Gotterdammung

Kto dał + czy - widać przy danym poście, wystarczy najechać myszką nad reputację posta i pojawia się lista osób wraz z ich "nastawieniem". Niestety jakiegoś sumarycznego zestawienia w profilu użytkownika się nie doszukałem.

Moje dzikusy w sumpie dokarmiam Hikari Crab Cuisine, wcinają...

Troszke strzał - Corallimorphus ingens?

U mnie głębokość 2.5m, pojemność 25000 l około. Chciałoby się mieć takie morskie akwarium No i u mnie trą się i karasie - ozdobne, i KOI, jednak Złote Orfy nie chcą...

Dzisiaj obejrzałem Yip Man 2, powiem tak, całkiem fajny film, nie świetny jak jedyneczka, ale przyzwoity. Jak komuś się podobała pierwsze część, to polecam PS. Zawsze jak się naoglądam filmów takich to wracam do treningów, znowu się nakręciłem i w sumie fajnie jest poprzypominać sobie stare dzieje

Sam mam oczko, około 25.000 l. Nie polecam Karasi w ogóle... Trą się ponad stan, potem nie ma co robić z narybkiem, a oczko szybciej sie przerybia... Koi są ok, orfa też

Mam o tyle komfortową sytuację że w pokoju mam z 3 stron okna, w nocy oczywiście wszystko pootwierane, temp w nocy wynosiła +-15C, temperaturę sprawdzam na 2 termometrach, sery i jbl, rano wskazywały równo 26C. W takich warunkach wyłączałem odpieniacz wielokrotnie. Też stawiam na przyduchę, jednak spodziewałbym się przy niej tego że ryby by podpływały pod powierzchnię wody, łapiąc powietrze. Okazuje się że ślimaki jednak nie zdechły, choć zdecydowanie na takie wyglądały. Ale żal jest wielki... Pozdrawiam Gotter Edycja : babka żyje, z niewiadomych pozostał tylko mandarynek... Edytka2 : mandaryn też jest...

Sam pienidło wyłączyłem, karmiłem korale, to i tak zawsze siada, robiłem to już nie raz, i nie było problemów... Ale taki pomór musiał mieć jakąś przyczynę, bo padły zgoła różne zwierzęta. A zebrasomy waliły skrzelami jak oszalałe... teraz natleniam brzęczykiem normalnym no i odpieniaczem oczywiście, jakby lepiej. Ale oczywiście może to tylko złudzenie. Ciekawe co się stało z mandarynem czy babką, nie widuję ich non stop wiec nawet nie mogę stwierdzić czy żyją czy nie, normalnie mam chęć sprzedać wszystko w cholerę i mieć święty spokój...

Jak w temacie, a ja nie mam zielonego pojęcia czemu. Wczoraj normalnie wieczorem wlałem karmę dla korali jak to robię od dłuższego czasu, poszedłem spać, dziś rano 2 trupy. Świetnie, wczoraj pochwaliłem się że mało mi zwierzaków zdycha, no to już podwoiłem wynik, jestem mega wpieniony. Parametry nie drgnęły: Temp - 26C PH - 8.1 KH - 8 Ca - 400 Mg - 1200 Zasolenie - 1.025 No2 - 0 No3 - 2 Czy przyczyną mogło być to że odpieniacz był wyłączony od 23:30 do 8 i zwierzęta się podusiły ? Cholera, no co za lipa... Edycja : 3 ślimaki też padły... Co najmniej ...

Galaxea fascixularis?

Data ostatniej aktualizacji - 3 Luty 2011, 4 miesiące, ładnie... A w tym czasie w akwarium zmiany goniły zmiany, sukcesy zamieniały się w porażki i vice versa. W zasadzie było tego tak dużo, aż ciężko mi sobie wszystko przypomnieć i choćby pobieżnie opisać, ale spróbujmy. Po pierwsze : technika! Akwarium jeśli chodzi o zaplecze sprzętowe w średniowieczu, to był tryb oszczędny, zupełnie mi się nie sprawdził. Odpieniacz, sump : Grzecznie zapytałem Skoczka jaki odpieniacz by mi polecił - ten odpowiedział "Darek", napisałem więc do Darka, i jestem szczęśliwym posiadaczem prawdziwego, porządnego pienidła, w zasadzie za grosze... Tak więc odpieniacz - jest! A żeby tego było mało, Darek również dał mi za darmo piękny sump, heh, brzmi niewiarygodnie, ale tak było. Więc z mojej strony jeszcze zakup pudełka, pompki obiegowej, szafki pod sump (u mnie stoi z boku) i voila. Cięcie pokrywy, instalacja całego sprzętu - odpalanie i pełna radość. Gott uruchomił sump i wiedział że sump jest dobry. Światło: 4x54w, fajne światełko, ale na amazonię - czarne wody a nie na akwarium morskie (choć są wyjątki). W każdym razie ja wiedziałem że rurek jest za mało i trzeba było coś z tym fantem zrobić. Szczęśliwie okazało się że kolega Hepatus1000 napisał do mnie z zapytaniem czy nie chciałbym kupić 3 stateczników (1x54W, 2x54W) i całej fury świetlówek, a cenę podał świetną. Nie byłem niestety w tym czasie przy gotówce, poprosiłem więc hepatusa o ty, czy mógłby poczekać z tym towarem te 3 tygodnie. Poczekał, rury kupione, zainstalowane. W tym momencie mam 7x54W W świetle, czyli w zasadzie idealny 1W/L, i wiem, nie jest to jakoś wiele, lecz moim koralom najwyraźniej wystarczy - w zasadzie nie posiadam SPSów. Gott dodał światła i wiedział że światło jest dobre. Po drugie : parametry ! Glony cały czas się panoszyły ponad stan. No3 i Po4 zaczęły przyjmować niepokojące wartości, ale nowy odpieniacz zatrzymał tę niepokojącą tendencję. Po pewnym czasie postanowiłem zacząć stosować wódeczkę, i udało mi się zredukować je do powiedzmy znośnych poziomów. Międzyczasie zmieniłem sól na Reef Crystals, zacząłem stosować regularne podmiany wody (40l tygodniowo) wychodzi to niecałe 10%. Parametry (uśredniając) Temp - 26C PH - 8.1 KH - 8 Ca - 400 Mg - 1200 Zasolenie - 1.025 No2 - 0 No3 - 2 Z temperaturą powoli zaczyna robić się problem, i powiem szczerze, troszkę się tego boję. Zwyczajnie nie stać mnie na chłodziarkę, niestety, więc skończy się na wentylatorze na sump i wkładaniu butelek z zamrożoną wodą. W słodkim to pomagało zbijać temp, mam nadzieję że w tym przynajmniej nie będzie rosła... Po trzecie - karmienie! Czas najwyższy przyszedł na karmienie swoich podopiecznych - koralowców. Na chwilę obecną leję raz w tygodniu po zgaszeniu światła mixa składającego się z : D-D H2OCEAN PRO+ LPS Mikroplankton Plankton zielony Plankton czerwony Reef Booster Ikra morska Czy to daje efekty? Nie wiem, ale korale mają się całkiem ok, więc nie mam zamiaru zarzucać tej opcji. Czasem, jak mnie najdzie chęć, dodam szczyptę H2Ocean do mrożonek dla ryb, ale to sporadyki. Jeśli zaś chodzi o ryby - alleluja! Nareszcie zaczęły przyjmować pokarmy suche, teraz wcinają już wszystko co sypnę, a do akwarium, a sypię co następuje : Algi Nori Hikari Algae Wafers Hikari Marine A Hikari Marine S Hikari Crab Cuisine JBL Spirulina Premiom JBL Krill Premium Do pokarmów mrożonych regularnie dawkuję po kilka kropel Sera Fishtamin, dla spokojności. Po czwarte : Nowe życie. A przybyło tego do akwarium nie mało, bo i ryb nowych kilka, a i korali bez liku Aż ciężko mi tu wypisywać co doszło, ale w zasadzie większość Na chwilę obecną w akwarium death ratio wynosi 2. Niestety padł Strigosus i Chrysiptera Parasemna. Wielka szkoda, padły na ospę, co najdziwniejsze, Strigosus wyglądał dużo lepiej niż Flavescens, a nie udało mu się, Żółtek zaś żyje i pływa do teraz, no i tuczy się. Parasemna zeszła momentalnie, zjadła ją Fungia, oczywiście garbik padł wcześniej sam, Fungia zwyczajnie, mówiąc brzydko, posprzątała... Reszta ryb ma się, mam wrażenie, świetnie, zachowują się prawidłowo, żerują chętnie, pływają energicznie. Nie mam kropek, plamek chrost i tego typu przypadłości. Koralowce zaś żyją wszystkie, tu nie było jeszcze żadnej wtopy. Blisko było z Sarco, okazało się że podgryzał go dziki krab, krab już "mieszka" w sumpie i wcina Hikari Crab Cuisine. A Sarco, przeniesione w cień czuje się ok, tkanka się regeneruje, cóż rzec. No i aktualny stan zwierzaków w akwarium : Koralowce: Grzybowieńce Discosoma sp. Ricordea florida Gorgonie: Pinnigorgia sp. Miękkie: Anthelia sp. 03 Clavularia viridis Litophyton sp. 01 Sarcophyton sp. Sinularia sp. 01 Zoanthusy: Protopalythoa sp. 0 Zoanthus sp. x3 LPS: Catalaphyllia jardinei Caulastrea furcata Euphyllia glabrescens x2 Favia sp. x3 Fungia moluccensis Galaxea fascicularis Goniopora stokesi Lobophyllia hemprichii Lobophyllia corymbosa Symphyllia sp. SPS: Seriatopora caliendrum Ryby : Acreichthys tomentosus Amphiprion ocellaris 1+1 Centropyge loricula Cryptocentrus cinctus Labroides Dimidiatus Nemateleotris magnifica Pterosynchiropus splendidus Pseudocheilinus hexataenia Salarias fasciatus Zebrasoma veliferum Zebrasoma flavescens Inne: Archaster angulatus Calcinus sp. 2 Ciliopagurus strigatus Nessarius x10 No i kilka fotek, wiem, sam widzę jakie są, powiedzmy że "poglądowe", robiłem kalkulatorem ...

U nas : http://nano-reef.pl/topic/16531-vodka-method/ U obcych : http://reefkeeping.com/issues/2008-08/nftt/index.php

Krewetkę, wnoszę że chodzi o Lysmata Amboinensis bądź Debelius - codziennie, lecz w odpowiednich ilościach, pokarm nie powinien odkładać się na piasku czy skale, w przypadku jednej krewetki nie będą to ogromne ilości. Mithraculus sculptus - za reeflexem - Wszystkożerny, ale preferuje glony niższe, które zbiera szczypcami ze skały. Jak do tej pory, brak informacji o drapieżnych zachowaniach, jest nawet oferowany w sklepach jako glonożerca.

A o co dokładnie chodzi ?

@bibik - teraz jest jeszcze fajniej, przerzuca Cię do ostatnio czytanego przez Ciebie posta w danym wątku. W związku z nowym silnikiem, licznik jest wyzerowany, tak więc każdy nie przeczytany już na tymże nowym silniku, a przeczytany wielokrotnie na starym, traktowany jest jako nieprzeczytany w ogóle.

W moim akwarium niestety również w 3cim miesiącu miałem od zatrzęsienia glonów nitkowych, wynikało to z moich błędów w prowadzeniu zbiornika. Usuwanie mechaniczne, zbicie No3, Po4 poprzez podmiany i lanie wódki drastycznie zredukowały liczbę glonów. Późniejsze zaś wprowadzenie glonożernych ryb wyeliminowało problem.

Jeszcze fajniej by było zwyczajnie wiedzieć co się kupuje, a nie "o, kolorowe, biorę" ... Pozdrawiam...

Lil too late, isn`t it ?

http://www.watchamericandad.tv/ American Dad http://www.familyguyepisodes.tv/ Family Guy Nie ma napisaów, ale można się zdrowo uśmiać jak się zna anglielski www.surfthechannel.com - kopalnia - brak napisów...

Na środku 3ciej fotki jest mały krabik - ninja. Ja bym wrzucił go do sumpa, zidentyfikował i dał mintajowi

No raczej tak

Dziękuję Stani, rozgwiazdy wybite z głowy, nie ma sensu męczyć siebie i zwierzaków... Trzeba teraz myśleć nad innym zwierzęciem którego w konsekwencji nie kupię Pozdrawiam! Gotter

Ja tak robiłem w słodkim akwarium, ale w poprzednim domu w pokoju gdzie stało akwa było w lecie bardzo gorąco, więc ja wrzucałem 2 butelki 1.5l zmrożone na maxa...

A możesz powiedzieć ile mniej więcej się uchowały? I czy znasz dokładnie ich nazwy" Tak z ciekawości pytam, bo jak u Ciebie nie uchowały, to nawet nie mam co podchodzić do tematu. A piaskowa też jest już długo i nie wygląda na cierpiącą. Czyli już troszkę jest... No ciekawe co to będzie...

Zupełnie serio, właśnie po to założyłem topic, widziałem kiedyś tą Linkię w sklepie, no radziła sobie miesiąc, a jak wiadomo w sklepach bywa różnie. No i nie mam pewności czy po miesiącu ktoś jej nie kupił. Znikła. A naczytałem się troszkę, i wiem że niektóre gatunki, często spotykane w sklepach nie wyżyją choćby skały #$%@%... Chciałem coś czerwonego, i żywego, ale z kolei nic na siłę. Nie będę kupował co 2 miesiące rozgwiazdy żeby "ją mieć" bo to kompletnie bez sensu, ani na to mnie nie stać... Edytka : brzydkie padalce wróciły, żeby nie było