Miklas

Jaki odpieniacz planujesz? Pozdrawiam, Marek (z telefonu)

Jak trafią na siebie to się postraszą trochę szczypcami, ale zawsze szybko któryś ustępuje, casem jakby się nie zauważały. Z rybami nie wchodzą w żadne interakcje. Czasem przy karmieniu postraszą Debeliusa. Ciężko mi posiedzieć czy się nawzajem nie wybijają, bo od b. długiego czasu widzę tylko dwa. Do ślimaków raczej nic nie mają. Aha, czasem siedzą na montiporach i coś sobie skubią, choć nic tam nie widzę, ale nie widać, żeby korale z tego powodu cierpiały. Pozdrawiam, Marek (z telefonu)

Jak często robić taką podmianę? Pozdrawiam, Marek (z telefonu)

U mnie valonia powoli stała się plagą, długo czytałem na ten temat i w końcu zdecydowałem się na 3 szt. mitraxa. Ograniczyłem karmienie do niezbędnego minimum i załatwiły sprawę w tydzień lub dwa, nie pamiętam. Teraz po kilku miesiącach widzę tylko dwa, albo dwa na raz nie jestem pewien czy wszystkie przeżyły , w końcu są jakąś konkurencją pokarmową dla siebie. Tak czy inaczej glona nie widać, na pierwszy rzut oka. Jak wyjmuję pompy do czyszczenia, czy w zakamarkach czyścika do szyb chowają się małe kulki, wiec chyba mitraxy kontrolują sprawę cały czas. Pozdrawiam, Marek (z telefonu)

Chyba mi się pochrzaniły wątki, ale w którymś wątku Damian przekonywał, że stosowanie uproszczonego balinga bez soli bez soli może powodować w dłuższym czasie zbyt dużą kumulację NaCl Pozdrawiam, Marek (z telefonu)

No dobra, a jakby tak zrobić co jakiś czas podmianę na soli bez soli, albo wymieszaną pół na pół z klasyczną solą do morskiego? Czy wtedy podawanie balinga light FM będzie bezpieczniejsze? jaka to powinna być podmiana (stosunek do pojemności systemu) i co jaki czas, niestety nie bardzo wiem jak to policzyć. Pozdrawiam, Marek (z telefonu)

@ luminigilstiejn: No to jest się czym chwalić. :| @Debora: Świetne akwarium, czekam na fotki całości. Pozdrawiam, Marek (z telefonu)

Właśnie dla tego lubię Twoje wątki, masz polot do pisania. Fajne zoasy :-) Pozdrawiam, Marek (z telefonu)

Mi w 300 l sprawę z valonią załatwiły 3 mitraxy w niecały miesiąc. Pozdrawiam, Marek (z telefonu)

U mnie wszystko ok. Może trzeba zaktualizować tapatalka. Pozdrawiam, Marek (z telefonu)

Ale w samochodzie masz ciągłe obciążenie tego akumulatora i więcej z niego auto wyciągnie niż zdąży naładować. W naszym przypadku akumulator nie jest obciążony do momentu awarii. Pozdrawiam, Marek (z telefonu)

Bez kitu, leję na oko i jak miałbym sobie dać uciąć rękę to Ci nie powiem ile :-). Tak na oko to z 5:1 olej ocet Pozdrawiam, Marek (z telefonu)

Ja 100 jak dobrze pójdzie i kolega motocyklista ma wesele (małe dzieci) ale zdarzały się sezony po 30 i 40 kkm Pozdrawiam, Marek (z telefonu)

Tak jak pisze Marcin :-) Pozdrawiam, Marek (z telefonu)

Jeśli chodzi o karczek wieprzowy, to bazą mojej marynaty jest dużo oleju i dużo octu, potem słoiczek musztardy sarepskiej, trochę ketchupu, kilka wciśniętych ząbków czosnku i jakieś mieszanki przypraw do grilla jakie są pod ręką wszystko na koniec mieszam blenderem do uzyskania jednolitej masy. Jednak moim zdaniem decydujący w grillowaniu karczku jest sam proces grillowania. Konieczny jest dobry grill, który pozwoli na stałą b. wysoką temperaturę. Do zastosowań niekomercyjnych na 4 do 6 osób nie znam lepszego grilla niż te żeliwne w kształcie kociołka z marketów. Ja rozpalam grilla na maxa tak, żeby węgiel zajął się ogniem. W razie konieczności pomagam sobie lekko polewając węgiel olejem roślinnym. Karczek na pierwszy rzut piekę na ogniu tak, żeby szybko zamknęły się pory mięsa, wtedy wszystkie soki zostaną w środku. Później nie dłużej niż kilka minut do 10 max piekę aż karczek się zarumieni nadal na b. wysokiej temperaturze. Nie używam żadnych tacek, one tylko powodują, że dochodzi do mięsa mniejsza temperatura a wytopiony tłuszcz smali się dłużej niż gdyby spał na węgiel i powoduje dużo dymu. Powodzenia. Pozdrawiam, Marek (z telefonu)

A nie możesz puścić sobie tych węży w listwach przypodłogowych? Ja mam tak zrobione. Wężyk nie jest grubszy niż kabel koncentryczny. Pozdrawiam, Marek (z telefonu)

Jeśli chcesz w tej wąskiej komorze umieszczać watę, to powiem Ci, że e mojej 3 cm to się nie sprawdza (przelewa się górą). Nie wiem jaką szerokość zastosować, ale dałbym 7-10 cm. Pozdrawiam, Marek (z telefonu)

Dolewki wody mogą być problemem, dla tego ja mam dolewkę bezpośrednio z filtra RO. Pozdrawiam, Marek (z telefonu)

Ktoś tu juz udowadniał, że to bzdura co piszesz. Pozdrawiam, Marek (z telefonu)

Polecam takie akcje, pomijając wdzięczność kolegi bakuba, to udzielający pomocy po takich akcjach czuje się po prostu lepszym człowiekiem nie mówiąc o tym, że można zawrzeć fajne znajomości. Sam pomagałem komuś niezorientowanemu na swoim podwórku, to wiem o czym piszę. Polecam, gdyby było bliżej to chętnie sam bym podjechał. Pozdrawiam, Marek (z telefonu)

Tu jest fajny filmik, ale z tego co pamiętam jak go oglądałem, to oni sami nie bardzo byli pewni czy dobrze je rozróżniają. Zoanthid and Palythoa identification and taxonomy: Pozdrawiam, Marek (z telefonu)

1. SkoczekPL - 2 x XL, Kornel - 2 x 128cm 2. Qlfon - 1x XL 3. Kiflu xxl 4. Prezes Dyzma 1x L 5 Dyzio 1 x XXL, Justyna 1 x L Maciek 1 x XL 6 Efendi 1xL 7. Włodzimierz XXL 8. tomiooo 1x XXL 9. JanuszD - 1 x XXXXL 10. miesoarmatnie 1x XXL 11. VdR + Basia - 2x S 12. Wietkong - 2x XL 13. Kristofer 1x L Ola 1x M 14. Agataob M (damska, jak się da), Krzysiek XL, Zuzia 146cm, Robert 152cm 15. Jacek56 XL, Monika56 M (rozm. 38, damska jak się da), Tomek 152 cm, Mikołaj 110cm. 16. el_kocurro L, Tatianka 122 cm, Aluśka M 17. Ironista - 1 x o jeden x większa od Janusza 18. Bartol - XL 19. Macias XL, Magda S, Maksio 122 cm. 20. Miklas XXXXXL (największą jaką macie); Astarte damska M lub męska S; Basia 110; Zosia 92.Pozdrawiam, Marek (z telefonu)

@Volf, pokaż swoje akwarium i to 400 l kolegi :-) Pozdrawiam, Marek (z telefonu)

@MarcosB, to ja się jeszcze dopytam, ile czasu trwa u Ciebie aklimatyzacja? Pozdrawiam, Marek (z telefonu)

A ja ostatnio odradziłem zakładanie akwarium dla dziecka. Dzwoni do mnie była żona mojego kuzyna, że chce założyć synowi, czterolatkowi małe akwarium, ale tak, żeby nie musiała się do niego dotykać. Powiedziałem, żeby sobie odpuściła i akwarium zakładała jak mały będzie na tyle odpowiedzialny, że sam przy akwarium pochodzi, bo z takim podejściem w tym momencie, to będzie miała cuchnącą kałużę. Poradziłem jej żółwia stepowego albo greckiego. Uważam, że akwarium to hobby dla ludzi z bakcylem w tym kierunku, nie dla każdego. Pozdrawiam, Marek (z telefonu)