Arduan

Mnie skubią zieloną. Czerwona obok niej jest ok. Czytalem o nadmanganianie, lub Coral RX. Tylko co, po kuracji wypłukać w solance? Niektorzy płuczą też w RO. Po takim szoku osmotycznym slimaki pewnie padną, ale monti też może.

@Debora, a na to też levamisol? A co z innymi slimakami?

U mnie purigen był od samego początku w kaskadzie, odpieniacza nie było, a przez całe dojrzewanie NO3 było niewykrywalne. Dopiero jak pojawiły się rybki, to NO3 skoczyło. Potem kilka zmian odpieniacza i purigen znalazł się w komorze MCE600. Z uwagi, że nareszcie odpieniacz robił swoją robotę dobrze, spadek NO3 był zasługą odpieniacza, tak mi się wydaje. Czytałem ostatnio trochę o tym cudownym środku (jak i o węglu) i podjąłem decyzję wywalenia obu, na próbę. Wiele zbiorników prowadzi się bez takich cudactw i mają się one dobrze. Skoro purigen wiąże substancje, które potem stają się azotanami (no to chyba białka i aminokwasy, no może i mocznik), to może zabiera coś czego jest mało, a jest potrzebne, aminokwasy przecież dajemy... Odpieniacz tak szybko nie wypieni, a sorbent złapie szybko. Taki mój wniosek z obserwacji akropor, które przez kilka dni po włożeniu nowego purigenu nie polipowały, a mało tego szybciej "podnosiły sukienki". Nie mówię, że to na 100% wina purigenu, może moja, może regeneracji (choć płukałem dokładnie w RO, potem z preparatem od chloru i znowu w RO), może kwestia przechowywania - że na sucho. Nie wiem, dlatego spróbuję inaczej.

Mnie właśnie rozpłynął mi się czerwono-zielony zoa. Posądzałem Quadri, bo się koło niego przechadzał, ale wcześniej robił nie takie numery. Quadri potrafił siedzieć 3 dni na zoa i miziać innego zoa mackami, dlatego dziwiło mnie, że ten akurat się rozpłynął a tamte nie. Może to jednak asteriny???

WBD. Nie twierdzę że to to, ale szukam od dłuższego czasu. Spójrz na temat Cymo. Może nie należy eksterminować wlochaczy? Patogenezy WBD nie znaleziono, ale gdzie gdzie był Cymo, utrata tkanki byla mniejsza. Wniosek byl taki, ze to WBD przyciagalo Cymo. Co prawda WBD dotyczy głównie A.palmata ale... może warto poszperać?

WBD? Mam tak samo. Te co są trochę dluzej, powolutku wracają do formy. Zacząłem więcej karmić.

Przy kH=8-9 nie spadalo NO3. Po przeczytaniu w/w wniosku, obnizylem do 7 i jest efekt. Wydaje mi sie, ze mogl to byc zbieg okolocznosci.

Tak samo jak w metodzie probiotycznej. Bylo gdzieś napisane, że wyższe kH spowalnia rozwój bakterii, ale nie jestem pewien, czy rzeczywiscie kH ma wpływ na podzial, lub metabolizm malych przyjaciół.

Też o tym myślałem, ale nie wygląda. Tym bardziej, że te bąble...

Gdyby nie te bąble, to powiedział bym, że kupka. U mnie tak jest na LPS i miękkich ok 3-4h po karmieniu. Potem już nie ma, dlatego uważam, że kupka i problemu nie robię.

Hm, czerwone powiadasz? No to możesz mieć tak jak ja z tymi kolorami. Fuksja może? Chociaż fuksja to kwiat. Proponuję wprowadzić nowe kolory. Skoro może być fuksja, apricot, to proponuję kolor Cyjano i Dino, będzie łatwiej. Sory za off, ale nie mogłem się powstrzymać.

Chyba za bardzo fioletowo jak na dino. Wydaje mi się też, że Cyjano. Dino jest raczej w kolorze jasno-brązowym, ale jako facet na kolorach się nie znam - tak mi wmówiono

Tyle dobrego i złego zostało powiedziane o Purigenie, ale czy ktoś się bawił dwoma woreczkami na zmianę? (bez podtekstu) Zakupiłem kiedyś drugi woreczek i robię tak, że jeden jest w systemie, a drugi po regeneracji leci na półkę i czeka na swoją kolej. Półka jest na strychu, bo mimo wymoczenia w chlorze i wielokrotnego płukania strasznie wali rybami. Pytanie odnośnie przechowywania. Właśnie wyczytałem, że powinien być przechowywany mokry i nie powinien być suszony(?). No to boję się co byłoby po otwarciu słoiczka z mokrym, zregenerowanym purigenem, po około miesiącu.

@PokerFace, po części mogę się z Tobą zgodzić, ale przecież ludzie prowadzą małe akwaria tylko na podmiankach, bez suplementacji wodorowęglanów, wapnia i magnezu. Jedna z tabel które zrobiłem nawet obrazuje taką sytuację (akwarium 30l i sól "lepsza" niż parametry w akwarium). Zwróć uwagę, że wcale nie musi to być sól o wysokich parametrach. Tak jak pisał @Tester, jest moment w którym korale "zwolnią", co jeszcze bardziej ustabilizuje sytuację. Odnośnie zapasów, to właśnie napisałeś, że się je robi. Dlaczego masz tego "ożywczego kopa" po dużej podmiance? Dlatego, że przy dużym zużyciu pierwiastków niemierzonych, małymi podmiankami tychże nie uzupełnisz, lecisz cały czas pod kreską, bo zapas jaki miałeś się zużył. Duża podmianka i zbiornik dostaje kopa - jak piszesz. Może też dostać złego kopa, chyba... Rozważamy teraz to czego nie widzimy, ale w małym zbiorniku jadącym tylko na podmiankach, za każdym razem będzie skok, niewielki zapas, który będzie pokrywał zużycie od podmianki, do podmianki. W sumie najlepiej chyba byłoby, gdyby wahania w takiej sytuacji oscylowały wokół dobrej wartości, a nie bujały się pomiędzy dobrą i skrajną z którejś strony.

Zawsze. Dobry kontakt, przesylka natychmiast. Wysylaja w styroboxach busikami. Rybki, krabiki itp. mozna kupic, ale korale lepiej zobaczyc na wlasne oczy, choc tez mozna.

Jesli nie odwiedziny, to przesylka z eRybki. Jest ok.

Zartujesz? Aquael czasem cos ma, ale glownie ryby, a przy bazarze na Rembielinskiego życia nie sprzedają, mimo ze akwarium jest.

Fakt, wyłączam. Telefon mi zrobił psikusa z podpowiedzią.

A ja włączam. Zwlaszcza przy A, V, E, ale i przy B również. ;-)

Decyzja została podjęta. Dzięki. A z ciekawostek, to też mnie powstrzymywało: http://eprints.jcu.edu.au/24647/

Może nie być, bo konsumpcja wysoka. Jak masz możliwość wrzuć jakąś watę filtracyją do kaskady. Po pierwsze trochę zatrzyma, po drugie może uda się zobaczyć choć kolor tego czegoś. Jak zielone, to wiadomo, jak białe, będziemy szukać.

@luft, z tą watą filtracyjną, to przerabiałem i zrezygnowałem. Nie wiadomo kiedy (czasem po jednym dniu) potrafi się tak zakleić, że przestaje przepuszczać wodę. Wkładałem watę też na wierzch, ale jak się zakleiła, to po bokach koszyczków zrobiła się fontanna i woda "wyskakiwała" z kaskady na podłogę. Wróciłem do oryginalnych gąbek z FZN-3. Nie zapychają się tak bardzo, a coś na nich jednak zostaje. Płuczę je co tydzień. Co do innych wkładów, to tak jak koledzy piszą. Purigen, ewentualnie Phosguard i węgiel. P.S. Po ostatniej dyskusji wywaliłem węgiel. Zobaczymy jaki będzie efekt.

Ale też i algi, i plankton. Te raczej będą "bujały" w świetle.

I o to właśnie mi chodziło, tylko nie wiedziałem jak to ująć. Zwolnienie kalcyfikacji i resorpcja skały spowoduje wyrównanie, lub zwolnienie spadku parametrów. Niestety pociągnie to za sobą zwolnienie wzrostu, co chyba jest logiczne i niezbyt dobre w akwarium. Reasumując, zbliżamy się do tematu Argonite Saturation State. Ale czy podmianka rzeczywiście wyrówna zużycie? Odeszliśmy od tematu, ale jeśli podmianki mają zapewnić stabilne parametry, to niestety muszą powodować skoki parametrów, niejako "na zapas". O i już w temacie.

U mnie były takie parametry przez długi czas, a dopiero od ok. 3mies mam kH do 7 i Ca ok. 430. Nic się niedziało, nie było biało. Może jednak coś się "ślini" na świetle ;-). Zakwit byłby chyba cały czas a nie tylko w dzień?