Mat_Mat
Klubowicz-
Liczba zawartości
235 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Cześć Wszystkim, Mam co prawdę nie duże cyjano ale jakakolwiek walka z nim jest przegrana. Rozwija się powoli więc na pewno dojdzie do kolonizacji akwarium jak nie przyładuję w nie działkiem z Chemiclean'em. Mam tylko pytanie. Nie stosuje podmian w zbiorniku a po Chemiclean'ie zalecana jest większa podmiana. Co w tym przypadku? Jest to przeciwwskazanie do użycia tego chemi czy wystarczy węgiel? Pozdrowienia,
-
Cześć Wszystkim, Chciałem zapytać osoby które odżywiają euphyllie i goniopory dodatkowym jedzeniem np. mrożonkami jakie macie z tym doświadczenie. Co zaobserwowaliście przy karmieniu ich ( rodzaj, sposób, częstotliwość karmienia ) oraz siła prądu wody itd. Co ona lubią a czego nie tolerują u Was. Zauważyłem u swoich podopiecznych ( euphyllie ), że powolutku postępuje degradacja tkanki tj. cofa się. Nie będę tutaj za bardzo rozpisywał się o parametrach wody itd. bo nie o to mi chodzi ale wiem, że stabilne warunki i światło są najważniejsze i zazwyczaj tutaj leży problem. Dozuje do zbiornika Easy Reef Booster ale wydaje mi się, że dla euphylli w ogóle to nie robi różnicy. Goniopory zachowują się inaczej po "rozpyleniu" Reef Booster'a tak jakby chyba? jadły kurcząc się. Kiedyś próbowałem dokarmiać euphyllie mrożonkami a dokładnie Artemią ale wydaje mi się, że one je w efekcie końcowym "wywalały" oblepiając je śluzem i wyprowadzając w toń ( dokarmianie oczywiście przy wyłączonej cyrkulacji ). Co do samego prądu to też ciekawostka dla mnie a szczególnie jeżeli chodzi o glabrescens. Czy one lubią bardziej delikatną cyrkulacje która powoduje, że mogą pobierać z wody pożywienie czy jednak mocną cyrkulacje która powoduje, że są "nabijane" jedzeniem przy otwarciu mordki. Cały ten temat założyłem dla tego, że wydaje mi się iż moje euphyllie po prostu głodują ( jak włożę rękę do akwarium to po kilku min robią się jak makaron a słyszałem, że one tak jedzą ). Uprzedzę pytanie o No3 i Po4 ( są wysokie i stabilne ). Ktoś podzieli się swoimi obserwacjami o odżywianiu tych zwierzaków? Chciałbym coś spróbować podać ale wiem, że np Artemia u mnie się nie sprawdza. Pozdrowionka
-
Po staremu są 3 buteleczki a jak wypuścili coś nowego to zrób test i będziesz wszystko wiedział. Jak nie wyjdzie to brakuje Ci 3-ciej buteleczki i kropka.
-
Dziś padł ten 3. Stracił apetyt i siły do pływania. Oddech bardzo przyspieszony. Wargacze z jednego importu z jednego miejsca. Albo cyjanek albo zabiła je miedź gdzie inne ryby póki co ok. To tyle.....
-
Podłącze się do tematu ponieważ też obecnie leczę ryby miedzą i niestety coś jest nie tak. Otóż, miałem w kwarantannie 3 wargacze, jedną Nemateleotris i jedną pseudochromis. Wczoraj padł mi wargacz który pływał tak jakby miał ustrzelony kręgosłup od 3 dni + jedno oko zrobiło się lekko białe. Dziś kolejny wargacz padł objaw taki, że stracił siły do pływania i leżał na boku cały czas a jak się ruszył to wyglądało to jak spadający liść. Ryby były wzięte ze sklepu w którym były 1,5 tyg i trafiły do mojej obowiązkowej kwarantanny. Pozostałe ryby które są w kwarantannie póki co wszystko ok. Test na miedź wykazuje dolną granicę. Czy wargacze nie znoszą po prostu nawet najmniejszej wartości miedzi w wodzie czy powód ich śmierci może być inny np. łapane na cyjanek lub zatłuczenie przez tego wargacza który pływa bez problemu ( nie zaobserwowałem aby się tłukły choć na pewno ten co żyje je zdominował ). PS. dodam, że jak wpuściłem to ryby jadły bez problemu i nie miały oznak żadnych chorób prócz jednego wargacza ( tego z tak jakby ustrzelonym kręgosłupem ) ponieważ u niego zaobserwowałem zapadnięty brzuch stąd podejrzenie cyjanka.
-
@Nonameq nie mam dobrych informacji. Mam to samo a mój zbiornik ma już 8 msc. Też start na suchej skale. Jakiekolwiek zabiegi na tym glonie nie pomagają. Próbowałem wszystkiego ( szorowanie szczoteczką, kuracja flukonazolem, zaciemnienie zbiornika na kilkanaście dni itp. ) U mnie nie chce chwycić i odrastają sobie powoli tworząc dokładnie to co u Ciebie. Ślimaki coś tam jedzą ale nie wiem czy akurat te glony bo mam wrażenie, że tych właśnie nie chcą. W odrębne próbki skały z tym glonem wlewałem wodę utlenioną ( samą wodę ) i nie chwyciło ich :). To samo w miedzi. Też nie bardzo je rusza........ Najbardziej działa zaciemnienie na 2 tyg po czym odpalasz światło i odrastają powoli. Wysłałem zdjęcia i opis do producenta skały i mam zalecenie jej wymiany.......
-
Otóż to. Siatka może być jak do cukru pudru. Z sienią rybacką tam nie musisz wchodzić
-
W nocy jak będzie totalnie ciemno, weź latarkę oraz siatkę i świeć tak abyś je widział i to co robisz siatką, jak się będziesz zbliżał siatką to tłumisz światło i wybierasz je bez problemu.
-
Stosuje ktoś od dłuższego czasu i może się wypowiedzieć o tych metodach?
-
Lekka przesada co do producenta bo on nie zarabia aż takich pieniędzy jak tutaj co niektórzy piszą. Cena sklepowa to np 3200 zł a teraz policzyć proszę pośredników bo zazwyczaj działa to tak, ze jest producent np. w USA który ma głównego dystrybutora na UE który to wysyła sprzęt do dystrybutora w danym kraju a ten dopiero do sklepu. Brać też trzeba poziomy rabatowe bo każdy szanujący się producent czy dystrybutor ma tabele. Co innego paleta a co innego karton. Teraz organizacja gwarancji która też musi być wliczona na poziomie producent - dystrybutor, dystrybutor - sklep. Cena to całokształt wszystkiego czego klient nie widzi. Tzw małych kosztów jest tak dużo, że tylko ten to wie co robi coś na większą skalę. Można oczywiście objechać cenę i zwalić np gwarancję na dystrybutorów. Można też samemu produkować super sprzęt w domu nie mając przy tym życia prywatnego. UWAGA: Zatrudnienie pracownika spowoduje podniesienie ceny PRODUKTÓW albo obniżenie marży co spowoduje w najbliższym czasie problemy itd itp. Jak macie Panowie złoty środek to tylko zakładać działalność bo to proste podobno i zajmuje kilka minut i rozwijać gospodarkę przede wszystkim dla kraju (podatki itp), dając przykład jak produktować, organizować, rozwijać samemu mając 7 dni po 24 godziny i np rodzinę :))))
-
@sumka33 Dzięki za informacje. Nie będę nią teraz leczył ale warto by mieć w apteczce. @atkUV w sumpie praktycznie nic w walce z tym dziadostwem Ci nie pomoże.
-
Udało Ci się nabyć jakieś korale pod to akwa? Masz jakieś zdjęcia? Dla niedowiarków potwierdzam, że ryba powyżej 22st i o dość intensywnym świetle nie przeżyje na dłuższą metę. Akwarium musi być stawiane pod nią jeżeli chcemy ją koniecznie mieć. To co piszą o niej sklepy ( może żyć w wodzie nawet do 26 st ) to bajki wyssane z palca
-
Możesz potwierdzić, że w zbiorniku w którym masz Blue Spotted Jaw Fish panuje temperatura powyżej 22 st? Czy to zbiornik zbudowany tylko dla tych ryb? Czy ten lek można dostać w Pl?
-
@Reefbosdzięki za linki. Z tej informacji można wyczytać dalej tylko tyle, że SPS wolą wyższą temperaturę a LPS dużo niższą. Gość skupia się na rafie mieszanej i faktycznie w 80% zbiorników właśnie taka rafa jest przez nas budowana stąd ankieta i wskazanie temperatury na poziomie 25,5C. Ja natomiast szukam informacji jaka konkretnie temperatura występuje na głębokości w której bytują korale LPS. Padła sugestia aby była to temperatura 24 stopni jeżeli w akwarium występuje przewaga korali LPS. Nie ma nic o tym jaka jest konkretna temperatura tylko dla LPS Zaryzykuje stwierdzenie, że może być to nawet poniżej 23C.