Pirotechnic

Ciężko znaleźć w sieci coś o tej soli. Mi potrzebna bogata w jod, stront i potas

Panowie, oszczędność na materiale będzie tutaj prawie żadna, może z 10-15 zł. Sam kupowałem profile zamknięte kwadrat, ale 25x25 x 3,2mm i różnica była niewielka w stosunku do 25x25x1,6mm. A wiem że na stelażu postawiono mi 2 palety cementu i stało dobę A akwarium moje jest mniejsze, to i tak stoi ponad tona na stelażu.

Dzięki za info

Mateuszu, pewnie po moim poleceniu jego produktu wziąłeś odpieniacz od niego. Ja nie miałem żadnych problemów z zamówieniem i czasem realizacji zamówienia odpieniacza, także nie miałem problemów z jakością. Mało tego, do pompy Jebao 8000 dorobił wirnik igiełkowy. Szkoda że teraz taki syf odprawia, czytając posty aż nie chce się wierzyć.

Przy zoanthusach istotne : światło parametr NO3 i PO4 JOD oraz warto im dodawać witaminę C parę kropelek

u mnie lecą euphyllie bo brakuje im strontu, za późno to sprawdziłem, teraz preparat zamówiony, ale jednak chyba już nie odratuje swoich euphylli.

Dzięki serdecznie za odpowiedź, a jakie wymiary tych formatek brałeś ? Naprawdę trafiłeś, bo 10mm plexi jako cały arkusz kosztuje od 370 do 500zł w zależności od sklepu.

mnie za plexi czarne połysk 5mm na akwarium 50x30x30 wyniosło ponad 70zł (korona+pokrywa). Nie wiem jakim cudem ciebie 50zł. Gdzie materiał dużo grubszy a także koszt kleju.

Od niedawna dzięki P.Jadwidze Morskiej do akwarium dołączyła w/w ekipa. Zanclus prezentuje się świetnie. Walka z plagą pozostawiła praktycznie pustostan jeśli chodzi o korale w akwarium, teraz trochę czasu potrzeba, by ponownie zasiedlić ładnymi koralami skały. Najważniejsze że plagi takie jak Cyjano, Dino , Bryopsis mam już daleko za sobą Jednakże nastąpił czas także przemyśleń nad akwarium i już wiem, że jeżeli w przyszłości bym robił większe, wiedziałbym czego już nie zrobić. Pierwsze, przy większym akwarium chciałbym kompletnie zrezygnować z cyrkulacji wewnętrznej (tu maxcpect Gyre F-150) oraz komina spadowego wody. U pewnego kolegi w czechach widziałem jak piękne możne być akwarium, cały niezbędny sprzęt miał w drugim pomieszczeniu, które potocznie u nas nazywamy pralnią. Zaś same wloty wody były miejscami nawierconych otworów, które robiły za cyrkulację wody. Wykorzystane do tego zostały dysze podobne do tych spotykanych w basenach, mało widoczne z niedużą regulacją, ale robiące niesamowitą robotę. Kolejną sprawą byłby piasek lub żwirek, niestety Samoa Pink i Samoa White nie wyglądają po roku już tak super, w piasku zawsze jakiś brud jest i nie jest taki, jakbym sobie go widział. Ponadto frakcja do 1,5mm mocno pływa przy większych próbach czyszczenia. I niestety tu największa bolączka takiego akwarium jak moje bez pokrywy czy korony niektóre ryby po prostu uciekają, po prawie 7 miesiącach wyskoczyła mi V.Sexguttata, która robiła swoją robotę bez zadymy w akwarium, chociaż potrafiła przenieść żwirek i piasek na jedną stronę akwarium w ciągu jednego dnia.(powiedzmy z 20-25kg) więc pracowita rybka. Dziś na ogień poszły przeróbki w Sumpie, zrobiłem to, co miałem kiedyś w słodkowodnym 2000 litrowym zbiorniku, czyli zmiana kolejności czyszczenia wody, niż to co zrobiono i zaproponowano w słynnej Rybce. I po tych wszystkich plagach, okazuje się że biedne korale na lepszych parametrach wody nie czują się najlepiej. W dodatkowym teście na POTAS okazało się, że jest on na bardzo niskim poziomie, stopniowo podaję suplement z Reeflowers. Zobaczymy co czas pokaże. Obecnie z chęcią szukam osób, które chciałyby oddać Xenie, Clavularię, Sarcophytony. Wiem, że to kwestia dogadania

Grzegorzu, chyba muszę wpaść do ciebie po szczepki 1 polipowe Daleko do Wrocławia nie mam.

U mnie, ponad 2 lata użytkowania sprzętów, w nowym dużym akwarium rok. Padł jedynie komputer sterujący w lampie Pacific Sun, w dniu zgłoszenia wysłano nowy, ponadto powiedziano jak wymienić i odesłać uszkodzony. Ponadto zero innych awarii

mi doradzano również zmianę wymiaru, obecnie stoi 180x60x65cm. Wcześniej zakładałem 50cm szerokości akwarium, jednak przy 60ciu jest lepsza opcja ustawiania skał. Jakby co, możesz zobaczyć na moje posty.

Będzie moc i petarda Też taka mi się pojemność marzy, ale ważne że mam swoje szkło, na które kobietka się zgodziła

walker szkło puściło czy jak ? Dawaj sól, wodę i jedziesz jak z koksem w elektrociepłowni

PW odnośnie CHELMONA, SARCOPHYTONA i CAULASTREA FLUO

Stosuję, każda rybka u mnie to wsuwa, pterapagony, błazenki, babka sexgutta, c.bicolor. Jak nie zanurzysz, to długo pływają na powierzchni. Ja lekko kruszę te płatki. Poleciła mi te płatki p. Jadwiga Morska.

W końcu po bardzo długich walkach udało się pozbyć Cyjano - walka dzięki Mycosidol powiodła się, po cyjano było przez 3 tygodnie walka z Dino , a na końcu ponad 3 miesięczna walka z Bryopsis. Niestety, nikomu nie polecam tego glona, nastawiłem się na metody naturalne oraz wyrywanie ile się da. Sporo korali ucierpiało przez glona, rósł wszędzie i na czym się tylko dawało. Można by rzec, że 200-300 gram dziennie szło w śmietnik. Niestety, niedawno akwarium pożegnał salarias. Wyskoczył ponad krawędziami akwarium i niestety wpadł za tylną ścianę akwarium, nie udało mi się go uratować. Parę dni później podobnie zrobił wargatek, nie wiem czemu, nigdy nie przejawiał skłonności do skoków czy pływania przy powierzchni. A te dwie ryby były u mnie tak długo, że aż żal Zamawiam specjalnie specjalną plexi, by wkleić między tylną ścianę a szkło akwarium, by nic nie wskoczyło za stelaż akwarium :| Niebawem do zbiornika od p.Jadwigi Morskiej zagoszczą nowi lokatorzy : Zanclus Cornutus - 1 szt. Salarias - 1 sztuka Wargatek - 1 sztuka Sanddollar - 1 sztuka Później także Chelmon oraz A.Japonicus oraz P.Hepatus . A tymczasem parę nowych fotek.

Jak masz za dużo, z chęcią przyjmę, może być na kilogramy

Ludek, nie kombinuj, ja swojej nie szlifowałem, nie przecierałem, pociągnąłem dwukrotnie lakierem jachtowym, koszt około 30-40zł puszka a spokojnie Ci styknie na całość

Centrum ogrodnicze jeszcze ma parę czasami rybek. Ogólnie Wałbrzych porażka, lepiej jechać do Bielawy do chłopaków

Najlepszy ocet lub kwasek cytrynowy, przy czym ten drugi tak nie śmierdzi

No pięknie, ja z Cyjano, Dino i Bryopsis zwalczyłem po 4 miesiącach łącznej walki. Z jednego w drugie Teraz też mam czyściutko.

Ja mam stelaż stalowy, zabudowa wewnętrzna z płyty OSB o grubości 25mm, dodatkowo ją pociągnąłem z każdej strony lakierem jachtowym. Całość od zewnątrz zostało ładnie obłożone płytą meblową I nie ma problemu. A powiem Ci, że nawet wodoodporna płyta K/G potrafi chłonąć wilgoć i wodę. Ponadto są bardzo podatne na uszkodzenia mechaniczne. Weź wytrzymalszy materiał. ja za płytę 3,125m2 płaciłem około 80-90zł.

We Wrocławiu nie, ale mam stolarza z okolic kamiennej góry, robi wszystko pod wymiar, ba sprzęt nawet z sobą wozi i na miejscu spasowuje w razie potrzeb. U mnie cały stelaż obił pod akwarium tak, by wyglądało jak komplet od mebli, które były kupione

Mam pytanko, czy jest sklep godny polecenia po niemieckiej stronie na wysokości Berlina ? I pewnie ceny będą powalać Pytam, gdyż będąc u rodziców w odwiedzinach, chciałem wyruszyć na chwilkę w stronę Berlina. A wracając do tematu - baniak świetna sprawa, ale koszta ogromne...500 gram mrożonek, nie mówiąc o 2 kubiach wody co 2 tygodnie...plus prąd Ale choroba