felek

Mam sump właśnie według tego projektu. Jedyne co zmieniłem to nie wkleiłem pierwszej komory na spływ (według mnie bezsensu zabiera miejsce). Jeśli miałbym zmienić teraz sump to poszerzyłbym go o 10cm do 55cm np. kosztem 5cm z wysokości (choć nie koniecznie ). Po komorze odpieniacza zamiast 2 przegród wstawiłbym tylko jedną - druga przegroda na odpowietrzanie wody w zupełności by wystarczyła . Zmniejszyłbym też szerokość komory na pompę obiegową do 15cm - i tak nic większego tam nie wstawię . Przemyślałbym jeszcze te bioballs na przykład na rzecz siporaxu . . PS. Gdzie kleisz zbiornik ? Na Świętojańskiej ?

Ależ ta favia polipuje

Będę obserwował, mamy bliźniacze zbiorniki

Przyszedł też w końcu czas na zabudowę szafki. I tu chciałbym się was poradzić co do wysokości korony na akwarium. Pewne jest że takową chcę montować jedynie muszę wybrać jeden z wariantów (chyba że coś jeszcze podpowiecie ). Mianowicie : 1) 7 cm wysokości ( 4cm zachodzą na akwarium, a te 3cm są po to żebym siedząc przy akwarium nie widział świetlówek ) 2) 12,5cm ( 4cm zachodzą a reszta zasłania mi lampę tak że jej góra licuje się z krawędzią korony ) 3)Jest jeszcze trzecia opcja - obniżę lampę o 3 cm ( będzie 2cm nad taflą i będzie praktycznie stykała się z wzmocnieniem poprzecznym ) i Wtedy korona ma 9,5 cm wysokości . Niestety lampa nie jest za piękna i chciałbym ją możliwie ukryć ale z drugiej strony wysoka korona będzie wyglądała strasznie ciężko . Dużo łatwiej było by z jakąś zgrabną lamp LED . 4)Jeśli decydować się na to że nie zakrywam lampy to widzę jeszcze jedną opcję - lampa idzie o te 3 cm w dół a korona ma 5cm wysokości , czyli wystaje tylko 1cm nad krawędź akwarium. Pytanie tylko czy lampa może wisieć tak nisko ? Teraz do wody ma jakieś 6cm i wydaje się być to optymalna odległość . Chyba najbardziej skłaniam się do opcji nr. 3 . Rozważam też nr. 4 .

Przepraszam że się powtarzam ale jestem niesamowicie ciekaw jak wygląda teraz Twoje akwarium. To przez ( a raczej dzięki ) Twój temat zainteresowałem się akwarystyką morską. Przez przypadek tu wpadłem a że projekt mnie zachwycił , zostałem już na dłużej

Aż dziwne że ten Reef Octopus tyle uciągnął . Teraz to masz spory zapas na większą obsadę Ciekawe czy z większym pienidłem refugium będzie miało cały czas takie same przyrosty jak przy mniejszym ?

No to jeszcze parę zdjęć Aparat na chwilę się zmienił, fotograf niestety cały czas ten sam Sami oceńcie . Pod tego mózgowca wlazł jakiś dziki krab i łazi mi z nim po cały akwarium a że skałka pod koralem jest bardzo porowata i ma głębokie zakamarki nie sposób wyciągnąć dziada. Zaczęło się od czegoś mniejszego. Kiedy ustawiałem na nowo skałę, na piasku postawiłem też 3 skałki z briareum. Kiedy następnego dnia zauważyłem skałkę na drugim końcu akwarium nieźle się zdziwiłem. Ale później kiedy patrząc na akwarium nagle mózgowiec zaczął się podnosić i przesuwać po dnie przez chwilę pomyślałem czy z moją głową wszystko jest w porządku.

Ten odpieniacz raczej nie wyrobi się z sporą obsadą ryb i do tego LPS i SPS . Przecież to będzie ponad 2500 l wody albo i więcej skoro piszesz o kwarantannie, refugium i szczepkarium . Cyrkulacji też trochę mało . Co to są te 2 pompy ( te 25tys l/h mam u siebie ). Szczególnie jeśli myślisz o jakichś twardzielach . W 3 metrowym zbiorniku nie ustawisz cyrkulacji trzema Tunze 6105 .

Ale dlaczego uważsz że nie nadają się do filtra ? Gnieżdżenie się w skarpecie i obmywanie tylko wierzchnich warstw jest lepsze ? W filtrze da się ustawić w miarę równy przepływ . Oba produkty mają taki sam opis na etykietach (przynajmniej w internecie ). I tak jak pisze W32darWin w 1l zmieści się więcej siporaxu mini (a co za tym idzie więcej powierzchni do zasiedlania ) niż standardowej wersji .

Wielka szkoda Baniak był piękny i na pewno doprowadzisz go do takiego a nawet lepszego stanu Co się dokładnie stało ?

Czemu nie ? Na wolny przepływ tak żeby się nie ruszały i będzie dobrze .

Składem się chyba nie różnią a jedynie wielkością. Wersja mini nada się do jakiegoś filtra fluidyzacyjnego.

Jeśli już ruszasz DSB to i tak będzie potrzebowało czasu na ponowne uruchomienie. Ja bym wypłukał - nie wiadomo ci się może z tego uwolnić . Jednorazowa przekładka raczej nie wyjdzie. Przełóż trochę skały od siebie, dolej żywej wody (byle z dobrego źródła bez plag , jakbyś uzbierał z 60-70% objętości , oczywiście fajnie by było całość ale o to raczej trudno). Zacznij oświetlać, co tydzień rób podmianki pomiędzy zbiornikami i czekaj na dobre parametry (pewnie koło tego miesiąc musisz poczekać ). Jak parametry będą lepsze to wsadzisz coś odpornego na próbę a później to już samo pójdzie

Na początku chciałem stawiać akwarium z samymi miękasami i lekkimi dodatkami LPS, ale jak się później okazało SPSy nie są takie straszne i teraz to one u mnie dominują. Te kolorowe badyle mają to coś w sobie a mnogość ich gatunków i kolorów jest oszałamiająca . Ale badyle to nie wszystko, w akwarium jednak coś musi się ruszać ( aktualnie za ,,ruszanie'' odpowiadają 2 euphylie i pseudogorgonia , przedtem ukwiał )

Jak przekładasz piach to i tak skoczą Ci parametry więc chyba nie będzie różnicy jak przelejesz też wodę .

No to może HQI i dodatkowo dla koloru T5 ?

Albo nie doczytałem albo nie napisałeś ale co chcesz trzymać w baniaku ? Jeśli same miękasy to te 8x39W wystarczy ale boki będziesz miał niedoświetlone. Jeśli myślisz o LPS czy SPS to musisz brać 8x54 ( przy spsach mogło by być w 80W ale jak pisałeś nie możesz zrobić dłuższego akwarium )

Myślę że trzeba tu rozróżnić 2 różne pojęcia : dojrzały a ustabilizowany . Dojrzewanie według mnie w zależności od różnej kombinacji metod na jakich odpalamy zbiornik może trwać od 1 do 4 miesięcy . Ale ten miesiąc to chyba takie minimum, owszem można lać całą gamę specyfików na przyspieszenie procesu ale po co faszerować młody system chemią ? Lepiej pozwolić działać naturze . Po dojrzewaniu akwarium musi się ustabilizować (cała biologia ale i chemia ), i ten proces jeśli mu się za bardzo nie przeszkadza może trwać przez następne pół roku albo i dłużej. Patrząc na mój baniak ( ma 7 miesięcy ) , on właśnie zaczyna się stabilizować, parametry równe, korale rosną bardzo szybko, rozkwit wszelakiego planktonu i innych większych żyjątek, plagi też już nie takie straszne . Po ostatnich przygodach ze skałą i wstępnym ustabilizowaniu ( po 2 tygodniach ) niesamowicie ruszyły glony wapienne. Dojrzewanie może przyspieszyć poprzez wiele czynników : ,,żywa woda'' z działającego zbiornika, żywa skała ale porządnie odgazowana ( ta prosto z frachtu tylko opóźni cały proces , przez ilość truchła jakie się w niej znajduje ), żywy piasek, bakterie ( choć tu są różne opinie ). Ponowne dojrzewanie może wyskoczyć choćby po przestawieniu skały . Oczywiście im lepiej ustabilizowany zbiornik tym łatwiej cały system zniesie taką akcję. Dokładanie nowej skały również może taki proces wywołać ( ale jeśli już dokładać to tylko suchą - jest bardziej neutralna dla akwarium niż żywa ). Kiedy u mnie podmieniłem skałę nie zauważyłem jakiś specjalnych glonów ( beton wyleciał z akwarium od razu, ale część starej skały została w sumpie na jeszcze 2 tygodnie żeby tak radykalna zmiana była łagodniejsza - gdybym nie miał w akwarium zwierząt na pewno skała wyleciała by od razu ale tak bałem się załamania systemu ), jedyne co to cyjano , które po dołożeniu skały niesamowicie ruszyło. Zgadzam się również z kubą503 , dojrzeć nie musi samo akwarium ale i jego właściciel. Ten okres oczekiwania pozwoli mu bardziej poznać swój system i pozwoli zgłębić wiedzę na jego temat. Jak wszyscy wiemy ręce wtedy strasznie świerzbią ale jest to dopiero pierwsza lekcja cierpliwości - bez której daleko nie zajdziemy w tym pięknym hobby.

Również jestem zadowolony z Tunze , na prawdę robią swoje . A co najważniejsze są sporo mniejsze od JVP i niezawodne. Chińczyki rzężały, nie chciały odpalać po braku prądu a czasem zdarzyło się że kręciły w drugą stronę. Pompa sama z siebie nie może zacząć kręcić się w drugą stronę, chyba że wyłączasz cyrkulację na noc i po ponownym włączeniu odbije w drugą stronę ( bo codzienne braki prądu raczej nie są możliwe). A tak poza tym to coś się ostatnio zmieniło w tym akwarium - woda zaczęła pachnieć morzem

Kilka nowych zdjęć : Jak można zauważyć na zdjęciu, cyjano wróciło . Przylazło na koralach (na przetrzymanie ). Na początku odsysałem z samych korali ale tydzień temu zlazło na piasek, skała jeszcze nie zasiedlona. Skoro tak się rozrasta to musiał być jakiś poważny powód. Jako pierwszą sprawdziłem osmozę i od razu trafiłem. Przełożyłem w końcu miernik TDS z wejścia do filtra na wyjście z membrany (drugi mam po DI ). Jak zobaczyłem wynik to się za głowę złapałem - 054. Teraz jest jasne czemu żywica była do wymiany po 2 tygodniach !!! Pierwszy raz żywica zużyła się jakiś miesiąc temu do dziś wymieniłem 2 razy żywicę . Dziwi mnie to że coś stało się z membraną bo przez pół roku nie było z nią problemów. Poprzednio wymieniałem prefiltry i żywicę na początku listopada (i robiłem to tylko raz od jej odpalenia ). Może coś poszło do sieci i rozwaliło membranę ? Nie rozkręcałem jej przedtem więc nie mogła zostać źle złożona. No nic , we wtorek będę miał nową membranę i uderzę jeszcze raz chemiclean. Fotki cały czas nie takie jakbym chciał ale jest już trochę lepiej (robiłem Samsungiem S III )

A gdzie foty ?

U nas będzie dopiero za parę miesięcy , nie szybciej niż przed wakacjami .

To że się da wcale nie oznacza że mu dobrze. Ciekawe gdzie znalazłeś profesjonalnego weterynarza od gadów ( w Polsce jest ich tylu że można ich zliczyć na palcach jednej ręki ) i jeśli mówi że żółw nie potrzebuje tej lampy to bredzi . To oświetlenie to podstawa przy hodowli, wszystkich gadów, bez niego zwierzaki nie przyswajają witaminy D3 bez której nie dojdzie do syntezy wapnia przyswajanego w pokarmie ( której brak w dłuższym okresie czasu jest śmiertelny, problemy z kostnieniem, wylinkami, cofnięte żuchwy, powykręcane pazury , apatia, syndrom miękkiej skorupy itd. ) Jeszcze raz wspomnę że promieniowanie UVB nie przenika przez szkło , i opalanie przez szybę można potraktować jako chwilową ,,wyspę ciepła'' ( którą moja legwanica kochała ). Jeśli jeszcze nie stosujesz takiego oświetlenia to radzę zacząć dopóki nie jest za późno ( to samo z podawaniem chociażby sepii , o basen/ codzienne kąpiele wolę nie pytać...) Sorry za off top

Nie wiem czy UVB ma jakiś wpływ na korale , ale na pewno było by ciężko z skutecznością ich działania. Źródło UVB musi znajdować się maks 30cm (przeważnie 15 - 20 cm ) od miejsca w którym przesiaduje gad, a potrafi je zatrzymać nawet najcieńsza szyba a co dopiero woda gdzie korale są trochę dalej od lampy.

Od kiedy kręci się akwarium ? Jak zbiornik w pełni dojrzeje glony same znikną, lub pomoże im ekipa czyszcząca .