dania złapać. Zdjelam grzebień i czekam, czy zdecyduje się sam wypłynąć, bo bardzo nie chcialabym i siebie i jego dreczyc manererowaniem siatką.

Meiacanthus atrodorsalis to u mnie częsty bywalec komina i już jest tak wycwiczona, że jak tylko zdejme grzebień to wraca do domu. Mam nadzieję, że i mandarynka wróci sama. 

Do załogi dołączyła iglicznia doryrhamphus melanopleura i babeczka czyszcząca elacatinus punctitulatus. 

Na skutek opóźnienia pociągu wodowanie po aklimatyzacji nastąpiło dopiero po 1szej w nocy, w polmroku, bo nie chcialam rybom las Vegas urzadzac :(

Z iglicznia nie było problemu, ale ciężko było babkę z worka wyjąć. Kiedy otworzylam woreczek myslalam, ze rybka nie żyje, że woreczek się zmarszczyl, utknela i udusila się. Okazało się, że ona potrafi się przysysac do podłoża. Niestety troszkę ja zmaltretowalam próbując wyjąć z tego worka, ostatecznie udało się dopiero odczepic ja gołą ręką. Naxwszelki wypadek wlalam artemiss. Rano zobaczylam, że rybka ma jakieś kropki,  więc kontynuuje lanie artemiss.

Ale mimo przezytego stresu była wyjątkowo asertywna, próbowała się na "krzywy ryj" wprosic do jamki każdej babki po kolei. Widzialam, jak leucotaenia kilka razy wypychala ja ze swojego domu pyszczkiem. Dziś elacatinus wykopala sobie własną jamke.  Z kropkami chyba lepiej, trudno stwierdzić, bo się okopała na tylach i kiedy zobaczy moja twarz natychmiast ucieka do nory.

Iglicznia po wpuszczeniu pozwiedzala spokojnie całe akwarium i znalazła sobie idealną dla siebie grote w skalach, przez nikogo nie zamieszkaną. Mało ją widać, raczej sobie wpływa w szczeliny i tam dziobie robactwo.

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy ta babka może być używana zamiast doktorka? Jest jeszcze taka mała rybka podobna do doktorka, ale jej nazwa mi teraz uciekła.

Ile masz teraz babek?

Czy w jednym akwarium 500l można utrzymać 1-2 babki valenciennea + 1 cryptocentrus cinctus? O ile pamiętam przerobiłaś oba rodzaje. Chodzi mi nie tylko o agresję ale i konkurencję pokarmową.


Brutto: akwarium 550 + sump 260l, start 20.12.2017. Filtracja: rollermat + skała + refugium, bez odpieniacza. Sprzęt: Akwarium 120x70x65h OW, sump 119x50x45h. Pompa Jebao DCP 10000,  Cyrkulacja 2x maxspect  XF-350, Jebao MW-22, Oświetlenie: philips Coral Care gen 1 v2 x 3szt.. Oświetlenie refugium Chinka LED.

Sól Fauna Marin Professional, dodatki AF, balling AF/CZDA. 50kg suchej skały Marco Rock's, nieco pukani.

Ryby i inne biegająco-pełzające: Ctenochaetus binotatus, 6x Pseudanthias squamipinnis, Zebrasoma flavescens, Lysmata amboinensis x 3, L. debelius, 4x Lysmata Seticaudata, 1x Neopetrolisthes oshimai, 2 kraby pustelniki Clibanarius africanus, jeżowiec Mespilla globulus, setki  slimaków turbo i columbelli, 1x  tectus, 1x strombus luhanus... Oraz kilka kg kiełży, równonogów, wężowideł i innego drobnego życia.

ce5058cc16516a9e06285a07538a7eb3u1610a14

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Babki z rodzaju elacatinus czyszczą inne ryby tak, jak doktorek. Przy tym są mniej agresywne, niz on.

Można trzymać wiele babek, ale różnych gatunków. Ten sam gatunek, jesli nie stanowi dobranej pary będzie agresywny.

U mnie z babkowatych są:

- dobrana para ptereleotris evides

- 1x valenciennea sexguttata

- 1× pholidichthys leucotaenia

- 1x elacatinus punctitulatus

5 babek w jednym akwarium, ale innego rodzaju, więc nie ma problemu.

Co do babek tego samego rodzaju to próbowałam kiedyś do valenciennea sexguttata dolozyc valenciennea wardii ( ten sam rodzaj, inny gatunek) ale ta rybka odeszła niestety trzeciego dnia. Prawdopodobnie serduszko że stresu nie wytrzymało, była świeżo po dostawie do sklepu. Sexa która już mieszkala w akwarium ją trochę przeganiala i straszyla, ale nie zatlukla jej o raczej by się dogadały. Nie ma co jednak łączyć babek tego samego gatunku nie mając pewności, że są roznej płci.

Ta mała rybka podobna do doktorka, to może być albo elacatinus oceanops (dobra rybka) albo tzw. fałszywy doktorek Aspidontus taeniatus, który wykorzystując swój podobny do doktorka wygląd i zaufanie ryb atakuje je i obgryza im ciało i pletwy

https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Aspidont_szablozęby

 

Przy okazji wrzucam filmik, jak wygląda u mnie tydzień nie czyszczona szyba.  Żywa szyba:)  przez kilka sekund na początku jest problem z ostrością, ciężko w telefonie utrzymać autofocus na szybie, no i durna muzyczka z TV w tle, więc warto wyłączyć dźwięk.

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, Nik@ napisał:

elacatinus oceanops

Dokładnie o tą mi chodziło. Nie skojarzyłem, że to też babka i ten sam rodzaj co E. punctitulatus.

Co do filmiku refugium pełną gębą. Eksplozja życia.


Brutto: akwarium 550 + sump 260l, start 20.12.2017. Filtracja: rollermat + skała + refugium, bez odpieniacza. Sprzęt: Akwarium 120x70x65h OW, sump 119x50x45h. Pompa Jebao DCP 10000,  Cyrkulacja 2x maxspect  XF-350, Jebao MW-22, Oświetlenie: philips Coral Care gen 1 v2 x 3szt.. Oświetlenie refugium Chinka LED.

Sól Fauna Marin Professional, dodatki AF, balling AF/CZDA. 50kg suchej skały Marco Rock's, nieco pukani.

Ryby i inne biegająco-pełzające: Ctenochaetus binotatus, 6x Pseudanthias squamipinnis, Zebrasoma flavescens, Lysmata amboinensis x 3, L. debelius, 4x Lysmata Seticaudata, 1x Neopetrolisthes oshimai, 2 kraby pustelniki Clibanarius africanus, jeżowiec Mespilla globulus, setki  slimaków turbo i columbelli, 1x  tectus, 1x strombus luhanus... Oraz kilka kg kiełży, równonogów, wężowideł i innego drobnego życia.

ce5058cc16516a9e06285a07538a7eb3u1610a14

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ten Twój mandaryn to ma co u Ciebie robić :-) widać to po Twoich szybach...


Display: OPTI 160x65x55h +sump: 185x47x40h +dołączany zbiornik podmiany 53x27x47h
ATI SunPower 8x80W T5 + LED BAR, obieg DCS-12K, Skimmer TWISTMAN OB-200-EXT V2, Twistman Calc+ Medium Calcium Reactor ,Reactor ZEO-450-160,

OpenFlow Filter 200+ 7L Siporax, MediaReactor FP-1 x2, cyrkulacja 3xTunze 6105 +  1x6095 + Vawebox 6055, Profilux 2EX .... i trochę innych :-).....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To nie jest film z refugium tylko z głównego 360l :)  nie czyscilam bocznej szyby z tydzien czasu i tak mi ładnie ożywa. Na filmie widac sporo widlonogow.

W refugium jest jeszcze więcej robactwa :)

 

@twistman mam nadzieję, ze wiglonogi mu przypasują. I igliczni tez. Są bardzo łatwym łupem, łatwiejszym niż szybkie mysis czy kielze, które w dzień nie wychodzą w zbiorniku z rybami. No i inne ryby nie interesują się widlonogami.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dolewasz fitoplantkotn dla tej bandy drobnicy?

mandarynka się ucieszy z wyżerki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, Nik@ napisał:

To nie jest film z refugium tylko z głównego 360

WoW

Zasugerowałem się glonami i myślałem, że to właśnie sump. Jeśli to główny baniak to albo nic nie szama robali albo "produkcja przewyższa konsumpcję"


Brutto: akwarium 550 + sump 260l, start 20.12.2017. Filtracja: rollermat + skała + refugium, bez odpieniacza. Sprzęt: Akwarium 120x70x65h OW, sump 119x50x45h. Pompa Jebao DCP 10000,  Cyrkulacja 2x maxspect  XF-350, Jebao MW-22, Oświetlenie: philips Coral Care gen 1 v2 x 3szt.. Oświetlenie refugium Chinka LED.

Sól Fauna Marin Professional, dodatki AF, balling AF/CZDA. 50kg suchej skały Marco Rock's, nieco pukani.

Ryby i inne biegająco-pełzające: Ctenochaetus binotatus, 6x Pseudanthias squamipinnis, Zebrasoma flavescens, Lysmata amboinensis x 3, L. debelius, 4x Lysmata Seticaudata, 1x Neopetrolisthes oshimai, 2 kraby pustelniki Clibanarius africanus, jeżowiec Mespilla globulus, setki  slimaków turbo i columbelli, 1x  tectus, 1x strombus luhanus... Oraz kilka kg kiełży, równonogów, wężowideł i innego drobnego życia.

ce5058cc16516a9e06285a07538a7eb3u1610a14

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Póki mialam swoje fito to lałam. Potem hodowla mi padła i ponad miesiąc ani kropelki nie wlałam, ale już kupilam nowe i od kilku dni dolewam znowu.

Na szybach mam procz widlonogow stworzonka, które pojawiają się raczej w okresie dojrzewania, jsk ta malutka "sniezynka" na filmie, plus sporo małych plazińcow podobnych do grotu strzały. Wyleciały mi ich nazwy z głowy.

Edit:

@katani tego glonika wlozylam do 360 wczoraj, zeby igliczni dodać klimat, jaki lubi w naturze, ale nie wiem, czy caulerpa wytrzyma w tym swietle.

Edit2: szukałam teraz mandarynki z latarką, zeby sprawdzic, czy wyplynela. Leży na dnie w tym kominie i wyglada, jak niezywa :( ale co jej się tam mogło stać, jesli jeszcze przed zgaszeniem światła spokojnie skubala sobie robaczki? Tam jest tylko aiptasia i mysis. Mam nadzieję, że tylko sobie śpi i rano zobaczę ja znów żywą.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mandaryny tak śpią, że wyglądają jak martwe. Już kilka razy się naciąłem jak patrzyłem do akwa po zagaszeniu światła i widziałem mandaryny leżące na skale pomiędzy koralami. Świetna ilość robactwa, u mnie tyle nie ma:(, nie ma nawet w refugium.


Pozdrawiam,

Norbert

1d86b53c10113aeb103b8479a70f4e57u1540a1381.png

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Widlonogi się u mnie łatwo mnożą. Nie tylko chodza po szybach,  ale tez pływaja w toni. Niektóre na filmie wyglądają na podwójne, ciekawe, o co chodzi? Kopuluja, czy to moze mamusie z dziećmi? Mam też troszkę większych od nich rownonogow, ale one rzadko po szybach chodzą, widuje je głównie na dyszy locline porośniętej glonem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I jak mandarynka?

baszurek nadaje mobilnie...


"Czy nig­dy nie zas­ta­nawiał się pan nad tym, dlacze­go chmu­ry i drze­wa, złotog­niade je­sienią, bu­re zimą, ten pejzaż dek­li­nowa­ny przez po­ry ro­ku, dlacze­go wszys­tko wa­li w nas pięknem jak młotem, ja­kim pra­wem tak się dzieje? Prze­cież po­win­niśmy być czar­nym prochem międzyg­wiez­dnym, strzępa­mi mgławi­cy Psów Gończych, prze­cież normą jest hucze­nie gwiazd, po­top me­teorów, próżnia, ciem­ność, śmierć..."

S.Lem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem, kiedy wychodziłam z pracy to w akwarium było jeszcze ciemno. Jak poświeciłam latarką to wyglądała podobnie, jak wczoraj, leżała bez ruchu :( 

Ledwie ja widać, taka maleńka jest, a szyby zarośnięte algami.

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mandarynka cała i zdrowa, wypłynęła z komina, ufff.

Ależ mnie nabrała lobuzica :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pokazałam żywą szybę, to pokaże jeszcze żywą dyszę locline :)

hHinYjg.jpg

Oprócz glona przypominającego mech widac gąbki i masę robaczkow, prawdopodobnie rownonogów.

Glona nie czyszczę, bo one w nim żyją i sie mnożą. Kiedys na tej dyszy dlugo zalegał kozuszek cyjano (tylko w tym hedntm miejscu w akwarium) ale jakiś czas temu zniknął. Myślę, że to "wina" tych stworzonek. Oby się mnożyły na potęgę, to mandarynka i iglicznia się ucieszą.

Ostatnio dość często zdejmowalam kubek odpieniacza i tego robactwa zrobiło się sporo. Chyba będę stale praktykować czasowe zdejmowanie kubka nawet, kiedy nie będę podawać herbtany czy artemiss. Tak całkiem z odpieniacza na pewno nie zrezygnuję, bo jak widzę tę cuchnącą kawę i sobie pomyślę...

Na razie względny spokój, wracam do domu, liczę rybki (coraz trudniej sie doliczyć, bo jest ich już sporo), wlewam pokarm i kropelki, kubek czyszczę, raz na tydzień czy dwa podmienie wode i przestawiam koralowce. Ostatnio czyszcze tylko przednią szybę, zeby robaczki miały więcej jedzenia. Z każdą nowa rybką są największe emocje, czy nie zachoruje, czy już zacznie pobierać pokarm. No i z apogonami cyrk, co kilka dni ikra w pysku. Samiec "posciemnia" dwa dni po czym wypluje lub zjada, a za 4-5 dni znow pysk wypchany. Nie wiem, dlaczego te ikrę w ogole przyjmuje, skoro po 2 dniach utylizuje. Ciałka mu nie brak, jest duży i tlusciutki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No i po spokoju. Kupilam fito, podlewalam dość obficie, jak wczesniej swoim. Po kilku dniach goniopora przestała wystawiać polipy. Kilka dni taka calkiem schowana była, wiec zaniepokojona zawiozlam wode do erybki na badanie PO4 i masakra!!! 1.58. Czegos takiego dotąd nie mialam. Fito odstawione, w ruch poszedł microbe lift phosphate remover.

Stracilam moja piekna iglicznie :(Zniknęła. Dwa dni temu była cała i zdrowa, jak zwykle wypływała wieczorem ze swojej kryjowki i nagle wczoraj przepadła bez wieści. Szkoda mi jej bardzo, pewnie padla przez ten skok po4. Z innych ryb zareagował tylko żółtek, na którym pierwszy raz pojawiły się niepokojące kropki, ale dziś  po 2 dniach już ma zdrowe ciałko. 

Moja wina, chyba przesadzilam z fito i suchymi pokarmami. Wcześniej lalam swoje fito i nic złego się nie działo, ale też nigdy wcześniej suchym nie karmilam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

Dlatego tak jak wcześniej pisałem winnymi problemów jesteśmy my a nie zbiornik. Za dużo Nik@ w nim moczysz łapki ;)

Wysłane z mojego LG-H815 przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość laszek

Często ten kupny fito ma dużo bardziej większą gęstość i lejąc tyle co swoim pewnie przedawkowałaś pokarm.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kupilam fito "domowe".

Nie mam niestety "reki" do akwarium. Moze powinnam poprzestać na kocie, ewentualnie neonkach :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ten wątek jest dość stary. Należy rozważyć rozpoczęcie nowego wątku zamiast ożywienia tego.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.