Skocz do zawartości

ktryc

Klubowicz
  • Liczba zawartości

    406
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez ktryc

  1. Przede wszystkim brak żwirku/piasku powoduje, że żaden brud nie ma na czym się zatrzymać, do czego przyczepić. Dodatkowo jedna pompa, którą umieściłem w dolnej partii z tyłu, podrywa większość z tego, co chciałoby się zatrzymać na dnie. A co do przedmuchiwania skał, to od czasu do czasu oczyszczam skałki, ale nie używam pompki (chociaż byłoby to na pewno bardziej efektywne) lecz gruszki z dopasowaną do jej otworu rurką. Krzysztof
  2. ktryc

    SPS [Fox]

    Dzięki Fox, że specjalnie dla mnie coś robisz, ale tu nie otworzę nic na youtube, nie mogę też zajrzeć na facebook. Pod tym względem kicha :-( Ale odrobię wszystko po powrocie :-) Jestem pewien, że ten drugi zbiornik (nie ujmując nic pierwszemu :-)) oczaruje nas. Mogę się mylić, ale nie sądzę. Ty masz pasję, kochasz to i nie chodzi Ci tylko o uznanie innych (nie powiem, to tez się liczy, gdyż daje "kopa" do pokonywania wszelkich przeszkód), tacy właśnie akwaryści osiągają sukcesy. Fajnie, że są tacy ludzie jak Ty :-) Krzysztof
  3. ktryc

    SPS [Fox]

    Tak ciężko było zajrzeć do tego wątku, gdyż wifi tu, gdzie jestem, działa tak jakby nie działało, a tu tylko o tortach i kawkach. Po co się tak starałem? Przejdżcie do właściwych tematów, bo przestanę tu zaglądać :-( Krzysztof
  4. Zapowiada się piękny zbiornik. Masz super kolekcję akropor. Krzysztof
  5. ktryc

    Jak "wyłączyć" bio peletki

    Nie wiem, jakie masz peletki, ale NP reducing biopellets czy All in one biopellets opłukujesz w osmozie z brudu, osuszasz i potem spokojnie wykorzystujesz, gdy jest taka potrzeba. Krzysztof
  6. ktryc

    Real Reef Rock

    Jest ogromna różnica pomiędzy skałą Real reef rock a ceramiką czy suchą lub żywą skałą. I twierdzę tak z pozycji osoby, która używa tej skały w swoim zbiorniku, a nie na podstawie teoretycznych rozważań. Zalety Real reef: - Nie jest cięższa od żywej skały , moim zdaniem ciężar jest porównywalny, a być może jest nawet lżejsza. - W wyglądzie do złudzenia przypomina najlepszej jakości żywą skałę. Nie musimy czekać miesięcy aż pokryje się algami wapiennymi, lecz od razu wygląda super. - Nie ma paskudnych lokatorów. Oczywiście, wszystko można przywlec wraz z wprowadzanymi zwierzakami, ale przynajmniej startujemy "na czysto" - Początkowy wysoki koszt zwraca się. Po wymianie żywej skały na Real reef rock drastycznie zmniejszyłem dozowanie kh, calcium i nie dlatego, że korale przestały rosnąć i zmniejszyło się zapotrzebowanie. Ta skała utrzymuje poziomy ca i kh, ponadto pomaga utrzymać ph na wyższym poziomie. - Swoje skalne konstrukcje układam bez zastosowania kleju i są w miarę stabilne. Nigdy nie kleiłem skałek, ale przy żywej skale stabilność była o wiele gorsza, skałki trudniej się zahaczały. - Przy wymianie 100% skały było tylko lekkie zachwianie równowagi w systemie, co objawiło się niewielkim glonikiem na skale, a raczej "glonowym meszkiem", z którym szybko uporały się ślimaki. Nie było żadnych skoków PO4, NO3, itd. - Jeśli zakłada się nowy zbiornik, nie ma potrzeby cokolwiek robić z tą skałą, moczyć ją przez jakiś czas czy w jakikolwiek sposób specjalnie przygotowywać. Wystarczy, że mamy sprawnie działający filtr RO, dobrą sól i szkło. - Zauważyłem, że po wymianie skały szczepki bardzo szybko zaczęły "zalewać podstawki". Wady skały Real reef: - Brak. Ktoś powie, że cena jest wysoka. Owszem, ale tylko na początku, potem widzę oszczędności, o czym wspomniałem wyżej. Mój zbiornik działa już ponad 6 miesięcy na tej skale i uważam, że wybór tej właśnie skały to był strzał w 10. Nigdy do tej pory nie byłem aż tak zadowolony ze swojego wyboru. I na pewno nie wrócę do żywej skały ani tym bardziej do suchej! Krzysztof
  7. Ojej, już dawno temu zmieniłem sól na Fauna Marin. Nie pamiętam, ale jadę na niej już chyba 2 lata. Obie sole są bardzo dobre, ale FM ma niższe kh niż Tunze, a więc mniejsze wahnięcia podczas podmiany wody. Krzysztof
  8. Dzięki za tak oryginalny komentarz, uśmiałem się, uwielbiam ten film. :-) Dziękuję, mam nadzieję, że tak będzie zawsze.... może trochę lepiej. Jak każdy, poprzeczkę stawiam sobie coraz wyżej. Krzysztof
  9. Myślę, że czas na aktualizację. Mija 6 miesięcy od wymiany całej skały na Real reef rocks. Skała spisuje się super, korale rosną przy niewielkim dozowaniu płynów ballinga. Krzysztof
  10. ktryc

    Real Reef Rock

    Jedynym minusem może być cena. Chociaż nie wiem ... jest porównywalna do ceny żywej skały (nie mówię o skale z odzysku, bo to już badziewie) , a o 100% lepsza. Piszę to po mniej więcej 5 miesiącach od wymiany całej skały na real reef rock!!! I nie dlatego, że akurat tę skałę sprzedaję w swoim sklepie! Na półkach mam te towary, które mogę z czystym sumieniem polecić innym akwarystom. Może dlatego wybór nie jest aż tak szeroki. Po prostu nie umiem sprzedawać czegoś, do czego nie jestem przekonany lub czego nie znam z własnego doświadczenia. Skała real reef rock jest tym, czego szukałem od dawna! Czy możliwa jest wymiana 100% skały bez strat? Wszyscy pukali się w głowę, co ja robię, położę całkowicie zbiornik, i co? Zbiornik ma się dobrze, lekkie dojrzewanie było, nie powiem, ale tak lekkie, że prawie niezauważalne. Moim zdaniem jest to najlepszy zamiennik żywej skały. I żadna sucha skała nie może być porównywana z tym produktem! Nawet .... Krzysztof
  11. To jest moja odpowiedź: Fox, zadajesz naprawdę trudne pytania! Wiadomo, że nie mogę podać jednej recepty, żeby każdy mógł być szczęśliwy, bo to jest niemożliwe. Największy błąd? Hmmm….. Myślę, że największym błędem jest niestosowanie się do zasady „złotego środka”. Moja żona jest filologiem klasycznym i przekazuje mi pewne mądrości starożytnych, które sprawdzają się również w naszych czasach i w różnych dziedzinach życia, także w akwarystyce. Tak, zasada „złotego środka”, to jest chyba najważniejsze. Przykład: Korale są zwierzętami i potrzebują jeść. Tak samo człowiek. Jednak wiele osób przesadza w karmieniu swoich zwierzaków. Ładują codziennie ilości, których zwierzęta nie są w stanie zjeść, system nie jest w stanie przerobić. Ale ludzie tak postępują, gdyż wyczytali, że trzeba karmić. Zawsze porównuję sobie korala z człowiekiem. Czy jesteśmy zdrowi wtedy, gdy jesteśmy ponadgabarytowi, gdy jemy tyle, ile chcemy? Nie! Nie strawimy tego. Podobnie jest z innymi zwierzętami. Z drugiej strony ktoś, kto dba o dobre parametry wody, zacznie głodzić swoje stwory, po to, by mieć niższe PO4 i NO3. Znowu popatrz na człowieka. Czy zagłodzony będzie miał energię do życia? Nie! I właśnie o to chodzi, żeby umieć wyważyć, ile jest za dużo, a ile za mało. Nie ma gotowych recept. Trzeba patrzeć i wyciągać wnioski. I tak jest ze wszystkim, podałem jeden przykład – karmienie, ale tę zasadę „złotego środka” należy odnieść do wszystkich naszych poczynań, Często otrzymuję pytania, co dać i w jakiej ilości, żeby mieć takie korale. I jestem głupi, naprawdę nie wiem, co odpowiedzieć. Bo to nie jest tak, że nie chcę zdradzić jakiegoś sekretu, że jest jakaś tajemna wiedza, którą nie chcę się podzielić. Chyba trzymam się zasady „złotego środka” i dodatkowo, jestem cierpliwy i spokojny. To chyba cała moja tajemnica J Co więcej? Chyba trzeba to robić z miłością. Głupio brzmi, prawda? Ale tak myślę. Środowiskiem wodnym zajmuję się od najmłodszych lat. Najpierw były traszki, potem gupiki, potem palety, dalej pyszczaki, aż w końcu ryby morskie, a właściwie nie ryby, lecz korale. Nie potrafię żyć bez jakiegoś zbiornika. Był taki czas, że zlikwidowałem moje morskie akwa, sprzedałem cały sprzęt i myślałem, że mam dość. I co? Wytrzymałem 3 miesiące, potem kupiłem na nowo wszystko, co było potrzebne. Trochę odbiegłem od tematu, ale chcę przekazać, że zbiornik bez wkładu emocjonalnego właściciela jest nic niewart, przez jakiś czas będzie trwał, ale co potem? Trzeba kochać, to, co się robi, trzeba tym żyć! Śmiesznie brzmi? Być może, ale to jest jedyna recepta! Dzięki temu mam bardzo fajne akwa, cieszy mnie i to jest najważniejsze dla mnie. Prawdopodobnie większość z was czekała na gotową receptę? Przepraszam, ale nie potrafię jej dać. Krzysztof
  12. Grzesiu, fakt, że akurat w tym miejscu podzieliłeś się z nami swoimi obawami i rozterkami coś sugeruje. Byłeś u mnie i widziałeś. Jeśli nie pamiętasz, zapraszam ponownie. Mówiąc wprost – mój realny zbiornik jest barwny. Nie widzę potrzeby sztucznego podbarwiania zdjęć. Krzysztof
  13. To jest trudne pytanie, gdyż przyczyn, jak wiesz, może być wiele. Pozwól, że się porządnie nad tym zastanowię i dam odpowiedź później. Krzysztof
  14. Trochę długo pisałem i wcześniej pojawiły się odpowiedzi Foxa i Roberta. Żeby nie było dwuznaczności, odpowiadałem nanorafie. Krzysztof
  15. Chyba sobie jaja robisz! Po pierwsze: Podawałem wcześniej skład wszystkich mikroelementów FM, niczego nie ukrywałem. Po drugie: Wszystkie mikroelementy zawierają ociupinkę miedzi, nie tylko FM. Po trzecie: Wyraźnie napisałem, że trochę miedzi jest w soli, mikroelementach i pokarmach. Po czwarte: napisałem, że to już może być trochę za dużo, gdyż średnia koncentracja miedzi w zbiornikach przewyższa stężenie w naturalnej wodzie morskiej. Po piąte: Fakt, że używamy soli (bo bez niej nie będzie słonej wody), mikroelementów i że karmimy nasze stwory (bo nie przeżyją) nie znaczy, że specjalnie dozujemy miedź. Po prostu nie mamy wyjścia. A więc nie rozumiem Twojej wypowiedzi. Krzysztof
  16. Jest tylko kontroler temperatury. Krzysztof
  17. Z domowego. Ale w sklepie też bywają super okazy, tylko że szybko znajdują nabywców.
  18. Plotki mają swoje własne życie. Kiedy słyszę czasami nieprawdziwe informacje dotyczące mojej osoby, macham na to ręką, bo szkoda mi czasu i nerwów na prostowanie wszystkiego. Ale są też plotki niebezpieczne i jedną z nich chcę właśnie zdementować. Otrzymałem prywatną wiadomość tej treści: "Witam w jakiej dawce stosuje sie miedz aby zredukować ilosc zooksanteli ? Wiem ,że w taki sposob wybarwasz acry." Zacytowałem dosłownie nie poprawiając nawet literówki. Jedyna zmiana to wycięcie informacji o litrażu zbiornika autora tej wiadomości. Skoro była to wiadomość prywatna, usunąłem to, co może zasugerować autora. Mam nadzieję, że nie ma on nic przeciwko upublicznieniu w taki sposób treści prywatnego maila. Ale do rzeczy. Autor pisze, że wie. Sądzę, że jego wiedza oparta jest na plotce, a plotka z definicji zawiera nieprawdziwe wiadomości. Nigdy nie używałem, nie używam i na pewno nie będę używał miedzi w zbiorniku rafowym! Miedź już w dość niskich koncentracjach jest toksyczna dla rafy, trudno dokładnie powiedzieć, w jakich, ale podaje się stężenie w jednostkach ppb - liczba cząsteczek na 1 miliard. W oceanach średnio występuje stężenie 0,25ppb, podczas gdy w naszych zbiornikach średni zakres to 10-80ppb. Miedź ma tendencję do kumulowania się w zbiorniku, wchłaniana jest przez skałę i podłoże. Miedź zabija bakterie, całą mikrofaunę, ślimaki, kraby, .... i korale. Miedź znajduje się w pokarmach, soli, w mikroelementach i to wystarczy, a może nawet za dużo. Na Reef central jest kilkustronicowy wątek na temat miedzi w akwariach rafowych http://www.reefcentr...d.php?t=2104096 Jeśli ktoś świadomie dozuje miedź, to znaczy, że świadomie "robi kuku" swoim zwierzakom. Ja do tych osób nie należę. Krzysztof
  19. Dziękuję wszystkim za zainteresowanie. I kilka kolejnych zdjęć:
  20. A na siedzenie w internecie czas masz? No dobra, dobra, rzadko kto ma teraz czas. Korale wyglądają świetnie. Np różowa acra z lewej strony u góry zbiornika straciła kiedyś swój czysty różowy odcień, była jakby przybrudzona, w chwili obecnej położona na skale, nawet nieprzyklejona, odzyskała blask, zdążyła już się przyczepić do rurki. Żaden koral nie wygląda gorzej niż przed wymianą skały, wręcz przeciwnie. Gdy znajdę trochę więcej czasu, spróbuję porobić zdjęcia makro. Krzysztof Ludzi z Żywca zawsze chętnie widzę Krzysztof
  21. Gdzieś jest jakiś błąd w pomiarach. To jest niemożliwe! Sprawdź testy. Znam ten produkt na tyle dobrze, że wiem, że on robi swoje i na pewno nie oddaje tego, co zebrał.Z pewnością obniża PO4, tego jestem pewien. Czy masz produkt oryginalny? Przepraszam za to pytanie, ale ostatnio dzieją się dziwne rzeczy, więc mam wątpliwości. Krzysztof
  22. ktryc

    SPS [Fox]

    Wspaniała wiadomość!!! Gratulacje, Pawle! Polska górą! Krzysztof
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.