Skocz do zawartości

MojeSumienie

Klubowicz
  • Liczba zawartości

    1 089
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez MojeSumienie

  1. MojeSumienie

    LED

    nie jestem znawcą ledów, ale ja bym nie dawał w ogóle UV... jak chcesz, żeby korale fluo były fluo i wieczorem baniak fajnie świecił to wystarczą same royal blue i blue nie testowałem... nawet nie widziałem tych diód w działaniu, ale skoro niebieskie same wystarczą, to po co sobie utrudniać życie? tym bardziej, że na światło niebieskie fajnie reagują korale - ja przez 2 tyg świeciłem tylko niebieskimi diodami i wszystko fajnie się pompowało (co opisałem w swoim wątku)
  2. MojeSumienie

    LED

    to sprawdź parametry wody... bo ja przez 1,5 miesiąca miałem dokładnie taki sam zestaw diód jak @mintaj i zoa rosły jak szalone (3 rodzaje) teraz zmieniłem na razora i rosną tak samo... moje montipory od czasu jak dałem ledy mają przyrosty ponad 1cm EDIT: @Skala po co ci UV w takim zbiorniku?
  3. żal "psuć" tą kostkę, ale myślę, że w dobre ręce idzie
  4. obiegówka NJ1700 - narazie daje radę (od kwietnia - nie było z nią żadnych problemów) mam tak na bok, bo jakoś tak pasowało jeśli chodzi o karmienie, oczywiście nie codziennie leje żarcie w płynie. Poza tym nowy odpieniacz pieni zarąbiście, więc i tak większość wypienia.
  5. dzień któryś tam... - czyli suma wszystkich bolączek, decyzji i zmian trochę nie aktualizowałem swojego wątku - z jednej strony celowo, z drugiej mi się nie chciało, a z trzeciej jak już mi się chciało - to nie było kiedy jak pisałem w poprzedniej aktualizacji miałem trochę problemów z osadem na piasku. Czekałem, lałem bakterie, mało świeciłem - osad powoli zanikał. Jednak dzień wyjazdu zbliżał się nieuchronnie, a nie chciałem zostawiać żadnego badziewia, bo mogło to się wiązać z restartem zbiornika po moim powrocie z urlopu. W ruch poszedł chemiclean - po 3 dniach zero zmian na piasku - podmiana 30%. Po 4 dniach od kuracji chemicleanem wrzuciłem algeaX (z duszą na ramieniu - ale... raz kozie śmierć) - po 3 dniach poprawa valonia zniknęła (częściowo opędzlował ją mitrax) osad znikał (do dzisiaj nie wiem czy to za sprawą kuracji, czy wyjałowienia wody) - oczywiście w dzień wyjazdu podmiana 20% w dniu wyjazdu na urlop wyłączyłem białe oświetlenie - zostawiłem tylko niebieskie na 9h - pojechałem... Przez pierwsze dwa dni dzwoniłem do syna, czy wszystko w porządku z baniakiem, po zapewnieniach, że wszystko OK - oddałem się w ręce wypoczynku. Tak... zapomniałem o baniaku na 14 dni. Jedynie wracając do domu miałem trochę stracha co tam zastanę po wejściu do pokoju. Przyjechaliśmy w nocy - więc nawet nie wchodziłem na górę... Rano od razu wpadłem jak burza do pokoju i.... wielkie zdziwienie ale i radość! Wszystko ma się w jak najlepszym porządku - wszystko napompowane, ładnie rośnie. Oczywiście nie obyło się bez jednej straty - ale nazwałbym ją "mechaniczną". Mój mitrax przemeblował mi trochę akwarium - zrzucając kilka korali. Prawie wszystkie syn postawił na piasku, ale nie zwrócił uwagi, że pomarańczowa rico leżała "mordką" w piasku - niestety nie przeżyła tego leżąc tak kilka dni. Miałem nadzieję, że jeszcze się odbije - ale niestety... została tylko pusta skałka. Zostawiłem skałkę bo może coś jeszcze....jakiś cud... Osad z piasku zniknął. Na bocznej szybie troszkę zielonego glona - wszystko czyściutkie. Podkusiło mnie żeby zrobić testy na NO3 - wyszło 5.... jakoś tak mało reszty testów nie robiłem. Zauważyłem tylko, że odpieniacz jakoś słabo pienił (od początku były z nim problemy... czas na zmiany... Zmiany po powrocie... zmieniłem oświetlenie z ledów DIY na .... ledy - razor spisuje się rewelacyjnie. zacząłem karmić 3 razy dziennie zmieniłem odpieniacz - made by Erni (porównując do tego co miałem - niebo a ziemia) Obserwując baniak w ciągu tygodnia zmiany przyniosły efekty w postaci długo oczekiwanych przyrostów miękkich korali. zielony rhodactis fluo podzielił się na 4 - napompowany jest jak bania, lobophyton naciągnął się jeszcze bardziej, sarco fluo prawie chce wyskoczyć z baniaka... jednym słowem wyszło to co misie kochają najbardziej... ale... największą radość sprawiła mi calaustrea - która wreszcie po 4 miesiącach wypuściła polipy do żarcia. Zmierzyłem NO3 - 20 ... Dwie moje montipory rosną i polipują jak szalone. Pavona również, zoasy rozwijają się w zastraszającym tempie - oczywiście ku mojej uciesze Dziś już wiem, że mając w 95% samą obsadę miękkich i lpsów - nie ma sensu gonić z parametrami do 0... Akwarium musi toczyć się własnym życiem - my tylko musimy pilnować żarcia i temperatury. Tak... miałem dużego stresa, jak w te upały temperatura skoczyła mi do 30,5 stopnia. Ale dałem radę korale również. Karmię 3 razy dziennie mrożonkami (artemia, ikra homara, mysis). Nie płuczę/płukam pokarmu. Wieczorem wyłączam pompy na 1h i karmię korale ikrą... dodatkowo jeszcze PhytoPlex i Coral Accel... co 2 tyg ampułka biodigestu Testy głęboko w szafie Owszem, po zmianie oświetlenia wyszły mi trochę okrzemki na piasku, ale przestałem się tym przejmować. Nauczyłem się nie panikować i kontrolować to co dzieje się w akwarium. mam nadzieję, że mój wątek będzie inspiracją dla wszystkich, którzy mają miękką obsadę i wieczne problemy z baniakiem i chcą się go pozbyć moja rada - NIE SPRZEDAWAJ BANIAKA... poprostu sprawdź czego brakuje Twoim koralom - może są głodne poniżej kilka aktualnych fotek
  6. ja u siebie zaobserwowałem, ze po zmianie oświetlenia na razora gdzie oświetlenie nocne to 1% niebieskiego światła ryby są spokojniejsze. Korale reagują też spokojniej na ruch przy akwarium. Bo wcześniej jak miałem tylko 1 diodę jako nocne, to rurówki się chowały jak świeciłem światło w pokoju. w tej chwili wszystko zachowuje się spokojniej.... ale czy to oświetlenie 1% ma jakiś wpływ na rozwój korali - nie wiem...
  7. MojeSumienie

    Chemiclean Na CyjanoBakterie

    zasolenie nie spada przy odpienianiu. jak dawałem chemiclean, to przed podaniem czyściłem kubek odpieniacza i zdejmowałem pokrywę. Woda przelewała się przez kubek i była jednocześnie natleniona. po co wylewać tą wodę z kubka i dolewać świeżej solanki? i tak przez 3 dni trzeba trzymać chemiclean w akwarium, żeby zadziałał.
  8. proszę o zadanie mi pokuty Arduan... @fal pisał o brązowym nalocie na piasku http://nano-reef.pl/topic/25812-bio-pellets-z-wlasnego-doswiadczenia/page__st__20
  9. nie róbmy offtopa na razie jeszcze nie wiem co to jest, bo raz jest czerwone, raz lekko podchodzi pod brąz. Poczekam kilka dni i zobaczymy co się będzie działo. Na razie czytam o kulkach... choć nie daje mi spokoju (wiem, moja wrodzona upierdliwość ) czemu trzeba nawet 3 krotnie zwiększyć karmienie? Żeby podnieść NO3? Bo przecież jeśli obsada była taka sama przed zastosowaniem kulek i jest taka sama przy stosowaniu kulek... to? chyba się zgubiłem
  10. dzięki dzięki - na razie jestem na 15 stronie tylko czytając i wgłebiając się bardziej w ten temat - stosowanie kulek ma sens tylko w przypadku dużych obsad z rybami i przede wszystkim spsami? Bo przynajmniej do tej 15 strony ludzie pisali, że miękkie trochę cierpią? poza tym, posty są sprzed 3 lat - a wiadomo technika poszła do przodu czy w tym temacie coś się pozmieniało? EDIT Arduan - dzieki za wyjaśnienie Dzisiaj rano mierzyłem u siebie z ciekawości NO3 i mam w zaokrągleniu w górę 10. PO4 nie mierzę... ale drażni mnie osad na piasku (pewnie okrzemki - bo zmieniałem oświetlenie) który raz znika, raz się pojawia A pojawia się po włączeniu białego światła... przy samym niebieskim czysto a czytając wpisy Fal`a wychodzi na to, że przy stosowaniu kulek, nie ma żadnych osadów na piasku... za miesiąc będę przenosił baniak do salonu... i jak będzie syf na piasku - żona mi spokoju nie da stąd właśnie moje zainteresowanie kulkami....
  11. podepnę się pod temat.... gdzieś tu na forum wyczytałem (ale nie umiem tego znaleźć), że do niektórych bio pellets nie jest potrzebny reaktor - czy ktoś może rozwinąć ten temat? Nie znalazłem również odpowiedzi - "co daje nam stosowanie tych kulek"? - wszędzie tylko szczątkowe informacje. czy jest gdzieś na forum jakiś wyczerpujący temat? Generalnie chodzi mi o to jak zacząć, co nam to daje, kiedy przestać.... i czy w ogóle przestawać
  12. no ja chyba zacznę niedługo liczyć straty... w baniaku 30! kupiłem klimator, wsadziłem wkłady z lodówki - niby dmucha zimnym powietrzem... ale po 2h dmuchania temperatura nie spada odpieniacz zwariował - wywaliło mi denko o dziwo wszystko jest napompowane - montipora polipuje, zoa i rhodactisy jeszcze nie były tak napompowane... ale już nie mam pomysłu jak schłodzić powietrze na poddaszu
  13. kuracja ma trwać nie więcej niż 21 dni. U mnie pomogły 3 dawki. Czyli w ciągu tygodnia wszystko zlazło. Potem przez 10 dni świeciłem tylko niebieskim i nawet glonu na szybie nie było jak wróciłem z urlopu.
  14. Ja nie wyobrażam sobie morskiego (mojego) akwarium bez korali miękkich...owszem, nie powiem podobają mi się cukierkowe akropory, ale tak na chwilę... ile można patrzeć na statycznego korala... który ewentualnie schowa albo wysunie 2mm polipy... Dla mnie osobiście nie ma nic przyjemniejszego do oglądania jak 15 cm clark tarza się w 5 cm ukwiale - próbujący "prawie na siłę" się tam zmieścić. Kojarzy mi się to od razu z łaszącą się moją suczką cane corso do nogi... Robią mi się zaraz maślane oczy taaa wiem, że trza twardym być... więc... poruszyłbym może inny tu aspekt morszczyzny tzw "zaawansowanej" Do tej pory nie widziałem TOTMów z miękkimi koralami (może źle patrzyłem) - a jest sporo baniaków, które moim zdaniem dużo ładniej wyglądają niż właśnie te statyczne baniaki z samymi "badylami" Poza tym... hobby.... właśnie hobby - jak to Rafał zauwazył fajne w hobby jest samodoskonalenie i podnoszenie poprzeczki... ale z drugiej strony dla mnie hobby kojarzy się z ... PRZYJEMNOŚCIĄ... z odpoczynkiem po pracy, gdzie mogę na chwilę zająć głowę czymś innym niż tylko praca. Z drugiej strony hobby nie może być druga pracą - czyli "manie cukierkowych patyków" wiąże się z ciężką pracą, bo przecież inaczej się tego nazwać nie da - w takim przypadku mija się hobby z celem, skoro poświęcamy dziennie na nie prawie tyle czasu co na pracę (oczywiście może nie codziennie, ale takie akwarium samoobsługowe nie jest ) Ci co dysponują większą gotówką mogą sobie dokupić kilkadziesiąt rzeczy usprawniających obsługę akwarium... czy to pompy dozujące, czy jeszcze karmniki, chłodziarki, czy tam jeszcze pieron wie co... Ci co dysponują mniejszą gotówką, muszą to robić wszystko ręcznie. I mając czas dla siebie po pracy chcąc nie chcąc są uwiązani - bo trzeba wlać to czy tamto, a jak już zaczniesz lać - to jeszcze zrobisz to czy tamto i czas leci... Jasne, że baniak z miękkimi też wymaga jakiejś (przynajmniej podstawowej) pielęgnacji, ale praktycznie jest bezobsługowy. Poza tym, drugi aspekt - zauważyłem to już dość dawno - Pędzenie i tuczenie wszystkich spsów... do chemii potrzebne sa dodatkowe szafki, 15 tys butelek buteleczek cudów wianków... i teraz jedziesz na urlop (albo i nie) i piszesz listę szwagrowi... 1. kropla a - co drugi dzień 2. kropla xyz co dziennie 10050. opróżnić kubek odpieniacza... 10051. nakarmić ryby szwagier załamany bo spędza 2-3h przy akwarium oczywiście przejaskrawiłem wszystko celowo a ja? no cóż... od 2 miesięcy mam luz! - i to właśnie jest hobby! parametry mierzę raz w miesiącu (jak mam chwilę czasu) co 2 tyg podmiana, raz w tyg rano leje tylko 1 kroplę pokarmu dla korali. po podmianie bakterie i mikroelementy i ... akwarium działa monti (mam dwie małe szczepki w zasadzie przez przypadek) przez 2 miesiące mają ponad 1cm przyrostu i już następne cycki się pojawiają. mam czas, żeby poczytac forum - nie tylko działy pomocy, mam dino czy cyjano. mam czas żeby poczytać o ukwiałach, które mam zamiar mieć w nowym baniaku... mam czas na samodoskonalenie teraz prowadzenie akwarium to dla mnie przyjemność... i nie zgadzam się, że jest to tylko mebel w salonie i mimo, ze chciałbym kiedyś dołączyć do zacnego grona spsowców... z miękkich nie zrezygnuję EDIT I: przeczytałem jeszcze raz swojego posta... trochę chaotycznie, ale upał jest i nie będę tego poprawiał, żeby lepiej stylistycznie brzmiało - bo nie chce mi się myśleć przy 35 st EDIT II: tak sobie jeszcze na koniec pomyslałem tak, żeby wbić małą szpileczkę nie czuje się, przez to gorszy mając 112l z samymi miękasami
  15. są w woreczku a do baniaka wsadziłem lód w kostkach (też w woreczku)
  16. na dworze 40... w domu 36 w baniaku 29,5 przed uruchomieniem wiatraków miałem 28... po uruchomieniu 29,5... właśnie włożyłem do sumpa zamrożone wkłady do lodówki
  17. pompę wybrałbym zdecydowanie tunze - mam ją i jest rewelacyjna. co do testów - może salifert? Co prawda nie używałem jbla... zamiast rybek - za min miesiąc wpuść ekipę czyszczącą... ślimaki turbo, krewetki... oczywiście jak się parametry ustabilizują... rybki na końcu
  18. myślę podobnie - z tym, że moje doświadczenie jest małe. Oczywiście, nie mam zamiaru "tuczyć" i sztucznie napędzać kolorów korali. Lampę mam dobrą (w zasadzie będę ją miał w sobotę ) Więc myślę, że do wzrostu wystarczy + oczywiście karmienie "rybów" i "koralów" Lękam się jeno - że zostanę uznany za heretyka jak Ci, którzy leja kranówkę do akwarium. Stąd właśnie myśli moje skierowane zostały ku reaktorowi lub pomp.
  19. no myślę właśnie o tych 3 rzeczach - resztę po kropelkach
  20. W takim razie pozostaje mi tylko takie rozwiązanie. W sumie tunze nawet nieźle wyglądają - więc jakoś przeżyje widok pompy A odnośnie dozowania... co jest lepszym rozwiązaniem? Reaktor? czy pompki?
  21. tak... masz rację... tylko skoro zacząłeś o wymianie gazowej - to dokończ, bo dla mnie temat jest ciekawy. Zadałem pytanie, a Ty zmieniasz temat na kwietniki. mam teraz akwarium o szerokości 35 i wysokości 45 cm - nie zauważyłem wahań Ph - więc jaka będzie różnica jeśli w podstawie będzie 50, a wysokość 60? akwarium będzie wyżej niż blat kuchni o 30 cm. W tej chwili w miejscu planowanego akwarium zabudowany jest mini bufet. Nie zauważyłem, żeby jakiś tłuszcz osiadał na czymkolwiek. Nad bufetem wisi tablica magnetyczna i nie ma na niej tłuszczu. A nawet jeśli coś kapnie - choć do tej pory przez 4 lata nie kapnęło nic - zawsze jest szmata i płyn i można umyć Pytając o odległość od kuchenki chodziło mi o samą parę i wpływ zapachów i oparów na życie w baniaku. tak wiem, że ryby będą się oblizywały jak poczują smak karkówki czy schabowego... Proszę nie czepiajmy się szczegółów - jeśli temat już był pomóżcie mi znaleźć odnośnik - bo ja go nie umiem znaleźć. Jeśli nie było takiego tematu - to proszę o sugestie. Bo czasem mam wrażenie że piszę na jakimś kosmicznym forum... Pozdrawiam
  22. faktem jest, że podziwiam czasem Twoją wiedzę lub czas na szukanie w internecie odpowiedzi na niektóre pytania zadane przez forumowiczów - bo piszesz posty jak z encyklopedii podziwiam też odwagę za lanie kranówki i "obalanie mitów" jednak właśnie po Twoich postach spodziewałem się że Twój baniak wygląda jak marzenie z miliardem kolorowych lpsów i spsów a tu... w sumie trywialnie mówiąc - "doopy nie urywa"
  23. niby tak. cholerka... właśnie cały problem tkwi w tym, że na szerokości nic nie zmienię... na długości moooooże z 5-10 cm ale to muszę pomierzyć. i teraz odsuwając baniak powiedzmy te 8-10 cm od ściany (o ile to nie jest za mało) zastanawiam się czy to 100 mi się zmieści. Bo muszę brac pod uwagę wejście do kuchni, które będzie między akwarium a lodówką - a też nie mogę go zrobić zbyt wąskiego bo lodówki nie otworzę hmmm żeby się nie okazało, że muszę skrócić akwarium do 90 cm...
  24. hmmm fajne rozwiązanie mimo, iż pompy są na wierzchu. Ale jak to się ma do wysokości 60 cm - bo tu widać, że to akwarium jest dość niskie Edit... tylko tak teraz patrzę.. musiałbym odsunąć akwarium od ściany na magnesy... qrde - tego nie przewidziałem
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.