-
Liczba zawartości
7 713 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
15
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Kalendarz
Blogi
Articles
Member Map
Sklep
Zawartość dodana przez luft
-
zero glonów :kapelusz (ale już z wodka method to już nie zazdroszczę) pozdrawiam!
-
a ja dalej męczę fizelinę dodatkowo wpakowałem za skały filtr wewnętrzny (wkład zamiast gąbki - fizelina). wymieniam wkład codziennie, zeby skutek nie byl odwrotny do zamierzonego. to co zasysa ten filtr i ilość! syfu każdego dnia jak sie gromadzi w wacie jest niesamowita. zamierzam używać tego filtra przez jakis czas
-
Jak pielęgnować akwarium o pojemności 5000 litrów?
luft odpowiedział ACIT1 → na temat → Dla nowicjuszy
Słuszne podsumowanie -
Jak pielęgnować akwarium o pojemności 5000 litrów?
luft odpowiedział ACIT1 → na temat → Dla nowicjuszy
Mały offtop - to co napisałeś jest niestety oklepaną bzdurą. Chart jest sprinterem, którego śmiało można trzymać nawet w małym mieszkaniu. Ma dużo mniejsze wymagania, niż choćby większość terierów - ale do znudzenia podawany jest jako przykład męczenia zwierząt małym metrażem... ACIT1, wybrałeś mało popularny litraż i faktycznie warto byłoby poprzeglądać zagraniczne fora - polskie realia i wymogi finansowe, jakich wymaga taki zbiornik, niestety często się gryzą Na pewno trzeba określić jakiś budżet, w którym chcesz się zmieścić, a poznając istniejące rozwiązania, potrzebny sprzęt i nakłady skorygujesz sobie litraż - pomniejszysz lub powiększysz (kończąc o psach w tym temacie z mojej str. nie podejmuje dyskusji nt. wielkości mieszkania bo nie o to tu chodzi. pewnie masz racje. pies to i w ciepłej budzie wygodnie sie wyśpi. ja natomiast na mysli mam możliwość wybiegania się psa w mieście, zwłaszcza ras stworzonych do ciągłego ruchu, pracy, komend, zadań. ja takich miejsc w zwartej zabudowie znam niewiele. natomiast widze wielu ludzi prowadzacych na smyczy wielkie psy z domu na kupe, maly spacer i do domu. sam kocham psy, ale tez wiem ze nie miałbym dla niego czasu) -
Jak pielęgnować akwarium o pojemności 5000 litrów?
luft odpowiedział ACIT1 → na temat → Dla nowicjuszy
z litością patrzę na takie komentarze każdy chce mieć kawałek oceanu w domu. zachowując umiar/zdrowy rozsądek można mieć i 20 litrów czy Ci sie to podoba czy nie. Dla mnie niedopuszczalne jest np.trzymanie w bloku harta, husky czy innego wielkiego psa, ktore potrzebuje przestrzeni. tyle offtopu. w temacie myslę, że jednak znajdą się osoby na tym forum, które mają odpowiednie doświadczenie w podobnej wielkosci litrażu. takze dobrze ze autor tematu wysłał sygnał w eter. Znając poważnych ludzi w tej bajce najczęściej odzywają się za kulisami, oszczędzając sobie ewentualnych szarpanin na forum publicznym. co do zdjecia baniaka w pionie - wygląda na dosyć nieżyciowe ze względu na obsługę oraz stosunek głębokość/światło. ktoś sobie zafundował spory "kłopot". pozdro -
przeglądam to zdjęcie i powiem Ci ze odpicowałeś szyby piach cyrkulator na cacy. ja po tym jak zlamalem montipore czyszczac szybe postanowilem zapuścic tylna szybe... takze czekam na fioletowe glony
-
po przekątnej. ciekawie tylko to tło takie mało wyszukane
-
spojrzenie obdartego ze skóry psa powala. Linki z natury ciekawostkowe jednak jesli chodzi o Azję, gdzie prawa ludzi są łamane, a co dopiero prawa zwięrząt. Byłem dzisiaj na imprezie. Rozmowa zeszła na Palestynę. Koleżanka była tam i rozmawiała z mieszkańcami, dowiadując się, że ludzie mieszkają tam jak w więzieniu, odgrodzeni betonowym płotem od świata, gdzie brakuje, pracy, perspektyw, opieki medycznej, wszystkiego. Oskarżenie padło na Izrael. Traktowanie zwierząt w Azji ma swoje źródło i przyczynę w rządach totalitarnych. Władnym nie zależy na prawach zwierząt, władze uciskają lud, który wraca naturą do instynktów człowieka pierwotnego. Co do Palestyny, winna jest chora polityka. Wystarczy, że szejkowie, kraje jak Arabia Saudyjska, czy Katar rzuciliby ochłapy ze swych złotych stołów- Palestyńczycy żyliby jak królowie. Tymczasem lepiej ciemnemu ludowi dać do ręki broń, żeby chronili świętej ziemi, będącej puzzlem ucieleśnienia Stwórcy, z którym szejkom niekoniecznie po drodze. Puenta: żyjmy zgodnie z naszym sumieniem, nie oceniajmy zbyt pochopnie innych, oceniajmy wpierw siebie. Na święta zabijajmy karpie tak by możliwie najmniej cierpiały (czyt. jeszcze w sklepie by w reklamówce sie nie dusiły). Żyjmy szczęśliwie, umiejmy cieszyć się małymi rzeczami. zostawiając sprawy wielkiego świata naprawiajmy nasze małe ojczyzny wokół nas. pozdro
-
Wyniki konkursu PRIMUS INTER PARES 2010
luft odpowiedział kocan1 → na temat → Filmy w TV, ciekawe wydarzenia
no wiesz nawet jesli tak było chyba nie bardzo o tym pisać publicznie nie chciałbym zeby bylo to powodem kwestionowania osiągnietego miejsca. -
Wyniki konkursu PRIMUS INTER PARES 2010
luft odpowiedział kocan1 → na temat → Filmy w TV, ciekawe wydarzenia
Zielony Mintaj :kapelusz -
w takim razie mam wieksza mobilizacje by wpasc! no i kratke piwa tez wieksza wezme:)
-
gdy miałem z 12 lat biegłem do pokoju za siostrą, ktora przed nosem zamknęła mi drzwi z szybą. wpadłem w szybe lądując rękoma po drugiej stronie juz w pokoju. pode mna ostre szklane groty, nade mną szklana gilotyna. nic sie nie wbiło do pleców ani brzucha, ale twarz długo zszywali. największym hardcorem i tak bylo to ze szpital wyslal mnie z siostrą do apteki kupić zastrzyk przeciw tężcowi kiedyś zachciało mi się jabłek w niedzielę. jako że za blokiem były drzewa to wylazłem na jedno z nich. jabłka nazbierałem w koszulkę, przytrzymując jedną ręką skoczyłem z wysokości ok 2 metrow na ziemie. wstając zauważyłem ze cos mam w nadgarstku. okazało się ze szklany tulipan z butelki wbił się w łapę. na szczęście nie trzeba bylo szyć żył
-
ależ z Ciebie równiacha :kapelusz no to teraz będziesz moczyć w solance jedną rękę, chyba ze rozciety palec masz dobrze zabetonowany
-
Myslę, ze patrząc pozytywnym okiem uda nam się wystartowac (udanie) kolejną edycje konkursu fotograficznego. na forum widać wielu zapaleńców, ludzi chcących się zaprezentowac. i dobrze. Po ostatnim konkursie (projekt koszulka kubek) myślę i że długo nie będzie trzeba prosić odpowiedzialnych ludzi za forum o cos takiego. Zawsze tez mozemy zrobic cos sami: kto moze zaproponowac jakis upominek, nagrode ze swojej strony niech napisze. i nie tyle o materialna kwestie chodzi co symbolu. ramy konkursu też mozemy zaczac ustalac, majac doswiadczenie z poprzedniego oraz zapodawać własne propozycje. Pomysł Lukiblaka z pozycjonowaniem konkursu na pierwszej stronie jest bardzo trafiony. także koleżanki koledzy do dzieła!
-
tak i dzieki takim ludziom nasz kraj coraz bardziej zbliza sie do chorej Ameryki. Dyrektywy na wszystko jak masz zyc, postępować, totalna kontrola nad wszystkim. Grafinet kulturalnie, szczerze przedstawił sprawę. za szczerość oberwał. Zastosowań denaturatu w domu znam od groma. Niektórzy np uzywaja do mycia okien. Dziecko wiadomo żywioł, na sekunde odwrócisz wzrok i juz armagedon. Każdy rodzic ma wlasne doswiadczenia i nauczki. My jako zgrane grono powinnismy sie wspierac pomocą tutaj, a nie napiętnować grozić czy zastraszać w takim stylu. rzygać się chce. teraz doczytałem z ostatniej strony komenty nawołujące do pokoju. z mojej strony zakupuje topór wojenny
-
no tak ludzie durnieją chyba pod wpływem masowej paniki przeciez w ubiegłym roku była mocniejsza zima pamietam jak po 15 pazdziernika spadł snieg, do dziadkow w gorach nie bardzo bylo jak sie dostac tyle sniegu... brak prądu przez 2 dni. bez porównania do tego co dzieje się teraz. ale co tu dużo mówić z roku na rok mamy coraz starszą infrastrukturę (szyny, sieci elektryczne, wodociągi). Jedno pierdyknie, stanie i blokuje reszte. sam osobiscie nie wyjezdzam na droge by sie nie denerwowac pośród "żółwi" (tramwaj wybawieniem). za kółkiem liczy się akcja reakcja. kozakiem na drodze nie jestem ale co zime gdy zaczynal sie sezon zimowy przez lata (12 lat prawko) cwiczyłem na bocznych drogach jak sie zachowac w danej sytuacji. dzieki temu zyskałem pewność, wycwiczyłem prawidlowa reakcje i conajmniej kilka razy uratowało mi to tyłek na drodze. p.s. W Krakowie znacie fajne miejscówki, gdzie można sobie fajnie "poćwiczyć" poślizgi...?
-
ok, jesli dotre to przyniose przyjemnie bedzie widziec ze oprocz nas tez ktos pije piwo nie wpominajac juz o dymku przy ladzie
-
założę się o 2kg reef crystal lub krate piwa, że Tamarze chodziło o godz 18 a nie 18XII
-
każdy ma swoje obserwacje. ja wole wyrzucac to co siedzi w wacie. po to wyłapuje syf(dosłownie) zeby go eliminowac, wyreczajac w duzej mierze nieudolny odpieniacz, na ktory nie moge liczyc. wygody nie ma, ale jest fun. pozdro
-
a poczta polska dziala przyniesli paczke expresem!
-
Kolejorz!!!:clapping :kapelusz
-
jak mi zaczela sniezyca nieznosnie walic po oczach wszedlem do sklepu na grubsze zakupy doraźne chleb mięso nabial... na wypadek gdyby dostawy do Krakowa utknely oglądając zakonczony wlasnie mecz Lecha po raz pierwszy w zyciu robilo mi sie zimno patrzac na gre w pilke
-
pewnie grasz w tym odcinku
-
auta w ogole mnie nie jarają no chyba ze cabrio btw tak czy siak najbardziej lubie zime wtedy mozna pokazac na 4 kolkach co sie potrafi taz takie cos planuje kumpel juz robi kurs...
-
opis moze sugerować jakies przebicie prądu na stykach wspominasz ze slyszysz strzały przy włączaniu sprzętu sprawdź też to pozdro